Waldemar Milewicz nie zyje...

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
swiergot

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 czerwca 2003
Posty: 1153
Rejestracja: 22 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 18:01

Dionizos pisze:Terroryscie na swoj sposob probuja walczyc o niepodleglosc.
Swoją niepodległość. Bo inaczej to dziwne jest, że nie palili się do wyzwolenia kraju od Saddama.
Dionizos pisze:Dla nich obecnosc wojsk amerykanskich to hanba, ktorej chca sie pozbyc.
Hańba?! Jaka hańba?!
Dionizos pisze:Usa popelnia wielki blad probujac wporwadzic w Iraku demokratyczny rzad. Irakijczycy nie sa w i nigdy nie beda w stanie w ten sposob rzadzic krajem. Amerykanie musza znalezc im odpowiedniego przywodzce, ktory zapanuje nad ta masa g....
Taa był już taki jeden. Nazywał się Saddam. Zauważ że terrorystom nie będą pasowały żadne rządy inne niż ich własne.
Dionizos pisze:
Cieszę się, że to zauważyłeś.
No coz, chyba nie miales mnie nigdy z idiote?? :D
Absolutnie, ale przeszło mi przez myśl, że Twój stosunek do Amerykanów trochę Cię zaślepił.


Obrazek
Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 18:04

RadeKas pisze:
Dionizos pisze:
Kiedy pierwszy raz zobaczylem ta wiadomosc, uznalem, ze jest ona autorstwa kolejnego chlopczyka w stylu "nookie", kiedy popatrzylem na nick, szczena mi opadla.
Powiem tak. Jeszcze jako tako rozumialem zabijanie zolnierzy. Nie bylem zszokowany gdy zginal Polak. Wojna to wojna i w wojsku trzeba liczyc sie z panem z kosa w reku. Ale.... gdy porywani i zabijani sa niewinni cywile, po czym ich ciala sa poniewierane, to wscieklosc sie we mnie wzmaga. Czy wedlug Ciebie tak postepuje czlowiek ? Wedlug mnie tak postepuja tylko ludzie godni calkowitej pogardy. Nie kazdy musi sie z Toba zgadzac. Ja mam swoje zdanie, ale szanuje Wasze, dlatego ty uszanuj moje...
A czy ja napisalem, ze oni zachowuja sie jak ludzie? Przytoczylem dla przykladu jak zachowuje sie druga strona konflitku. Napisales, ze Izraelczycy robia dobrze, zabijajac przywodzow hamasu. Napisales tak nie znajac zupelnie realiow tamtejszego konfliktu. Zgodnie z Twoim tokiem rozumowania, chwalebne jest tez zabijanie przedstawicieli narodu Izraleskiego? Jedni i drudzy winni sa tak samo, a wojny bynajmniej nie zaczely arabusy.


RadeKas

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 lipca 2003
Posty: 1010
Rejestracja: 12 lipca 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 18:16

Sprawa Izraelska to zupelnie co innego. Przytoczylem tamte metody, gdyz tak wedlug mnie powinno sie postepowac z przywodcami barbarzyncow (terrorystow). Realia wojny na Ziemi Swietej znam i nie obwiniam nikogo za to co sie tam stalo, bo to jest wina obu narodow. Natomiast metody stosowane i tam i w Iraku przez tak zwanych "partyzantow" powoduja u mnie frustracje. Uwazam po prostu ze terroryzm powinno sie tepic w kazdy mozliwy sposob.


srali muszki będzie wiosna
swiergot

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 czerwca 2003
Posty: 1153
Rejestracja: 22 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 18:17

Dionizos pisze:Ten tekst pochodzi z forum Napoleonskiego. Jego tresc nie wyraza bynajmniej mojego stosunku do narodu zydowskiego, chodziło mi tylko o to, zeby udowodnic Wam, że Arabowie nie sa najgorsi na tym swiecie... Mam nadzieje, ze ten tekst rozszerzy horyzonty niektorych i przestana wierzyc, we wszystko co mowi pani Pienkowska w telewizji... :twisted:.
Jakkolwiek zgadzam się z Twoją opinią na temat anty-polskiego nastawienia Żydów, to nie bardzo rozumiem, co ten tekst tutaj robi. Chciałeś powiedzieć: "dajcie spokój Arabom, przecież Żydzi robią to samo"?


