Forma Juve - przez kogo?
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
Noi to jest odpowiedz na pytanie.Mr Cezary pisze:Nie ma się co oszukiwać, że Fabio Capello jest głównym winowajcą.
I tutaj się z Tobą nie zgodzę. Ja Capello uważam za trenera, który trzyma się twardo swoich zasad i w żadnym wypadku ich nie zmieni. Cały czas Juve gra jedną taktyką narzuconą przez trenera.Mr Cezary pisze:Jednak jeżeli zdobędziemy Scudetto, to dałbym mu jeszcze jedną, ostatnią szansę.Mam nadzieję, że po raz trzeci nie popoełniłby już tego samego błędu
Przecierz pamiętamy rewanż z Arsenalem w którym Juve miało atakować i pokazać inny football niż w pierwszym meczu. A przecierz wiemy jak było. Capello nic nie wniósł do gry w zespole, tylko nadal narzucił swoją taktykę.
Uważam że głównym powodem złej, mozolnej gry Juve jest taktyka narzucona przez trenera. Jeżeli trener nie zmieni swojej taktyki, to jedynym sposobem do zmiany stylu gry jest zmiana trenera

...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
Tak, Juve miało atakować, bo Capello na pewno taką taktykę narzucił. Jednak to, że ci jej nie zrealizowali było tylko i wyłącznie skutkiem błędów Fabio, jakimi było przemęczenie zespołu. Piszesz, że "Capello tylko narzucił swoją taktykę". No a co miał zrobić? Wiadomo, że narzucił, ale przecież chyba nie powiedział zawodnikom: "Grajcie tak, żeby nie stracić bramki, a te 2 może wpadną" :roll: Powtórzę jeszcze raz: Trener narzuca taktykę zawodnikom, a oni powinni ją realizować... Celem Juve w meczu z Arsenalem było atakowanie! Ale na to nie pozwoliło Juventusowi przemęczenie. I tak zataczamy kółko błędów Fabio, ale o tym, że to był jego niepodwarzalny błąd to już pisałem. Tylejuveman7 pisze:I tutaj się z Tobą nie zgodzę. Ja Capello uważam za trenera, który trzyma się twardo swoich zasad i w żadnym wypadku ich nie zmieni. Cały czas Juve gra jedną taktyką narzuconą przez trenera.Mr Cezary pisze:Jednak jeżeli zdobędziemy Scudetto, to dałbym mu jeszcze jedną, ostatnią szansę.Mam nadzieję, że po raz trzeci nie popoełniłby już tego samego błędu
Przecierz pamiętamy rewanż z Arsenalem w którym Juve miało atakować i pokazać inny football niż w pierwszym meczu. A przecierz wiemy jak było. Capello nic nie wniósł do gry w zespole, tylko nadal narzucił swoją taktykę.
Uważam że głównym powodem złej, mozolnej gry Juve jest taktyka narzucona przez trenera. Jeżeli trener nie zmieni swojej taktyki, to jedynym sposobem do zmiany stylu gry jest zmiana trenera

