Serie A 12/13 (34): Torino 0-2 JUVENTUS
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Logika godna Balotellego.matelv pisze:Nie wiem, czemu Marchisio gra w Juventusie. Nie wiem, czemu gra w reprezentacji. Nie wiem, czemu eksperci widzieli w nim drugiego Tardellego. Wiem, że jest słaby, a reszta się nie rozumie.

---
Asamoah razem z Pogbą ciągnęli naszą grę w drugiej połowie meczu z Torino.
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
7 z rzędu? o_O często nie grając wielkiego futbolu? Lubię to.
Wyniki we Włoszech są rewelacyjne ( wiem, liga słabsza od azerskiej te sprawy) - powiem więcej - sezon we Włoszech jest ZNAKOMITY. Chyba najbardziej bezproblemowo zdobyte scudetto ever na równi z tym z 2005.
Uwielbiam mecze, które wygrywa się w końcówkach więc mi się derby podobały
Vucinic nie był, nie jest i nie będzie nigdy piłkarzem na miarę tego klubu. Im szybciej się go wy.. sprzeda tym lepiej. Serio, to jest dramat. Gdzieś, kiedyś powstał mit o jego technice, jakiś dziwny fejm, że on ma to coś i się go wymienia ( także komentatorzy) na równi z piłkarzami 3 klasy od niego lepszymi. Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na sytuację kiedy Lichy wrzuca piłę w ople karne jest rykoszet i typ, który stał na środku pola karnego niepilnowany nie idzie za akcją, nie robi ruchu do piłki, reakcja jest tak kosmicznie spóźniona, że jak wreszcie dobiegł to była już tam noga obrońcy. Sorry ale na całym świecie od orlików do Meksyków strikerzy idą za akcją. Koleś ma w takich sytuacjach minę: no sorry nie podałeś mi do nogi, to ja tego naprawiał nie będę. To jest recydywa. Błagam <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> go
Naprawdę z nim dalszy progres nie jest możliwy. A w przyszłym sezonie gramy o wszystkie trofea, bo mamy co potrzeba, otrzaskaliśmy się, tylko gościu marnujący setę od Pogby w sposób KURIOZALNY ( a takich sytuacji w sezonie będzie 20-30) out - a za niego TOP.
Marchisio? Powiem tak, naprawdę mnie martwi. Gra bardzo, bardzo słabo i o ile daleki jestem od "przereklamowany w ciągu całej swojej kariery" tak absolutnie nie nadaje się w tej chwili do pierwszego składu.
Btw. zapewne ma te zalety w defensywie, mrówcza praca, przegląd, waleczność itd. ale w ofensywie on jest TRAGICZNY. On powinien grać pierwszego kolesia przed trójką defensorów i mieć zakaz zapędów ofensywnych gdzie raz w życiu zrobił ekstra drybling z interem, a tak marnuje tam na potęgę. Te jego strzały w kosmos, zmarnowane okazje, ile można?
Skiksował przy golu jak siemasz
edit:
Vincitore - of course masz rację, moja mea culpa

Wyniki we Włoszech są rewelacyjne ( wiem, liga słabsza od azerskiej te sprawy) - powiem więcej - sezon we Włoszech jest ZNAKOMITY. Chyba najbardziej bezproblemowo zdobyte scudetto ever na równi z tym z 2005.
Uwielbiam mecze, które wygrywa się w końcówkach więc mi się derby podobały

Vucinic nie był, nie jest i nie będzie nigdy piłkarzem na miarę tego klubu. Im szybciej się go wy.. sprzeda tym lepiej. Serio, to jest dramat. Gdzieś, kiedyś powstał mit o jego technice, jakiś dziwny fejm, że on ma to coś i się go wymienia ( także komentatorzy) na równi z piłkarzami 3 klasy od niego lepszymi. Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na sytuację kiedy Lichy wrzuca piłę w ople karne jest rykoszet i typ, który stał na środku pola karnego niepilnowany nie idzie za akcją, nie robi ruchu do piłki, reakcja jest tak kosmicznie spóźniona, że jak wreszcie dobiegł to była już tam noga obrońcy. Sorry ale na całym świecie od orlików do Meksyków strikerzy idą za akcją. Koleś ma w takich sytuacjach minę: no sorry nie podałeś mi do nogi, to ja tego naprawiał nie będę. To jest recydywa. Błagam <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> go