Obrazek
behemot

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 09 października 2002
Posty: 115
Rejestracja: 09 października 2002

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 18:57

Wiesz Dionizos nie każdy wierzy pani Pienkowskiej. Bezkrytyczne przyjmowanie tego co sie podaje jest straszne. Wtedy najłatwiej o to by nami maniupulowano. Nie da się tego jednak wyeliminować w 100% i jakiś % propagandy tłoczonej zewsząd pozostaje w naszych głowach.

Nie zgadzam się co do poglądu, że Izrael robi dobrze. Wręcz przeciwnie jestem na to wściekły. Sięgając do historii, do początków państwa Izrael można powiedzieć, że oni się tam wcisneli. Chodzi mi o terytorium. dla tych co nie wiedzą, przypomnę, że bodajże 2 Kongres Syjonistyczny ustalił, że państwo Izrael będzie na tych ziemiach na których sie obecnie znajduje. Faktem jest, że bez pomocy brytyjczyków (w szczególności) nigdy by ono nie powstało. Wtracając do obrad syjonistów, może to kogos zadziwi, ale rozważali oni utworzenie państwa Izrael w róznych zakątkach świata. Jednym z niewielu czynników, który zadecydował o tekiej lokalizacji była ściana płaczu...

To właśnie dlatego palestyńczycy się buntują. Bo ktoś wszedłna ich terytorium. Można powiedzieć, że ich ograbił. Wyobraźmy sobie taką sytuację, że w na śląsk z całego świata napływa diaspora. Zajmują ziemie i przy pomocy uwczesnych mocarstw narzucają nam swoją wolę. Ze oto od dzis nie bedzie to czesc naszego panstwa tylko cos zupełnie odrebnego. Przykład ten ma tylko zobrazowac sytuacje. Czy tak sie postepuje? Jak widać przy pomocy poteg (najpierw WB) teraz USA jest to mozliwe.

Wracajac do tego co robia Zydzi z przywodcami ugrupowan terrorystycznych. To beznadziejne. Zenujace i godne potepienia. Postawa USA w calym konflikcie jest rozniez beznadziejna. Np Rada Bezpieczeństwa ONZ nie moze wywrzec nacisku na Izrael, bo nie moze przyjac rezolucji, ktora to USA notorycznie blokuja. W ten sposob zydzi moga bezkarnia zabijac ludzi tlumaczac to walka o swoje bezpiezenstwo. A co maja powiedziec palestynczycy? walcza piesciami przeciwko czolgom!!! w palestynie nie ma nic, co zreszta widac na zdjeciach, to kraj biedny, zacofany. nie chce usprawiedliwic palestynczykow, bo to co robie niejednokrotnie zasluguje na potepienie, jednak zapalnikiem sa zydzi.

Siegając niedaleke wstecz, do czasow, kiedy Sharon został wybrany premierem nalezy zauwazyc, ze w tym okresie stosunki Izrael - Palestyna ukladaly sie dobrze. Po intifadzie, ktora wydawala sie juz przeszloscia, pan Sharon wpad na pomysl aby odwiedzic, jakies tam swiete miejsce. Palestynczycy, co dali do zrozumienie, sobie tego nie zyczyli. Jasno mowili o tym, ze jesli Sharon tam pojedzie, bedzie to prowokacja. I tak sie stalo. Sharon pojechal, rozpoczely sie zamieszki i w koncu intifada wybuchla znowu.

koniec o Izraelu. Oie strony sa winne i nie wojowaniem nalezy ten konflikt rozwiazywac. W moim odczuciu to Izrael jest winien. Podjudza sytuacje.

Irak te zupelnie ina sprawa. Topik ten nie powstal by sie spierac o to wszystko tylko po to by najzwyczajniej naswiecie podzielic sie smutkiem ze wszystkimi tymi, ktorzy doceniali Milewicza za to co zrobil. Szkoda, że juz go nie ma wsrod nas...


