Maurizio Sarri
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7407
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
pandecybel pisze: ↑11 lutego 2020, 16:11[...]Paritacim za którego
1. Wrócił Bonucci mający rzekomo robić gnój w szatni.
2. Wrócił Higuain, który już miał nie wracać z powodu przyjścia Ronaldo.
3. Wrócił Buffon.
25 paź 2018: zakończenie pracy przez Marottę.
1. 2 sie 2018: powrót Zdrajcy
2. 2 sie 2018: wypożyczenie Gonazlo do Milanu na idiotycznych warunkach (brak obowiązku wykupu)
3. Dobry ruch. Sprowadzenie za darmo i druga najniższa pensja w klubie po Pinsoglio (1,5 mln) dla bramkarza, który zastąpił na ławce niezadowolonego Perina (szkoda, że dzban nie potrafił przejść testów medycznych).
Kto sprzedał Kapitano do Milanu i kupił za 90 mln Igłę to już nie będę pokazywał palcami #BeppeGuRu
Do końca sezonu może pociągnąć nas Ronaldo. Rok temu się sprawdziło i doczłapaliśmy do Scudetto
Bez Pogby za Bente i Kante za Pjanicia. Jestem zawiedziony. #Słaba11stka
Ostatnio zmieniony 11 lutego 2020, 17:42 przez jackop, łącznie zmieniany 4 razy.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2580
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
@Poprostu
Zapomnieli do tego dorzucić jeszcze Mbappe i Sancho na ławce
Zapomnieli do tego dorzucić jeszcze Mbappe i Sancho na ławce
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2535
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
Obecnie zajmujemy drugi plac (a niedługo trzeci).
Co do tych dwoch pilkarzy, to chcialem tylko wtracic:
- Włoch - przeplacony i sprowadzony przez Marotte, prawdopodobnie na wyraznie zyczenie Maxa (ale to tak na marginesie)
- Brazylijczyk - owszem, juz w Bayernie miewal kontuzje, ale dopiero u nas osiaga jakies apogeum pod tym wzgledem Czyzby znowu cos z murawa w osrodku Juventusu?
W podziekowanie Sarriemu w najblizszym czasie i powrot Allegriego nie wierze. Aczkolwiek... Inzaghi, Pochettino, Guardiola...
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- AdiZ
- Juventino
- Rejestracja: 21 lipca 2010
- Posty: 438
- Rejestracja: 21 lipca 2010
Maurycy nie jest problemem. Problemem jest Paratici. Po Marottcie miał duży kredyt zaufania u mnie. Jednak po pewnym czasie okazało się że ani Beppe ani Fabio pewnego poziomu nie przeskoczą. Pomoc kuleje od 3 sezonów. Łatamy ją szrotem i piłkarskim odpadem. Dodamy do tego cyrkowca i rekonwalescenta z Ciechocinka. I czym my mamy dominować? Nie mam pretensji do Sarriego, bo patrze kto gra i wiem że z tego to nawet przysłowiowego zakalca nie będzie. Obrona gra gorzej niż za wybitnego taktyka Maxa bo Bonnuci i Giorgio starzeją się, naturalna kolej rzeczy (Gio kontzuja) młody musi się wdrożyć. Na bokach obrony gra Cuadrado. Wygrywa rywalizacje z zacnym odpadem w postaci Danilo, na którego skusił się Paratici. W dodatku specjalista transferowy sprzedał Spinazzole by spiąć budżet. Obraz boków obrony to rozpacz mniejsza niż pomoc ale rozpacz.
Ciężko z tego szrotu i odpadu wyczarować jakieś cudo. Jak ci artyści kopią się po czole. Piłka sama od nich odskakuje. No z czym do ludzi...
Mimo wszystko - tak więcej przyjemności dla oka niż za Allegrrego.
Juventus nie zwalnia w trakcie sezonu ( Ranieri ) ale jakby to Paratici z Nedvedem niech się pakują z Maurycym na jednym wozie jadą.
Coś mi podpowiada, że ligę przerżniemy (i dobrze wafel Agnelli udławiłby się tymi tytułami) a Sarri trzepnie Uszata :cup:
Ciężko z tego szrotu i odpadu wyczarować jakieś cudo. Jak ci artyści kopią się po czole. Piłka sama od nich odskakuje. No z czym do ludzi...
Mimo wszystko - tak więcej przyjemności dla oka niż za Allegrrego.
Juventus nie zwalnia w trakcie sezonu ( Ranieri ) ale jakby to Paratici z Nedvedem niech się pakują z Maurycym na jednym wozie jadą.