Marchisio? Powiem tak, naprawdę mnie martwi. Gra bardzo, bardzo słabo i o ile daleki jestem od "przereklamowany w ciągu całej swojej kariery" tak absolutnie nie nadaje się w tej chwili do pierwszego składu.
Btw. zapewne ma te zalety w defensywie, mrówcza praca, przegląd, waleczność itd. ale w ofensywie on jest TRAGICZNY. On powinien grać pierwszego kolesia przed trójką defensorów i mieć zakaz zapędów ofensywnych gdzie raz w życiu zrobił ekstra drybling z interem, a tak marnuje tam na potęgę. Te jego strzały w kosmos, zmarnowane okazje, ile można?
Skiksował przy golu jak siemasz

edit:
Vincitore - of course masz rację, moja mea culpa

Ostatnio zmieniony 29 kwietnia 2013, 11:07 przez Supersonic, łącznie zmieniany 1 raz.
- MaHeR
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2006
- Posty: 216
- Rejestracja: 26 maja 2006
Derby po raz drugi w tym sezonie dla mistrzowskiej części Turynu, po raz kolejny do zera i po raz kolejny w takim meczu bramkę strzela wychowanek :twisted: Classic.
Najbardziej cieszy fakt, że oficjalnie tarcza z liczbą 31, to już kwestia kilku dni, bo sam mecz niezbyt zachwycił, szczególnie druga połowa. Szkoda, że w pierwszej części Vucinic spartolił wyborne podanie Pogby i że nie udało się wbić gola w sytuacji, gdzie po zamieszaniu w polu karnym oddaliśmy chyba 3 strzały jeden po drugim.
Martwiłem się już, że mecz będzie na bezbramkowy remis, ale na szczęście Vidal Mistrz uratował sprawę. Niejako odpowiadając na pomysły niektórych znawców, którzy "za 40 mln by go sprzedali". Facet jest dla nas bezcennym zawodnikiem, a gadanie, że za kasę uzyskaną z jego sprzedaży kupimy super, hiper, mega napastnika można wsadzić sobie w buty.
W mercato powinniśmy się wzmocnić, a nie osłabić.
P.S. Serdeczne pozdrowienia dla Kamila - "Glik, Glik...i....BOOM!"
Najbardziej cieszy fakt, że oficjalnie tarcza z liczbą 31, to już kwestia kilku dni, bo sam mecz niezbyt zachwycił, szczególnie druga połowa. Szkoda, że w pierwszej części Vucinic spartolił wyborne podanie Pogby i że nie udało się wbić gola w sytuacji, gdzie po zamieszaniu w polu karnym oddaliśmy chyba 3 strzały jeden po drugim.
Martwiłem się już, że mecz będzie na bezbramkowy remis, ale na szczęście Vidal Mistrz uratował sprawę. Niejako odpowiadając na pomysły niektórych znawców, którzy "za 40 mln by go sprzedali". Facet jest dla nas bezcennym zawodnikiem, a gadanie, że za kasę uzyskaną z jego sprzedaży kupimy super, hiper, mega napastnika można wsadzić sobie w buty.
W mercato powinniśmy się wzmocnić, a nie osłabić.
P.S. Serdeczne pozdrowienia dla Kamila - "Glik, Glik...i....BOOM!"
"Juventus chce znów stać się królową Włoch i Europy i chcę się zmierzyć z tym wyzwaniem".
A. Pirlo
A. Pirlo
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1415
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Bardzo proszę, nie zmieniaj sensu mojej wypowiedzi, ćwieku. Z resztą nieźle ograniczony musisz być, nie widząc kupy jaką gra ;-)wojczech7 pisze:Logika godna Balotellego.matelv pisze:Nie wiem, czemu Marchisio gra w Juventusie. Nie wiem, czemu gra w reprezentacji. Nie wiem, czemu eksperci widzieli w nim drugiego Tardellego. Wiem, że jest słaby, a reszta się nie rozumie.![]()
------
Vidal zdobył kolejną bramkę, przepięknej urody.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Ty chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, że Marchisio musi grać w ten sposób. Rolą tego zawodnika przede wszystkim jest "łatanie" wszystkich wolnych sektorów na boisku, zauważ ile on zgarnia bezpańskich piłek, ile razy asekuruje skrzydło, ile kilometrów pokonuje w trakcie meczu. Może faktycznie w tym 3511 idzie mu gorzej niż 352, ale no litości, zacznijcie jeszcze Barzagliego cisnąć, bo jako jedyny z obrońców nie strzela bramek.mateelv pisze:Bardzo proszę, nie zmieniaj sensu mojej wypowiedzi, ćwieku. Z resztą nieźle ograniczony musisz być, nie widząc kupy jaką gra ;-)wojczech7 pisze:Logika godna Balotellego.matelv pisze:Nie wiem, czemu Marchisio gra w Juventusie. Nie wiem, czemu gra w reprezentacji. Nie wiem, czemu eksperci widzieli w nim drugiego Tardellego. Wiem, że jest słaby, a reszta się nie rozumie.![]()
- MVP
- Juventino
- Rejestracja: 18 listopada 2012
- Posty: 228
- Rejestracja: 18 listopada 2012
Właśnie nie widzę tego tak. Mieliśmy więc sytuacji od przeciwnika, a Torino momentami nawet nie powąchało piłki. Mieli swoje okazje, ok, ale to my mieliśmy ich więcejOuh_yeah pisze:Toro może powiedzieć to samo. Z naszych akcji niewiele wynikało, oni mieli piłkę na dostawienie nogi JonathasaMVP pisze:Praktycznie cały mecz pod kontrolą