PS w topiku pojawila sie ciekawa dyskusja, ktora moze byc przeniesiona do innego tematu. Jezeli bedzie nadal tak interesujaca i wciagajaca.


wake up! catch the rising sun!
Ulisses

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 października 2002
Posty: 380
Rejestracja: 11 października 2002

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 20:02

Najpierw chciałbym złożyć kondolencje rodzinie Waldemara Milewicza, który poświęcił się swojej pracy bez granic... Był najlepszym reporterem jakiego znałem... Jeżdził wszedzie gdzie najniebezpieczniejsze miejsca i tylko dzieki jego programowiktóry prowadził i relacją mogliśmy zobaczyć wojnę czy kataklizm z pierwszej lini z fachowym komentarzem... Spoczywaj w pokoju ['][']['][']['] :cry: :cry: :cry: =

Izrael ==> ktoś wspomniał, że Żydzi się tam "wcisneli"... Nie dokońca i nie zgodze sie z tym... Patrzycie krótkowzrocznie... Izrael był tam od dawna w tym miejscu tak samo jak i Palestyna... Te narody żyły obok siebie zawsze... To ziemia obiecana do której zaprowadził ich Mojżesz => polecam Stary Testament. To arabowie zawsze pluli na żydów, a teraz sytuacja sie odwróciła... Wypedzono ich i przez prawie 2000 lat błakali sie po swiecie... Co do ich metod... Potepiam tylko takie zachowania jak wspomniał Dionizos, np. przywiazywania do maski cywili i jezdzenia z nimi po miescie...ale żaden Żyd nie wysadza sie na arabskim bazarze. A usuwani są przywódcy terrorystów... Szaron chce sie dogadać, bo chce zlikwidować osiedla żydowskie w strefie Gazy...Musi zyskac aprobatę Knesetu (sejmu), ale o to ciezko...
Palestyna ==> jest biedna?? Sami są winni sobie, tak samo i winni, że nie mają państwa... To brudasy i nieroby jak wszyscy arabowie w przeciwieństwie do Żydów (nie jestem Żydem :D - żeby ktos nie pomyślał)... Gospodarka Palestyny (Boshe - jaka godpodarka??) jest na poziomie z czasów Biblijnych. Już nawet samochody wycofuja i na osły sie przesiadaja... Ale skonczmy o ich poziomie materialnym... Gdyby nie ropa na bliskim wschodzie to wiekszosć z tych krajów arabskich poumierałaby z głodu...Potępiam calkowicie ich zamachy bombowe - nawet dzieci na śmierc wysyłają... Nie róznia sie niczym od zwierzat dla mnie. Arab sie z nikim nie dogada... Tym bardziej z "niewiernymi"
Amerykanie ==> Nie mam nic przeciwko nim. Po prostu są nie lubiani za to, że są potęgą, ktorą chciałoby byc każde państwo...
ONZ ==> Figuranci (to chyba w pelni określa te trzy literki)

Nie chce mi sie wiecej rozgrzebywac tego tematu, bo nie zmienie zdania,a konflikt nie ma konca... Przynajmniej na razie

P.S. Pamietajcie jedno: Żyd Polaka nie zabije ( co najwyżej okradnie :D), a Arab tak i okradnie też


Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 20:17

Ulisses pisze: ONZ ==> Figuranci (to chyba w pelni określa te trzy literki)
To kolejna sprawa. Po co istnieje organizacj ONZ, pozostanie to dla nas zagadka.

Bardzo sie ciesze, ze dyskusja nie przeszla na te mniej przyjemne tory... wiecie o czym mowie :evil: .


