Juventus - Liverpool 1:2 0:0 - Koniec LM !
- bianconerio
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 95
- Rejestracja: 11 marca 2005
Teraz dopiero widac obiektywnie patrzac braki w czynnym udziale w oknie transferowym. Brak nam kreatywnych pomocnikow bo:
1)Emerson--- nie wiem czemu go ktos nazywa najlepszym srodkowym w na swiecie bo ile meczow widzialem to ani razu mnie do siebie nie przekonal. Dzisiaj gral... ponizej przecietnosci
2)Nedved chyba czesciej juz mysli o tej swojej emeryturze niz o tej jego walce i checiach do gry.Dzisiaj gral tak jak wynik ale nie jak zero tylko jak dwa!!
3)Camoranesi + Zambrotta u nich widac juz zmeczenie bardzo dlugim sezonem w ktorym grali bardzo duzo meczy
Natomiast atak zyje z podan ktorych nie bylo ale i tak osadzam Ibrahimovicia jako bardzo slaby w tym meczu. Natomiast najbardziej zaskoczyl mnie Del Piero ktory zagral moim zdaniem co najmniej przyzwoite a nawet dobre spotkanie.... podwawal celnie wymuszal faule, dryblingi mu wychodzily choc bylo ich niewiele mial chyba tylko jedna strate ale widocznie on i Cannavaro starali sie jak mogli tylko brakowalo im wsparcia. A jak ktos ma odmienne zdanie co do gry Capitana to niech obejrzy sobie jeszcze raz mecz tylko tym razem bez klapek na oczach z napisami: Wszystko przez DP albo DP na emeryture bo jestes slaby.
Capello chyba zrobil co mogl jak na niego i na jego nieulomne zasady. Dochodze do wniosku ze jego czas w Juve szybko sie skonczy. NIe potrafi zmotywowac zespolu tak jak nalezy.
Ale najbardziej moim zdaniem zawinil Moggi nie dokonujac kupna pomocnika w oknie transferowym.
Ogolnie dzisiejszy mecz: taki typowy dla Juve w slabym wydanie tzn. slaby wolny bez pomyslu i bez polotu.
Diagnoza: kompletna apatia w zespole.
Lekarstwo: Zmiana stylu gry=zmiana trenera + nowi zawodnicy.
TYLE!!!... bo szkoda slow....
1)Emerson--- nie wiem czemu go ktos nazywa najlepszym srodkowym w na swiecie bo ile meczow widzialem to ani razu mnie do siebie nie przekonal. Dzisiaj gral... ponizej przecietnosci
2)Nedved chyba czesciej juz mysli o tej swojej emeryturze niz o tej jego walce i checiach do gry.Dzisiaj gral tak jak wynik ale nie jak zero tylko jak dwa!!
3)Camoranesi + Zambrotta u nich widac juz zmeczenie bardzo dlugim sezonem w ktorym grali bardzo duzo meczy
Natomiast atak zyje z podan ktorych nie bylo ale i tak osadzam Ibrahimovicia jako bardzo slaby w tym meczu. Natomiast najbardziej zaskoczyl mnie Del Piero ktory zagral moim zdaniem co najmniej przyzwoite a nawet dobre spotkanie.... podwawal celnie wymuszal faule, dryblingi mu wychodzily choc bylo ich niewiele mial chyba tylko jedna strate ale widocznie on i Cannavaro starali sie jak mogli tylko brakowalo im wsparcia. A jak ktos ma odmienne zdanie co do gry Capitana to niech obejrzy sobie jeszcze raz mecz tylko tym razem bez klapek na oczach z napisami: Wszystko przez DP albo DP na emeryture bo jestes slaby.
Capello chyba zrobil co mogl jak na niego i na jego nieulomne zasady. Dochodze do wniosku ze jego czas w Juve szybko sie skonczy. NIe potrafi zmotywowac zespolu tak jak nalezy.
Ale najbardziej moim zdaniem zawinil Moggi nie dokonujac kupna pomocnika w oknie transferowym.
Ogolnie dzisiejszy mecz: taki typowy dla Juve w slabym wydanie tzn. slaby wolny bez pomyslu i bez polotu.
