Serie A 13/14 (9): JUVENTUS 2-0 Genoa
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
3-5-2
ehh..

Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- naros
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Kolejny mecz na przełamanie. Tu już nie ma żadnych "ale", w takich meczach Juventus powinien wygrywać pewnie i bez większego wysiłku. Nie martwię się o ustawienie nawet jeśli wyjdziemy 3-5-2. To sprawdzona taktyka i Conte jest co do niej przekonany mimo że z Realem 4-3-3 nie wyglądało wcale gorzej (nawet lepiej). Jednak nie da się przejść na nowe podstawowe ustawienie z meczu na mecz. To potrzebuję czasu i treningu. Jestem pewien że jeśli nic się nie zmieni w naszej dotychczasowej grze zobaczymy 4-3-3 w tym sezonie jeszcze wiele razy.
Co do składu nie mam zdania, gramy co trzy dni i ufam Conte. On wie co robić. FORZA JUVE!
Co do składu nie mam zdania, gramy co trzy dni i ufam Conte. On wie co robić. FORZA JUVE!

Un capitano c'è solo un capitano!!!
- dr.DeV
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Posty: 684
- Rejestracja: 10 maja 2006
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Powiem krótko, liczę na czwórkę w obronie, czyste konto bramkarza (którym w tym meczu powinien być Storari) i bramkę naszych dwóch napadziorów, którzy wystąpili od początku w meczu z Realem.
Przełamiemy się, stłamsimy i nawrzucamy im trochę bramek, bo?
Bo zmiana czasu.
Przełamiemy się, stłamsimy i nawrzucamy im trochę bramek, bo?
Bo zmiana czasu.

- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1532
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
No i nie doczekamy się chyba 4-3-3 w lidze... Szkoda wielka. Wszystkie gazeciory zgodnie wciskają nam 3-5-2.
Tak, czy inaczej liczę na Llorente dzisiaj. Jak szczeli gola, to go kupię w fantasyseriea
Tak, czy inaczej liczę na Llorente dzisiaj. Jak szczeli gola, to go kupię w fantasyseriea

- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
3-5-2...
Wygramy jedną bramką i się będziemy niemiłosiernie męczyli.
Tevez tyłem do bramki = 3 rywali na plecach.
Llorente 30m przed bramką = brak pożytku.
Z Realem prawdopodobnie wyjdziemy 4-3-3, więc nie rozumiem dlaczego nie szlifujemy tego ustawienia.
Wygramy jedną bramką i się będziemy niemiłosiernie męczyli.
Tevez tyłem do bramki = 3 rywali na plecach.
Llorente 30m przed bramką = brak pożytku.
Z Realem prawdopodobnie wyjdziemy 4-3-3, więc nie rozumiem dlaczego nie szlifujemy tego ustawienia.