Dionizos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 marca 2003
Posty: 1706
Rejestracja: 30 marca 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 20:20

swiergot pisze:
Dionizos pisze:Ten tekst pochodzi z forum Napoleonskiego. Jego tresc nie wyraza bynajmniej mojego stosunku do narodu zydowskiego, chodziło mi tylko o to, zeby udowodnic Wam, że Arabowie nie sa najgorsi na tym swiecie... Mam nadzieje, ze ten tekst rozszerzy horyzonty niektorych i przestana wierzyc, we wszystko co mowi pani Pienkowska w telewizji... :twisted:.
Jakkolwiek zgadzam się z Twoją opinią na temat anty-polskiego nastawienia Żydów, to nie bardzo rozumiem, co ten tekst tutaj robi. Chciałeś powiedzieć: "dajcie spokój Arabom, przecież Żydzi robią to samo"?
Chcialem zauwazyc, ze tekst przez mnie przytoczony, nie jest mojego autorstwa :D . Chcialem poprzez niego pokazac, ze nie tylko arabowie czasem zachowuja sie jak zwierzeta i to, ze czyjas narodowosc nie swiadczy o zachowaniu.


KwiAtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 czerwca 2003
Posty: 518
Rejestracja: 19 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 20:53

Hmm.. niech ktos mi powie jak zalagodzic spor pt. Izrael VS Palestyna, skoro trwa on juz kilka tysiacleci? Prawda jest taka, ze dopoki jeden narod nie wybije drugiego co do nogi tam nigdy nie bedzie spokoju. Dosc powiedziec, ze kazdy Palestynczyk uwaza, ze dopoki z powierzchni ziemi nie zniknie ostatni Zyd, jego kraj nigdy nie bedzie wolny. Osobiscie wisi mi kto kogo zalatwi, nie lubie jednych i drugich.

Natomiast sytuacja w Iraku - ktos moze mi powiedziec, ze uogolniam, ale kraje arabskie odkad siegam pamiecia zawsze byly zarzewiem wszelkiego rodzaju konfliktow zbrojnych (pod tym wzgledem wyprzedzily nawet Balkany - gratuluje). Islam to religia ekspansywna, a niewlasciwie interpretowana stanowi ideologie dla samozwanczych ugrupowan, znanych szerzej jako terrorysci. Czasami wydaje mi sie, ze po prostu szlag ich trafia, ze zyja w lepiankach, a "amerykanski agresor" w cywilizowanych warunkach .Ktos powie "zrobmy z nimi porzadek" a zaraz uslyszymy "a gdzie prawa czlowieka" czy "to niehumanitarne". Sytuacja zmieni sie natomiast, gdy ktos z przeciwnikow zdecydowanych interwencji straci kogos bliskiego jadacego autobusem lub pociagiem. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

P.S. Waldemar Milewicz - R.I.P [']


"Gypsy, give me your tears. If you will not give them to me, I will take them from you!"
Chris

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 października 2002
Posty: 201
Rejestracja: 19 października 2002

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 21:29

Ulisses pisze:Najpierw chciałbym złożyć kondolencje rodzinie Waldemara Milewicza, który poświęcił się swojej pracy bez granic... Był najlepszym reporterem jakiego znałem... Jeżdził wszedzie gdzie najniebezpieczniejsze miejsca i tylko dzieki jego programowiktóry prowadził i relacją mogliśmy zobaczyć wojnę czy kataklizm z pierwszej lini z fachowym komentarzem... Spoczywaj w pokoju ['][']['][']['] :cry: :cry: :cry: =