Coś mi podpowiada, że ligę przerżniemy (i dobrze wafel Agnelli udławiłby się tymi tytułami) a Sarri trzepnie Uszata :cup:
- Bobby X
- Juventino
- Rejestracja: 18 maja 2009
- Posty: 957
- Rejestracja: 18 maja 2009
W końcu wypowiedź powyżej IQ 75, dzięki. Aczkolwiek Juventus w tym sezonie niczego nie wygra. I oby przez kolejne lata również bo to jedyna opcja żeby coś się zmieniło w tym pizzowym betonie.AdiZ pisze: ↑12 lutego 2020, 00:37Maurycy nie jest problemem. Problemem jest Paratici. Po Marottcie miał duży kredyt zaufania u mnie. Jednak po pewnym czasie okazało się że ani Beppe ani Fabio pewnego poziomu nie przeskoczą. Pomoc kuleje od 3 sezonów. Łatamy ją szrotem i piłkarskim odpadem. Dodamy do tego cyrkowca i rekonwalescenta z Ciechocinka. I czym my mamy dominować? Nie mam pretensji do Sarriego, bo patrze kto gra i wiem że z tego to nawet przysłowiowego zakalca nie będzie. Obrona gra gorzej niż za wybitnego taktyka Maxa bo Bonnuci i Giorgio starzeją się, naturalna kolej rzeczy (Gio kontzuja) młody musi się wdrożyć. Na bokach obrony gra Cuadrado. Wygrywa rywalizacje z zacnym odpadem w postaci Danilo, na którego skusił się Paratici. W dodatku specjalista transferowy sprzedał Spinazzole by spiąć budżet. Obraz boków obrony to rozpacz mniejsza niż pomoc ale rozpacz.
Ciężko z tego szrotu i odpadu wyczarować jakieś cudo. Jak ci artyści kopią się po czole. Piłka sama od nich odskakuje. No z czym do ludzi...
Mimo wszystko - tak więcej przyjemności dla oka niż za Allegrrego.
Juventus nie zwalnia w trakcie sezonu ( Ranieri ) ale jakby to Paratici z Nedvedem niech się pakują z Maurycym na jednym wozie jadą.
Coś mi podpowiada, że ligę przerżniemy (i dobrze wafel Agnelli udławiłby się tymi tytułami) a Sarri trzepnie Uszata :cup:
na śmietnik
- mleko
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 262
- Rejestracja: 02 listopada 2003
”Pep #Guardiola has been hanging over Juve for a year. He could (perhaps should) become Allegri's replacement. But for financial and chronological reasons (times have not matched) Juve has not managed to get to Guardiola. "
[Crosetti, textual, 12/02/2020]
To tak dla tych, co wyśmiewali MRNa np. Rozumiem, że może źle podawał informacje, które przeczytał i zbyt się napalał(póki nie ma podpisu, nic nie jest pewne), ale to wszystko była prawda. A dziennikarze włoscy, którzy zaprzeczali negocjacjom, teraz wychodzą z jaskiń i piszą o nich otwarcie, że faktycznie były(i są), praktycznie przyznając się, że musieli pisać o Sarrim. Wczoraj był wysyp informacji, że Juve zrobi wszystko, aby Pep był nasz w czerwcu. Także ten. W czerwcu Pepuś jest nasz, Pepunio do nas należy.
[Crosetti, textual, 12/02/2020]
To tak dla tych, co wyśmiewali MRNa np. Rozumiem, że może źle podawał informacje, które przeczytał i zbyt się napalał(póki nie ma podpisu, nic nie jest pewne), ale to wszystko była prawda. A dziennikarze włoscy, którzy zaprzeczali negocjacjom, teraz wychodzą z jaskiń i piszą o nich otwarcie, że faktycznie były(i są), praktycznie przyznając się, że musieli pisać o Sarrim. Wczoraj był wysyp informacji, że Juve zrobi wszystko, aby Pep był nasz w czerwcu. Także ten. W czerwcu Pepuś jest nasz, Pepunio do nas należy.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8671
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Ale ja się wałami nie przejmuję, wierz mi. Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje, za dużo czasu poświęciłem na to wszystko aby uwierzyć w to, że to bzdury, kolejne fakty wychodzą na wierzch i to masowo, zadziałał efekt domina. Faktem jest, że się napaliłem i zbyt bardzo byłem przekonany o fakcie dokonanym ale jak się okazało to z pieniędzmi szejka nie jest łatwo wygrać. Tutaj nas szejk wydymał i przez to koło ratunkowe rzucił nam Sarri w stronę którego nikt nie spoglądał a dla samego Sarriego Juventus to ziarno, któremu trafiło się przysłowiowej ślepej kurze.
