Mercato (LATO 2020) DYSKUSJA

[dimebag11]

@woe
Nie ma czegoś takiego jak 1/16 LM. Rok temu odpadliśmy w 1/4 z Ajaxem, teraz w 1/8 z Lyonem. Problem polega na tym kto nas eliminuje, bo o ile porażka tuż po wyjściu z grupy z Realem czy Bayernem jest jeszcze do przełknięcia, to niestety to co się stało z Lyonem możemy nazwać jedynie kompromitacją.

[Osgiliath]

Mówię, bierzmy przykład z Bayernu, a tymczasem... Mamy oddać ruganiego za Bellerina xd / cymbał ronaldo chce benzemę xd brakuje jeszcze newsa o marcelo do klubu kokosa, ale spox, łączeni jesteśmy z davidem silvą xd (viva odmładzanie składu) / interesujemy się jakimś młodziakiem z psv, który kuruje się po poważnej kontuzji (ilość Khedir w klubie musi się zgadzać) / Igła chce uszanować kontrakt...
[*]

[vitoo]

Igła chce uszanować kontrakt...

Fascynujące jak pięknie można opisać niektóre rzeczy. Masz brzuch niczym 45-letni wujek Stefan, kondycyjnie podczas meczu wyrabiasz przez pierwsze 30 minut, jesteś nieszczęśliwy i przy każdej okazji latasz do Argentyny, a przy tym pobierasz z klubowej kasy kilka ładnych, cieplutkich milionów rocznie. Ale oczywiście, przecież chcesz "uszanować kontrakt".

[Ehem]

@woe przed przyjściem Ronaldo, to w sezonie 17/18 mielismy już w składzie jak to sam nazwałeś „przydupasow”.
Stefan, Rugani czy Mandzu.

Sprzedajmy Ronaldo, bo wtedy nakupimy samych gwiazdeczek. Tsa, tylko ciekawe kogo.

[ice]

Nie ma co się czepiać Higuaina - nie przystawił pistoletu do głowy Beppe i Andrei - dogadali się i podpisali. Na 4 lata - więc niech korzysta z klubu kokosa. Zarząd klubu mógł mieć świadomość, że Igła nie uciągnie 4 lat. Popełnili błąd, teraz przychodzi czas zapłaty. Gdyby nie wypożyczenie - Gonzalo właśnie kończyłby swój kontrakt. Więc, kolejny strzał - wypożyczenie. Problem jest inny - nikt nie wspiera ataku, a Gonzalo potrafi strzelać bramki. Szczególnie we Włoszech, napastnicy mający po 35 lat to norma. Wczoraj robotę robili boczni obrońcy - ktoś widział u nas takie rajdy? Choć jeden na mecz? Dwa? Nie, bo Sandro nie potrafi. Pomoc - zagryzała ich. Dopadali. niesamowita dynamika Bayernu. Pozostaje mieć nadzieję, że nie będziemy oglądać popisów Berny, Khediry, Alexa, Douglasa, Danilo. Mimo wszystko uważam, że Higuain ma coś jeszcze do zaoferowania. BO jak słyszę Milik, który nie łapie się w pierwszym składzie Napoli to mnie krew zalewa.

[Verse]

Jak mielibyśmy formację analogiczną do Bayernu, to nam ewidentnie brakuje boków obrony i napadziora. Bayern gra dwoma środkowymi pomocnikami i to jest coś co powinniśmy odtworzyć. Mamy Arthura, Bentancura, Rabiota do tego na środek dorzućmy tego Locatellego i zamykajmy transfery pomocników. Na 10 Dybala, skrzydła Ronaldo, Kulusevski. Napastnika nie ma, a boki obrony mamy cienkie. No chyba, że ten Pellegrini tak mocno odpali.

[ice]

Alphonoso - ma dopiero 19 lat, a wczoraj pokazał jak gra nowoczesny obrońca. Aż zal było patrzeć jak rozjeżdża Semedo, który był rozpatrywany jak kandydat na boki do Juve. Generalnie, Barca wczoraj wyjątkowo słabo, natomiast Bayern mecz dekady.

[Baczu]

@Verse, spójrz na głębie składu Bayernu. Tam z ławki wchodzą Coman, Tolisso, Hernandez czy Coutinho który w 15 minut robi asyste i dwie bramki. Budowali ten skład latami, teraz wystarczyło żeby władze zwierzchnią nad nimi przejął facet, który po prostu zdjął im kajdany i kazał cieszyć się grą.
Łudze się że z nami będzie podobnie, wszakże Pirlo to facet który na boisku czarował i widział to, czego nie widzieli inni. Niech tylko na miłość boską nie kombinuje z archaicznym 352, zażąda zatrzymania Dybali, a także wprowadzi w zycie swoje zapowiedzi o zaimplementowaniu ofensywnej gry i prowadzenia spotkania. Dziś trofea wygrywa się ofensywą, widzieliśmy to pare dni temu gdy Atalanta zaprzeczyła swojej filozofii i zaczęła się bronić - odpadli. Bayern wczoraj po zmasowanym ataku w pierwszej połowie, drugą zaczął na niskim tempie - dostali bramkę Suareza, gdyby mieli mentalność naszych kopaczy pod wodzą Kiepury, to skończyłoby się 5-4 dla Barcelony, a nie 8-2.

[Poprostu]

Według serwisu Around Turin aż pięciu zawodników drużyny U-23 zostanie we wrześniu przetestowanych przez Pirlo. Będą to Daouda Peeters, Nicolò Fagioli, Gianluca Frabotta, Luca Zanimacchia i Hans Nicolussi Caviglia. Ci z piłkarzy, którzy zostaną uznani przez trenera za gotowych mają zostać na stałe włączeni do pierwszego zespołu.

[jackop]

Budowali ten skład latami, teraz wystarczyło żeby władze zwierzchnią nad nimi przejął facet, który po prostu zdjął im kajdany i kazał cieszyć się grą.

Mnie bardziej rozwala system fakt, że tylko 2 razy w swojej historii przekroczyli próg 100 mln wydanych na zakupy w jednym sezonie i nigdy nie dobili do 200 baniek. Dla porównania Juventus między sezonami 15/16 a 19/20: 223,50 mln €, 259,70 mln €, 164,40 mln €, 195,83 mln €, 154,90 mln €.

Mądra polityka transferowa nie wymusza na Bawarczykach konieczności corocznego sprzedawania swojej największej gwiazdy. Zamiast tego opychają czasami ważnych, ale nie niezastąpionych: Costa, Vidal, Hummels, Benatia, Götze, Shaqiri. Gdyby wyciągnąć średnią zysku ze sprzedaży z ostatnich 5-6 lat to może byłoby to 50 mln €.

W przeciwieństwie do tego co niedawno pisał PZ nie trzeba pakować w skład kilkuset milionów euro i mieć na każdej pozycji gościa za minimum 80 baniek, żeby ładnie i skutecznie grać w piłkę na wysokim poziomie.

W Bayernie w pierwszym składzie na Barcę wybiegli darmowi Lewy i Goretzka, wypożyczony za 5 mln Perisic, wychowanek Mueller, kupiony za 150 tyś € lata temu Alaba, sprowadzeni za 8,5 mln Kimmich, 10 mln Davies czy 13,5 mln Boateng. Porównajcie sobie do cen jakie zapłaciliśmy za naszą wybitną śmietankę towarzyską Niemcy z sukcesami dalej jadą na systemie, który kiedyś panował w Juve i którym zasłynął Marotta.

Nie umiemy wyciągać piłkarzy z Serie A tak jak Baya z Bundesligi, ale sami zawodnicy są jacyś dziwni. Taki SMS zamiast poczekać 2 lata (teraz byłby do wzięcia za friko) i dostać kupę siana od Juve (czy innej drużyny) wolał w 2018r. przedłużyć umowę z Lazio na 5 lat i zarabiać śmieszne 3 mln na sezon...

Według serwisu Around Turin aż pięciu zawodników drużyny U-23 zostanie we wrześniu przetestowanych przez Pirlo.

