Osgiliath pisze:Jak tam Milan? Atakujemy już Romagnoliego?
O tym samym pomyślałem. Brak awansu do Ligi Mistrzów to tylko jeden z problemów Milanu. Większym może być finansowe fair play. Możliwe, że będą musieli kogoś sprzedać za większe pieniądze. Wątpię, by Piątek na przestrzeni półtora roku zaliczył trzy kluby, tak więc następni w kolejce są chyba Gigio, Suso no i Romagnoli .
Barza na wakacjach, Kielon młodszy nie będzie, Bonucci dawno nie był w swojej piwnicy, a Rugani w tym sezonie udowodnił dlaczego Max uparcie na niego nie stawiał, gdy była taka możliwość. Przydałby się taki gość jak Romagnoli .
Poprostu pisze:Romagnoli powiedział, że chciałby zostać w Milanie ale wszystko zależy od klubu. UEFA ich znowu dojedzie więc kogoś będą musieli sprzedać.
Będą musieli sprzedać, a poza Donnarumą, Romagnolim, Paquetą i Piątkiem, nie bardzo mają za kogo krzyczeć większe pieniądze.
Dwóch ostatnich rozegrało u nich zaledwie pół sezonu, więc wątpliwe, by odeszli.
Także tego...
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Piątka raczej nikt nie kupi, bo lekko mu celownik się zepsuł i chyba nikt nie będzie ryzykował +- 50-60 baniek. Paqueta - w ofensywie fajnie, z kolei defensywa i wyprowadzenie piłka bardzo słabo. No nic, to Milan ma problem, dla nas tylko Romagnioli się liczy - w to na pewno wzmocnienie defensywy, bo chyba nikt nie ma wątpliwości - Rugani nie wskoczy na wyższy poziom.
Przypadkiem lub nie - po sezonie okazało się, że nasi mieli nosa do Caldary. Chłop ledwo co powąchał murawę w tym sezonie. Gdyby został u nas, to i o mistrzostwo mogło być trudniej. Pozostaje uzbroić się w cierpliwość i zobaczyć kto zawita do Turynu, a przede wszystkim - jaki trenejro.
Ten Jorginho to nie jest taki zły zawodnik. Był mózgiem Napoli i kimś takim jak Pirlo dla nas. Uwolnił by Pjanicia jeśli ten zostanie. Romagnoli to mój mokry sen. Może przy nim Rugani wszedł by na wyższy poziom.
Sarri to obok Conte najlepszy włoski szkoleniowiec i nie ma co wybrzydzac. Napoli nas niemiłosiernie naciskało i prawie im się udało. Sarri ma jakąś wizję czego nie można powiedzieć o Maxie.
Z obecnie występujących w reprezentacji Włoch zawodników wzmocnieniem dla Juve mogliby być: Romagnoli (naturalny następca Chielliniego z uwagi na m.in. na to, że również jest lewonożny), Verratti, Jorginho i może Donnarumma (ma mniejsze umiejętności od Szczęsnego, ale wciąż ma czas na poprawę słabych punktów i moim zdaniem w perspektywie trzech/czterech sezonów stanie się najlepszym bramkarzem na świecie). Z prospektów dorzuciłbym jeszcze Zaniolo oraz Barellę, bo taki Tonali póki co nie zaprezentował swoich umiejętności na tle Serie A, więc ciężko rozpatrywać go w kontekście transferu do Starej Damy jako wzmocnienia.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
Wszystko ładnie pięknie. Pół forum huczało o Guardioli a może skończyć się na Sarrim. Guardiola 27 pucharów w gablocie, Sarri 0? Poprawcie mnie jeżeli się mylę. 48 lat kontra 60. Juventus powinien mierzyć w topowych trenerów, a Sarri moim zdaniem nie jest TOPem.
Skąd te pochlebne opinie o Jorginho? Ilekroć oglądałem w tym sezonie Chelsea ok 15 meczów, to nigdy nie prezentował się dobrze. Meczy reprezentacji Włoch też kilka widziałem i też w nich nic ciekawego nie pokazywał.
Z tego co kojarzę to poszło info, że jeśli miałby przyjść Sarri to obowiązkowo w pakiecie z Jorginho. Jego debiutancki sezon w PL wyglądał mega słabo. Lepsze opinie (choć nadal dość przeciętne) zebrał Torreira.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!