LM 17/18 (1/4) : Real Madryt 1-3 JUVENTUS F.C

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 18:19

dimebag11 pisze:@pumex @Baczu @rammstein
Co waszym zdaniem powinien zrobić Buffon? Ma w tunelu najpierw wywalić każdemu z naszych po motywacyjnym plaskaczu, a graczom Realu nie podać nawet ręki zachowując się jak obrażony nastolatek?
Wystarczy, że na twarzy, zamiast uśmiechu cioci-kloci, będzie mieć wypisaną piłkarską złość i skupienie. Nie musi nikogo bić.
Swider10 pisze:Gratulacje za podejście :facepalm: Najlepiej w ogóle nie włączaj TV, ale włącz na Lewego. Sorry, ale jako admin nie dajesz przykładu...
Pierwsi w kolejce do dawania przykładu są: roześmiany Buffon majaczący coś o wyśnionym ostatnim meczu w LM na Bernabeu niezależnie od wyniku, jego koledzy, którzy kolejny raz przy niekorzystnym wyniku zwiesili głowy i odpuścili, czy np Beppe Marotta przekonujący przed kamerami, że Juventusowi pasuje bycie w top8, a zajście dalej to głównie kwestia szczęścia w losowaniu. Wobec powyższego ja nie czuję się na siłach, żeby wychodzić przed szereg i dla przykładu trąbić, że dziś wszystko się odmieni. Daj nam Boże, ale ja zwyczajnie w to nie wierzę. Jeśli ktoś ma inaczej - fantastycznie, bo prawdopodobnie jest lepszym kibicem niż ja.

Awansu nie oczkuję, bo byłbym nieracjonalnym człowiekiem, gdybym po domowym oklepie 0:3 oczekiwał wejścia do półfinału. Swoją szansę zaprzepaściliśmy tydzień temu. Powtórzę - od naszych w tym meczu oczekuję, że nie skompromitujemy się kunktatorząc przez 3/4 spotkania. Liczę, że po prostu zakończymy tę przygodę z jajem, próbując przejąć inicjatywę i starając się maksymalnie zagrozić bramce Navasa.
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2018, 18:27 przez pumex, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
juvemaroko

Juventino
Juventino
Rejestracja: 05 lutego 2012
Posty: 1668
Rejestracja: 05 lutego 2012

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 18:24

Jako kibic Juve od prawie 40 lat wymagam dzis walka i determinacja zeby pokonac Realu na Bernabeo.
Czy stac nas na to ? Tak
Jaka roznica bramkowa niewaznie! Waznie zeby pokazac charakter i walczyc do konca.
Jestesmy Juve i stac na na walka z Realem wiec pokazmy to chocby w jednym spotkanie
Jak sie gra z wielka determinacja to moze i szczescia dopisze oraz rywale tez to tylko ludzie moga popelnic bledy oraz moga nie dac rade glowa jak wczoraj Barcelona. Bo przeznam ze w chwili kiedy Roma strzelila 3 gola to pomyslalem no to czas na Messi zeby zdobyl badz asystowal przy bramka dajaca awansu.
Ale widac bylo ze pilkarze Barcelony stracili swoj blysk i nie byli w stanie zatrzymac rywale.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 18:31

livinglegend pisze:Abstrahując od różnych historii i statystyk po prostu wierzę że nas dziś stać na awans.
Obrazek

Okej, zatem powiedz nam na ile wyceniasz tę swoją wiarę? Bo ja, góra na jakieś 10 złotych.


Obrazek
dimebag11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2009
Posty: 2685
Rejestracja: 31 maja 2009
Podziekował: 79 razy
Otrzymał podziękowanie: 23 razy

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 18:35

@pumex
Dla mnie, na twarzy Buffon może mieć uśmiech błazna przez cały dzisiejszy wieczór od momentu wejścia na boisku aż do końcowego gwizdka. Może obściskiwać się ze wszystkim w tunelu (łącznie z sędziami). Najważniejsze jest to co zaprezentuje podczas meczu (choćbyśmy nawet mieli odpaść) i dotyczy to także wszystkich zawodników Juve, którzy pojawią się na murawie.
Ostatnio zmieniony 11 kwietnia 2018, 18:50 przez dimebag11, łącznie zmieniany 1 raz.


Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Piotr Juvefan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Posty: 1463
Rejestracja: 12 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 18:36

Wiecie co oglądam teraz przez 20min Romę,retransmisję wczorajszego meczu i nasuwa mi się jedno. Być może to jest klucz dlaczego tak to wyglądało a nie inaczej. Mianowicie TRYBUNY. Oni normalnie ich niosą/nieśli każde dobre zagranie nawet głupie wypicie byle dalej było kwitowane wrzawą. Cały stadion żył zwykłym zagraniem Romy a po stronie Barcy czy samego Messiego niesamowite wrzaski. Atmosfera cudowna. Wydaje mi się,że w Turynie trochę tej żywiołowości brakowało,źle z Realem nie graliśmy. Może faktycznie Buffon uśpił zapał kibiców,którzy woleli oklaskiwać rywala. Piękny gest chwalebny,ale jednak stosowany gdy nie idzie swoim.


Obrazek
Tony Montana

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Posty: 1283
Rejestracja: 28 stycznia 2012
Podziekował: 6 razy
Otrzymał podziękowanie: 6 razy

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 18:36

pumex pisze:
dimebag11 pisze:@pumex @Baczu @rammstein
Co waszym zdaniem powinien zrobić Buffon? Ma w tunelu najpierw wywalić każdemu z naszych po motywacyjnym plaskaczu, a graczom Realu nie podać nawet ręki zachowując się jak obrażony nastolatek?
Wystarczy, że na twarzy, zamiast uśmiechu cioci-kloci, będzie mieć wypisaną piłkarską złość i skupienie. Nie musi nikogo bić.
Swider10 pisze:Gratulacje za podejście :facepalm: Najlepiej w ogóle nie włączaj TV, ale włącz na Lewego. Sorry, ale jako admin nie dajesz przykładu...
Pierwsi w kolejce do dawania przykładu są: roześmiany Buffon majaczący coś o wyśnionym ostatnim meczu w LM na Bernabeu niezależnie od wyniku, jego koledzy, którzy kolejny raz przy niekorzystnym wyniku zwiesili głowy i odpuścili, czy np Beppe Marotta przekonujący przed kamerami, że Juventusowi pasuje bycie w top8, a zajście dalej to głównie kwestia szczęścia w losowaniu. Wobec powyższego ja nie czuję się na siłach, żeby wychodzić przed szereg i dla przykładu trąbić, że dziś wszystko się odmieni. Daj nam Boże, ale ja zwyczajnie w to nie wierzę. Jeśli ktoś ma inaczej - fantastycznie, bo prawdopodobnie jest lepszym kibicem niż ja.

Awansu nie oczkuję, bo byłbym nieracjonalnym człowiekiem, gdybym po domowym oklepie 0:3 oczekiwał wejścia do półfinału. Swoją szansę zaprzepaściliśmy tydzień temu. Powtórzę - od naszych w tym meczu oczekuję, że nie skompromitujemy się kunktatorząc przez 3/4 spotkania. Liczę, że po prostu zakończymy tę przygodę z jajem, próbując przejąć inicjatywę i starając się maksymalnie zagrozić bramce Navasa.
:ok:


Nicram_93

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Posty: 1212
Rejestracja: 26 czerwca 2017
Podziekował: 42 razy
Otrzymał podziękowanie: 12 razy

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 18:57

Kurcze, z jednej strony nie widzę żadnych szans, a z drugiej jest wiara, mało tego mam jakieś dobre przeczucia, że będzie blisko, ale czy awansujemy, zobaczymy. Niech chłopaki chociaż dadzą dzisiaj z siebie wszystko :pray:


Obrazek
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
Szczęsny

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 czerwca 2017
Posty: 107
Rejestracja: 03 czerwca 2017

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 19:20

w awans ciężko wierzyć, ale mam nadzieję, że chociaż wygrają


albertcamus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 28 sierpnia 2012
Posty: 1227
Rejestracja: 28 sierpnia 2012

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 19:32

Wierzę. Pewnie się rozczaruję, ale będę wierzył do końca. Mam nadzieję, że nasi piłkarze również.

