Przeznaczenie...
- IGI
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 449
- Rejestracja: 13 października 2002
Wow, nio tio ci Medi wywróżyła. Ale to nic nie zmieni u mnie. Dalej nie wierzę w przeznaczenie. Raz się wiedzmie trafiło, ale pewnie tio mówiła wszystkim ( coś w tym stylu ) i Tobie jak i Twojej przyjaciółki to się sprawdziło :-D A co do horoskopu, jakoś nie wierze aby każdy spkorpion przeżył to samo w danym dniu, tygodniu czy nawet miesiącu.

- Alex-10
- Juventino
- Rejestracja: 20 października 2002
- Posty: 288
- Rejestracja: 20 października 2002
Ja też wierzęToMeK pisze:Bardzo lubie niespodzianki dlatego nie czytam horoskopow, nie wierze w przeznaczenie i nie chodze do wrozki ... byla mowa o Bogu - osobicie wierze w Boga ...

Może założymy na forum dział katolicki - jest już kilka osób

I CAMPIONI D'ITALIA SIAMO NOI
JU27
JU27
- BIGGI
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
- Posty: 1926
- Rejestracja: 01 grudnia 2002
lepiej kółko różańcowe....Alex-10 pisze:Ja też wierzęToMeK pisze:Bardzo lubie niespodzianki dlatego nie czytam horoskopow, nie wierze w przeznaczenie i nie chodze do wrozki ... byla mowa o Bogu - osobicie wierze w Boga ...
Może założymy na forum dział katolicki - jest już kilka osób
- IGI
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 449
- Rejestracja: 13 października 2002
Nie wiem jak to jest ale...
Czy jeżeli śpimy wiemy że to jest sen? A więc skąd wiemy że teraz nie śpimy?
Chodzi mi o to, że życie jest nieprzewidywalne, wydaje nam się że wiemy o nim wszystko, a tak naprawdę nie wiemy nic
Czy jeżeli śpimy wiemy że to jest sen? A więc skąd wiemy że teraz nie śpimy?
Chodzi mi o to, że życie jest nieprzewidywalne, wydaje nam się że wiemy o nim wszystko, a tak naprawdę nie wiemy nic


- Alex-10
- Juventino
- Rejestracja: 20 października 2002
- Posty: 288
- Rejestracja: 20 października 2002
Masz rację - życie to MATRIX 8)IGI pisze:Nie wiem jak to jest ale...
Czy jeżeli śpimy wiemy że to jest sen? A więc skąd wiemy że teraz nie śpimy?
Chodzi mi o to, że życie jest nieprzewidywalne, wydaje nam się że wiemy o nim wszystko, a tak naprawdę nie wiemy nic
I CAMPIONI D'ITALIA SIAMO NOI
JU27
JU27
- paweł (neo)
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2003
- Posty: 161
- Rejestracja: 29 maja 2003
ja to bym tak zkfestował (czy jak to sie pisze) "zycie jest jak pudełko czekoladek nigdy niewiadomo na co sie trafi---Forest Gump
- IGI
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 449
- Rejestracja: 13 października 2002
Oh yeah
Znalazlem swoj stary temat
Przybylo na forum wielu nowych uzytkoniQw ktorzy tego topicu na pewno nie widzieli, a wiec nie mieli szansy wypowiedziec sie w nim
I takze nie poznali historii Medi, ani mozliwosci stworzenia kolka rozancowego =) Swoja droga smiesznie mi sie czyta te wypociny pisane ponad rok temu, nie tylko moje
(wiem ze nie nalezy wygrzebywac starych tematow, ale ten mnie dalej interesuje, a nowego nie ma sensu zaQuadac). Moje podejscie sie nie zmienilo, dalej w cos takiego nie wierze. Czasami jednak napotykamy sie na wydarzenia ktore mozna tlumaczyc tylko przeznaczeniem....