Diagnoza: kompletna apatia w zespole.
Lekarstwo: Zmiana stylu gry=zmiana trenera + nowi zawodnicy.
TYLE!!!... bo szkoda slow....
Ostatnio zmieniony 13 kwietnia 2005, 23:32 przez bianconerio, łącznie zmieniany 1 raz.
- Capitan
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2004
- Posty: 139
- Rejestracja: 26 lutego 2004
Widzę, że na forum ludzie są bardziej zrównoważni niz ci którzy piszą komentarze po newsach. I bardzo dobrze. Ja również bardzo żałuję i ubolewam nad odpadnięciem kochanego JUVE z LMjuve_pany pisze: Dumni po wygranej
Wierni po porazce
Jak pisało parę osób, teraz zostało juz tylko mistrzostwo Włoch. Miejmy nadzieję, że ten sezon, który tak wspaniale sie zaczął równie dobrze się dla nas skończy. Nie można mieć wszystkiego. Za to jestem pewny, że Scudetto z pewnością zrekompensuje wszystkie porażki.
Tym bardziej niech cytowane powyżej słowa, będą naszym mottem.
FORZA GRANDE JUVE!!!
- romaneq
- Juventino
- Rejestracja: 15 maja 2003
- Posty: 209
- Rejestracja: 15 maja 2003
Moja stara "żelazna" zasada bukmacherki od tak 2 lat głosi: NIGDY ale to NIGDY nie stawiać meczy z udziałem Liverpool'u.
A to dlatego, że potrafią przegrać z Man City a 3 dni później wyeliminować Juventus.
Dwumecz miał być dla naszych tylko formalnością. Daje głowę, że widzieli się juz w półfinale. I się zemściło.
Ta porażka to WSTYD, przegraliśmy z drużyną o klasę gorszą. Na każdej pozycji mamy przecież dużo lepszych piłkarzy. No ale nazwiska nie grają...
Mniej więcej tak wyglądały wszystkie mecze Juve w tym sezonie, z tym, że jakimś cudem je wygrywali. A to pomógł sędzia, a to przeciwnikom bramki nie uznali. W każdym bądź razie gra była za każdym razem beznadziejna. Wyjątek mecz z Interem 2-2.
No i niestety jak się nie strzela z 5 metrów to się nie wygrywa
Pomoc dziś nie istniała. Żadnego pomysłu. I jeszcze te wysokie piłki :shock: komu ? Jak Davida nie ma
Montero zapewnił nam adrenaline do końca. Był dobry ale jego czas dobiegł konca
Nedved, Emerson, Camoranesi nie mieli kompletnie dnia.
Olivera - jak to wspomniał Pan Lipiński z tym, że o DP, "Juventus to za wysokie progi"
Zlatan musi jeszcze troche dorosnąć. Pozbywać sie takiego skarbu nie możemy.
Alex nic ciekawego nie zdziałał podobnie jak reszta.
A Capello musi odejść :lol: Taktyka na 1-0 To ma grac Wielki Juventus - SKANDAL
Zabieraj panie manatki i wracaj do Romy. Od początku wydawalo mi sie ze on chce zniszczyc Juve i zniszczyl bo takiej padaki jaka graja nie widzialem odkad im kibicuje (rok 93').
Ja to odbieram jako WSTYD, sie na gg z miesiac nie pokaze. Nikt nie miał watpliwosci ze zwyciesca tego meczu mogł być tylko Juventus
A to dlatego, że potrafią przegrać z Man City a 3 dni później wyeliminować Juventus.
Dwumecz miał być dla naszych tylko formalnością. Daje głowę, że widzieli się juz w półfinale. I się zemściło.
Ta porażka to WSTYD, przegraliśmy z drużyną o klasę gorszą. Na każdej pozycji mamy przecież dużo lepszych piłkarzy. No ale nazwiska nie grają...
Mniej więcej tak wyglądały wszystkie mecze Juve w tym sezonie, z tym, że jakimś cudem je wygrywali. A to pomógł sędzia, a to przeciwnikom bramki nie uznali. W każdym bądź razie gra była za każdym razem beznadziejna. Wyjątek mecz z Interem 2-2.