P.S. Nasz skład oficjalny z uefa.com:

Gigi - MDS, Benatia, Kielon, A. Sandro - Pjanic, Khedira, Matuidi - Mandzukic, Igła, D. Costa


http://www.uefa.com/uefachampionsleague ... index.html#/

Ciekawostka: Real bez Benzemy, w napadzie Isco, Bale, Ronaldo


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1839
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Podziekował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 19:46

Czyli jednak Mandżukic. No szkoda, no wolałbym już tego naszego wesołego zająca bez głowy Cuadrado, który chociaż jest szybki. Z Chorwata niestety nie ma żadnego pożytku, ani na skrzydle, ani na szpicy.

Szkoda że znowu brakuje Marchisio, który mógłby wnieść trochę spokoju do tej naszej chaotycznej pomocy, ale chyba nikt się nawet nie spodziewał Włocha w pierwszym składzie.


Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7267
Rejestracja: 11 listopada 2007
Podziekował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 41 razy

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 19:47

Real na środku obrony z gościem który nigdy nie grał w Europie do tego po dłuższej kontuzji. Szkoda by było tego nie wykorzystać.


Sorek21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 grudnia 2007
Posty: 4312
Rejestracja: 31 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 19:53

My tu piszemy o nastawieniu mentalnym a trener na starcie podcina skrzydła drużynie wystawiając Jugola.

Oby tylko godnie się pożegnać bez kompromitacji.


vitoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Posty: 1839
Rejestracja: 15 czerwca 2012
Podziekował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 20:02

Wystawienie Mandzukicia jestem w stanie zrozumieć o tyle, że faktycznie dobrze jest mieć kogoś żwawszego do wprowadzenia z ławki.

Bardziej zastanawia mnie ciągła niechęć Maxa do Marchisio. Ale widocznie znowu oddajemy środek pola bez walki.


Piotr Juvefan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Posty: 1463
Rejestracja: 12 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 20:06

Z drugiej stronie na środku obrony Realu gra jakiś no name. Na Madzura i Gonzalo jak znalazł.

Super się ogladało ten cały mecz Romy..może nie będziemy mieli kibiców,którzy nas poniosą na Bernabeu to jednak jesteśmy lepsi od Romy z całym szacunkiem za to co wczoraj zrobili.

Bronię Allegriego ,ale ten mecz będzie kluczowy w jego dalszej ocenie. Przede wszystkim dzięki Romie,która pokazała,że się da..

Chce zobaczyć nasz wielki mecz na Bernabeu :juve:


Obrazek
Bobby X

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 maja 2009
Posty: 929
Rejestracja: 18 maja 2009
Podziekował: 17 razy
Otrzymał podziękowanie: 9 razy

Nieprzeczytany post 11 kwietnia 2018, 20:09

albertcamus pisze: P.S. Nasz skład oficjalny z uefa.com:

Gigi - MDS, Benatia, Kielon, A. Sandro - Pjanic, Khedira, Matuidi - Mandzukic, Igła, D. Costa


http://www.uefa.com/uefachampionsleague ... index.html#/

Ciekawostka: Real bez Benzemy, w napadzie Isco, Bale, Ronaldo
Dobry duchu renowacji.... :facepalm: Mandżukić :facepalm: Khedira :facepalm:

Żeby tylko się nie zbłaźnili. Nic więcej jako kibic mi nie potrzebne. Forza Juventus :roll:


:allegri: na śmietnik
Zablokowany