Mercato (LATO 2024) DYSKUSJA

[Urbi27]

Bierzemy se jakiś leszczów na pół roku bez obligo/opcji, a w lato skończymy z kadrą ilościowo podobną do tej gdzie mieliśmy plagę kontuzji. Wrócą do klubów w lato a my będziemy musieli płacić obowiązkowe wykupne za DiGre,Gonzaleza i pewnie innych pokroju Kalulu czy coś. Kasy nie będzie a kadra będzie żałośnie mała. No ale nie ma co się martwić nasz bożek sprzeda Mbangule,Yildiza, Cambiaso i będzie cacy bo se nakupuje kolejne żałości pokroju Koopsztala i innych Alcarazów.
Do Boju Głupoli !

Pewnie, lepiej by było wpisać obligo na Muanim za 50 mln czy wyżej...
Rozumiem, że każdy by chciał aby była opcja wykupu za 15 mln ale błagam dlaczego niby PSG miałoby się zgodzić?

Veiga przychodzi tylko po to aby w trakcie nieobecności naszych obrońców dać głębie, po co mamy iść w jakieś obligatoryjny wykup? Wszyscy na świecie wiedzą że mamy deficyt SO przez pół roku więc kazda wpisana opcja wykupu byłaby abstrakcyjna.

To jest zimowe Mercato które ma na celu połatanie składu do lata i tyle.

Tyle, że Giuntoli nie wywalczył nawet opcji wykupu wypożyczonych zawodników (nawet jakiejś wysokiej typu 40 mln € za Kolo Muaniego). W hipotetycznej sytuacji gdy np. Francuz u nas odpali i strzeli powiedzmy 15 bramek w 20 meczach, to nie będziemy mięć nawet pierwszeństwa jego zakupu, bo PSG walnie nam jakąś zaporową cenę, a na gościa i tak znajdzie się chętny. Tak samo może być z tym Veigą.

Nie wywalczył bo jakby do nas ktoś dziś przyszedł i powiedział że chciałby Luiza wypożyczyć z opcją wykupu za 35 mln to pierwszy bym jechał do Turynu aby Giuntoliego rozstrzelać gdyby się na coś takiego zgodził.

Trzeba pamiętać że deal musi pasować obu stronom aby doszedł do skutku.

Tez bym chciał mieć wbity wykup Muaniego za 40 mln, przecież to idealny układ dla nas, ale z punktu widzenia PSG to byłby idiotyzm.

[jackop]

Pół sezonu miał Głupoli, żeby obmyślić jakąś naprawczą strategię działania, ale widać się nie udało, albo do końca naiwnie wierzył w swoje marcetto 9/10. Przyszedł styczeń i zaczęło się paniczne rzucanie milionami (na tyle ile pozwolili mu wydać księgowi) w każdą stronę, w poszukiwaniu opcji od A do Z.

Suche wypożyczenia dobitnie świadczą, że plan jest jeden: połatać wystarczająco by Juventus utrzymał się w TOP4. Będzie Liga Mistrzów w przyszłym sezonie, będzie pewne utrzymanie się na stołku i więcej milionów do przepalenia za pół roku

[B@rt]

@Urbi27 Ok, ale to tylko moim zdaniem dowodzi, że Giuntoli dokonywał złych wyborów tej zimy. W tym, co piszesz, jest oczywiście mnóstwo racji, przykładowo PSG nie miało interesu w godzeniu się na taką klauzulę (zresztą to żadna tajemnica, że oni musieliby go drogo sprzedać, żeby wyjść na czysto). To samo np. Chelsea z Veigą. Tylko skoro tak, to po jaką cholerę nam tacy zawodnicy? W Empoli za pół roku kontrakt wygasa Ismajliemu, dałby mniej głębi składu niż Veiga? Kosztowałby może nawet mniej niż niespełna półroczne wypożyczenie Portugalczyka, a byłby naprawdę solidnym rozwiązaniem na stałe. Albo Goglichidze. Były sygnały o naszym zainteresowaniu Gruzinem, ale bez ofert. Prędzej coś korzystnego wynegocjujemy z Empoli niż z Anglikami czy PSG. Generalnie jestem przeciwny nabijaniu kabzy włoskim klubom, ale Empoli póki co niczym nam nie podpadło. Natomiast Giuntoli i tak bezmyślnie nabija ją klubom zagranicznym, które traktują nas jak satelitę do ogrywania swoich dzieciaków i rekonwalescentów. Nawet teraz, przy całym tym kiblu, uderzamy do West Ham po Todibo, jakby on był do wyciągnięcia stamtąd za jakieś sensowne pieniądze. Kolejny do odesłania w lipcu.
Giuntoli miał sprzątać po poprzednikach, tymczasem teraz próbuje ogarnąć chaos, który sam zaprowadził, ale póki co wygląda na to, że tylko jeszcze bardziej wszystko gmatwa. Warto tu dodać, że rozwiązania na pół roku wcale nie załatwiają naszych problemów w obronie, bo mało prawdopodobne jest, że Bremer i Cabal będą ot tak w pełni sprawni i gotowi do regularnej gry od nowego sezonu.

[Oldfan]

Isak was unstoppable in the last two months. He broke down almost every single defense.
It’s even harder to stop him at St. James’ Park.
However, 19-year-old Dean Huijsen did an incredible job against Isak. He kept Isak quiet with a top-class performance against Newcastle.
3/3 Tackles won (100%)
3/3 Ground duels won (100%)
7 Recoveries
4 Blocks
4 Clearances
3 Long balls
6 Passes into the final third
8 Rating.
It’s hard to believe Juventus sold him for €15m without even adding a buy-back clause.


A tak się ze mnie śmiano- jak pisałem, że Holender to może nawet większy talent od Turka .. Kurde .. Mógł być defensor na lata i szanujący nasze barwy

Dean Huijsen o możliwości powrotu do Juventusu:
"Cóż, nigdy nie mów nigdy!"
„Mam bardzo szczególną relację z Kenanem i mam nadzieję, że zagram z nim jeszcze raz”.
„Pan Allegri? Bardzo go szanuję. Wierzył we mnie, pozwalając mi zadebiutować w meczu ligowym. Dla mnie to było bardzo ważne, może pewnego dnia spotkamy się ponownie”.

[MishaAveJuve]

Prawda jest taka że Juventus potrzebował całkowitego przemeblowania, a zaczęliśmy id d... strony, każdy wie że drużynę buduje się od podstaw tj od obrony, było nie kupować Koopa czy Luiza a kupić Boungiorno, Scalvaniego i Calafiorego ew zostawić Huijsejna za 120 mln mielibyśmy mega obronę na lata i to samych Włochów co jest ważne, na wahadlach Cambiaso i Savona, w pomocy latał by Loca Fagioli i Miretti - tez sami wlosi, w ataku Vlaho z Yildizem, a tak to mamy nawalonych piłkarzy w pomocy i nie wiadomo jak ich upchnąć a brak obrony, za rok były sukcesywnie dokupywali piłkarzy do składu. Ale z taką obrona szanse na sukcesy były by spore.

[Urbi27]

@Urbi27 Ok, ale to tylko moim zdaniem dowodzi, że Giuntoli dokonywał złych wyborów tej zimy. W tym, co piszesz, jest oczywiście mnóstwo racji, przykładowo PSG nie miało interesu w godzeniu się na taką klauzulę (zresztą to żadna tajemnica, że oni musieliby go drogo sprzedać, żeby wyjść na czysto). To samo np. Chelsea z Veigą. Tylko skoro tak, to po jaką cholerę nam tacy zawodnicy? W Empoli za pół roku kontrakt wygasa Ismajliemu, dałby mniej głębi składu niż Veiga? Kosztowałby może nawet mniej niż niespełna półroczne wypożyczenie Portugalczyka, a byłby naprawdę solidnym rozwiązaniem na stałe. Albo Goglichidze. Były sygnały o naszym zainteresowaniu Gruzinem, ale bez ofert. Prędzej coś korzystnego wynegocjujemy z Empoli niż z Anglikami czy PSG. Generalnie jestem przeciwny nabijaniu kabzy włoskim klubom, ale Empoli póki co niczym nam nie podpadło. Natomiast Giuntoli i tak bezmyślnie nabija ją klubom zagranicznym, które traktują nas jak satelitę do ogrywania swoich dzieciaków i rekonwalescentów. Nawet teraz, przy całym tym kiblu, uderzamy do West Ham po Todibo, jakby on był do wyciągnięcia stamtąd za jakieś sensowne pieniądze. Kolejny do odesłania w lipcu.
Giuntoli miał sprzątać po poprzednikach, tymczasem teraz próbuje ogarnąć chaos, który sam zaprowadził, ale póki co wygląda na to, że tylko jeszcze bardziej wszystko gmatwa. Warto tu dodać, że rozwiązania na pół roku wcale nie załatwiają naszych problemów w obronie, bo mało prawdopodobne jest, że Bremer i Cabal będą ot tak w pełni sprawni i gotowi do regularnej gry od nowego sezonu.