@mateelv
Chopie, ja nie wiem co ty chcesz od markiza. Ja wiem że nie strzela bramki co mecz i że nie robi boiska w 5 sekund i że nie kiwa przeciwników jak tyczki, ale mimo że nie robi tego wszystkiego to nadal dobry piłkarz. Trudno uwierzyć co?


- Piti
- Juventino
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
- Posty: 1976
- Rejestracja: 02 czerwca 2012
dokładnie, nie rozumiem takich ludzi.. W tym sezonie idzie mu troche slabiej to juz mamy go sprzedawac? moze rzeczywiscie nie służy mu to 3-5-2 bo bądź co bądź Markiz zawsze gral fajne mecze jak bylismy przy 4-3-3 i gralismy kombinacyjnie. Niewiem, ale gdyby byl taką miernotą i piłkarskim nieudacznikiem to Bayern nie dawalby za niego 30+ mln jakie oferowali w letnim mercato (w pakiecie z Vidalem 60 mln)szczypek pisze:Koleś w poprzednim sezonie wygrał nam sporo spotkań i był ubóstwiany, w tym to Vidal jest bardziej kluczową postacią i Claudio się już nie nadaje. Logika godna Balotellego.
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1415
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Taa? Krasic tez nam kilka meczów wygrał i co z tego?szczypek pisze:Koleś w poprzednim sezonie wygrał nam sporo spotkań i był ubóstwiany, w tym to Vidal jest bardziej kluczową postacią i Claudio się już nie nadaje. Logika godna Balotellego.
Apropo, Tardelli i Marchisio.... wizja ekspertów. Milosa tez nazywali nowym Nedvedem 8)
Ja nie mówię, że się nie nadaje od tego sezonu. On nie nadawał się dla mnie od początku, z wyjątkiem poprzedniego sezonu, gdzie jednak cały team grał bardzo dobrze.
Trochę rusz makówką, zanim zabierzesz się za pisanie.
Całe zalety Claudio to fikcyjne teorie i usprawiedliwanie jego roli na boisku. Vidal też się dobrze ustawia i łata dziury, ale jakoś potrafi dać O WIELE więcej drużynie, np. fantastyczne podanie, przejść kilku graczy, uderzyć z daleka, odebrać piłkę czy ją przetrzymać. Chyba takiego zachowania powinno się wymagać od każdego środkowego defensywnego. Claudio...co ma Claudio? On przechodzi obok meczów, to nie tylko moje zdanie

