LM (gr.A) [06]: JUVENTUS 1-4 Bayern

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Sajan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2005
Posty: 329
Rejestracja: 04 marca 2005

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 13:15

blads pisze: a kim mamy my straszyć w ofensywie?
może Gomezem i Robbenem :)

ciekawe co to będzie czytając wypowiedzi kibiców bawarczyków są jakoś w miare pewni uważają że nasza defensywa skupi się na tymoszczuku i wtedy Robben bedzie sobie swobodnie szalał :P :shock: :-D

Osobiście chciałbym zobaczyć Giovinco i Davida za Amauriego

Liczę na konkretne zwycięstwo nie ma co trzeba w końcu zacząć wygrywać i pokazać że wracamy


Szkoda że taki klub jak Juve w takiej grupie musi się pocić do ostatniej kolejki o awans z grupy


Venomik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 lipca 2005
Posty: 1489
Rejestracja: 20 lipca 2005

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 13:52

czytając wypowiedzi kibiców bawarczyków są jakoś w miare pewni uważają że nasza defensywa skupi się na tymoszczuku i wtedy Robben bedzie sobie swobodnie szalał
Z całym szacunkiem - ale przeglądam i forum i obie strony bawarczyków od kilku dni i jest tam tylko jedna wypowiedź, która ma taki sens - ale została ona oczywiście wyśmiana przez innych użytkowników. Choćby tak:
"w sensie, że będzie skupiał uwagę tym, że wszyscy zawodnicy Juve będą się zastanawiać co tak słaby gracz robi w Bayernie albo będę po prostu leżeć ze śmiechu a Robben w tym czasie będzie śmigał? :? w sumie... może być 8)"
Bo Tymoszczuk do chodząca katastrofa i prawdopodobnie nawet nie zagra od pierwszej minuty.


Dirty mind
Sajan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 marca 2005
Posty: 329
Rejestracja: 04 marca 2005

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 14:06

Venomik pisze:
Bo Tymoszczuk do chodząca katastrofa i prawdopodobnie nawet nie zagra od pierwszej minuty.
No ale mógłby w takim razie jak my wystąpimy bez Kielona :/ :cry: Akurat on musiał wypaść


evilboy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Posty: 886
Rejestracja: 30 kwietnia 2006

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 14:45

Boję się o naszą defensywę w tym meczu pod nieobecność Chielliniego.
O tym, że on był filarem naszej formacji obronnej wspominać nie muszę - a o tym, że traditore ostatnimi czasy biega wolniej za przeciwnikami niż za pieniędzmi - wspominać nie powinienem. :whistle: Jeśli chodzi o Legro to generalnie nie gra źle, ale ma dużą skłonność do zagrywania ręką w naszym polu karnym. :think: Tak więc środek za ciekawie nie wygląda. Do flanek przyczepić się nie można - Caceres gra coraz lepiej, a Grosso cały czas średnio... ale i tak lepiej niż Molinaro i De Ceglie.


"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 16:04

SAJAN pisze: Szkoda że taki klub jak Juve w takiej grupie musi się pocić do ostatniej kolejki o awans z grupy
Niby masz rację, ale z góry było wiadomo że z Bayernem i Bordoex czekają nas ciężkie pojedynki. Liga Mistrzów rządzi się swoimi prawami, a jej rozgrywki są tak skontruowane, żeby przynosić kibicom jak najwięcej emocji. Oczywiście również liczyłbym w tym momencie na 15, albo chociaż 12 punktów ale cóż... Na ten moment możemy to zrzucić na proces tworzenia się nowej drużyny z nowym trenerem i wpisane w ten okres niepowodzenia. Mam nadzieję że po meczu z interem wejdziemy z powrotem na drogę zwycięstw.
Brak Chielliniego obrazuje jak słabą mamy środkową obronę. Fabio (...traditore) Cannavaro który nie nadąża za nikim i łapie sita podczas szpagatów i Nicola (ręka albo faul podczas meczu) Legrottaglie oraz Lorenzo (zero minut od początku) Ariaudo...
Może by pozwolić Caceresowi zagrać na swojej nominalnej (?) pozycji przy zdrowiu Zebiny i Garbaczowa ? Z Bayernem trochę zbyt ważny mecz, ale z Bari można by spróbować takiego rozwiązania :think: Gdyby udało im się zgrać (Chiellini-Caceres) mogła by być para stoperów na parę lat :ok:


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
gawron

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 marca 2008
Posty: 652
Rejestracja: 01 marca 2008

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 16:24

No i po radości towarzyszącej pokonaniu internistów nadeszła kolejna zła wiadomość. Chiellini kontuzjowany i zaczyna się kłopot w obronie. Giorgio i Caceres grali ostatnio jak z nut i pech musiał nam zabrać jednego z nich przed tym arcyważnym spotkaniem..
Obawiam się rajdów Robbena po stronie bardzo przeciętnego Grosso i gry Cannavaro, który ostatnio zasługuję tylko na miano nieudacznika. Do tego dochodzi Legrottaglie, który przecież nawet jak grał nie błyszczał formą, a teraz kiedy nie gra...
No nic.. Nie można się zamartwiać, trzeba myśleć pozytywnie. Bayern gra słabo w tym sezonie i jest absolutnie do przejścia. Juventus po wygranej w Derbach Włoch trzyma stopę przyciśniętą na gazie i mam nadzieję, że nie odpuści co najmniej do około 22:30 we wtorek.


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 16:24

Trochę ścięła mnie z nóg informacja o kontuzji Giorgio. To nasz największy as obecnie w defensywie, do tego ostatnio w kapitalnej formie, a tutaj zjazd do boksu na prawie trzy tygodnie. O Legro się nie boję, wiem że nie nawali i zagra solidnie, boję się jedynie o jego zgranie z Cannavaro. Chiellini jak do tej pory grał we wszystkich meczach co pociąga za sobą takie konsekwencje że Legro z Canną prócz treningów nie miał większej okazji pograć. No, ale to przecież reprezentacyjni obrońcy więc o czym my w ogóle mówimy ;).


Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1265
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 17:52

Jesli niektorych z was zamrtwila informacja o abscensji Chielliniego...

Prosze bardzo :|

http://juventus.com/site/eng/NEWS_newsc ... B40243.asp

Jak dobrze ze Ribery nie zagra...


Od ponad 20 lat nie mieszkam w Polsce i z jezykiem mam malo kontaktu, wiec w razie bledu ortograficznego daruj sobie poprawianie mnie.
Nadziej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2003
Posty: 589
Rejestracja: 27 października 2003
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 19:07

Jesli niektorych z was zamrtwila informacja o abscensji Chielliniego...

Prosze bardzo

http://juventus.com/site/eng/NEWS_newsc ... B40243.asp

Jak dobrze ze Ribery nie zagra...
Wesolutko. Do tej pory nie martwilem sie o remis w tym spotkaniu, ale po dwoch dzisiejszych njusach zaczyna sie robic goraco. Oby Alex Zelazne Rece Manninger byl w formie.....


Make friends for life or make hardcore enemies!
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 19:40

To że Buffon będzie pauzował było już wiadomo od dawien dawna - ma się poddać operacji (?) lewego kolana, a konkretnie zdaje się łękotki. Przy czym z tego co się orientuje, to miało mieć miejsce dopiero po spotkaniu z Bayernem...

Tak czy owak, jeżeli Manninger będzie grał tak jak w tamtym sezonie to nie mamy się czym martwić :ok:


Kuben

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 marca 2006
Posty: 694
Rejestracja: 19 marca 2006

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 20:29

Siewier pisze: Tak czy owak, jeżeli Manninger będzie grał tak jak w tamtym sezonie to nie mamy się czym martwić :ok:
Właśnie, jeżeli...

Przypadkiem nie jest to coś poważniejszego skoro poddaje się operacji przed tak ważnym meczem ? Nie wytrzymałby jeszcze jednego spotkania ? najpewniejszy punkt Naszej defensywy odpada w tak kluczowym momencie...
Alex musi wspiąć się na wyżyny, bo obawiam się, że Nasza obrona bezbłędnie nie zagra :|


Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 20:46

Bardzo ważny mecz przed Nami, a tu okazuje się, że Nasz najlepszy obrońca łapie kontuzje... Niefart ogromny. Obawiam się środka Canna - Legro. Może to kogoś zdziwić, ale bardziej martwie się o postawę Fabio niż Nicola.