No i niestety jak się nie strzela z 5 metrów to się nie wygrywa

Pomoc dziś nie istniała. Żadnego pomysłu. I jeszcze te wysokie piłki :shock: komu ? Jak Davida nie ma
Montero zapewnił nam adrenaline do końca. Był dobry ale jego czas dobiegł konca
Nedved, Emerson, Camoranesi nie mieli kompletnie dnia.
Olivera - jak to wspomniał Pan Lipiński z tym, że o DP, "Juventus to za wysokie progi"
Zlatan musi jeszcze troche dorosnąć. Pozbywać sie takiego skarbu nie możemy.
Alex nic ciekawego nie zdziałał podobnie jak reszta.
A Capello musi odejść :lol: Taktyka na 1-0 To ma grac Wielki Juventus - SKANDAL
Zabieraj panie manatki i wracaj do Romy. Od początku wydawalo mi sie ze on chce zniszczyc Juve i zniszczyl bo takiej padaki jaka graja nie widzialem odkad im kibicuje (rok 93').

Ja to odbieram jako WSTYD, sie na gg z miesiac nie pokaze. Nikt nie miał watpliwosci ze zwyciesca tego meczu mogł być tylko Juventus
- Bany_DG
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 595
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Na myśl przychodzi mi kilka(nascie) wulgarnych słów w strone sedziego wypatrzył on wynik meczu i to w bardzo perfidny sposób nie gwiżdąc fauli na juve i gwizdał nie samowite spalone echhh szkoda gadac z postawy zespołu jestem zadowolony ze wszystkich noe moze prócz Montero któremu zdarzyło sie kilka klopsów :evil:
- Raffikki87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
- Posty: 197
- Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Juve odpadł ,hmm.. ale czy to było takie zaskoczenie .Popatrzmy na to z innej perspektywy :
1) Juve musiało być gotowe z formą na Sierpień gdyż grało o CL z Djurgardens i wiadomo że zmęczenie nadeszło teraz gdyż w końcu musieli stracić dużo sił ,wtedy gdy Milan jeszcze sobie grał na luzie i mógł spokojnie szlifować formę Juventus musiał mieć formę ,trafić z nią i bić się z Djurgardens .Dla Juve teraz nie jest to Kwiecien Juve gra teraz ciężko ,bezświeżości i bez szybkości która cechowała ich jeszcze w Marcu.Osobiście dziś zobaczyłem że Juve męczyło się nie potrafiło zgrać na 100% ,wydawało mi się jakby Juve było zmęczone ,nie miało świeżosci czy szybkości .Według mnie Juve może zabraknąć sił aby walczyć o scudetto z Milanem .Juve w normalnej formie z Liverpoolem w takimskładzie spokojnie by wygrał .
2)Według mnie Juve nie miało pomysłu jakby rozerwać obronę Liverpoolu.Lverpool wyciągnął wnioski i skrócił pole gry przez co nie pozwolił aby środkiem cokolwiek można było zagrać .Capello myślał chyba że samymi skrzydłami coś zrobimy i 1 wpadnie będzie euforia ,tyle że zapoomniał że Benitez wiedział że Zambrotta czy Camoranesi to siła napędowa Juve i ich tesh dobrze zneutralizował .Nedved cóż dzis oglądałem chyba zmierzhc pewnej ery w Juve ,Nedved to już nie ten sam Nedved który potrafił poderwać Juve do walki ,podobnie to tyczy się Alexa Del Piero .Zlatan widać że nie umii wykorzystać tego co ma w meczu strzelić .BrakowałoTreze który mógłby coś wykorzystać .Obrona gdyby nie Montero to Canna z Thuramem wiele do roboty by nie mieli a ja bym miał mniej emocji .Paolo wiele zrobił lecz poprostu jest już za słaby na Juve i musi przyjsć ktoś młody ,ktoś kto będzie w stanie zagrać w obronie dobrze zawsze i nie popełniać błędów w obronie (głupich) .
3) Rotacja - no igdzie rotacja przecież połowa zawodników w tej drużynie dyszy z zmęczenia sezonem .Więcej szans dawać rezerwoym ale on isą słabi hmmm...a może poprstu za rzadko grają i tyle .
Na koniec chciałbym powiedziec że jeżeli Capello zostanie to musi porpacować nad skutecznoscią i grać dobrą techniczną grę oraz aby grać szybko a po drugie muszą wejsc do CL bez koniecznosci kwalifikacji .No i wkońcu trzeba odmłodzić team w obronie a po drugie wiem .skrytykujecie mnie ale sprzedać Treze i kupić Gilardino nie łapie kontuzji a potrafi dużo strzelać .Bo Treze za dużo ma kontuzji i na najważniejsze mecze traci się zawodnika który ma ten nos aby strzelić tą decydującą bramkę ,najważniejszą w meczu i umii zachować się w sytuacjach podbramkowych .A Cassano nie jest potrzebny bo mamy równie dobrego Mutu który nie stroi foch.
1) Juve musiało być gotowe z formą na Sierpień gdyż grało o CL z Djurgardens i wiadomo że zmęczenie nadeszło teraz gdyż w końcu musieli stracić dużo sił ,wtedy gdy Milan jeszcze sobie grał na luzie i mógł spokojnie szlifować formę Juventus musiał mieć formę ,trafić z nią i bić się z Djurgardens .Dla Juve teraz nie jest to Kwiecien Juve gra teraz ciężko ,bezświeżości i bez szybkości która cechowała ich jeszcze w Marcu.Osobiście dziś zobaczyłem że Juve męczyło się nie potrafiło zgrać na 100% ,wydawało mi się jakby Juve było zmęczone ,nie miało świeżosci czy szybkości .Według mnie Juve może zabraknąć sił aby walczyć o scudetto z Milanem .Juve w normalnej formie z Liverpoolem w takimskładzie spokojnie by wygrał .
2)Według mnie Juve nie miało pomysłu jakby rozerwać obronę Liverpoolu.Lverpool wyciągnął wnioski i skrócił pole gry przez co nie pozwolił aby środkiem cokolwiek można było zagrać .Capello myślał chyba że samymi skrzydłami coś zrobimy i 1 wpadnie będzie euforia ,tyle że zapoomniał że Benitez wiedział że Zambrotta czy Camoranesi to siła napędowa Juve i ich tesh dobrze zneutralizował .Nedved cóż dzis oglądałem chyba zmierzhc pewnej ery w Juve ,Nedved to już nie ten sam Nedved który potrafił poderwać Juve do walki ,podobnie to tyczy się Alexa Del Piero .Zlatan widać że nie umii wykorzystać tego co ma w meczu strzelić .BrakowałoTreze który mógłby coś wykorzystać .Obrona gdyby nie Montero to Canna z Thuramem wiele do roboty by nie mieli a ja bym miał mniej emocji .Paolo wiele zrobił lecz poprostu jest już za słaby na Juve i musi przyjsć ktoś młody ,ktoś kto będzie w stanie zagrać w obronie dobrze zawsze i nie popełniać błędów w obronie (głupich) .
3) Rotacja - no igdzie rotacja przecież połowa zawodników w tej drużynie dyszy z zmęczenia sezonem .Więcej szans dawać rezerwoym ale on isą słabi hmmm...a może poprstu za rzadko grają i tyle .
Na koniec chciałbym powiedziec że jeżeli Capello zostanie to musi porpacować nad skutecznoscią i grać dobrą techniczną grę oraz aby grać szybko a po drugie muszą wejsc do CL bez koniecznosci kwalifikacji .No i wkońcu trzeba odmłodzić team w obronie a po drugie wiem .skrytykujecie mnie ale sprzedać Treze i kupić Gilardino nie łapie kontuzji a potrafi dużo strzelać .Bo Treze za dużo ma kontuzji i na najważniejsze mecze traci się zawodnika który ma ten nos aby strzelić tą decydującą bramkę ,najważniejszą w meczu i umii zachować się w sytuacjach podbramkowych .A Cassano nie jest potrzebny bo mamy równie dobrego Mutu który nie stroi foch.
Na wielkiej scenie ¿ycia musimy zagraæ dobrze role sw± .
NIEWA¯NE CZY SERIE A ,B ,C1 ,C2 ,D ,JUVENTUS TO JEST NAPRAWDE WA¯NE .