Izrael ==> ktoś wspomniał, że Żydzi się tam "wcisneli"... Nie dokońca i nie zgodze sie z tym... Patrzycie krótkowzrocznie... Izrael był tam od dawna w tym miejscu tak samo jak i Palestyna... Te narody żyły obok siebie zawsze... To ziemia obiecana do której zaprowadził ich Mojżesz => polecam Stary Testament. To arabowie zawsze pluli na żydów, a teraz sytuacja sie odwróciła... Wypedzono ich i przez prawie 2000 lat błakali sie po swiecie... Co do ich metod... Potepiam tylko takie zachowania jak wspomniał Dionizos, np. przywiazywania do maski cywili i jezdzenia z nimi po miescie...ale żaden Żyd nie wysadza sie na arabskim bazarze. A usuwani są przywódcy terrorystów... Szaron chce sie dogadać, bo chce zlikwidować osiedla żydowskie w strefie Gazy...Musi zyskac aprobatę Knesetu (sejmu), ale o to ciezko...
Palestyna ==> jest biedna?? Sami są winni sobie, tak samo i winni, że nie mają państwa... To brudasy i nieroby jak wszyscy arabowie w przeciwieństwie do Żydów (nie jestem Żydem :D - żeby ktos nie pomyślał)... Gospodarka Palestyny (Boshe - jaka godpodarka??) jest na poziomie z czasów Biblijnych. Już nawet samochody wycofuja i na osły sie przesiadaja... Ale skonczmy o ich poziomie materialnym... Gdyby nie ropa na bliskim wschodzie to wiekszosć z tych krajów arabskich poumierałaby z głodu...Potępiam calkowicie ich zamachy bombowe - nawet dzieci na śmierc wysyłają... Nie róznia sie niczym od zwierzat dla mnie. Arab sie z nikim nie dogada... Tym bardziej z "niewiernymi"
Amerykanie ==> Nie mam nic przeciwko nim. Po prostu są nie lubiani za to, że są potęgą, ktorą chciałoby byc każde państwo...
ONZ ==> Figuranci (to chyba w pelni określa te trzy literki)

Nie chce mi sie wiecej rozgrzebywac tego tematu, bo nie zmienie zdania,a konflikt nie ma konca... Przynajmniej na razie

P.S. Pamietajcie jedno: Żyd Polaka nie zabije ( co najwyżej okradnie :D), a Arab tak i okradnie też


Bardzo mi się podoba Twoja wypowiedź. Zgadzam się z Twoimi opiniami i uważam, że mają wartość merytoryczną.
Za to niejaki Dionizos jest chyba antysemitą i choć otwarcie się do tego nie przyzna to widać to po jego wypowiedziach.
Wiesz, mnie też irytuje nieraz to że trzymają oni większość banków, wielke stanosiwsk politycznych, ale zawdzięczają to tylko swojej pracowitości, uporowi, wykształceniu. Wielu po prostu zazdrości im tych cech, tak jak USA zazdrości bycia potęgą gospodarczą i militarną.
Szkoda, że zawiść bierze górę nad zdrowym rozsądkiem.


Juve per sempre!!!
Chris

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 października 2002
Posty: 201
Rejestracja: 19 października 2002

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 21:33

KwiAtek pisze:Hmm.. niech ktos mi powie jak zalagodzic spor pt. Izrael VS Palestyna, skoro trwa on juz kilka tysiacleci? Prawda jest taka, ze dopoki jeden narod nie wybije drugiego co do nogi tam nigdy nie bedzie spokoju. Dosc powiedziec, ze kazdy Palestynczyk uwaza, ze dopoki z powierzchni ziemi nie zniknie ostatni Zyd, jego kraj nigdy nie bedzie wolny. Osobiscie wisi mi kto kogo zalatwi, nie lubie jednych i drugich.

Natomiast sytuacja w Iraku - ktos moze mi powiedziec, ze uogolniam, ale kraje arabskie odkad siegam pamiecia zawsze byly zarzewiem wszelkiego rodzaju konfliktow zbrojnych (pod tym wzgledem wyprzedzily nawet Balkany - gratuluje). Islam to religia ekspansywna, a niewlasciwie interpretowana stanowi ideologie dla samozwanczych ugrupowan, znanych szerzej jako terrorysci. Czasami wydaje mi sie, ze po prostu szlag ich trafia, ze zyja w lepiankach, a "amerykanski agresor" w cywilizowanych warunkach .Ktos powie "zrobmy z nimi porzadek" a zaraz uslyszymy "a gdzie prawa czlowieka" czy "to niehumanitarne". Sytuacja zmieni sie natomiast, gdy ktos z przeciwnikow zdecydowanych interwencji straci kogos bliskiego jadacego autobusem lub pociagiem. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.

P.S. Waldemar Milewicz - R.I.P [']

Masz rację, tlyko jedna co mnie martwi to fakt, że wielu na utratę swoich bliskich reaguje strachem i uległością wobec tych dranii. Na przykąłd w Hiszpanii rodizny ofiar winiły za tragedię premiera Aznara bo wysąłal do Iraku hiszpańskie wojska. Ludzie nie potrafią się jednoczyć i walczyć z tymi ścierwami tylko najchętniej wylizaliby im buty.


