Superpuchar Włoch 2019: JUVENTUS F.C 1-3 Lazio
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7407
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
2 strzały Dybali - wolny i gol,na tyle było nas stać. Chłopaki dają z siebie absolutnie wszystko
#SarriOut #CynicznyJuventus #PełnaKontrola #CalmaCalma
#SarriOut #CynicznyJuventus #PełnaKontrola #CalmaCalma
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Pamiętam. Skoro można mieć to samo w obronie, ale coś lepszego w ataku to po wybierać tą gorszą opcję? Mam nadzieję, że MDS odejdzie w styczniu.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8672
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Też wolałbym Cuadrado ale nic z tego, niektórzy zbyt pochopnie myśleli, że Sarri zacznie stosować zupełnie inną ideologię niż Allegri ale jak widać były to pobożne życzenia. Gramy do przodu ale z tej gry nic nie wynika, mamy HDR ale tartak w pomocy.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 6213
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Napisałem po meczu z Lazio w Serie A:
Po takich spotkaniach zaczynam wątpić w sens oglądania piłki. Dawno nie widziałem tak słabego sędziowania, sędziowie z MŚ 2002 byliby dumni.
To nie usprawiedliwia porażki, ale byłoby mi ją łatwiej przełknąć, gdyby była poniesiona bezstronnie.
Napiszę teraz:
Dlaczego znowu mieliśmy jakieś dzbana zamiast sędziego z prawdziwego zdarzenia? Błędy oczywiście w obie strony.
Po takich spotkaniach zaczynam wątpić w sens oglądania piłki. Dawno nie widziałem tak słabego sędziowania, sędziowie z MŚ 2002 byliby dumni.
To nie usprawiedliwia porażki, ale byłoby mi ją łatwiej przełknąć, gdyby była poniesiona bezstronnie.
Napiszę teraz:
Dlaczego znowu mieliśmy jakieś dzbana zamiast sędziego z prawdziwego zdarzenia? Błędy oczywiście w obie strony.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2697
- Rejestracja: 17 października 2002
Kolejny zasrany tchórzliwy makaron na naszej ławce.
Popuścił że strachu przed meczem, wybrał defensywne, zachowawcze rozwiązanie w postaci MDS superstar a ten, nie mogło być inaczej, zawalił bramkę.
Kiedy trzeba było gonić wynik i ryzykować nie potrafiliśmy zagrozić bramce rywala i dostajemy gonga z kontry. Kopia Cardiff tylko atrapa trenera inna.
Popuścił że strachu przed meczem, wybrał defensywne, zachowawcze rozwiązanie w postaci MDS superstar a ten, nie mogło być inaczej, zawalił bramkę.
Kiedy trzeba było gonić wynik i ryzykować nie potrafiliśmy zagrozić bramce rywala i dostajemy gonga z kontry. Kopia Cardiff tylko atrapa trenera inna.
calma calma
- Nicram_93
- Juventino
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
- Posty: 1028
- Rejestracja: 26 czerwca 2017
Replay meczu ligowego, niby optycznie mieliśmy przewagę, ale Lazio nas punktowało. Nasza defensywa to jest nieporozumienie w tym sezonie. W tym meczu dodatkowo zabrakło też pomysłu z przodu. No cóż jeden puchar przepadł. Strasznie nijaki ten sezon.
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1771
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
Sarri to bardzo dobry trener, ładnie poukładał to Juve, dobrze że ma w tym sezonie takie asy jak Pjanic, Matuidi i inne takie. Oni potrafią robić różnicę. Mamy też najlepszego dyrektora sportowego.
A tak poważnie, Maurycy to drugi Ranieri, Del Neri czy inne takie wynalazki, dajcie mu jakieś mallboro albo coś i niech idzie sobie palić na zaplecze.
Ultrasów nie mamy, pomoc mamy rozmontowaną i dali nam jeszcze geniusza, który ma swoją finezyjną taktykę, w której oglądamy wyczyny murzyna potykającego się o własne nogi, niewidocznego Pjanica czy wóz z węglem typu Khedira i Can. Marzec będzie dla tej fajki decydujący, bo przy takich wyczynach już na wiosnę może się wiele wyjaśnić nasza sytuacja w tabeli jak i CL.
Paratici to bym kazał oglądać za karę po 50 razy te wszystkie mecze i wyczyny naszych pomocników, aż do znudzenia, a nawet dłużej, powinien zdać sobie sprawę jak zrujnował letnie okienko.
A tak poważnie, Maurycy to drugi Ranieri, Del Neri czy inne takie wynalazki, dajcie mu jakieś mallboro albo coś i niech idzie sobie palić na zaplecze.
Ultrasów nie mamy, pomoc mamy rozmontowaną i dali nam jeszcze geniusza, który ma swoją finezyjną taktykę, w której oglądamy wyczyny murzyna potykającego się o własne nogi, niewidocznego Pjanica czy wóz z węglem typu Khedira i Can. Marzec będzie dla tej fajki decydujący, bo przy takich wyczynach już na wiosnę może się wiele wyjaśnić nasza sytuacja w tabeli jak i CL.
Paratici to bym kazał oglądać za karę po 50 razy te wszystkie mecze i wyczyny naszych pomocników, aż do znudzenia, a nawet dłużej, powinien zdać sobie sprawę jak zrujnował letnie okienko.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7407
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
szczypek pisze: ↑22 grudnia 2019, 19:47Napisałem po meczu z Lazio w Serie A:
Po takich spotkaniach zaczynam wątpić w sens oglądania piłki. Dawno nie widziałem tak słabego sędziowania, sędziowie z MŚ 2002 byliby dumni.
To nie usprawiedliwia porażki, ale byłoby mi ją łatwiej przełknąć, gdyby była poniesiona bezstronnie.
Napiszę teraz:
Dlaczego znowu mieliśmy jakieś dzbana zamiast sędziego z prawdziwego zdarzenia? Błędy oczywiście w obie strony.
Nic on GównoBall, czy idiotycznych decyzjach personalnych Palacza, braku progressu w grze, jakiejkolwiek koncepcji ataku i obrony itd. Najłatwiej napisać o sędziowaniu
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2580
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Przypomnij mi ile ten Guardiola wywalił już hajsu na kompletowanie składu za swojej kadencji w City i ile razy zagrał w finale LM, bo jakoś mnie pamięć zawodzi.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7407
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ligi Mistrzów i tak nie wygramy, także na start chciałbym móc oglądać Juventus bez chęci wydłubania sobie oczu łyżką do butów
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!