Liga Mistrzów 2018/2019
- artur_89
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2005
- Posty: 547
- Rejestracja: 27 października 2005
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Ludzie, wiem, ze Wam przykro, ale bez przesady, cały sezon to jakiś koszmar, nie wiem kto się łudził, że wygramy LM, wolę zeby teraz odpadli niż, żeby patrzeć na takie żenujące widowisko w finale. Kompleks LM jest, był i będzie i przez to nie wygramy jej tak szybko W tamtym przynajmniej bylo lepiej dla oka nawet w Serie A. Niestety co niektórzy zapomnieli, ze Ronaldo sam LM nie wygra.
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Nigdy do mnie ten argument nie trafia, że lepiej odpaść wcześniej niż dostać łomot w finale. Finał LM to prestiż i miliony euro na koncie.artur_89 pisze:Ludzie, wiem, ze Wam przykro, ale bez przesady, cały sezon to jakiś koszmar, nie wiem kto się łudził, że wygramy LM, wolę zeby teraz odpadli niż, żeby patrzeć na takie żenujące widowisko w finale. Kompleks LM jest, był i będzie i przez to nie wygramy jej tak szybko W tamtym przynajmniej bylo lepiej dla oka nawet w Serie A. Niestety co niektórzy zapomnieli, ze Ronaldo sam LM nie wygra.
Niestety Ronaldo przyszedł wtedy gdy z naszej sławnej obrony zostały strzępy. Od Cardiff jest coraz słabiej z grą do przodu i obroną.
W poprzednim sezonie w LM zaliczyliśmy podobny wizerunkowy blamaż jak teraz z Ajaxem, a był to dwumecz z Tottenhamem. Podobnie robili z nami co chcieli, ale się jakimś cudem udało przejść dalej. Od tamtego czasu nie zmieniło się nic, ten trener nie ma pomysłu na tę drużynę. Wieczna rozpaczliwa obrona to znak rozpoznawczy tego pana. Dno
Jaki kompleks? Po prostu poziom nie ten i tyle, są kluby potężniejsze, które wygrywają regularnie a my jeszcze 4 lata temu bylismy kopciuszkiem w finale. Trzeba docenić to, że jesteśmy co sezon w 8 najlepszych
FORZA JUVE!!!
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4312
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Allegri wygrywa Serie A grając o 3pkt a nie grając w piłkę przez cały mecz a to zasadnicza różnica. W lidze wystarczy strzelić gola i bronić się bo ogóry nic nie zrobią. Gdy trafi się ktoś lepszy jak dziś to trzeba strzelić więcej. To co działa w Serie A nie ma prawa działać w LM i bardzo dobrze.To byłaby wielka niesprawiedliwość gdyby klub z takim podejściem zgarnął puchar. Wystarczy przejrzeć intenet po meczu z Ajaxem. Wszyscy oprócz kibiców Juve byli za Ajaxem .Wygrana Ajaxu to było zwycięstwo futbolu i i jego fanów nad minimalizmem.
Generalnie UEFA czy FIFA powinna zdecydować się na rewolucyjny pomysł - jeśli klub wygra swój mecz np 7 golami ( 7:0 , 8:1 itd ) to zgarnia 4 pkt . Wtedy dopiero mielibyśmy emocje.
Taki przepis powoli eliminowałby z futbolu takich zacofanych trenerów jak Allegri,Mourinho czy Simeone.
Generalnie UEFA czy FIFA powinna zdecydować się na rewolucyjny pomysł - jeśli klub wygra swój mecz np 7 golami ( 7:0 , 8:1 itd ) to zgarnia 4 pkt . Wtedy dopiero mielibyśmy emocje.
Taki przepis powoli eliminowałby z futbolu takich zacofanych trenerów jak Allegri,Mourinho czy Simeone.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Bez przesady 7 golami, myślę że 5 by wystarczyło.Sorek21 pisze:Generalnie UEFA czy FIFA powinna zdecydować się na rewolucyjny pomysł - jeśli klub wygra swój mecz np 7 golami ( 7:0 , 8:1 itd ) to zgarnia 4 pkt . Wtedy dopiero mielibyśmy emocje.
Taki przepis powoli eliminowałby z futbolu takich zacofanych trenerów jak Allegri,Mourinho czy Simeone.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
To ten 1 punkt musiałaby oddawać pokonana drużyna żeby to miało sens
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
To zadna nowosc wieksosc tu jest za mlody zeby o tym pamietac ale w latach 80 w Polskiej I lidze bylo za wygrana powyzej 3 bramek 3 punktow za przegrana powyzej 3 gole -1.
Wtedy za normalna wygrana bylo 2 pkt a za porazka 0.
I warto bylo dawac z siebie wiiecej bo sam pamietam ze podczas spotkanie ktore ogladalem wtedy druzyna ktora prowadzila 2-0 dalej atakowala zeby zdobyc 3 gola.
Wtedy za normalna wygrana bylo 2 pkt a za porazka 0.
I warto bylo dawac z siebie wiiecej bo sam pamietam ze podczas spotkanie ktore ogladalem wtedy druzyna ktora prowadzila 2-0 dalej atakowala zeby zdobyc 3 gola.