Juve per sempre!!!
behemot

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Rejestracja: 09 października 2002
Posty: 115
Rejestracja: 09 października 2002

Nieprzeczytany post 07 maja 2004, 23:08

Chris pisze:
Ulisses pisze:...


Bardzo mi się podoba Twoja wypowiedź. Zgadzam się z Twoimi opiniami i uważam, że mają wartość merytoryczną.
Za to niejaki Dionizos jest chyba antysemitą i choć otwarcie się do tego nie przyzna to widać to po jego wypowiedziach.

A moze spojrzec na to wszystko z perspektywy tego, ze izrael wspierany przez USA, Wielka Brytanie i byc moze inne kraje bogatego zachodu, fantastycznie zabezpiecza interesy na bliskim wschodzie?

ulisses pisze ----->

Palestyna ==> jest biedna?? Sami są winni sobie, tak samo i winni, że nie mają państwa... To brudasy i nieroby jak wszyscy arabowie w przeciwieństwie do Żydów

a perspektywa tez nie jest w porzadku. porownanie ludzi do brudasow i nierobow nie jest na miejscu. to normalni ludzie, krorzy chca miec swoje panstwo, swoj porzadek. jestem przekonany, ze nie chca walczyc, ale expansjonizm izraela i calego "bogatego" swiata zmusza ich do tej panicznej, brutalnej walki, ktora wcale nie jest powiedziane, nie jest walka o przetrwanie i wolnosc. to samo mozna powiedziec usa ( do ktorych mam mieszane uczucia) i izraelu. ze licza sie wplywy i wzajemne dogadzanie.


wake up! catch the rising sun!
Pavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 czerwca 2003
Posty: 96
Rejestracja: 21 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 08 maja 2004, 00:05

Ulisses pisze:Najpierw chciałbym złożyć kondolencje rodzinie Waldemara Milewicza, który poświęcił się swojej pracy bez granic... Był najlepszym reporterem jakiego znałem... Jeżdził wszedzie gdzie najniebezpieczniejsze miejsca i tylko dzieki jego programowiktóry prowadził i relacją mogliśmy zobaczyć wojnę czy kataklizm z pierwszej lini z fachowym komentarzem... Spoczywaj w pokoju ['][']['][']['] :cry: :cry: :cry: =

Izrael ==> ktoś wspomniał, że Żydzi się tam "wcisneli"... Nie dokońca i nie zgodze sie z tym... Patrzycie krótkowzrocznie... Izrael był tam od dawna w tym miejscu tak samo jak i Palestyna... Te narody żyły obok siebie zawsze... To ziemia obiecana do której zaprowadził ich Mojżesz => polecam Stary Testament. To arabowie zawsze pluli na żydów, a teraz sytuacja sie odwróciła... Wypedzono ich i przez prawie 2000 lat błakali sie po swiecie... Co do ich metod... Potepiam tylko takie zachowania jak wspomniał Dionizos, np. przywiazywania do maski cywili i jezdzenia z nimi po miescie...ale żaden Żyd nie wysadza sie na arabskim bazarze. A usuwani są przywódcy terrorystów... Szaron chce sie dogadać, bo chce zlikwidować osiedla żydowskie w strefie Gazy...Musi zyskac aprobatę Knesetu (sejmu), ale o to ciezko...
Palestyna ==> jest biedna?? Sami są winni sobie, tak samo i winni, że nie mają państwa... To brudasy i nieroby jak wszyscy arabowie w przeciwieństwie do Żydów (nie jestem Żydem :D - żeby ktos nie pomyślał)... Gospodarka Palestyny (Boshe - jaka godpodarka??) jest na poziomie z czasów Biblijnych. Już nawet samochody wycofuja i na osły sie przesiadaja... Ale skonczmy o ich poziomie materialnym... Gdyby nie ropa na bliskim wschodzie to wiekszosć z tych krajów arabskich poumierałaby z głodu...Potępiam calkowicie ich zamachy bombowe - nawet dzieci na śmierc wysyłają... Nie róznia sie niczym od zwierzat dla mnie. Arab sie z nikim nie dogada... Tym bardziej z "niewiernymi"
Amerykanie ==> Nie mam nic przeciwko nim. Po prostu są nie lubiani za to, że są potęgą, ktorą chciałoby byc każde państwo...
ONZ ==> Figuranci (to chyba w pelni określa te trzy literki)