Co tu dużo pisać, musimy wygrać i już! Niby remis nam ratuje tyłki, ale co to za zespół, który woli grać na remis. Chce widzieć zaangażowanie u Naszych piłkarzy i sportową złość jak w meczu z Interem( może nie złość typu łokieć Melo :prochno: ).

A co do ustawienie... Wali mnie jakie będzie. Chce 3pkt.

Musimy wygrać!

Forza!


EDIT: Możliwa absencja Buffona! O zgrozo! Jeżeli Gigi ma nie zagrać, to mam nadzieje, że Manninger jest w takiej formie jaką prezentował w tamtym sezonie. Wtedy będę spokojny, nie do końca, ale spokojny :D


Brutalo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 grudnia 2006
Posty: 1993
Rejestracja: 19 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 20:51

Monte Cristo pisze:Jesli niektorych z was zamrtwila informacja o abscensji Chielliniego...

Prosze bardzo :|

http://juventus.com/site/eng/NEWS_newsc ... B40243.asp

Jak dobrze ze Ribery nie zagra...
Dlatego przed meczami z Livorno, Bologną, Sieną czy Atalantą sugerowałem, aby Manninger zagrał chociaż jeden mecz. Teraz Gigi nagle wypadł i w prawie 24 godziny Manninger stał się pierwszym bramkarzem przed najważniejszym (z ekonomicznego punktu widzenia) meczem w tym sezonie. Szkoda...


Obrazek
WWW.PAJACYK.PL <-- KLIKNIJ
Marian.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2009
Posty: 1213
Rejestracja: 25 lutego 2009

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 20:58

Z niecierpliwością czekam na jutrzejszy mecz. Jestem dziwnie spokojny o przebieg spotkania. Co prawda, wiadomość o kontuzji Giorgio trochę mnie zaniepokoiła, ale mimo wszytsko jestem dobrej myśli. Sądzę, że jutro powinniśmy wyjść w nietypowym trochę dla nas ustawieniu, a mianowicie: 4-3-2-1, czyli "choinką"

Buffon-Caceres, Legro, Canna, Grosso-Sissoko, Melo, Marchisio-Camoranesi, Diego-Amauri


Myślę, że takim składem powinniśmy dać rade Bayernowi.


Obrazek
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 07 grudnia 2009, 21:28

Kontuzja Gio to z całą pewnością nieprzyjemna niespodzianka w kontekście jutrzejszego spotkania, ale z drugiej strony nadal pozostajemy zdecydowanym faworytem tego meczu. Właściwie to wszystkie argumenty leżą po naszej stronie. Legro z kolei raczej nas nie zawodzi, gdy zmuszony jest zastąpić któregoś z kolegów z defensywy, czyż nie? To nadal pewny punkt zespołu - jestem pewien co do pełni jego zaangażowania.

Najbardziej bawią mnie wypowiedzi na forach kibiców Bayernu. Za kogo się oni uważają? Ja rozumiem - przywiązanie do barw klubowych czy lojalność, ale brak obiektywizmu? Ich zdaniem Juve dostanie baty... Kim oni tak naprawdę chcą nas straszyć? Jedynie chyba Robbenem... Reszta to zawodnicy zaledwie przeciętni, bo tak szczerze powiedziawszy zespół ten nie istnieje bez Ribery'ego. Najlepsze jest jednak to, że wielu kibiców sypie z rękawa tekstami w stylu: "nie zwracajmy uwagi na ich zwycięstwo z Interem, bo Juve grało w tym spotkaniu bardzo słabo - widziałem ten mecz" :rotfl: Zaiste zabawna ta postawa i wmawianie sobie czegoś, czego nie ma... Mam nadzieję, że jutro wytrącimy ich z równowagi i przekonamy, jak bardzo się mylili...

Ciekawi mnie swoją drogą jak zespół zestawi Ferrara - oby nie grał Del Piero... Z całym szacunkiem dla naszego Capitano, ale w tym spotkaniu kluczowymi będą siła, szybkość i pomysł na grę, czyli wszystko to, czego Alexowi ostatnio zdecydowanie brakuje. Z innej beczki - nie mogę się doczekać, jak Caceres będzie kasował kolejnych "ochotników" :lol:


Zablokowany