- naros
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 960
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Moim zdaniem Juve gra gorzej z kilku przyczyn:
1. Zła atmosfera w drużynie
2. Capello przez cały sezon gra prawie cały czas tymi samymi piłkarzami którzy teraz są już zmęczenie sezonem.
3. Capello wprowadził do Juve zły defensywny styl i to też moze być powodem gorszej gry.
1. Zła atmosfera w drużynie
2. Capello przez cały sezon gra prawie cały czas tymi samymi piłkarzami którzy teraz są już zmęczenie sezonem.
3. Capello wprowadził do Juve zły defensywny styl i to też moze być powodem gorszej gry.
- juveman7
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2005
- Posty: 541
- Rejestracja: 13 października 2005
OK. Zgodzę się z tobą. Ale ja swoją wypowiedź chciałem oprzeć na kilkunastu meczach w sezonie, a ja odwołałem się tylko do Arsenalu.Mr Cezary pisze:Tak, Juve miało atakować, bo Capello na pewno taką taktykę narzucił. Jednak to, że ci jej nie zrealizowali było tylko i wyłącznie skutkiem błędów Fabio, jakimi było przemęczenie zespołu. Piszesz, że "Capello tylko narzucił swoją taktykę". No a co miał zrobić? Wiadomo, że narzucił, ale przecież chyba nie powiedział zawodnikom: "Grajcie tak, żeby nie stracić bramki, a te 2 może wpadną" :roll: Powtórzę jeszcze raz: Trener narzuca taktykę zawodnikom, a oni powinni ją realizować... Celem Juve w meczu z Arsenalem było atakowanie! Ale na to nie pozwoliło Juventusowi przemęczenie. I tak zataczamy kółko błędów Fabio, ale o tym, że to był jego niepodwarzalny błąd to już pisałem. Tylejuveman7 pisze:I tutaj się z Tobą nie zgodzę. Ja Capello uważam za trenera, który trzyma się twardo swoich zasad i w żadnym wypadku ich nie zmieni. Cały czas Juve gra jedną taktyką narzuconą przez trenera.Mr Cezary pisze:Jednak jeżeli zdobędziemy Scudetto, to dałbym mu jeszcze jedną, ostatnią szansę.Mam nadzieję, że po raz trzeci nie popoełniłby już tego samego błędu
Przecierz pamiętamy rewanż z Arsenalem w którym Juve miało atakować i pokazać inny football niż w pierwszym meczu. A przecierz wiemy jak było. Capello nic nie wniósł do gry w zespole, tylko nadal narzucił swoją taktykę.
Uważam że głównym powodem złej, mozolnej gry Juve jest taktyka narzucona przez trenera. Jeżeli trener nie zmieni swojej taktyki, to jedynym sposobem do zmiany stylu gry jest zmiana trenera
Przecierz dobrze wiemy, że przez dłuższy czas w sezonie w lidze włoskiej Juve prezentowało taki sam styl gry. Każdy kibic i obserwator BiancoNerich mógł zauważyć że trener posługuje się tylko jednym sposobem gry, i w żaden sposób nie widać zmiany na lepsze. Przecież na przełomie wielu nieudanych, wymęczonych meczy można coś zmienić, i wprowadzać do gry coś nowego. A my przecierz oglądaliśmy to samo Juve które nie wnosi swoim stylem żadnej nowości w grze. Ja ze strony Capello nie widziałem żadnych zmian,i uważam że On się nie zmieni, i swojego stylu również. Po wielu mozolnych meczach Juventusu liczyliśmy na przełom w grze, że zobaczymy w końcu dobry, ofensywny football, i jakoś ciągle się rozczarowywaliśmy.
Po prostu Capello niema pomysłu na inną, lepszą grę.
...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
- Mr Cezary
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
- Posty: 1053
- Rejestracja: 21 grudnia 2004
O lol :lol:juveman7 pisze:OK. Zgodzę się z tobą. Ale ja swoją wypowiedź chciałem oprzeć na kilkunastu meczach w sezonie, a ja odwołałem się tylko do Arsenalu.
Faktycznie Capello jest stereotypowym trenerem, jednak bywały mecze, których graliśmy ofensywnie (Inter i Roma), a nie wspomnę już o słabych drużynach, takich jak Empoli, Livorno, Treviso czy Cagliari. Więc ciężko, bo ciężko, ale za Capello też można grać ładnie i ofensywnie.Przecierz dobrze wiemy, że przez dłuższy czas w sezonie w lidze włoskiej Juve prezentowało taki sam styl gry. Każdy kibic i obserwator BiancoNerich mógł zauważyć że trener posługuje się tylko jednym sposobem gry, i w żaden sposób nie widać zmiany na lepsze. Przecież na przełomie wielu nieudanych, wymęczonych meczy można coś zmienić, i wprowadzać do gry coś nowego. A my przecierz oglądaliśmy to samo Juve które nie wnosi swoim stylem żadnej nowości w grze. Ja ze strony Capello nie widziałem żadnych zmian,i uważam że On się nie zmieni, i swojego stylu również. Po wielu mozolnych meczach Juventusu liczyliśmy na przełom w grze, że zobaczymy w końcu dobry, ofensywny football, i jakoś ciągle się rozczarowywaliśmy.
Po prostu Capello niema pomysłu na inną, lepszą grę.
- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 886
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Głównym winowajcą jest Capello. Tak jak już wielu wcześniej powiedzialo- to jest człowiek, który twardo trzyma się swoich zasad, brak mu bardzo ważnej w dzisiejszym futbolu elastyczności. Cały sezon gra jednym składem i jedną taktyką niezależnie od przeciwnika czy wagi meczu :?
Drugim z powodów może być zła atmosfera w drużynie, za którą jest odpowiedzialny... Zlatan. :? Chłopak ambitny, ale troche zaczepny
Mimo, że jestem jego zwolennikiem, to uważam, że jakby posiedział troche na ławce, to by mu dobrze zrobiło.
Reasumując: ZWOLNIĆ CAPELLO, ZOSTAWIĆ ZLATANA :!:
Drugim z powodów może być zła atmosfera w drużynie, za którą jest odpowiedzialny... Zlatan. :? Chłopak ambitny, ale troche zaczepny

Reasumując: ZWOLNIĆ CAPELLO, ZOSTAWIĆ ZLATANA :!: