Douglas Costa
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2947
- Rejestracja: 16 września 2009
Chyba nie ma co liczyc zbytnio na niego w tym sezonie. Dramat
- goly
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
- Posty: 513
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
To miał być sezon Costy, ale z oczywistych względów nie będzie. Kontuzjowany też jest Berna, ale to może wyjść drużynie akurat na plus. Moim skromnym zdaniem skoro już jest jak jest, to trzeba grać dwójką Gonzalo- Cristiano i za ich plecami Dybala. Tylko na nich możemy powiedzmy regularnie liczyć w ofensywie.
"gdyż to, co oni mówią, więcej mówi o nich samych niż o tobie" - Anthony de Mello
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2497
- Rejestracja: 17 maja 2011
Nie ma co liczyć na niego w ogóle, trzeba się go w lato pozbyć, o ile ktoś jest jeszcze zainteresowany ( United ).Alexinhio-10 pisze: ↑24 listopada 2019, 16:23Chyba nie ma co liczyc zbytnio na niego w tym sezonie. Dramat
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8671
- Rejestracja: 07 listopada 2007
To by było na tyle jeżeli chodzi o Costę. To koniec jego kariery w Juve bo pożytku z niego w ogóle nie ma. Ja jest zdrowy to siedzi na ławce, jak już wejdzie na kilka minut to okazuje się, że po tych kilku minutach wypada. na 2 tygodnie a z 2 tygodni robi się 4 tygodnie jak nie dłużej. Utopiona na niego kasa jak za Bernardeschiego, trzeba się ich pozbyć obu bo Europy z nimi nie zwojujemy.
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8864
- Rejestracja: 23 marca 2003
W zasadzie słowo w słowo chciałem napisać to samo. Koniec kariery, a jako że jestem jego fanem ogarnia mnie załamka. Jednak nie ma sentymentów. Czas się pożegnać. Dograł mecz do końca i takie coś, ale ma defekt genetyczny.MRN pisze: ↑24 listopada 2019, 17:53To by było na tyle jeżeli chodzi o Costę. To koniec jego kariery w Juve bo pożytku z niego w ogóle nie ma. Ja jest zdrowy to siedzi na ławce, jak już wejdzie na kilka minut to okazuje się, że po tych kilku minutach wypada. na 2 tygodnie a z 2 tygodni robi się 4 tygodnie jak nie dłużej. Utopiona na niego kasa jak za Bernardeschiego, trzeba się ich pozbyć obu bo Europy z nimi nie zwojujemy.
Pytanie na ile pomogli mu nasi spece, gość nie może zagrać pełnego meczu, jego organizm nawet nie wie jaki to wysiłek pewnie. Zawsze ławka i ogony. Później wchodzi i szok, że trzeba pobiegać...
Tak jak sobie obiecałem, do 1 kontuzji i Ciao Costa z avataru
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8671
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Też jestem jego fanem dlatego i mnie załamka ogarnęła. Tym bardziej jestem wściekły na tego naszego pseudotrenera, że kiedy gość jest zdrowy to trzyma go na ławce zamiast wykorzystywać jego przydatność póki można. Niestety, będziemy musieli go oddać i sporo na nim stracimy podobnie jak stracimy na mistrzuniu profili społecznościowych. Liczyłem na to, że Costa odżyje przy Sarrim tym bardziej, że przed sezonem miał motywację jak nikt inny ( może poza Igłą ) ale nic z tych rzeczy.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2580
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
@Dragon
@MRN
Może to, że Costa siedział na ławce i wchodził jedynie na końcówki meczów, to nie przypadek i brak tu winy Sarriego, bo Brazylijczyk nie był po prostu w stanie rozegrać całego spotkania i wszyscy doskonale sobie z tego zdawali sprawę. Douglas wydawał się stworzonym do technicznego klepania preferowanego przez Maurizio za czasów Napoli jednakże ciągle powracające urazy powodują, że chłop jest dla nas bezużyteczny, bo co nam po zawodniku na którego ze względu na stan zdrowia nie będzie można liczyć np. w półfinałach LM czy kluczowych spotkaniach Seria A. Niestety, ale wygląda na to, iż jego organizm nie nadaje się do futbolu na najwyższym światowym poziomie, ale to nie pierwszy taki przypadek, że gracz z ogromną dynamiką często jest kontuzjowany. Ewidentnie musimy się go pozbyć w letnim okienku, aby odzyskać choć część zainwestowanych w niego pieniędzy.
@MRN
Może to, że Costa siedział na ławce i wchodził jedynie na końcówki meczów, to nie przypadek i brak tu winy Sarriego, bo Brazylijczyk nie był po prostu w stanie rozegrać całego spotkania i wszyscy doskonale sobie z tego zdawali sprawę. Douglas wydawał się stworzonym do technicznego klepania preferowanego przez Maurizio za czasów Napoli jednakże ciągle powracające urazy powodują, że chłop jest dla nas bezużyteczny, bo co nam po zawodniku na którego ze względu na stan zdrowia nie będzie można liczyć np. w półfinałach LM czy kluczowych spotkaniach Seria A. Niestety, ale wygląda na to, iż jego organizm nie nadaje się do futbolu na najwyższym światowym poziomie, ale to nie pierwszy taki przypadek, że gracz z ogromną dynamiką często jest kontuzjowany. Ewidentnie musimy się go pozbyć w letnim okienku, aby odzyskać choć część zainwestowanych w niego pieniędzy.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Rozgrzany Sturaro
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2019
- Posty: 304
- Rejestracja: 10 maja 2019
Szkoda go, ale jak przedmówcy uważam, że jego czas u nas powinien dobiec końca. Co nam po graczu, który jakość ma, ale większą część sezonu spędza w szpitalu? Zwłaszcza, że już ma 29 lat. Przecież w takich warunkach to on zakończy karierę za 3 lata, albo będzie sobie pykał na truchcie w jakimś Flamengo.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2947
- Rejestracja: 16 września 2009
Szkoda, bo gość gdy jest zdrów, gra niesamowicie. Takich zawodników nam obecnie właśnie brakuje No cóż, zobaczymy, czy się go uda jeszcze w tym sezonie postawić na nogi. Jeśli nie, to trzeba się pożegnać
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7353
- Rejestracja: 08 października 2002
niestety ale nikt nie da nam za niego 30mln, na 20 będzie ciężko kogoś złapać, ciężko powiedzieć jakim cudem przeszedł u nas testy medyczne przed transferem...
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- slay_mac
- Juventino
- Rejestracja: 15 lutego 2008
- Posty: 352
- Rejestracja: 15 lutego 2008
Dajcie spokój, mimo całej sympatii do niczego nie jest nam potrzebny gracz którego i tak trzeba oszczędzać i wpuszczać od 60 min żeby się nie połamał przypadkiem, a on i tak się łamie na treningu. Pytanie czy Kulusevski po zakończeniu sezonu od razu wbija do nas i czy możemy go zgłosić na LM ?