- MaxFromJam_89
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2011
- Posty: 91
- Rejestracja: 21 grudnia 2011
Po niezłej pierwszej połowie z Realem miałem nadzieję na 4-3-3(4-3-1-2, Marchisio grał na pozycji napastnika, ale w dalszym ciągu to tylko pomocnik grający wyżej) również dziś. Niestety wszystko wskazuje na 3-5-2, a szkoda. Przede wszystkim na chwilę obecną kadrę mamy bardziej do tego pierwszego ustawienia. Czwórkę obrońców bez problemu możemy zestawić różnymi wariantami (defensywnie skrzydłach Caseres i Chielinni, który i tak gra pół-lewego na chwilę obecną, a ofensywnie Lichtsteiner oraz chociażby Asa). Środek pola bym zmienił całkowicie. Najbliżej obrońców na chwilę obecną najbardziej pasuje wyżej wymieniony już Marchisio. Gość najczęściej znika na cały mecz odwalają tzw "brudną robotę". Asekuruje, gra taktycznie, podwaja krycie z całkiem niezłym rezultatem - tak twierdzi Conte. Asekurując np. Vidala i Pogbe mielibyśmy środek zabezpieczony lepiej niż obecnie.
Z kolei Pirlo w tych elementach leży, truchta tylko od gracza do gracza, a kiedy już zdecyduje się odebrać piłkę to najczęściej z marnym skutkiem. Jeśli chodzi o element podania to Marchisio najczęściej podaje do najbliższego kolegi, często cofa do tyłu, coraz rzadziej asystuje i strzela. Z kolei Andrea grając bliżej bramki za napastnikami mógłby się odrodzić. Miałby więcej okazji do jakiegoś prostopadłego podania (Tevez), bądź dośrodkowania )Llorente. Byłby bardziej pod grą, a i te jego straty po nonszalanckich podaniach nie byłyby takie groźne jak obecnie.
Niestety mamy środek sezonu, gdzie czasu na eksperymenty nie ma. Zagramy utartym 3-5-2, gdzie może uda się wygrać po ładnej grze i wszyscy zapomną o rewolucji (przynajmniej do następnego kiepskiego występu). A może Conte jednak zaskoczy, może nie taką rewolucją, ale chociażby powtórką z Madrytu.
Z kolei Pirlo w tych elementach leży, truchta tylko od gracza do gracza, a kiedy już zdecyduje się odebrać piłkę to najczęściej z marnym skutkiem. Jeśli chodzi o element podania to Marchisio najczęściej podaje do najbliższego kolegi, często cofa do tyłu, coraz rzadziej asystuje i strzela. Z kolei Andrea grając bliżej bramki za napastnikami mógłby się odrodzić. Miałby więcej okazji do jakiegoś prostopadłego podania (Tevez), bądź dośrodkowania )Llorente. Byłby bardziej pod grą, a i te jego straty po nonszalanckich podaniach nie byłyby takie groźne jak obecnie.
Niestety mamy środek sezonu, gdzie czasu na eksperymenty nie ma. Zagramy utartym 3-5-2, gdzie może uda się wygrać po ładnej grze i wszyscy zapomną o rewolucji (przynajmniej do następnego kiepskiego występu). A może Conte jednak zaskoczy, może nie taką rewolucją, ale chociażby powtórką z Madrytu.
Marchisio też nie ma niezłej szybkości ani dryblingu a grywa na podobnych pozycjach, więc jak już przestawiać któregoś w to miejsce to według mnie zdecydowanie Pirlo. To że na dłuższą metę Pirlo nie da rady tam grać to już inna sprawa, ale łatwiej znaleźć gościa którego w przyszłości można tam obsadzić niż szukać kogoś o charakterystyce Pirlo.Castiel pisze:Żeby Pirlo mógł grać za napastnikami to musiałby być kilka lat młodszy. Do tego trzeba niezłej szybkości i dryblingu. Nie mamy takiego zawodnika. Wystawienie tam np Vidala czy Pogby to za duża strata w defensywie.
Ostatnio zmieniony 27 października 2013, 13:32 przez MaxFromJam_89, łącznie zmieniany 1 raz.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Żeby Pirlo mógł grać za napastnikami to musiałby być kilka lat młodszy. Do tego trzeba niezłej szybkości i dryblingu. Nie mamy takiego zawodnika. Wystawienie tam np Vidala czy Pogby to za duża strata w defensywie.
- naros
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Di Marzio podaje na Twiterze taki skład:
Buffon, Barzagli, Bonucci, Chiellini, Isla, Vidal, Pirlo, Pogba, Asamoah, Tevez, Llorente
Oficjalny profil Juve już też, także oficjalne info
Buffon, Barzagli, Bonucci, Chiellini, Isla, Vidal, Pirlo, Pogba, Asamoah, Tevez, Llorente
Oficjalny profil Juve już też, także oficjalne info


Un capitano c'è solo un capitano!!!
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Cooo!?naros pisze:Di Marzio podaje na Twiterze taki skład:
Buffon, Barzagli, Bonucci, Chiellini, Isla, Vidal, Pirlo, Pogba, Asamoah, Tevez, Llorente
Oficjalny profil Juve już też, także oficjalne info

Ewidentnie na prawej od pierwszej minuty powinien wyjść Caceres lub...Pogba, a Marchisio do środka. Mam nadzieje ze to info sie nie potwierdzi

- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Coś czuję, że nie obędzie się dziś bez babola
Btw. Przynajmniej nie musimy się bać Motty. Swoją drogą to ciekawe, że mam takie odczucia do zawodnika Starej Damy 


ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
A ja coś czuję, że wreszcie wygramy wysoko. Drużyna dawno nie przegrała dwóch meczów z rzędu (zdarzyło się to za Conte?), więc będą chcieli odpowiednio zareagować. Może Juventus wygląda zwykle jakby mu się nie chciało, ale w takich sytuacjach zwykle reagowaliśmy natychmiastowo (nawet jeśli następny mecz mamy znowu przegrać/zremisować
). Musimy się szybko odbudować.

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Marchisio od Pirlo jest duużo szybszy. Pirlo, nawet jak był młodszy, jako trequartista - właśnie przez swój brak dynamiki - nie sprawdzał się.MaxFromJam_89 pisze: Z kolei Andrea grając bliżej bramki za napastnikami mógłby się odrodzić.
Marchisio też nie ma niezłej szybkości ani dryblingu a grywa na podobnych pozycjach, więc jak już przestawiać któregoś w to miejsce to według mnie zdecydowanie Pirlo. To że na dłuższą metę Pirlo nie da rady tam grać to już inna sprawa, ale łatwiej znaleźć gościa którego w przyszłości można tam obsadzić niż szukać kogoś o charakterystyce Pirlo.Castiel pisze: Żeby Pirlo mógł grać za napastnikami to musiałby być kilka lat młodszy. Do tego trzeba niezłej szybkości i dryblingu. Nie mamy takiego zawodnika. Wystawienie tam np Vidala czy Pogby to za duża strata w defensywie.
Ale - przy murujących ogórkach - byłaby to jakaś opcja.