Mercato (LATO 2024) DYSKUSJA
- Anelson
- Juventino

- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 358
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Słabo wygląda brak alternatyw - od lat się z lepiarzami bujamy bez skutku. Motta/Giuntoli out i kto In? Nie ma zarządu żądnego sukcesów - oni tam za bardzo oprócz cyferek nic nie ogarniaja. Lecimy na hypie na kogoś od lat. Był hype Sarri, Pirlo, czy Arrivabene z F1 lub Paraticiego. Niestety Marotta wciąż jest słowem klucz do sukcesów naszych przeciwników. Mieliśmy złoty róg - ostał nam się ino sznur.AdiJuve pisze: ↑24 stycznia 2025, 12:32 Miretti nie tyle grał słabo co po prostu z powodu złamania stracił cały okres przed sezonem, także potem chwilę musiał dochodzić do formy.
MishaAveJuve@
Dokładnie budowanie od tyłu to podstawa, Giuntoli pokazał, że budowa nie umie, jego już w klubie być nie powinno.
Teraz wyda 5 baniek tu, 5 baniek tam by kleić niczym na taśmę na pół roku swoje błędy.
- Oldfan
- Juventino

- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 723
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Podziekował: 102 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
A Paratici to zły był? Z tego co widzę, to wiele jego odkryć teraz radzi sobie i to bardzo dobrze. Pamiętam jak po nim jechano, a po czasie okazuje się, że to nie on b ył ZNÓW problemem.Anelson pisze: ↑24 stycznia 2025, 12:38Słabo wygląda brak alternatyw - od lat się z lepiarzami bujamy bez skutku. Motta/Giuntoli out i kto In? Nie ma zarządu żądnego sukcesów - oni tam za bardzo oprócz cyferek nic nie ogarniaja. Lecimy na hypie na kogoś od lat. Był hype Sarri, Pirlo, czy Arrivabene z F1 lub Paraticiego. Niestety Marotta wciąż jest słowem klucz do sukcesów naszych przeciwników. Mieliśmy złoty róg - ostał nam się ino sznur.AdiJuve pisze: ↑24 stycznia 2025, 12:32 Miretti nie tyle grał słabo co po prostu z powodu złamania stracił cały okres przed sezonem, także potem chwilę musiał dochodzić do formy.
MishaAveJuve@
Dokładnie budowanie od tyłu to podstawa, Giuntoli pokazał, że budowa nie umie, jego już w klubie być nie powinno.
Teraz wyda 5 baniek tu, 5 baniek tam by kleić niczym na taśmę na pół roku swoje błędy.
- jackop
- Juventino

- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7396
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 32 razy
- Otrzymał podziękowanie: 75 razy
Jakieś przemyślenia po pół roku?Mehehehe pisze: ↑01 września 2024, 09:38 MDG (9) - transfer najlepszego bramkarza poprzedniego sezonu Serie A. Do tego gra dobrze nogami i jest dość młodym bramkarzem jak na Włoskie warunki. Wspólnie możemy sobie pomóc, również wpływając na jego rolę w reprezentacji Azzurich.
F.Conceicao (8) - jedynym minusem tego wypożyczenia jest to, że za rok w najlepszej pozycji do negocjacji będzie zawodnik, którego obowiązywać będzie klauzula 30 mln euro. Piłkarsko bardzo ciekawy grajek. Pokazał już się z dobrej strony na Euro, gdzie nawet złapał trochę minut. Może bardzo się rozwinąć, tym bardziej pod skrzydłami T.Motty i w otoczeniu nowych kolegów. 30 baniek to może być promocja; pytanie czy ktoś inny się nie wtrąci z lepszą ofertą kontraktową. Pewnie będziemy mieć po swojej stronie J.Mendesa.
N.Gonzalez (10) - biorąc pod uwagę kwotę za wykup bardzo dobre warunki za bardzo dobrego zawodnika. Spore doświadczenie międzynarodowe, potwierdzony charakter i umiejętności. Starter dla Motty.
D.Luiz (10) - bardzo zachwalany transfer przez znajomych oglądających piłkę angielską ("Vidal z mózgiem"). Jak na razie nie gra sporo ze względów kondycyjnych, oczekuję że po przerwie reprezentacyjnej będzie go znacznie więcej. Po tych momentach, w których możemy go oglądać, widać że ma niezłe umiejętności i dawno nie było takiego pomocnika w naszych barwach.
T.Koopmeiners (10+/10) - Mówiąc o typach pomocników, których dawno u nas nie było, nie można zapomnieć przede wszystkich o Holendrze. Mieliśmy spore szczęście, że chłopak nie pojechał na Euro i wyciągnęliśmy go za ledwo 60 baniek. W innej sytuacji zakładam, ze byłoby podobnie jak z Kalafiorem i nie moglibyśmy konkurować z ofertą rzędu 80 mln z Premier League. Pomocnik kompletny (od stopera po ofensywnego pomocnika), bramkostrzelny (26 bramek 2 sezonach Serie A), tani w utrzymaniu, młody. To może być nasz najważniejszy transfer ostatnich i paru następnych lat. Chłopak ma charakter, dyscyplinę pracy, a dla Juventusu potrafił się poświęcić. Jego rodzina lubi Włochy. Nic, tylko zapracować teraz na status legendy.
Podsumowując, średnia ocena 9.3/10.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- tom_gru
- Juventino

- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Posty: 430
- Rejestracja: 07 listopada 2006
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
Wnioski mogą być dwa... albo powietrze w Turynie jest bardzo kiepskiej jakości, co przeszkadza w grze.... albo mamy trenera amatora, który nie potrafi wykorzystać potencjału piłkarzy. Dla mnie odpowiedź jest oczywista. Nie widzę żadnego piłkarza, który po pół roku trenowania przez Mottę się rozwinął (nie liczę chłopaków z Juve NG). Gwardia Allegriego została wyprzedana mimo tego, że nigdy nie spadli poniżej top4 Serie A (inną kwestią były ich zarobki) a Ci, którzy zostali to mimo gorszej formy i tak są kluczowymi piłkarzami... lepszymi od tych nowo pozyskanych. Nowi zawodnicy mają problem by dorównać do formy z ich poprzednich klubów.jackop pisze: ↑25 stycznia 2025, 22:34Jakieś przemyślenia po pół roku?Mehehehe pisze: ↑01 września 2024, 09:38 MDG (9) - transfer najlepszego bramkarza poprzedniego sezonu Serie A. Do tego gra dobrze nogami i jest dość młodym bramkarzem jak na Włoskie warunki. Wspólnie możemy sobie pomóc, również wpływając na jego rolę w reprezentacji Azzurich.
F.Conceicao (8) - jedynym minusem tego wypożyczenia jest to, że za rok w najlepszej pozycji do negocjacji będzie zawodnik, którego obowiązywać będzie klauzula 30 mln euro. Piłkarsko bardzo ciekawy grajek. Pokazał już się z dobrej strony na Euro, gdzie nawet złapał trochę minut. Może bardzo się rozwinąć, tym bardziej pod skrzydłami T.Motty i w otoczeniu nowych kolegów. 30 baniek to może być promocja; pytanie czy ktoś inny się nie wtrąci z lepszą ofertą kontraktową. Pewnie będziemy mieć po swojej stronie J.Mendesa.
N.Gonzalez (10) - biorąc pod uwagę kwotę za wykup bardzo dobre warunki za bardzo dobrego zawodnika. Spore doświadczenie międzynarodowe, potwierdzony charakter i umiejętności. Starter dla Motty.
D.Luiz (10) - bardzo zachwalany transfer przez znajomych oglądających piłkę angielską ("Vidal z mózgiem"). Jak na razie nie gra sporo ze względów kondycyjnych, oczekuję że po przerwie reprezentacyjnej będzie go znacznie więcej. Po tych momentach, w których możemy go oglądać, widać że ma niezłe umiejętności i dawno nie było takiego pomocnika w naszych barwach.
T.Koopmeiners (10+/10) - Mówiąc o typach pomocników, których dawno u nas nie było, nie można zapomnieć przede wszystkich o Holendrze. Mieliśmy spore szczęście, że chłopak nie pojechał na Euro i wyciągnęliśmy go za ledwo 60 baniek. W innej sytuacji zakładam, ze byłoby podobnie jak z Kalafiorem i nie moglibyśmy konkurować z ofertą rzędu 80 mln z Premier League. Pomocnik kompletny (od stopera po ofensywnego pomocnika), bramkostrzelny (26 bramek 2 sezonach Serie A), tani w utrzymaniu, młody. To może być nasz najważniejszy transfer ostatnich i paru następnych lat. Chłopak ma charakter, dyscyplinę pracy, a dla Juventusu potrafił się poświęcić. Jego rodzina lubi Włochy. Nic, tylko zapracować teraz na status legendy.
Podsumowując, średnia ocena 9.3/10.![]()
Podsumowując... Motta nie będzie drugim Xabim Alonso, więc ratujmy się nowym trenerem.
"Stara miłość nie rdzewieje... z Juve od ponad 20 lat"
- Anelson
- Juventino

- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 358
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
A mamy? Nie ma żadnej opcji która nam zagwarantuje top 4 - tym bardziej teraz. Tudor śmiechu warty pomysł, macie jakieś nazwisko? Pewniaka po top4?. Deprecjonowanie Maxa wsadzcie sobie w 4 litery. Fakty są takie, że żadna drużyna serie a pod względem punktów nie zaliczyła takiego zjazdu jak my. Możecie chrząkać, pluć i się denerwować ale taki jest fakt. Możecie wypominac styl, ale to jest sport, a w sporcie liczy się wynik końcowy, a ten jest w porównaniu z jakimkolwiek sezonem Maxa Allegriego w Juventusie absolutnie do dupy. Gość dostał wszystko co chciał. I gramy gorzej jak będąc osłabieni, bez gwiazd, wspomagani no-nameamami za Maxa. Do cholery przez całą druga kadencję Max takiej paki nie dostał. Ochlapy dostawał i rzezbil w gównie. Teraz dostaje nawet kolo-muaniego, który w debiucie jest kotem. I co? I śmiech na sali. Ten pajac Giuntoli robi robotę odwrotnie. Takie rzeczy powinien robić rok temu jak Juventus coś znaczył i trzeba było wzmocnić oraz pomoc w sukcesach. Teraz mają w gaciach pełno bo w porównaniu z Maxem to obaj są cieniasami na swoich funkcjach i wprowadzili Juventus głęboko w czelusci dupy zamiast w kosmos.
- B@rt
- Juventino

- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1569
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Przecież nikt (no prawie nikt) nie broni tu Motty i nie próbuje pudrować rzeczywistości. Te pierwsze pół sezonu z Mottą było mniej więcej tak samo <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak wiosna z Allegrim. I mam tu na myśli same punkty, już nie chce mi się zagłębiać w dyskusję o stylu, bo to jakby próbować wskazać, która choroba weneryczna jest lepsza, a która gorsza. Także my nie zaliczamy żadnego regresu, po prostu znaleźliśmy się w dupie jeszcze za Allegriego, a z Mottą, zamiast się z niej wygrzebać, tylko się w niej urządzamy.
Zasadnicza różnica polega na tym, że na tym forum prawie nikt nie będzie bronił Motty tak, jak przez niektórych po latach padaki broniony był (i nadal jest) Allegri. Także ci, którzy próbują przekonywać o wyższości Wybitnego nad Mottą, dyskutują tak naprawdę z próżnią.
Zasadnicza różnica polega na tym, że na tym forum prawie nikt nie będzie bronił Motty tak, jak przez niektórych po latach padaki broniony był (i nadal jest) Allegri. Także ci, którzy próbują przekonywać o wyższości Wybitnego nad Mottą, dyskutują tak naprawdę z próżnią.
- Maplu90
- Juventino

- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 380
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 154 razy
- Otrzymał podziękowanie: 16 razy
https://www.tuttosport.com/news/calcio/ ... ve_solo_se
Hahahaha poczytajcie to . Przecież to jakaś farsa. Chcemy sprowadzić kontuzjowanego na nieznana kontuzje i nie wiadomo jak długo niedostępnego (pewnie kilka tygodni) Todibo. Do tego mowa znow o Kellym i Hancko którego Feyenoord nie chce sprzedawać, ale Gimeneza jakoś mogą oddać do Milanu (prawdopodobnie). Giuntolli ci klub <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>....
Hahahaha poczytajcie to . Przecież to jakaś farsa. Chcemy sprowadzić kontuzjowanego na nieznana kontuzje i nie wiadomo jak długo niedostępnego (pewnie kilka tygodni) Todibo. Do tego mowa znow o Kellym i Hancko którego Feyenoord nie chce sprzedawać, ale Gimeneza jakoś mogą oddać do Milanu (prawdopodobnie). Giuntolli ci klub <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>....
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."