Osobiście uważam ze błędy są popełnione dwa

1. Mamy 23 stycznia a problem z ŚO był znany od dawna, to wypożyczenie powinni być 3 tygodnie temu już oficjalką
2. Skoro bierzemy kogoś na 6 mc bez opcji to znalazłbym też kilku lepszych kandydatów, którzy od zaraz mogliby dać wyższa jakość

Natomiast rozumiem brak chęci transferu definitywnego, bo nie widzę powodu dla którego Bremer nie miałby wrócić do 1 składu, a Cabal na ławkę we wrześniu. Dużo mówiło się o tym że od lata mamy klepnietego Hancko i wówczas ciężko byłoby takiego gracza jak Ismajli nawet zarejestrować.

Celem jest LM w przyszłym sezonie i te transfery mają jedynie to zapewnić, ja się godzę z taką rzeczywistością i tyle. Wolę takie ruchy niż żadne.

[Volto]

Prawda jest taka że Juventus potrzebował całkowitego przemeblowania, a zaczęliśmy id d... strony, każdy wie że drużynę buduje się od podstaw tj od obrony, było nie kupować Koopa czy Luiza a kupić Boungiorno, Scalvaniego i Calafiorego ew zostawić Huijsejna za 120 mln mielibyśmy mega obronę na lata i to samych Włochów co jest ważne, na wahadlach Cambiaso i Savona, w pomocy latał by Loca Fagioli i Miretti - tez sami wlosi, w ataku Vlaho z Yildizem, a tak to mamy nawalonych piłkarzy w pomocy i nie wiadomo jak ich upchnąć a brak obrony, za rok były sukcesywnie dokupywali piłkarzy do składu. Ale z taką obrona szanse na sukcesy były by spore.

Kolega odleciał, a i wiedzy zero.

Buongiorno, fan Granaty - odmówił transferu do Juve.
Calfiorego, szastający kasą Giuntoli chciał, a mimo to Arsenal wygrał.
Scalvini to olbrzymi wydatek. Wątpliwe by Ata puściła by go po akceptowalnej cenie.

Do tego czwórka przez Ciebie wytypowana, to zawodnicy młodzi, którzy muszą mieć regularność, a Buongiorno na ławkę jest za dobry. Minimum jeden za dużo. Do tego przecież był Bremer, solidny Gatti. Byłby przesyt na obronie a'la teraz 'by Giuntoli' w pomocy.

Savona na wahadle to pomysł bardziej poroniony, niż Koop na dziesiątce. Ustawieniem 3 5 2 zaś chyba wszyscy już rzygali.

Miretti w pierwszym składzie? Chyba była tu zgoda, że jest za cienki i potrzebuje pewnego składu żeby grać i ocena po sezonie. On musiał iść grać na wypożyczenie. Kolega zapomniał, albo nie wie, co odstawiał sezon temu. Fagioli jako starter po straconym sezonie to też nie ryzykowny pomysł, nic a nic.

Reasumując -

[Michael_M]

W West Hamie musi być niezły syf bo agenci Todibo pytają Juve czy nie chcieliby zawodnika już teraz. Ten klub jest przeklęty. Mini rewolucja co roku. Jak Fabian wytrzymał tam tyle lat? Bóg jeden wie.

[Oldfan]

Prawda jest taka że Juventus potrzebował całkowitego przemeblowania, a zaczęliśmy id d... strony, każdy wie że drużynę buduje się od podstaw tj od obrony, było nie kupować Koopa czy Luiza a kupić Boungiorno, Scalvaniego i Calafiorego ew zostawić Huijsejna za 120 mln mielibyśmy mega obronę na lata i to samych Włochów co jest ważne, na wahadlach Cambiaso i Savona, w pomocy latał by Loca Fagioli i Miretti - tez sami wlosi, w ataku Vlaho z Yildizem, a tak to mamy nawalonych piłkarzy w pomocy i nie wiadomo jak ich upchnąć a brak obrony, za rok były sukcesywnie dokupywali piłkarzy do składu. Ale z taką obrona szanse na sukcesy były by spore.