NIEWA¯NE CZY SERIE A ,B ,C1 ,C2 ,D ,JUVENTUS TO JEST NAPRAWDE WA¯NE .
- booyak
- Juventino
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
- Posty: 920
- Rejestracja: 08 czerwca 2003
:evil: Jestem tak zły (zły to delinatnie powiedziane) że mnie chce szlag trafić... O mało nie nawaliłem jakimś gościom co oglądali ze mną mecz :evil:
Niech mi nikt nie pisze że Ibra zagrał dobry mecz bo mnie coś trafia... Co wogóle na boisku robił Montero :!:
Eh... szkoda się rozpisywać :evil: Lepiej jak pójde spać bo jeszcze coś rozwale...
Niech mi nikt nie pisze że Ibra zagrał dobry mecz bo mnie coś trafia... Co wogóle na boisku robił Montero :!:

★ ★ ★
- ForzaJuve_Adam
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2004
- Posty: 142
- Rejestracja: 07 maja 2004
Moj klub chyba chce mnie pozbawic zdrowia... Jestem na nich tak zly ze caly sie trzese... Przez 90 min nie stworzyc prawie zadnej sytuacji bramkowej (prawie bo slupek Cannavaro) to juz trzeba umiec. Capello wg mnie si enie popisal. Zrobil za pozno zmiane Monetro ktory gral jakby widzial pilke drugi raz w zyciu a dopiero teraz poznal zasady jej dzialania... Liczylem na dobry wystep ale sie srasznie zawiodlem. Teraz po prostu nie wyobrazam sobie ze nie wygramy Serie A. W tym momencie to juz jest obowiazek... Wierze z calego serca ze tak sie stanie... No i ze po letnich wzmocnieniach to my siegniemy po Lige Mistrzow 2006!!
Pozdrawiem wiernych fanow
Pozdrawiem wiernych fanow


- Jaro
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2002
- Posty: 532
- Rejestracja: 11 października 2002
Wiesz Dj-pokonaliśmy Real u Siebie w dobrym stylu,to że nie pokonaliśmy Liverpoolu jest nie tylko dla Nas dziwne,ale cóż taki jest urok piłki.Juventus stać na pokonywanie najlepszych i Juventus stać również...na to co dzisiaj było...DjJuve pisze: Uwazam ze dobrze sie stalo gdyz w tym sezonie nie mielismy zadnych szans na Puchar Mistrzow. Nie potrafimy ograc Liverpoolu u siebie, nie ogramy ani Chelsea ani Milanu.
Można teraz gdybać gdyby sędzia gdyby Zlatan.Jeszcze mi trudno przeanalizowac,trudno powiedzieć czy to Juventus zagrał tak źle czy Liverpool tak dobrze.Na chwile teraźniejszą jestem bliżej pierwszej opcji...
Wybiegając troche w przyszłość-od czerwca ma ruszyć przebudowa Delle Alpi-czy również w czerwcu zacznie się przebudowa kadry Juventusu ? Można rzecz że po porażce z Deportivo mówiono o przebudowie składu-ale co z tego wyszło,wiemy wszyscy.Można przypuszczać że w letnim oknie transferowym może zdarzyc się zmiana warty taka jak w roku 2001.
No to najlepsza recepta na najbliższe godzinyp.s.
przespijcie sie z ta porazka
I paru osobom radze główke pod pod zimną wode.
Ostatnio zmieniony 13 kwietnia 2005, 23:36 przez Jaro, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kali
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2004
- Posty: 77
- Rejestracja: 17 stycznia 2004
Niestety, ale przy takiej grze Juve na więcej nie można było liczyć. Moim zdaniem błąd popełnił Capello, powinien (według mnie) od początku grać pressingiem i starać się szybko zdobyć bramke. Newet pod koniec meczu jakoś nie chciało im się pobiegać troche więcej i przycisnąć Liverpool. Przez cały mecz Juve jakby spało, może gdyby Baros trafił do siatki Buffona to by się zmotywowali. Ale mów się trudno...
Może teraz kiedy zostało nam tylko zdobycie scudetto skupimy się tylko i wyłącznie na tym.
