Wszystko o Interze
- PanWu
- Juventino
- Rejestracja: 18 kwietnia 2018
- Posty: 110
- Rejestracja: 18 kwietnia 2018
Inter gra najrówniej i jest zdecydowanym faworytem tego sezonu, nie ma co do tego wątpliwości. Wprawdzie dosyć szczęśliwie wygrali z Torino, ale regularnie ciułają te punkty, a my jeśli chcemy jeszcze być w grze, to musimy ograć Cagliari, choć łatwo nie będzie.
Forza Juve!
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Inter robi to co mistrzowski Juventus - goli leszczów, niezależnie od formy, a często decydujące gole padają w końcówce.
Panowie, macie okazje poczuć się jak kibice naszych rywali przez ostatnie 9 lat. Radzę wam zaprzestać śledzenia wyników Interu, zaoszczędzicie sobie nerwów. Inter już jest mistrzem i radzę się z tym pogodzić.
Panowie, macie okazje poczuć się jak kibice naszych rywali przez ostatnie 9 lat. Radzę wam zaprzestać śledzenia wyników Interu, zaoszczędzicie sobie nerwów. Inter już jest mistrzem i radzę się z tym pogodzić.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Kamciu
- Interista
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Posty: 481
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Mysle, ze nawet 3ci slaby mecz z rzedu w wykonaniu Interu, bo ten z Parma rowniez bym podpial. Wazne, ze udaje sie zdobyc 3 oczka za kazdym razem, aczkolwiek widac nieco slabsza dyspozycje w porownaniu do pojedynkow chociazby z Lazio, Milanem badz Genoa. Sassuolo w nastepnej kolejce prawdopodobnie podejdzie wyzej, czyli tak jak Inter lubi - spodziewam sie wiec lepszej gry.vitoo pisze: ↑14 marca 2021, 17:35 Słabiutki - w dodatku drugi z rzędu.Strasznie irytująca z nich drużyna ostatnio. Nic nie grają, jeden wariant (czyt. gra na Lukaku) forsowany do upadłego, ale koniec końców zawsze tego gola na wagę trzech punktów wturlają. Ale jakby nie było w ten sposób też się pokazuje charakter drużyny.
Swoją drogę widzę na fcinter.pl, że czarno-niebiescy już obrośli w piórka, wieszczą powrót "prawdziwego mistrza Włoch", a nie takiego, który wygrywał dziewięć lat z rzędu dzięki słabości Serie A i który kompromituje Italię w Europie. Brzmi to jednak śmiesznie, biorąc pod uwagę fakt, że w CL mocno kompromitował nas także aktualny trener klubu z Mediolanu, a sam Inter też raczej w ostatnich latach honoru włoskiej piłki na starym kontynencie, delikatnie mówiąc, raczej nie bronił. Zobaczymy jak Inter wypadnie w CL w przyszłym sezonie jako (prawdopodobnie) mistrz Włoch, ale na razie wygląda to jak typowe betoniarstwo Conte, które znów zostanie wyjaśnione w Europie.
Co do LM w najblizszym sezonie to oczywiscie jako Interista mam spore oczekiwania, jednak zobaczymy jak potocza sie sprawy ekonomiczne w klubie (ostatnio coraz wiecej pozytywnych przeslanek), czy kadra zostanie ewentualnie jeszcze wzmocniona oraz czy uda sie byc rozstawionym z 1go koszyka (Scudetto). Natomiast w ostatnim czasie frajerzylismy te rozgrywki niesamowicie i to jest fakt.
Pazza Inter
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7285
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 68 razy
@Kamciu tak z ciekawości; przekopiowujesz tu wypowiedzi, które wcześniej umieszczasz na którymś z forów Interu, czy specjalnie wchodzisz przed meczem, w czasie przerwy i po końcowym gwizdku, żeby zdać nam relacje że spotkań Miszczuf?