E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Anelson
- Juventino

- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 358
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
3 miejsce i Puchar Włoch, Półfinał LE, regularnie top 4 vs 8 miejsce i przywoływanie rundy wiosennej, która nie dała majstra. No ludzie kochani. Jak na dłoni było czuć, że naplet chce wywalić Maxa już zimą tamtego roku - nie widywali się w ogóle, zero rozmów mieli i była gówniana atmosfera oraz naplettoni dał Maxowi Alcaraza. Teraz gówno-mottcie daje wszystko co tylko można sobie wymarzyć i wyczarowuje z tyłka transfery ala Kolo-muani by mamić nas, że z gówna się bat da ukręcić. Jak odpadaliśmy z Ligi Mistrzów za Maxa Allegriego - było to z Villarrealem(ogrywającym później Bayern), odpadaliśmy z Benficą i PSG, które były drużynami od nas lepszymi, a mimo to mieliśmy otarcie się o spory sukces jakim jest Liga Europy, wygrywaliśmy grupę z Chelsea będącymi wtedy najlepszą drużyną świata z ligą mistrzów na koncie i bodajże mistrzostwem kraju(nie pamiętam czy akurat wtedy, ale w każdym razie byli na topie - mogę się mylić). Jak można to zestawiać z tym co jest teraz? Ba - uważam, że paradoksalnie Mottcie pomógł nowy posrany system UEFA z tą Ligą Mistrzów bo w systemie grupowym moglibyśmy odpaść dużo wcześniej, a tak w barażach nas wywalą ( w sumie na jedno wyjdzie). Ta drużyna jest gorsza niż zimą tamtego roku i tyle. Kenan Yildiz jest za młody na liderowanie i to jest abstrakcją dawać mu "10" co czułem od początku sterów motty. Gonzalez jest niewypałem z przebłyskami, Koop to flop kompletny, Dusan gra gorzej niż za Maxa, Thuram jest gorszy od Rabiota, a Luiz to niewypał absolutny. Broni się Conceicao, ale brakuje mu rywala na poziomie Chiesy. Weah to przeciętniak z przebłyskami + Mbangula to taki no 1/1 Illing Junior w sumie - choć ostatnie dni pokazują , że ciut może jest lepszy i mniej jednowymiarowy jak ktoś tu pisał od Illinga. Wynik tego to zasłużone 8 miejsce w tabeli, choć ja sądzę, że i ten wynik jest ponad stan w obecnej formie - powinniśmy przegrać wiele zremisowanych meczy jak te z Bolonią , czy Venezią. I tak mamy szczęście być w 8 drużyn mających szansę na ligę mistrzów.B@rt pisze: ↑27 stycznia 2025, 09:21 Przecież nikt (no prawie nikt) nie broni tu Motty i nie próbuje pudrować rzeczywistości. Te pierwsze pół sezonu z Mottą było mniej więcej tak samo <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> jak wiosna z Allegrim. I mam tu na myśli same punkty, już nie chce mi się zagłębiać w dyskusję o stylu, bo to jakby próbować wskazać, która choroba weneryczna jest lepsza, a która gorsza. Także my nie zaliczamy żadnego regresu, po prostu znaleźliśmy się w dupie jeszcze za Allegriego, a z Mottą, zamiast się z niej wygrzebać, tylko się w niej urządzamy.
Zasadnicza różnica polega na tym, że na tym forum prawie nikt nie będzie bronił Motty tak, jak przez niektórych po latach padaki broniony był (i nadal jest) Allegri. Także ci, którzy próbują przekonywać o wyższości Wybitnego nad Mottą, dyskutują tak naprawdę z próżnią.
- Distant Dreamer
- Juventino