- kornknot
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 stycznia 2003
Temat, ktory nigdy nie da odpowiedzi. Cos takiego jak mawiaja - prawda jest jak za przeproszeniem d... - kazdy ma swoja
Co do samego przeznaczenia to oczywiscie w to nie wierze, bo wtedy bym musiał także uwierzyc w istoty nadprzyrodzone, a co do Boga to ja podziekuje. Powiedzcie mi po co uwazac, że cos kieruje naszym zyciem. robimy sami z siebie marionetki.
Tak na zdrowy rozsadek - moge wyjsc z domu i wpasc pod tramwaj. Ale zostaje w domu bo mi sie nie chce i ktos mi powie ze to tez bylo zapisane. Glupota jak dla mnie.
W ogole jestem ze tak powiem bardzo racjonalny pod kazdym wzgledem. Nie wierze w cuda, jakies wrozki, energoterapeutow ani innych czarodzei.
Jak bylem maly to wierzylem w mikolaja i krasnoludki, ale zobazcylem jak tata mi podklada prezent w nocy i moj swiatopoglad upadl. Zartuje oczywiscie.
Po prsotu mi powiedzcie po co w taie cos wierzyc? Ze sie lepiej czlowiek czuje, jest spokojniejszy jak wie ze wszystko jest ukartowane? To samo sie tyczy Boga, ale nie ma co tego teamatu poruszac, bo sie burza rozpeta

Co do samego przeznaczenia to oczywiscie w to nie wierze, bo wtedy bym musiał także uwierzyc w istoty nadprzyrodzone, a co do Boga to ja podziekuje. Powiedzcie mi po co uwazac, że cos kieruje naszym zyciem. robimy sami z siebie marionetki.
Tak na zdrowy rozsadek - moge wyjsc z domu i wpasc pod tramwaj. Ale zostaje w domu bo mi sie nie chce i ktos mi powie ze to tez bylo zapisane. Glupota jak dla mnie.
W ogole jestem ze tak powiem bardzo racjonalny pod kazdym wzgledem. Nie wierze w cuda, jakies wrozki, energoterapeutow ani innych czarodzei.
Jak bylem maly to wierzylem w mikolaja i krasnoludki, ale zobazcylem jak tata mi podklada prezent w nocy i moj swiatopoglad upadl. Zartuje oczywiscie.
Po prsotu mi powiedzcie po co w taie cos wierzyc? Ze sie lepiej czlowiek czuje, jest spokojniejszy jak wie ze wszystko jest ukartowane? To samo sie tyczy Boga, ale nie ma co tego teamatu poruszac, bo sie burza rozpeta
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2005, 14:38 przez kornknot, łącznie zmieniany 1 raz.
- aleksander1986
- Juventino
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
- Posty: 241
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
Każdy kto się urodził juz od pierwszych sekund swojego życia ma przyporządkowane jakies przeznaczenie.Każdy skazany jest na jakis los.Nie wiadomo co bedzie w przyszlosci.Ja bynajmniej nie mysle co mnie czeka żyje z duchem czasu.
- Adu
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 195
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
Gabriel Garcia Marqez: "wszystko co sie nam przytrafia dzieje sie zawsze z jakiegos powodu". cos w tym musi byc, ale nie mozna tez polegac na przeznaczeniu, bo moze cos takiego jest ale trzeba tez wierzyc w mozliwosci czlowieka, bo nie wszystko jest z gory zaplanowane i bardzo wiele zalezy od naszego postepowania
wszystkie drogi prowadza do... TURYNU!
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 2169
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Nie wierze w przeznaczenie. "Czas i przypadek rzadzi wszystkim", a jak ktos slusznie zauwazyl, przyszlosc zna tylko Bog. :roll:
Chociaz niektorzy probuja grac na cudzej ciekawosci i tworza rozne przepowiednie- np kiedys kumpel przeslal mi link do strony http://www.zegarsmierci.com/index.php?z=1&id=576...
Coz, mimo wszystko podkusilo mnie i sprawdzilem...
...ale i tak w to nie wierze. Potem przeczytalem wypowiedzi z "shoutboxa"- niektorzy sie zalamali psychicznie
to po co sprawdzali?? :roll:
Ja osobiscie nigdy w przeznaczenie nie uwierze. Ani w teksty typu "tak mialo byc", "los tak chcial" i wszelkie takie.
Chociaz niektorzy probuja grac na cudzej ciekawosci i tworza rozne przepowiednie- np kiedys kumpel przeslal mi link do strony http://www.zegarsmierci.com/index.php?z=1&id=576...
Coz, mimo wszystko podkusilo mnie i sprawdzilem...

Ja osobiscie nigdy w przeznaczenie nie uwierze. Ani w teksty typu "tak mialo byc", "los tak chcial" i wszelkie takie.