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7076
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
Chyba nie do końca piszesz prawdę albo ktoś się za ciebie podszywa.
https://www.seriea.pl/hit-dla-interu-ne ... mment-2872
Kamciu pisze: ↑08 marca 2021, 23:19 Niesamowicie wazne zwyciestwo Interu, pokazujace jak jestesmy silni (chyba moge tak to nazwac, chociaz to subiektywna opinia) - paradoksalnie nie prezentujac nic nadzwyczajnego. W tym spotkaniu przede wszystkim liczyl sie wynik, nie wazne jakim sposobem. Gralismy slabo, zwlaszcza w ofensywie, ale sa 3 jakze istotne punkty z rywalem z najwyzszej ligowej polki, ktore dadza kolejnego kopa. Szczerze mowiac watpilem w dzisiejsza wygrana, remis bylby akceptowalny, jednak Nerazzurri dali ogromna radosc!
Dzis na minus:
1. Brak koncentracji oraz dokladnosci wsrod graczy ofensywnych podczas wyprowadzania niezle zapowiadajacych sie kontr.
2. Zmarnowanie 2ch bardzo dogodnych sytuacji przez Lukaku.
3. Barella (aczkolwiek nie zagral jakos specjalnie zle, po prostu przyzwyczail do czegos extra).
4. Hakimi (pozytywnie walczyl przede wszystkim w defensywie, ale nie dal tego blysku z przodu).
5. Srodek pola, ktory za bardzo oddal pola.
6. Czesto zbyt wolne wyprowadzanie pilki w celu przejscia z atakiem na strone rywala.
Na plus:
1. Po strzeleniu fartownej bramki, nawet gdy sie cofnelismy, nie pozwolilismy Atalancie jakos specjalnie szturmowac bramke Samira.
2. Kolejne czyste konto, dodatkowo z tak ofensywna druzyna jak ta z Bergamo - nalezy docenic.
3. Gdy oddalismy pola ekipie Gasperiniego bardzo uwaznie zarzadzalismy przestrzeniami, ktore nie za bardzo mogli wykorzystac przyjezdni, z czego sa znani. Bronilismy sie badzo madrze, skutecznie oraz nie rozpaczliwie (jak np. z Roma, niestety).
4. Przygotowanie fizyczne. Nie bylo widac, ze odstajemy od zespolu, ktory jednak wiecej atakowal.
5. Eriksen, Bastoni oraz Handanovic.
6. Nie sfrajerzylismy tego, jak czesto w poprzednich latach mialo to miejsce - to bardzo budujace.
7. Brak zoltej kartki dla zagrozonych absencja zawodnikow.
Teraz wydawaloby sie teoretycznie kilka latwiejszych spotkan przed Interem. Nalezy jednak kazdy z nich traktowac jak final, poniewaz inne podejscie moze byc zgubne. Wierze, ze Conte o to zadba, tak jak do tej pory zreszta. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony nasza sila mentalna, ktora udowadniamy z kazdym kolejnym starciem. Wzgledem tego aspektu ogolna zmiana druzyny zdecydowanie na plus. Walczymy dalej, bo tu jeszcze trzeba sie bedzie sporo napocic!
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Kamciu
- Interista
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Posty: 481
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
To moj wpis, ale gdzie tu klamstwo?Maly pisze: ↑14 marca 2021, 19:57Chyba nie do końca piszesz prawdę albo ktoś się za ciebie podszywa.
https://www.seriea.pl/hit-dla-interu-ne ... mment-2872
Kamciu pisze: ↑08 marca 2021, 23:19 Niesamowicie wazne zwyciestwo Interu, pokazujace jak jestesmy silni (chyba moge tak to nazwac, chociaz to subiektywna opinia) - paradoksalnie nie prezentujac nic nadzwyczajnego. W tym spotkaniu przede wszystkim liczyl sie wynik, nie wazne jakim sposobem. Gralismy slabo, zwlaszcza w ofensywie, ale sa 3 jakze istotne punkty z rywalem z najwyzszej ligowej polki, ktore dadza kolejnego kopa. Szczerze mowiac watpilem w dzisiejsza wygrana, remis bylby akceptowalny, jednak Nerazzurri dali ogromna radosc!