Ktoś tam jeszcze napisał, coś o golach... Nikt nie wymaga od niego bramek, ja po prostu chciałbym zobaczyć Marchisio z jesieni 2011, wtedy wspiął się na szczyt, na którym powinien grać zawsze. To jest poziom do którego powinien równać, a tymczasem #8 nie daje nic konkretnego.
Z resztą kawał drużyny gra wielkie nic.
Już zapomnieliśmy jak roztrzaskał nas Bayern? Chcąc być najlepszym, trzeba mierzyć jak najwyżej, a nie zadowalać się kolejnym scudetto, które zdobywamy w żenująco słabej Serie A. Spójrzmy na drużynę z Monachium i tam szukajmy właściwego poziomu.
@Bazyliszek - nie chodzi o sprzedawanie, to głupie wyjście. Moim zdaniem Marchisio potrzebuje najnormalniej w świecie ŁAWY.
Tematu już mi się nie chce wałkować, ja widzę swoje, wy swoje. Równie dobrze, ja mogę wam pogratulować logiki Balotellego, jakież to fajne i młodzieżowe, buźka nudziarze ;*
Ja tak nie twierdzę, tak twierdzi wojczech7Vincitore pisze:Ile widziałeś meczów w wykonaniu Tardellego? Obstawiam, że nie załapaleś się na jego czasy, więc nie masz żadnego wykładnika do porównań.mateelv pisze:[
Apropo, Tardelli i Marchisio.... wizja ekspertów.