- Vego
- Juventino
- Rejestracja: 05 maja 2016
- Posty: 91
- Rejestracja: 05 maja 2016
To teraz co mają zmienić, to bramki strzelone na wyjeździe (faza play-off) nie będą liczone "podwójnie". Przy stanie 2:1(A:B) i 1:0(B:A) gramy dogrywkę, a nie tak jak teraz, zespół B przechodzi dalej.
Vanitas vanitatum
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2102
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 37 razy
Przecież te 4 punkty w LM za bardzo nic nie zmienią, bo w grupie mamy 6 meczy. Rozwarstwienie poziomów jest takie, że i tak większość superklubów będzie wychodzić z grupy, czy będą wygrywać wysoko czy też nie. W systemie pucharowym już nie ma to żadnego wpływu. To by była taka zmiana dla zmiany.
Zresztą w LM raczej jest więcej drużyn potrafiących atakować i dać świetne widowisko, więc niby czemu chcecie tutaj przeciwdziałać? Kiedy ostatni raz wygrała LM drużyna nastawiona na defensywe? Chelsea Di Mateo, która zresztą miała masę farta.
Atletico Simeone w obu sezonach z finałem, świetnie mi się oglądało. A Allegri w drodze do Cardiff też dał dobre widowiska w ćwierćfinale i półfinale ( sam finał też był niezły dla oka, pierwsza połowa w miare równa, potem pogrom ).
W tym wypadku "rynek" sam się "reguluje" i tacy kunktatorzy jak obaj wyżej wymienieni panowie odpadają, a gdy mają wszystko poukładane w zespołach i zawodnicy są w formie, to wcale aż tak brzydko nie grają.
Natomiast zgadzam się co do zniesienia zasady goli na wyjeździe. Niby grając dogrywkę u siebie, gospodarz będzie miał większe szanse w teorii ( wg. mnie to nie ma aż takiego znaczenia ), ale tutaj nigdy nie będzie równości, bo na dzień dzisiejszy w sumie lepiej grać dogrywkę na wyjeździe, bo przeciwnik musi odpowiedzieć dwoma golami jak strzelimy.
Na pewno warto spróbować takiego rozwiązania.
Zresztą w LM raczej jest więcej drużyn potrafiących atakować i dać świetne widowisko, więc niby czemu chcecie tutaj przeciwdziałać? Kiedy ostatni raz wygrała LM drużyna nastawiona na defensywe? Chelsea Di Mateo, która zresztą miała masę farta.
Atletico Simeone w obu sezonach z finałem, świetnie mi się oglądało. A Allegri w drodze do Cardiff też dał dobre widowiska w ćwierćfinale i półfinale ( sam finał też był niezły dla oka, pierwsza połowa w miare równa, potem pogrom ).
W tym wypadku "rynek" sam się "reguluje" i tacy kunktatorzy jak obaj wyżej wymienieni panowie odpadają, a gdy mają wszystko poukładane w zespołach i zawodnicy są w formie, to wcale aż tak brzydko nie grają.
Natomiast zgadzam się co do zniesienia zasady goli na wyjeździe. Niby grając dogrywkę u siebie, gospodarz będzie miał większe szanse w teorii ( wg. mnie to nie ma aż takiego znaczenia ), ale tutaj nigdy nie będzie równości, bo na dzień dzisiejszy w sumie lepiej grać dogrywkę na wyjeździe, bo przeciwnik musi odpowiedzieć dwoma golami jak strzelimy.
Na pewno warto spróbować takiego rozwiązania.
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 676
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Ale zasady są znane przed dwumeczem, więc nie uważam do końca że niesprawiedliwy. Na pewno ogranicza liczbę dogrywek i zmęczenie piłkarzy, którzy i tak mają meczów w sezonie na limicie. Troszkę wymusza też aktywność przyjezdnych w ofensywie. Jak dla mnie jest ok. Jak zmienią też będzie ok. Jedyne co budzi wątpliwości to waga goli w dogrywce, ale z drugiej strony grający rewanż u siebie mają o 30 min dłużej atut boiska.
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 676
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Mnie się wydaje, że kolegom bardziej chodziło o rozgrywki ligowe, a temat trochę z przypadku wpadł do tematu o LM. W LM faktycznie jest to bez sensu, ze względu na małą liczbę drużyn i meczów.Marat87 pisze:Przecież te 4 punkty w LM za bardzo nic nie zmienią, bo w grupie mamy 6 meczy.
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Pytanie tylko czy gra u siebie ma aż takie znaczenie dla wszystkich drużyn? Na pewno nie. Są takie, które notują lepsze wyniki na wyjeździe niż u siebie jak na przykład teraz Ajax. Na mundialu jakoś gospodarz nie odpada gdy ma remis w fazie pucharowej. Kiedyś wydawało mi się to ok, ale teraz jak tak na to spojrzę to jest to głupie. Są dwa mecze na wypracowanie sobie bramkowej przewagi i powinny liczyć się tylko gole nieważne gdzie zdobytejoy pisze:Ale zasady są znane przed dwumeczem, więc nie uważam do końca że niesprawiedliwy. Na pewno ogranicza liczbę dogrywek i zmęczenie piłkarzy, którzy i tak mają meczów w sezonie na limicie. Troszkę wymusza też aktywność przyjezdnych w ofensywie. Jak dla mnie jest ok. Jak zmienią też będzie ok. Jedyne co budzi wątpliwości to waga goli w dogrywce, ale z drugiej strony grający rewanż u siebie mają o 30 min dłużej atut boiska.
FORZA JUVE!!!