Dzis na minus:
1. Brak koncentracji oraz dokladnosci wsrod graczy ofensywnych podczas wyprowadzania niezle zapowiadajacych sie kontr.
2. Zmarnowanie 2ch bardzo dogodnych sytuacji przez Lukaku.
3. Barella (aczkolwiek nie zagral jakos specjalnie zle, po prostu przyzwyczail do czegos extra).
4. Hakimi (pozytywnie walczyl przede wszystkim w defensywie, ale nie dal tego blysku z przodu).
5. Srodek pola, ktory za bardzo oddal pola.
6. Czesto zbyt wolne wyprowadzanie pilki w celu przejscia z atakiem na strone rywala.
Na plus:
1. Po strzeleniu fartownej bramki, nawet gdy sie cofnelismy, nie pozwolilismy Atalancie jakos specjalnie szturmowac bramke Samira.
2. Kolejne czyste konto, dodatkowo z tak ofensywna druzyna jak ta z Bergamo - nalezy docenic.
3. Gdy oddalismy pola ekipie Gasperiniego bardzo uwaznie zarzadzalismy przestrzeniami, ktore nie za bardzo mogli wykorzystac przyjezdni, z czego sa znani. Bronilismy sie badzo madrze, skutecznie oraz nie rozpaczliwie (jak np. z Roma, niestety).
4. Przygotowanie fizyczne. Nie bylo widac, ze odstajemy od zespolu, ktory jednak wiecej atakowal.
5. Eriksen, Bastoni oraz Handanovic.
6. Nie sfrajerzylismy tego, jak czesto w poprzednich latach mialo to miejsce - to bardzo budujace.
7. Brak zoltej kartki dla zagrozonych absencja zawodnikow.
Teraz wydawaloby sie teoretycznie kilka latwiejszych spotkan przed Interem. Nalezy jednak kazdy z nich traktowac jak final, poniewaz inne podejscie moze byc zgubne. Wierze, ze Conte o to zadba, tak jak do tej pory zreszta. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony nasza sila mentalna, ktora udowadniamy z kazdym kolejnym starciem. Wzgledem tego aspektu ogolna zmiana druzyny zdecydowanie na plus. Walczymy dalej, bo tu jeszcze trzeba sie bedzie sporo napocic!
Nie komentuje na zadnej polskiej stronie poswieconej strikte (okey, moglo zabraknac tego slowa) Interowi. Link gdzie widnieje moj wpis jest ze strony poswieconej ogolnie Calcio.
Pazza Inter
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Chłop pisze, że nie udziela się na forach i stronach Interu, a maly wyjeżdża z tekstem, że chłop ściemnia, bo ten pisze na seriea.pl.
Ja wiem, że nie przepada się tutaj generalnie za Interistami, ale bez przesady. 
Co do tematu samego Interu to zgadzam się z Lypskim - Inter robi to co przez ostatnie 8 lat (poprzedniego sezonu nie liczę, bo wygraliśmy fartownie) robił Juventus. Skutecznie punktował w tabeli i jest już na ostatniej prostej po wygraną. Matematyczne szanse jeszcze mamy, żeby Inter przegonić, ale Inter musiałby się potknąć w 4 meczach (my z kolei w żadnym), co przy tej regularności zdobywania punktów wydaje mi się raczej mało prawdopodobne.