3 PO w U23 w tym dwóch Brazoli i wszyscy za słabi, żeby się złapać na testy ;( Chociaż tyle, że szansę może dostanie LO Frabotta.

[Baczu]

Budowali ten skład latami, teraz wystarczyło żeby władze zwierzchnią nad nimi przejął facet, który po prostu zdjął im kajdany i kazał cieszyć się grą.

Mnie bardziej rozwala system fakt, że tylko 2 razy w swojej historii przekroczyli próg 100 mln wydanych na zakupy w jednym sezonie i nigdy nie dobili do 200 baniek. Dla porównania Juventus między sezonami 15/16 a 19/20: 223,50 mln €, 259,70 mln €, 164,40 mln €, 195,83 mln €, 154,90 mln €.

Mądra polityka transferowa nie wymusza na Bawarczykach konieczności corocznego sprzedawania swojej największej gwiazdy. Zamiast tego opychają czasami ważnych, ale nie niezastąpionych: Costa, Vidal, Hummels, Benatia, Götze, Shaqiri. Gdyby wyciągnąć średnią zysku ze sprzedaży z ostatnich 5-6 lat to może byłoby to 50 mln €.

W Bayernie w pierwszym składzie na Barcę wybiegli darmowi Lewy i Goretzka, wypożyczony za 5 mln Perisic, wychowanek Mueller, kupiony za 150 tyś € lata temu Alaba, sprowadzeni za 8,5 mln Kimmich, 10 mln Davies czy 13,5 mln Boateng. Porównajcie sobie do cen jakie zapłaciliśmy za naszą wybitną śmietankę towarzyską

Co najśmieszniejsze, jesli spojrzymy na powiedzmy 10 najdroższych transferów Bayernu, to nie znajdziemy tam zawodników którzy latami stanowili o sile Bayernu. Najdroższy nabytek Hernandez ustępuje dziś miejsca wysyłanemu na emeryture, niechcianemu rok/dwa lata temu na Juvepoland Boatengowi i przekwalifikowanemu na stopera Alabie. Dalej mamy kupionego w tym roku Sane, Tolisso który jest rezerwowym, Martineza i Vidala którzy dużej roli w Monachium w zasadzie nigdy nie odegrali, niewypały w postaci Gotze i Sanchesa, Gomeza który dobry poziom prezentował przez tylko przez 2 sezony, Hummelsa po którym spodziewano się więcej i bez żalu oddano do BVB i Pavarda, który prezentuje się solidnie. Dalsze miejsca zajmują zawodnicy ściągani za grosze, mając na uwadze fakt że stanowili o sile Bayernu przez lata (Neuer, Robben, Ribery, Thiago, Boateng, Maakay), podczas gdy my na trio Higuain-Bernardeschi-Danilo wydaliśmy prawie 170mln. Sam Higuain kosztował tylko o kilka euro mniej niż cała jedenastka Bayernu która wczoraj zuchwale zgwałciła Barcelone w biały dzień, a gdyby nasza ferajna się prześlizgnęła i wczoraj grała z Niemcami, to dostalibyśmy chyba dwucyfrówke, a wspomniany Higuain po 15 minutach biegania zwróciłby na murawe zjedzoną przed meczem dużą hawajską z podwójnym serem.

Najlepsze jest to, że większość ludzi już przy ogłaszaniu transferu Higuaina pukała się w czoło. Ludzi, którzy siedzą przed komputerem i piszą komentarze. Jak więc było możliwe, że ludzie, którzy o biznesie i piłce wiedzą prawie wszystko skusili się na ten transfer ? Igła to najgłupszy nasz transfer w historii. Jak sobie pomyślę, że mogliśmy mieć Lukaku to mnie szlak trafia.