- Rejestracja: 16 lipca 2023
- Posty: 854
- Rejestracja: 16 lipca 2023
- Podziekował: 39 razy
- Otrzymał podziękowanie: 131 razy
Marseille and Napoli have inquired about Nicolo Fagioli. Both clubs have asked for information on a loan plus option to buy. The midfielder is open to a transfer. [DAZN
]
Mówiło się że oddadzą tylko za kasę, później było że wypo+obowiązek a teraz jest wypo+opcja. Standardowy Giuntoli eh.....
Może to lepiej dla Fagioliego bo może kiedyś przyjdzie nowy trener i zobaczy w nim to czego motta nie widział.
@Anelson wiesz że możesz leczyć to swoje PTSD ?
Twoje wypisywanie w każdym poście (dodatkowo prawie zawsze nie na temat) o Allegrim to nie jest normalne i tylko zaśmieca każdy temat. Możesz dumnie podać rękę z Oldfanem, choć i tak pewnie piszę do jednej osoby...
Mówiło się że oddadzą tylko za kasę, później było że wypo+obowiązek a teraz jest wypo+opcja. Standardowy Giuntoli eh.....
Może to lepiej dla Fagioliego bo może kiedyś przyjdzie nowy trener i zobaczy w nim to czego motta nie widział.
@Anelson wiesz że możesz leczyć to swoje PTSD ?
Twoje wypisywanie w każdym poście (dodatkowo prawie zawsze nie na temat) o Allegrim to nie jest normalne i tylko zaśmieca każdy temat. Możesz dumnie podać rękę z Oldfanem, choć i tak pewnie piszę do jednej osoby...
- B@rt
- Juventino

- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1569
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Wiosna z Allegrim w Serie A w ostatnim jego sezonie:
5 zwycięstw
10 remisów
4 porażki
25 pkt.
10 miejsce w tabeli rundy wiosennej.
Wszystko to przy braku gry w europejskich pucharach.
Jakkolwiek żałośnie to brzmi, przy tych rezultatach wyniki i pozycja w tabeli pod wodzą Motty to progres, a mimo to nikt mu tu pomnika nie stawia.
W ogóle tłumaczenie, że z Villarrealem mieliśmy prawo odpaść, bo potem ograł Bayern, to jakieś jaja, ale co tam, niech będzie. Dodajmy jeszcze heroiczny bój z Maccabi, z którym rozegraliśmy dwumecz na remis, wszak to mistrz Izraela był.
Ogólnie cała ta dyskusja średnio ma sens, bo Allegriego na szczęście w Juventusie już nie ma, więc kontynuować jej nie zamierzam. Zabawne jest jedynie - i tylko na to zwróciłem uwagę - że dno, jakie prezentujemy z Mottą, stanowi dla maksiowego kościółka okazję do przywoływania jego osoby, jakby z nim było lepiej. Nie było pod żadnym względem. Ale Motta jeszcze ma czas na poprawę, rozliczony powinien zostać na koniec sezonu, o ile do końca sezonu pozostaniemy w grze o Ligę Mistrzów.
5 zwycięstw
10 remisów
4 porażki
25 pkt.
10 miejsce w tabeli rundy wiosennej.
Wszystko to przy braku gry w europejskich pucharach.
Jakkolwiek żałośnie to brzmi, przy tych rezultatach wyniki i pozycja w tabeli pod wodzą Motty to progres, a mimo to nikt mu tu pomnika nie stawia.
W ogóle tłumaczenie, że z Villarrealem mieliśmy prawo odpaść, bo potem ograł Bayern, to jakieś jaja, ale co tam, niech będzie. Dodajmy jeszcze heroiczny bój z Maccabi, z którym rozegraliśmy dwumecz na remis, wszak to mistrz Izraela był.
Ogólnie cała ta dyskusja średnio ma sens, bo Allegriego na szczęście w Juventusie już nie ma, więc kontynuować jej nie zamierzam. Zabawne jest jedynie - i tylko na to zwróciłem uwagę - że dno, jakie prezentujemy z Mottą, stanowi dla maksiowego kościółka okazję do przywoływania jego osoby, jakby z nim było lepiej. Nie było pod żadnym względem. Ale Motta jeszcze ma czas na poprawę, rozliczony powinien zostać na koniec sezonu, o ile do końca sezonu pozostaniemy w grze o Ligę Mistrzów.
- belial
- Juventino

- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 321
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Porównuj jesień do jesieni, bo tylko takie dane mamy. Póki co Motta - mając swoich pupilków za grube miliony - kręci jeszcze gorsze liczby po 22 kolejkach (37 punkty, 6 miejsce, -16 do lidera) niż Allegri w ostatnim sezonie (53 punkty, 2 miejsce, -2 do lidera), więc o czym ty piszesz, jaki progres?
Ogólnie twoje posty to wypisz-wymaluj posty Oldfana - tylko on to robił pod adresem Allegriego, a ty robisz pod Mottę
- Oldfan
- Juventino

- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 723
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Podziekował: 102 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
No pewnie najlepiej wskazać mnie i się przeczepić, ale jakoś dziwnym trafem po czasie to ja mam rację. Broniłem Huijsena że większy talent niż Turek, pisałem że Max dobrą robotę robił- jak na taką kadrę i takie słabe wzmocnienia.belial pisze: ↑27 stycznia 2025, 17:59Porównuj jesień do jesieni, bo tylko takie dane mamy. Póki co Motta - mając swoich pupilków za grube miliony - kręci jeszcze gorsze liczby po 22 kolejkach (37 punkty, 6 miejsce, -16 do lidera) niż Allegri w ostatnim sezonie (53 punkty, 2 miejsce, -2 do lidera), więc o czym ty piszesz, jaki progres?
Ogólnie twoje posty to wypisz-wymaluj posty Oldfana - tylko on to robił pod adresem Allegriego, a ty robisz pod Mottę![]()
Ale się nabijano, a teraz wychodzi na moje .. Niby powinienem się cieszyć, ale jakoś bycie dnem mojej ukochanej drużyny .. wcale mnie nie cieszy ..
Teraz jeszcze te nazwiska, które się wymienia i mają Nas wzmacniać ... Oj jak się nie ogarną to zaraz Juve będzie średniakiem, a tego nie chce chyba nikt.
- B@rt
- Juventino

- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1569
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Podziekował: 10 razy
- Otrzymał podziękowanie: 27 razy
Jak już mamy być tacy skrupulatni i nie dobierać sobie dowolnych wycinków sezonów do zestawienia, to z jesienią Motty możemy sobie porównywać co najwyżej pierwszą jesień Allegriego, a nie trzecią, bo jak się Motta spisze w swojej trzeciej rundzie jesiennej w Juventusie, to dopiero czas pokaże, o ile oczywiście do niej dotrwa na posadzie.
Ja to napisałem tylko po to, żeby wykazać jaką niedorzecznoscią jest stawianie pomników Allegriemu po tym, jak wyglądały efekty jego pracy w dość długim okresie bezpośrednio poprzedzającym jego zwolnienie.
Zupełnie za to nie wiem, co masz na myśli porównując mnie do Oldfana, bo on do dziś stawia Maksiowi ołtarzyk gdzie się da i nijak się to ma do tego, co ja piszę o Motcie.
Ja to napisałem tylko po to, żeby wykazać jaką niedorzecznoscią jest stawianie pomników Allegriemu po tym, jak wyglądały efekty jego pracy w dość długim okresie bezpośrednio poprzedzającym jego zwolnienie.
Zupełnie za to nie wiem, co masz na myśli porównując mnie do Oldfana, bo on do dziś stawia Maksiowi ołtarzyk gdzie się da i nijak się to ma do tego, co ja piszę o Motcie.
- Anelson
- Juventino

- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 358
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 30 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Nie chodzi o pomniki. Pomnik ma Allegri V1. Allegri v2 to poprzeczka. Motta jest punktowo 2 razy gorszy niż jakikolwiek allegri, a pewnie i 100 razy gorszy niż v1. I tyle. Ranking jest taki, że Allegri to i tak top trenerów jakich mieliśmy. Motta to Del Neri. Allegri v2 to ranieri. Chodzi o równowagę. Chcemy lepiej? To ściągnijmy topa na ławkę a nie amatora-sezonowca. Allegri nie jest wzięty z tyłka żeby sobie nim tak mordę wycierac. Macie jeszcze Pirlo, Sarriego, czy przede wszystkim wszystkie pomioty lat 2009-2011. Racjonalnie porównuję osiągnięcia. W tym sezonie o Pucharze Włoch możemy tylko marzyć. Liga mistrzów to przygoda. A serie a na ten moment to 8miejsce. To nie żaden oltarzyk, że stawia się jakieś granice racjonalności w porównywaniu wyników i składów trenerskich jak i kadry w czasie panowania każdego z trenerów. Trzeba ratować co się da. Czym? Jak? Nie wiem. Hype nas zawiódł nie raz. Zawodzi raz jeszcze. Pośrodki od lat, brak szacunku do Maxa, Beppe i mamy co mamy. Sarri, Pirlo i teraz Motta to poprostu nie pasuje i tyle. Czy Max pasował czy nie? Ciężko powiedzieć jak jakikolwiek inny trener z tak powaloną drużyną i chorymi sytuacjami w zarządzie by sobie poradził. Wiecznie nowe gówno-pomysły, wiecznie bitwy mentalne od czasu odejścia marotty, - 15pkt, pogba, fagioli. To jakaś masakra. I tyle.