Co do tematu samego Interu to zgadzam się z Lypskim - Inter robi to co przez ostatnie 8 lat (poprzedniego sezonu nie liczę, bo wygraliśmy fartownie) robił Juventus. Skutecznie punktował w tabeli i jest już na ostatniej prostej po wygraną. Matematyczne szanse jeszcze mamy, żeby Inter przegonić, ale Inter musiałby się potknąć w 4 meczach (my z kolei w żadnym), co przy tej regularności zdobywania punktów wydaje mi się raczej mało prawdopodobne.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2676
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 76 razy
- Otrzymał podziękowanie: 22 razy
@Antichrist
Inter musiałby się potknąć w trzech a nie czterech meczach (w tym w bezpośrednim pojedynku z Juve) jeśli wygramy zaległe spotkanie z Napoli, bo patrząc na tabelę chyba o nim zapomniałeś. Niemniej i tak nie mamy żadnych szans na scudetto (poza tymi matematycznymi), bo nie wygramy wszystkich pozostałych do końca 12 spotkań (m.in. z Interem, Napoli, Atalantą, Milanem), a to jest warunek konieczny, aby jeszcze liczyć na cud.
Nasza sytuacja byłaby o niebo lepsza gdybyśmy tylko dowieźli skromne 0:1 w wyjazdowym spotkaniu z Lazio i pokonali kogoś z grona Benevento/Crotone/Hellas. Mielibyśmy wtedy o 4 oczka więcej i zaległy pojedynek z Napoli, co potencjalnie pozwalałoby na zbliżenie się do Interu na 3 punkty. Zasadniczo, to pogrążą nas te podziały punktów, bo w lidze panuje stara zasada, iż lepiej jeden mecz wygrać a drugi przegrać niż dwa zremisować.
Inter musiałby się potknąć w trzech a nie czterech meczach (w tym w bezpośrednim pojedynku z Juve) jeśli wygramy zaległe spotkanie z Napoli, bo patrząc na tabelę chyba o nim zapomniałeś. Niemniej i tak nie mamy żadnych szans na scudetto (poza tymi matematycznymi), bo nie wygramy wszystkich pozostałych do końca 12 spotkań (m.in. z Interem, Napoli, Atalantą, Milanem), a to jest warunek konieczny, aby jeszcze liczyć na cud.
Nasza sytuacja byłaby o niebo lepsza gdybyśmy tylko dowieźli skromne 0:1 w wyjazdowym spotkaniu z Lazio i pokonali kogoś z grona Benevento/Crotone/Hellas. Mielibyśmy wtedy o 4 oczka więcej i zaległy pojedynek z Napoli, co potencjalnie pozwalałoby na zbliżenie się do Interu na 3 punkty. Zasadniczo, to pogrążą nas te podziały punktów, bo w lidze panuje stara zasada, iż lepiej jeden mecz wygrać a drugi przegrać niż dwa zremisować.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Racja, mój błąd.dimebag11 pisze: ↑14 marca 2021, 20:45 @Antichrist
Inter musiałby się potknąć w trzech a nie czterech meczach (w tym w bezpośrednim pojedynku z Juve) jeśli wygramy zaległe spotkanie z Napoli, bo patrząc na tabelę chyba o nim zapomniałeś. Niemniej i tak nie mamy żadnych szans na scudetto (poza tymi matematycznymi), bo nie wygramy wszystkich pozostałych do końca 12 spotkań (m.in. z Interem, Napoli, Atalantą, Milanem), a to jest warunek konieczny, aby jeszcze liczyć na cud.
Nasza sytuacja byłaby o niebo lepsza gdybyśmy tylko dowieźli skromne 0:1 w wyjazdowym spotkaniu z Lazio i pokonali kogoś z grona Benevento/Crotone/Hellas. Mielibyśmy wtedy o 4 oczka więcej i zaległy pojedynek z Napoli, co potencjalnie pozwalałoby na zbliżenie się do Interu na 3 punkty. Zasadniczo, to pogrążą nas te podziały punktów, bo w lidze panuje stara zasada, iż lepiej jeden mecz wygrać a drugi przegrać niż dwa zremisować.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.