Teraz kibicuje PSV
Może teraz kiedy zostało nam tylko zdobycie scudetto skupimy się tylko i wyłącznie na tym.
Teraz kibicuje PSV

Ti Amo Juve!
- basque
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2003
- Posty: 24
- Rejestracja: 07 grudnia 2003
no to kolejny rok, kolejny bol. pozostaje walka o scudetto, ale obiektywnie patrzac z obecna forma na nie nie zaslugujemy. moze potrzebna jest zmiana trenera? ale kto? deschamps, parandelli, zoff? bo chyba obecna taktyka capello nie dala nam zbyt wiele. najbardziej dobija ta bezsilnosc...
OGGI. DOMANI. SEMPRE.
- Villya
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2003
- Posty: 164
- Rejestracja: 09 lipca 2003
Przegraliśmy....a winnym tego nie był Del Piero ani Zlatan ani Olivera ani nawet Capello...wszystkiemu jest winien Moggi... tak nasz Lucek. Czy on naprawdę sądził, że z Massiello (:?:
) , Appiahem, Montero na ławce wygramy Ligę Mistrzów
:rotfl: Wystarczy spojrzeć na ławkę każdego zespołu..owszem Chelsea ma więcej kasy ...ale Milan
..może to zdarzenie nauczy coś Moggiego ale sądząc po statnim sezonie..to pewnie znów......ech szkoda gadać.....Capello nie miał kogo wprowadzić na murawę..:evil: dlatego porażka nie jest jego zasługą....dla nie których moim zdaniem był to ostatni mecz w Juve..Montero, Appiah....to nie są zawodnicy dla Juve aaaa Borek to już mnie totalnie wkurzył..."wspaniały występ Dudka...świetna obrona...." powinni na początku powiedzieć jesteśmy za Liverpoolem :evil: a ponoć Borek to fan Serie A.....ale nic. Wstyd dopiero by był gdybyśmy dostali 4-1 od Chelsea......a tak to Liverpool dostanie :twisted: no nam pozostaje tylko Scudetto chociaż po dzisiejszym meczu...marnie to widzę..przed nami mecze z Interem i Mialnem....będzie ciężko.... :evil:





- bianconerio
- Juventino
- Rejestracja: 11 marca 2005
- Posty: 95
- Rejestracja: 11 marca 2005
oby tylko koszmary nam sie nie przysnily :lol:p.s.
przespijcie sie z ta porazka
mam nadzieje ze to sa jednak tylko emocje a juz jutro znow bedziemy slepo wiezyc w sukces naszego Juventusu!!!!
- BIANCONERI
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 916
- Rejestracja: 08 października 2002
Juventus okazał się za słaby aby walczyć o najwyższe cele w obecnym sezonie.Liverpool to żadna rewelacja,oczywiście to niezły klub z solidną defensywą,ale jestem przekonany,że odpadnie z Chelsea co i tak nie będzie traktowane w tym klubie jako wielka porażka,ponieważ sam awans do półfinału to dla nich na tym etapie spore osiągnięcie.O grze Juve powiedziano już chyba wszystko.Zawiedli niemal wszyscy, nie byli w stanie stwarzać groźnych akcji ofensywnych nawet dobrze grający w poprzednich meczach Camoranesi zawodził,nie mówiąc o niewidocznym Nedvedzie(chyba jesteśmy świadkami "gaśnięcia" Czecha..na dobre),Emersonie czy Oliveirze,który kompletnie sobie nie radził.Nic ciekawego nie zaprezentował także żaden z napastników,co było po trochu winą nijakiej gry w drugiej linii,ale to nie jest pełne usprawiedliwienie trójki:Zlatan,Zala i Alex.
Bez wątpienia nasza drużyna wymaga zmian,Capello stworzył solidny zespół ze znakomita defensywą,ale praktycznie przez cały sezon szwankowała nam ofensywa.Potrzeba tez solidniejszych dublerów,wszyscy dzwią się zmianom przeprowadzanym w tym meczu,ale na dobra sprawe poza Zalayeatą nie było nikogo z większymi predyspozycjami do gry w napadzie.
Nienawidze takich chwil.