Kolega odleciał, a i wiedzy zero.

Buongiorno, fan Granaty - odmówił transferu do Juve.
Calfiorego, szastający kasą Giuntoli chciał, a mimo to Arsenal wygrał.
Scalvini to olbrzymi wydatek. Wątpliwe by Ata puściła by go po akceptowalnej cenie.

Do tego czwórka przez Ciebie wytypowana, to zawodnicy młodzi, którzy muszą mieć regularność, a Buongiorno na ławkę jest za dobry. Minimum jeden za dużo. Do tego przecież był Bremer, solidny Gatti. Byłby przesyt na obronie a'la teraz 'by Giuntoli' w pomocy.

Savona na wahadle to pomysł bardziej poroniony, niż Koop na dziesiątce. Ustawieniem 3 5 2 zaś chyba wszyscy już rzygali.

Miretti w pierwszym składzie? Chyba była tu zgoda, że jest za cienki i potrzebuje pewnego składu żeby grać i ocena po sezonie. On musiał iść grać na wypożyczenie. Kolega zapomniał, albo nie wie, co odstawiał sezon temu. Fagioli jako starter po straconym sezonie to też nie ryzykowny pomysł, nic a nic.

Reasumując -

Motta miał do wyboru Calafiori, albo Koop .. Wybrał Holendra

Fagioli jak tylko wrócił po zawieszeniu wniósł jakość i na tyle dobrze się pokazał, że do repry trafił, gdzie konkurencja była olbrzymia.

Miretti całkiem dobrze się spisuje, a miał trudne początki. Gorzej od Koopa by nie było, a miewał dobre mecz wbrew temu co pisały spece np ten finał z Atalantą gdzie pod koniec trafił w poprzeczkę, albo we wcześniejszych fazach pucharu.

Zarzucasz komuś brak wiedzy, a sam jej nie masz. Zabawne

[Anelson]

Koop, czy luiz są tak mierni w Juventusie, że i człowiek za nicolussim-caviglia tęskni bo i fajnie zaczął grać. Gramy posiadającą piłkę tragi-komedie. Jeden mecz mydlacy oczy z Milanem, czy City, a potem 70%posiadania piłki i ani jednego strzału celnego oraz jakiekolwiek sytuacji. Przeciwnicy mając 30% prawie strzelili gola bo nasi się bawili piłka za blisko bramki żeby utkac te 70% posiadania. Ten sposób gry już abstrahując od zawodników jest jakimś guardiolą po wylewie albo udarze. Nawet z allegrim zestawienie tego jest śmiesznie żałosne. Tam mając 20% posiadania daliśmy radę zrobić 10-razy więcej niż u motty. Światełka nie widać. Dając tak dupy z zawodnikami za grube miliony nic nie osiągniemy. Do tego Vlaho to już poprostu szczyt jak on wygląda. Ja nie rozumiem dlaczego robiąc zmiany wchodzą świeży zawodnicy i mimo iż powinno to chodzić lepiej to wyglądają gorzej od tych zmęczonych. Loca który miał odpoczywać wyglądał lepiej od wszystkich wypoczetych. Ten sezon trener i dyrektor to cyrk na kółkach. Ale - opcji nie mamy żadnych. Najwyżej wyleca wszyscy i będzie 7 miejsce z taką gówno gra na remis i bez chęci zwyciężania. Póki co zamotta ma farta jak cholera że mu porażek więcej nie wpadło. To by dopiero syfiasciej wyglądało niż teraz.

[Michael_M]

Jakby naszym faktycznie udało się sprzedać Cambiaso za te 70-80 mln i kupić za to Todibo i Hancko to byłoby całkiem spoczko. No ale...to raczej niemożliwe.

[MishaAveJuve]

Prawda jest taka że Juventus potrzebował całkowitego przemeblowania, a zaczęliśmy id d... strony, każdy wie że drużynę buduje się od podstaw tj od obrony, było nie kupować Koopa czy Luiza a kupić Boungiorno, Scalvaniego i Calafiorego ew zostawić Huijsejna za 120 mln mielibyśmy mega obronę na lata i to samych Włochów co jest ważne, na wahadlach Cambiaso i Savona, w pomocy latał by Loca Fagioli i Miretti - tez sami wlosi, w ataku Vlaho z Yildizem, a tak to mamy nawalonych piłkarzy w pomocy i nie wiadomo jak ich upchnąć a brak obrony, za rok były sukcesywnie dokupywali piłkarzy do składu. Ale z taką obrona szanse na sukcesy były by spore.