Naturalnie coraz więcej mediów jawnie teraz o tym trąbi, tych samych które wówczas zaprzeczały, te same, które całkiem niedawno już widzieli Halaanda w koszulce Juve i które pisały o tym, że kontrakt z Maxem zostanie przedłużony. Już sam fakt, że na Sarriego tyle czasu "czekaliśmy" świadczy o tym, że nie był w ogóle brany pod uwagę bo o tym, że chce odejść z Chelsea wiadomo było zaraz po zakończeniu sezonu. Było sporo tutaj osób, które żyły tematem i zaczęły się interesować nim, nabrali wody w usta oprócz Ciebie i mnie. Ale postronne wały, które wejdą tylko zwyzywać to zera, którymi nie warto się przejmować. Nie wiem czy teraz Sarri zostanie zwolniony ale jeżeli byłaby szansa na Pepa to Sarriego należałoby wywalić w trybie natychmiastowym.
Naturalnie coraz więcej mediów jawnie teraz o tym trąbi, tych samych które wówczas zaprzeczały, te same, które całkiem niedawno już widzieli Halaanda w koszulce Juve i które pisały o tym, że kontrakt z Maxem zostanie przedłużony. Już sam fakt, że na Sarriego tyle czasu "czekaliśmy" świadczy o tym, że nie był w ogóle brany pod uwagę bo o tym, że chce odejść z Chelsea wiadomo było zaraz po zakończeniu sezonu. Było sporo tutaj osób, które żyły tematem i zaczęły się interesować nim, nabrali wody w usta oprócz Ciebie i mnie. Ale postronne wały, które wejdą tylko zwyzywać to zera, którymi nie warto się przejmować. Nie wiem czy teraz Sarri zostanie zwolniony ale jeżeli byłaby szansa na Pepa to Sarriego należałoby wywalić w trybie natychmiastowym.
- mleko
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 262
- Rejestracja: 02 listopada 2003
MRN pisze: ↑12 lutego 2020, 11:24Ale ja się wałami nie przejmuję, wierz mi. Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje, za dużo czasu poświęciłem na to wszystko aby uwierzyć w to, że to bzdury, kolejne fakty wychodzą na wierzch i to masowo, zadziałał efekt domina. Faktem jest, że się napaliłem i zbyt bardzo byłem przekonany o fakcie dokonanym ale jak się okazało to z pieniędzmi szejka nie jest łatwo wygrać. Tutaj nas szejk wydymał i przez to koło ratunkowe rzucił nam Sarri w stronę którego nikt nie spoglądał a dla samego Sarriego Juventus to ziarno, któremu trafiło się przysłowiowej ślepej kurze.
Naturalnie coraz więcej mediów jawnie teraz o tym trąbi, tych samych które wówczas zaprzeczały, te same, które całkiem niedawno już widzieli Halaanda w koszulce Juve i które pisały o tym, że kontrakt z Maxem zostanie przedłużony. Już sam fakt, że na Sarriego tyle czasu "czekaliśmy" świadczy o tym, że nie był w ogóle brany pod uwagę bo o tym, że chce odejść z Chelsea wiadomo było zaraz po zakończeniu sezonu. Było sporo tutaj osób, które żyły tematem i zaczęły się interesować nim, nabrali wody w usta oprócz Ciebie i mnie. Ale postronne wały, które wejdą tylko zwyzywać to zera, którymi nie warto się przejmować. Nie wiem czy teraz Sarri zostanie zwolniony ale jeżeli byłaby szansa na Pepa to Sarriego należałoby wywalić w trybie natychmiastowym.
Niestety wina tutaj Paraticiego, który obudził się z ręką w nocniku i nie miał innej alternatywy poza Sarrim. Przez kłótnie między Elkannem a Agnellim(Elkann nie chciał dłużej czekać, zresztą to nie pierwsza ich kłótnia) stało się, co się stało. A Sarri był jedynym, który zaakceptował nasze warunki, czyli bycia rozgrzaniem siedzenia przed Pepem. A to dlatego, że chciał wrócić do Włoch.
Po tym sezonie(nawet, gdyby go zwolnili już teraz, nie może iść nigdzie indziej ze względu na przepisy) pójdzie do Milanu albo wróci do Napoli. My będizemy z Pepem i mam nadzieję, że stary palacz dostanie bęcki, tak jak rok temu gdy przegrał 6-0 z Guardiolą.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7407
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ten 'ulep' to nadal najlepsze co miała i ma do zaoferowania Serie A... Zamieniłbyś naszą kadrę na tą z Hellasu, bo ja nie. Wpadki się zdarzają wszystkim, ale styl porażki w Weronie był niedopuszczalny. Trener ma być wartością dodaną, a nie hamulcowym drużyny. Palacz ze swoją mentalnością Południa, głupimi decyzjami i brakiem wpływu na zawodników powinien spakować walizki. Niech zabiera swoje Sarrismo i będzie plackiem gdzie indziej.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8671
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Naturalnie poza VS nikt nie pisał ani nie mówił o spięciach na linii Agnelli - Elkann, media w ogóle nie miały o tym pojęcia o tym fakcie. Nie były to oczywiście informacje zweryfikowane ale jak się okazuje było coś na rzeczy. Zimowe mercato, Haaland i Kulusevski po raz kolejny raz pokazały jak wiarygodne są media. No i teraz sprawa rzekomego powrotu Allegriego, na takie kretynizmy nie wiem kto wpada ale z tego co widzę to szanowane media.