Bez wątpienia nasza drużyna wymaga zmian,Capello stworzył solidny zespół ze znakomita defensywą,ale praktycznie przez cały sezon szwankowała nam ofensywa.Potrzeba tez solidniejszych dublerów,wszyscy dzwią się zmianom przeprowadzanym w tym meczu,ale na dobra sprawe poza Zalayeatą nie było nikogo z większymi predyspozycjami do gry w napadzie.
Nienawidze takich chwil.
"Bestia najgorsza zna troche litości lecz ja jej nie znam,więc nie jestem bestią"


- Adu
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 195
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
przykro odpadac w takim stylu. bo ja rozumiem ze mozna przegrac, ale przegrac po walce to sie zdarza. ale oddac mecz zupelnie bez walki to chyba cios jest nie tak. dzisiaj bylo tragicznie nikt nic nie gral, a co najgorsze to druzyna nie pokazala charakteru, to wygladalo jakby im jakos specjalnie nie zalezalo, bez zaangazowania...
wszystkie drogi prowadza do... TURYNU!
- aleksander1986
- Juventino
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
- Posty: 241
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
Racja ludzie którzy pisali w newsach to nie są kibice Juve.Wstyd mi za ich wypowiedzi.
Każdy sobie wyobrażał iż Liverpool jest łatwym kąskiem dla Juve.W rzeczywistości tak nie było.Nasi chłopcy muszą popracować nad atakiem.Myślałem że po meczu z Violą będzie lepiej i że Zlatan się przełamał.Jak wiemy Capello to znakomity trener ale nie od ataku tylko od obrony.Szkoda że Juve odpadło ale co zrobić???Trzeba żyć dalej.W sporcie własnie o tym chodzi są wygrani i przegrani.Moim zdaniem przydadzą nam się wzmocnienia i niech Moggi zainwestuje więcej pieniędzy w ten klub.
Co do gry naszych zawodników to tak:Emerson był cieniem siebie z przed miesiąca,Zlatan uległ presji i dlatego słabo zagrał,Del Piero szkoda że nie jest w formie takiej jakiej kazdy by sobie życzył-jego doświadczenie na nic się nie zdało,Nedved myślę ze gdyby nie kontuzje to wszystko byłoby okej,obrońcy nasi nie najgorzej,Olivera słabiutko,Camoranesi wyróżniał się oczywiscie na tle zespołu,Buffon nic dodać nic ująć klasa sama w sobie moze nie mial interwencji za dużo.Liverpool bronił się na 25-30 metrze od własnej bramki.Zagrali dobrze w obronie.
CZY WYGRYWASZ CZY NIE JAK I TAK KOCHAM CIĘ!!!!
TI AMO JUVE FOREVER!!!!
Każdy sobie wyobrażał iż Liverpool jest łatwym kąskiem dla Juve.W rzeczywistości tak nie było.Nasi chłopcy muszą popracować nad atakiem.Myślałem że po meczu z Violą będzie lepiej i że Zlatan się przełamał.Jak wiemy Capello to znakomity trener ale nie od ataku tylko od obrony.Szkoda że Juve odpadło ale co zrobić???Trzeba żyć dalej.W sporcie własnie o tym chodzi są wygrani i przegrani.Moim zdaniem przydadzą nam się wzmocnienia i niech Moggi zainwestuje więcej pieniędzy w ten klub.
Co do gry naszych zawodników to tak:Emerson był cieniem siebie z przed miesiąca,Zlatan uległ presji i dlatego słabo zagrał,Del Piero szkoda że nie jest w formie takiej jakiej kazdy by sobie życzył-jego doświadczenie na nic się nie zdało,Nedved myślę ze gdyby nie kontuzje to wszystko byłoby okej,obrońcy nasi nie najgorzej,Olivera słabiutko,Camoranesi wyróżniał się oczywiscie na tle zespołu,Buffon nic dodać nic ująć klasa sama w sobie moze nie mial interwencji za dużo.Liverpool bronił się na 25-30 metrze od własnej bramki.Zagrali dobrze w obronie.
CZY WYGRYWASZ CZY NIE JAK I TAK KOCHAM CIĘ!!!!
TI AMO JUVE FOREVER!!!!
...Taka miłość jest jedna...Juve