Nie chce mi sie wiecej rozgrzebywac tego tematu, bo nie zmienie zdania,a konflikt nie ma konca... Przynajmniej na razie

P.S. Pamietajcie jedno: Żyd Polaka nie zabije ( co najwyżej okradnie :D), a Arab tak i okradnie też
Sory weź zastanów się zanim coś napiszesz. To prawda, że te państwa umierałaby z głodu bez ropy. A nie zastanawiałeś się dlaczego? Nie wiem czy zauważyłeś, ale państwa arabskie są połóżone w bardzo niekorzystnym klimacie, nie ma tam nic oprócz pustyń, nie można więc się dziwić, że mają zacofaną gospodarkę.

A co do Izraela. Dziwie się, że świat pozwala na to co wyprawiają żydzi. Żydzi bezkarnie zabijają Palestyńczyków, a świat nie zwraca na to uwagi, bo Izrael jest chroniony przez pana Busha. Oczywiście zaraz powiecie, że żydzi mają prawo się bronić. No tak, ale kto pomyślał o Palestyńczykach, czy oni nie mają prawa do własnego kraju. Szczerze mówiąc podziwiam ich za to, że walczą za niepodległość. A żydzi mogą bardzo łatwo pozbyć się kłopotu z Palestyńczykami po prostu dając im to na co zasługują, czyli własne państwo. Jednak nie wiadomo z jakich powodów nie chcą tego zrobić. Może dlatego, żeby mogli pozabijać więcej Palestyńczyków, bo chyba nie ma wątpliwości, że podczas konfliktu na Bliskim Wschodzie znacznie więcej ofiar zgineło po stronie palestyńskiej. A po za tym to odwalcie się od Dionizosa. Przecież co złego jest w byciu antysemitą(tak jak ja), chyba można nie lubić Żydów.


Ulisses

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 października 2002
Posty: 380
Rejestracja: 11 października 2002

Nieprzeczytany post 08 maja 2004, 00:17

Pavel pisze:Przecież co złego jest w byciu antysemitą(tak jak ja), chyba można nie lubić Żydów.
No to już wiem co można o Tobie sądzić :? Juz dałeś popis w tej wypowiedzi... Mojego zdania na ten temat nikt i nic nie zmieni... Zaraz usłyszymy opinie, że nie ma nic złego w faszyzmie, satanizmie itp.... Pozdrawiam :x


white_wolv

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 maja 2003
Posty: 1323
Rejestracja: 14 maja 2003

Nieprzeczytany post 08 maja 2004, 10:42

swiergot pisze:
Shadow_Alex pisze:Do czego prowadzi wojna :(
Racja. Już dawno powinni zmieść z powierzchni ziemii Irak, Afganistan i tym podobne kraje.
Co ty gadasz za glupoty czlowieku?????!!!!!!!! :shock: :shock: :shock: :shock:

Tak najlepiej zabic wszystkich Irakijczykow,Afganow,Japonczykow i Murzynow a potem jak bedzie malo to powiedziec "Polacy to terrorysci!" i za 200 lat USA bedzie siegalo Kaukazu..przeciez wiadomo ze Bush wiedzial o zamachu z 11.09.2001 na dlugo przed i nie puscil pary z ust zeby miec pretekst do ataku na Afganistan a pozniej Irak...pomysl jaka kase nabijaja na Irakijskiej ropie...a co do Milewicza to czuje smutek,zal i zlosc an zabojcow ale nie rozprzestrzeniam tej zlosci tak jak Ty na wszystkich ludzi z Wschodu...

GET OUT OF IRAQ BUSH!! PEACE!!


ODPOWIEDZ