Wiadomo jednak, że pomiędzy Guardiola a Sarrim jest różnica bo Sarri to pokorne ciele a Guardiola jednak chciałby większą władzę a to przy naszym zarządzie ciężka sprawa. Tutaj musiałaby zadziałać sama determinacja samego Agnelliego bez udziału duetu Nedved-Paratici i odpowiednie gwarancje ze strony Agnelliego bo póki co wygląda to tak, że Agnelli w ich działania w ogóle się nie wtrąca.
Wiadomo jednak, że pomiędzy Guardiola a Sarrim jest różnica bo Sarri to pokorne ciele a Guardiola jednak chciałby większą władzę a to przy naszym zarządzie ciężka sprawa. Tutaj musiałaby zadziałać sama determinacja samego Agnelliego bez udziału duetu Nedved-Paratici i odpowiednie gwarancje ze strony Agnelliego bo póki co wygląda to tak, że Agnelli w ich działania w ogóle się nie wtrąca.
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 2146
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Nie no teraz czytam na forum, że to nie wina Sarriego, że mając skład Juventusu nie jest w stanie wygrać z Hellasem. Jasne, nasza pomoc to delikatnie mówiąc tartak, ale nie wciskajcie ludziom ciemnoty, że z tego nie da się ułożyć zespołu, który znowu wygrałby Scudetto. Z tym składem to obowiązek i każdy inny wynik będzie po prostu porażką i za nią odpowiedzialny jest nikt inny jak Sarri.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Rozgrzany Sturaro
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2019
- Posty: 304
- Rejestracja: 10 maja 2019
Osobiście wolę poczekać z takim stwierdzeniem do czasu faktycznego podpisania kontraktu przez Guardiolę. Plus, czy Agnelli jest w stanie się "ugiąć" i dawać kasę na graczy, których Guardiola chce? Do tej pory głównym warunkiem pracy w Juve, a przynajmniej ostatnimi czasy, była bezkonfliktowość z zarządem i brak większych wymagań transferowych. Stąd też na przykład odszedł Conte, stąd Allegri miał zawodników, z którymi do końca nie wiadomo co robić. A z aktualnym zespołem wizja futbolu prezentowana przez Hiszpana mogłaby nie wypalić .
- Michael_M
- Juventino
- Rejestracja: 07 lutego 2020
- Posty: 1226
- Rejestracja: 07 lutego 2020
Przykład tego co się dzieje w Barcelonie pokazuje, że rządy piłkarzy w klubie to totalnie bzdurny pomysł i nie chce mi się wierzyć, że u nas tak będzie. Tak samo nie bardzo chce mi się wierzyć, że Agnelli zwolni trenera w trakcie sezonu.
Podobna sytuacja z Fabsem. Ludzie mają krótką pamięć i zapomnieli już, że to Fabs załatwiał nam wszystkie transfery do klubu. Dużo się mówiło, że to Marotta jako dyrektor zajmował się bardziej tym wszystkim od strony jakby to powiedzieć "papierkowej" pilnując budżetu itp Wszystkich tych piłkarzy załatwiał Fabs i to jemu zawdzięczamy sporo. Jasne miał wtopy, ale kto ich nie miał? Ogólny bilans Fabsa jest baaaardzo na plus i teraz kiedy drużyna gra słabiej to zaczyna się polowanie na czarownice. Trener, dyrektor, piłkarze i cholera wie kto jeszcze. A zapomnieli wszyscy jak to przez lata styczeń był naszym miesiącem który każdy chce wymazać z pamięci bo wtedy gramy największy syf. Obojętne kto nas trenował.
Podobna sytuacja z Fabsem. Ludzie mają krótką pamięć i zapomnieli już, że to Fabs załatwiał nam wszystkie transfery do klubu. Dużo się mówiło, że to Marotta jako dyrektor zajmował się bardziej tym wszystkim od strony jakby to powiedzieć "papierkowej" pilnując budżetu itp Wszystkich tych piłkarzy załatwiał Fabs i to jemu zawdzięczamy sporo. Jasne miał wtopy, ale kto ich nie miał? Ogólny bilans Fabsa jest baaaardzo na plus i teraz kiedy drużyna gra słabiej to zaczyna się polowanie na czarownice. Trener, dyrektor, piłkarze i cholera wie kto jeszcze. A zapomnieli wszyscy jak to przez lata styczeń był naszym miesiącem który każdy chce wymazać z pamięci bo wtedy gramy największy syf. Obojętne kto nas trenował.