Łysy naiwniak Marotta łudził się że przez najbliższe 4 lata ten znany z mocnej psychiki tytan pracy, mający wręcz obsesję dbałości o swoją sylwetkę, formę, kondycje dzięki czemu oszukuje nieco swój starzejcy się organizm i opóźnia ów nieunikniony proces, będzie stanowił o naszej sile w równie dużym stopniu jak w ostatnim sezonie w Napoli, a potem odejdzie w glorii chwały na emeryturę do Argentyny, lub kupi go PSG, jak niegdyś wiekowego już Zlatana. Tymczasem okazało się że racje mają Polscy forumowicze, którzy 4 lata temu profetycznie przepowiadali to, co dzieje się dziś, chociaż sytuacja potoczyła się jeszcze gorzej niż w scenariuszu, bo nikt nie zakładał że po dwóch latach będziemy nasze 90mln/kg (dowolne skreślić) wypychać siłą na 2 bezskuteczne i bezowocne wypożyczenia, po których wróci do nas niczym włóczykij i w swoim ostatnim sezonie nawiąże swoją formą do takich artystów jak Amauri, Borriello czy Anelka.

[Alexinhio-10]

Najlepsze jest to, że większość ludzi już przy ogłaszaniu transferu Higuaina pukała się w czoło. Ludzi, którzy siedzą przed komputerem i piszą komentarze. Jak więc było możliwe, że ludzie, którzy o biznesie i piłce wiedzą prawie wszystko skusili się na ten transfer ? Igła to najgłupszy nasz transfer w historii. Jak sobie pomyślę, że mogliśmy mieć Lukaku to mnie szlak trafia.

Słabe jest to jak piszecie, że Bayern wyciąga co najlepsze z Bundesligi, a my nie. Może ma na to wpływ jak ktoś wspominał, że nas nie nawidzą i robią zawsze pod górkę...nie wiem.

[blackadder]

W Bayernie w pierwszym składzie na Barcę wybiegli darmowi Lewy i Goretzka, wypożyczony za 5 mln Perisic, wychowanek Mueller, kupiony za 150 tyś € lata temu Alaba, sprowadzeni za 8,5 mln Kimmich, 10 mln Davies czy 13,5 mln Boateng. Porównajcie sobie do cen jakie zapłaciliśmy za naszą wybitną śmietankę towarzyską

Odważnym jest zarzucanie Juve jakiejś nierozsądnej polityki transferowej. Rozumiem, Bayern wygląda obecnie fantastycznie, nie mamy do nich startu w tym sezonie, ale w poprzednich sezonach też walczyliśmy i wygrywaliśmy z najsilniejszymi w Europie mając w składzie darmowych/bardzo tanich zawodników. Bayern też przechodził swoją przebudowę i w końcu coś zaskoczyło. Gorzej niż za kiepa już nie będzie.

[dimebag11]

@Alexinho-10
Tylko, że prawdopodobnie w momencie gdy kupowaliśmy Higuaina, to Lukaku był niedostępny. Ponoć sondowalliśmy wtedy także możliwość sprowadzenia Lewandowskiego, ale z nim było podobnie jak z Belgiem. Transfer Gonzalo miał też inne podłoże (nie żebym go jakoś usilnie bronił), ale wyrwaliśmy naszemu największemu ówczesnemu rywalowi ich najlepszego strzelca, po kapitalnym sezonie. Z drugiej strony, to możemy podziękować Beppe, że dał się wykiwać Milanowi na ustna umowę wykupu, bo już wtedy wielu użytkowników mówiło, że pewnie Pipita wróci do Juve.

[Alexinhio-10]

@Alexinho-10
Tylko, że prawdopodobnie w momencie gdy kupowaliśmy Higuaina, to Lukaku był niedostępny. Ponoć sondowalliśmy wtedy także możliwość sprowadzenia Lewandowskiego, ale z nim było podobnie jak z Belgiem. Transfer Gonzalo miał też inne podłoże (nie żebym go jakoś usilnie bronił), ale wyrwaliśmy naszemu największemu ówczesnemu rywalowi ich najlepszego strzelca, po kapitalnym sezonie. Z drugiej strony, to możemy podziękować Beppe, że dał się wykiwać Milanowi na ustna umowę wykupu, bo już wtedy wielu użytkowników mówiło, że pewnie Pipita wróci do Juve.

Tak jak już nie jeden pisał bez Igły i tak byśmy wygrali w SerieA, a w LM zawsze nie był zbytnio przydatny. Na tamten czas spokojnie wystarczyłby Mandzu.