Kolega odleciał, a i wiedzy zero.

Buongiorno, fan Granaty - odmówił transferu do Juve.
Calfiorego, szastający kasą Giuntoli chciał, a mimo to Arsenal wygrał.
Scalvini to olbrzymi wydatek. Wątpliwe by Ata puściła by go po akceptowalnej cenie.

Do tego czwórka przez Ciebie wytypowana, to zawodnicy młodzi, którzy muszą mieć regularność, a Buongiorno na ławkę jest za dobry. Minimum jeden za dużo. Do tego przecież był Bremer, solidny Gatti. Byłby przesyt na obronie a'la teraz 'by Giuntoli' w pomocy.

Savona na wahadle to pomysł bardziej poroniony, niż Koop na dziesiątce. Ustawieniem 3 5 2 zaś chyba wszyscy już rzygali.

Miretti w pierwszym składzie? Chyba była tu zgoda, że jest za cienki i potrzebuje pewnego składu żeby grać i ocena po sezonie. On musiał iść grać na wypożyczenie. Kolega zapomniał, albo nie wie, co odstawiał sezon temu. Fagioli jako starter po straconym sezonie to też nie ryzykowny pomysł, nic a nic.

Reasumując -

Motta miał do wyboru Calafiori, albo Koop .. Wybrał Holendra

Fagioli jak tylko wrócił po zawieszeniu wniósł jakość i na tyle dobrze się pokazał, że do repry trafił, gdzie konkurencja była olbrzymia.

Miretti całkiem dobrze się spisuje, a miał trudne początki. Gorzej od Koopa by nie było, a miewał dobre mecz wbrew temu co pisały spece np ten finał z Atalantą gdzie pod koniec trafił w poprzeczkę, albo we wcześniejszych fazach pucharu.

Zarzucasz komuś brak wiedzy, a sam jej nie masz. Zabawne

ILE Ty nasz lat że żyjesz w świecie jakiegoś kibicowania ? W piłce liczy się kasa to zwykła praca, gdybyśmy sięgnęli po Boingiorno to byśmy go mieli taka prawda, tak samo że Scalvinim czy Calafiorim ale szczypiemy się o 5 min przepłacając 20 za kogo innego, moja wiedza jest taka Że drużynę budujesz od obrony, a my mieliśmy jednego Bremera w obronie, Gattki którego bardzo lubię to nie ten poziom, i albo chcesz sukcesów albo szukasz głupich wymówek. Fagioli jest uznawany za jeden z większych talentów we wloszech a Miretti, raczej nie jest mniej solidny od Gattiego. Savoba nie na skrzydle bo co? 3 5 2 nie bo co? Kto kiedy czym rzygał? To Ty nie masz pojęcia co piszesz.

[Michael_M]

Buongiorno miał 2 oferty - od nas i od Napoli. Nie chciał odchodzić do nas a Torino ma gdzieś gdzie sprzedają swoich graczy.
O Scalvinim było głośno przed kontuzją że Atalanta odrzuciła 50 mln od United rządając 70 mln.
Co z tego że Fagioli jest talentem jak jest głupi?
Miretti nie dojeżdża. Wypożyczalnia to była najlepsza opcja dla. Ostatnio gra lepiej ale początek w Genoi był bardzo słaby.
Nie 3-5-2 bo Motta tak nie gra. On chce grać skrzydłami.
Kontuzja Bremera bardzo skomplikowała całą sytuację w drużynie i tyle. Czasem się tak dzieje i nic na to nie poradzimy. Nawet Cabal by się przydał choćby po to żeby grać przeciwko leszczom by Cambiaso odetchnął.