Ostatnio zmieniony 29 kwietnia 2013, 14:04 przez mateelv, łącznie zmieniany 3 razy.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Ile widziałeś meczów w wykonaniu Tardellego? Obstawiam, że nie załapaleś się na jego czasy, więc nie masz żadnego wykładnika do porównań.mateelv pisze:[
Apropo, Tardelli i Marchisio.... wizja ekspertów.
Wiem, chodzi mi o to, dlaczego uważasz, że nie można ich porównywać. Skoro tak twierdzisz musisz dogłębnie znać styl gry Tardellego. Ja nie znam, bo niestety na jego czasy się nie załapałem, a archiwalnych spotkań Juventusu nie widziałem aż na tyle, by poddać to jakiejś ocenie.mateelv pisze:Ja tak nie twierdzę, tak twierdzi wojczech7Vincitore pisze:Ile widziałeś meczów w wykonaniu Tardellego? Obstawiam, że nie załapaleś się na jego czasy, więc nie masz żadnego wykładnika do porównań.mateelv pisze:[
Apropo, Tardelli i Marchisio.... wizja ekspertów.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5531
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Nie chce mi się szukać moich wypowiedzi przed poprzednim sezonem, ale krytykowałem w nich Marchisio i ludzi, którzy chcieli go zatrzymać z racji tego, że jest wychowankiem, ponieważ jego gra mi się po prostu nie podobała (był przeciętny, jak cały zespół). Z jakiegoś jednak powodu Conte chciał go w swoim zespole i co więcej, od samego początku go komplementował. Marchisio kupił mnie momentalnie bramkami z Milanem w ostatnich minutach gry, Conte też. Potem miał świetną jesień, sezon zakończył z 9 bramkami w Serie A (przy 10 Matriego). Teraz bardziej wybijającą się postacią jest Vidal. Teraz zespół też osiąga bardzo dobre wyniki. Mówisz, że Marchisio grał bardzo dobrze, bo cały zespół grał bardzo dobrze, ja zapytam, co w tym złego? Przecież my chcemy bardzo dobrze grającego zespołu, jeśli się to łączy to czemu mielibyśmy się pozbywać elementu, który bardzo dobrze funkcjonuje?mateelv pisze:Ja nie mówię, że się nie nadaje od tego sezonu. On nie nadawał się dla mnie od początku, z wyjątkiem poprzedniego sezonu, gdzie jednak cały team grał bardzo dobrze.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Nie bardzo rozumiem tak intensywne hejtowanie na Marchisio. W Serie A i tak jest jednym z lepszych b2b, a w LM nam siary nie narobił. Strzelił 3 bramki i zaliczył 2 asysty w 8 spotkaniach. Vidal ma w tych rozgrywkach 2 bramki i 3 asysty. Super, że jest Pogba, ale nikt nie wie, jak by się prezentował mając niemal pewne miejsce w pierwszej 11 i grając przy pełnym obciążeniu sezonem. Mamy też Pirlo, który powinien częściej siadać na ławce, bo mimo ambicji popełnia coraz więcej błędów i mniej daje drużynie. Caludio jest potrzebny i to nie tylko do roli rezerwowego. A jeśli ktoś nie rozumie, dlaczego mimo gorszej formy Claudio wciąż gra to niech pytania kieruje do Conte, a nie do mnie. Ja uważam, że powinien odpocząć, a nie grać w forsowanym na siłę 3511, bo to nie jego pozycja.
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Obecnie gra kupę straszną, bowiem zaliczył wyraźną zniżkę formy, mniej więcej od pierwszego meczu z Bayernem. Od tamtej pory wspominam o tym w swoich wypowiedziach, więc pudło, Januszu.mateelv pisze:Z resztą nieźle ograniczony musisz być, nie widząc kupy jaką gra ;-)
Bronię Claudio za "całokształt twórczości". Ty natomiast twierdzisz, że:
Co odczytałem jako - nie wiem, czemu gra w Juventusiematelv pisze:Nigdy nie rozumiałem fenomenu Markizjo. Czy on nie jest przypadkiem sztucznie chowaną gwiazdą na potrzeby fejmu, bo każdy szanujący się zespół z topu ma w składzie super wychowanka?
Nie wiem, dlaczego gra w reprezentacjimatelv pisze: Dlaczego Markizjo zatem gra w reprze? też tego nie rozumiem, tam pokazuje się z jeszcze gorszej strony.
Jest słaby.matelv pisze:Claudio nie wnosi kompletnie nic, ani dobry w defensywie, ani w ofensywie, ani specjalny walczak ani spryciarz czy technik. Dla mnie uniwersalny twór od wszystkiego czyli do niczego.
W którym zatem miejscu zmieniłem sens Twojej wypowiedzi (poza dorzuceniem - nie swojego zresztą - zdania o Tardellim, z którym jednak i tak się zgadzasz, o czym wspomniałeś później)?
Swoją drogą - żeby nie widzieć, że Claudio ma kapitalną technikę użytkową, to trzeba patrzeć jak ten ślepy na jedno oko z kawału, który patrząc na kupę widzi dwie kupy - jednym okiem widzi gówno, a drugim gówno widzi...
Sorry, ale w tym elemencie piłkarskiego rzemiosła niczego nie można Ósemce zarzucić.

"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- bajbek17
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1227
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Ja też nie jestem zwolennikiem talentu Marchisio, ale na pewno lepiej grał bliżej środka boiska. Obecnie jest w słabej formie i powinien posiedzieć na ławce i nabrać sportowej złości i rywalizacji. Możecie powiedzieć, że się nie znam i za płytko patrze na murawę, ale ja nie widzę tej jego ciężkiej pracy. Widzę tylko człapanie po boisku i oddawanie piłki z klepy do cofniętych PVP. Może się nie znam, ale nie widzę tej pracy wykonywanej przez niego. Ma talent do strzelania bramek i jak każdy czasem błyśnie. Moim zdaniem to taki drugi Busquets, którego nie trawie i moim zdaniem jest lansowany na kolejnego kapitalnego wychowanka Barcy, a marnuje miejsce w składzie. Jednak Claudio to dobry gracz i nie sprzedawałbym go tylko wprowadzał rotacje w środku.