[Anelson]

Fantastyka z tymi 70-80 mln za cambiaso. Gdyby tak było już by to było dogadywane. Stawiam, że my tyle zazadalismy a pismaki to zaczaiły. Pewnie realnie Max 50mln co przy obecnych cenach i alternatywach to słaby transfer za tak perspektywicznego gracza. By the Way widziałem Cuadrado w skrótach ligi mistrzów i wyglądał jak za najlepszych czasów. Zabawne, że to też jeden z takich piłkarzy którzy do rotacji są idealni, a nasi też go odpuscili. Inter, Atalanta. Chłop gra w lepszych klubach niż Juventus ostatnio. Anyway - sądzę Panowie, że nasi zarządcy + Motta nie dojeżdżają. Pal licho jeszcze jakby Giuntoli się okazał marottą. Ale od początku marotta miał jakiś plan i świetne kęski ściagal. Tutaj chyba nie ma pilota. Motta to 1/1 del neri - obaj przejmowali stery w tej samej okoliczności osiągnięcia ze słabym klubem wyniku ponad stan. Motta - Bolonia, a Del neri - Sampdoria. Mówienie o allegrismo przy braku awansu do ligi mistrzów z mega wzmocnionym teamem to naprawdę jest przegięcie. Motta dostał zabawki i się nimi nie umiał bawić, a Allegri zwyczajnie został wydymany przez napleta. Ot co. Inter odjechał wszystkim tak daleko, że nic nie dało się zrobić. Sam fakt tego że ze wszystkich drużyn ligi - największy zjazd punktowy względem poprzedniego sezonu zaliczył Juventus świadczy o klasie Maxa Allegriego i przeciętniactwie Motty którego celem jest posiadanie piłki, a wyniki ma w dupie. Tyle tylko, że jak już wyjdziemy na City, czy lepsza drużynę to już my tego posiadania nie mamy. A klepanie w obronie przeciwko Venezii to śmiech na sali. Wyszliśmy na zmianach jak Zabłocki na mydle. Może gdyby te zabawki dostał allegri walczylibysmy o majstra. Tak nie wiemy czy będzie liga mistrzów, a i tam po takiej grze jak z Villą, czy Stuttgartem albo Brugge nie ma co się wiele spodziewać - . Na rynku posucha trenerów. Lepszego niż Allegri nawet w teorii nie ma. Gościa klasy Maxa zwyczajnie nie mamy na już ani na jutro. Szczerze to każdy oprócz Maxa nie bardzo na trenowanie Juventusu zasługiwał w ostatnich latach. Wprowadziliśmy zespół w chude lata bo chcieliśmy zmienić DNA drużyny. Zęby powypadały i nie ma stomatologa. Skoro Juventus praktycznie nie ma uzębienia i nadzorujacego uzębienie stomatologa- nie ma sensu analiza tego, czy i czy w ogóle jedyne zęby są zdrowe lub nie. My tego nie wiemy bo nie mamy speca, a Motta to kompletny amator i niszczyciel na spółkę z napletem. Fagioli głupi? A może trener jest głupi? Hmm? I zarząd. I chłopak jest pomiędzy dosłownie dziadkami oglądając faworyzowanie przepłaconych przeciętniakow względem siebie. Kto by nie stracił wiary tym bardziej, że to zawodnik potrzebujący wiary w niego i odpowiedniego ułożenia go na boisku. Zresztą - pod wodzą motty nawet cambiaso zaliczył zjazd nieprawdopodobny. To sprawia, że warto szukać problemu w trenerze i jego sposobie zarządzania drużyną. Trener ten w ogóle nie szuka nowych rozwiązań. I trzyma się gówna rękami i nogami oraz swojego przychlasta Luiza i Koopmeinersa. Wracającego do formy Danilo wyrzucają jak śmiecia, a jakiegoś nonamea ściągają z Chelsea. Mi to wygląda na to że grają tymi frajerami na sile bo kosztowali 110mln i tyle. Sytuacja jak z Dusanem. Kosztem to wszystko choćby Fagiolego. Rotacja jest śmieszna mimo olbrzymiej ilości zawodników na środku pola którzy mają coś do udowodnienia. Taki występ Fagiolego z Lipskiem chociażby wgniata wszystkie mecze kopa i Luiza w ziemię. A mimo to motta daje mu ogony i każe wypierdzielac. Syf.

[AdiJuve]

Miretti nie tyle grał słabo co po prostu z powodu złamania stracił cały okres przed sezonem, także potem chwilę musiał dochodzić do formy.

MishaAveJuve@
Dokładnie budowanie od tyłu to podstawa, Giuntoli pokazał, że budowa nie umie, jego już w klubie być nie powinno.
Teraz wyda 5 baniek tu, 5 baniek tam by kleić niczym na taśmę na pół roku swoje błędy.