Alkohole
- jackop
 - Juventino

 - Rejestracja: 08 stycznia 2006
 - Posty: 7396
 - Rejestracja: 08 stycznia 2006
 - Podziekował: 32 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 75 razy
 
Panowie, znalazłem się w trudnej sytuacji, a że nie boje się prosić o pomoc, więc pytam. Mam zagwarantowaną pewną sumę pieniędzy, którą muszę przeznaczyć na butelkę alkoholu. Pytanie do was, pójść w klasykę:
- http://www.alkoholeswiata.com/bourbon-j ... l?___SID=U
- http://www.alkoholeswiata.com/whisky-ba ... o-07l.html
czy może eksperymentować:
- http://www.alkoholeswiata.com/whisky-ma ... l?___SID=U
Liczę, że znajdą się tu koneserzy trunków, którzy wspomogą mnie radą i dobrym słowem
			
													- http://www.alkoholeswiata.com/bourbon-j ... l?___SID=U
- http://www.alkoholeswiata.com/whisky-ba ... o-07l.html
czy może eksperymentować:
- http://www.alkoholeswiata.com/whisky-ma ... l?___SID=U
Liczę, że znajdą się tu koneserzy trunków, którzy wspomogą mnie radą i dobrym słowem
					Ostatnio zmieniony 18 maja 2019, 10:57 przez jackop, łącznie zmieniany 2 razy.
									
			
						
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- jackop
 - Juventino

 - Rejestracja: 08 stycznia 2006
 - Posty: 7396
 - Rejestracja: 08 stycznia 2006
 - Podziekował: 32 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 75 razy
 
Jak mawiają dżentelmeni: prawdziwy alkohol zaczyna się od 40%. Na taki szlachetny cel chciałbym przeznaczyć (nie swoje) fundusze.
			
									
						
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- pumex
 - Juventino

 - Rejestracja: 23 lutego 2008
 - Posty: 7834
 - Rejestracja: 23 lutego 2008
 
Jako człowiek siedzący na co dzień od ponad 5 lat w branży alkoholi premium, stwierdzam, że jeśli masz (jakku ma) do wydania 300+ PLN i kręcisz się wokół blendów, toś głupi 
Napisz mi jakie smaki lubisz (może być tu, może być na priv) a jak Ci podpowiem, jak sensownie wykorzystać przegraną Jakku
			
									
						Napisz mi jakie smaki lubisz (może być tu, może być na priv) a jak Ci podpowiem, jak sensownie wykorzystać przegraną Jakku

- jackop
 - Juventino

 - Rejestracja: 08 stycznia 2006
 - Posty: 7396
 - Rejestracja: 08 stycznia 2006
 - Podziekował: 32 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 75 razy
 
Rozpuszczona czekolada Goplana wlewana do spirytusu, stare czasy 
Ja, widząc ekskluzywny alkohol (koloryzowane):

			
									
						Moja paleta ukształtowała się podczas pobytu w sieciówkach czy dyskontach, gdy pada hasło: "walimy łychę?", więc zwyczaj towarzyszą mi panowie Jack, Johnny lub Jim (w różnych kolorach). Segment premium jest mi równie obcy co ofensywny styl Allegriemu.pumex pisze:Jako człowiek siedzący na co dzień od ponad 5 lat w branży alkoholi premium, stwierdzam, że jeśli masz (jakku ma) do wydania 300+ PLN i kręcisz się wokół blendów, toś głupi
Napisz mi jakie smaki lubisz (może być tu, może być na priv) a jak Ci podpowiem, jak sensownie wykorzystać przegraną Jakku
Ja, widząc ekskluzywny alkohol (koloryzowane):


O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- pumex
 - Juventino

 - Rejestracja: 23 lutego 2008
 - Posty: 7834
 - Rejestracja: 23 lutego 2008
 
Tak całkiem na poważnie, zależy od Twojego podejścia. Jak chcesz dostać po prostu butelkę, na którą w normalnych warunkach szkoda byłoby Ci kasy, siąść ze znajomymi, pochwalić się nią (a raczej jej wartością), rozlać byle jak po szklanie i niewiele zastanawiając się wypić, to wybierz cokolwiek. Sam wybór będzie miał marginalne znaczenie 
 
Natomiast jeśli chcesz siąść na spokojnie, zastanowić się nad tym co pijesz, podejść do tego z dozą ciekawości, poodkrywać różne smaki, to napisz mi na priv, bo rozstrzał jest ogromny i wcale nie musi się skończyć na whisky
Niezależnie od powyższego, odradzałbym popularne marki typu Ballantines. To tak, jakbyś wybierając piwo kupował Żywca - nawet jeśli byłby starzony, nawet jeśli byłby w limitowanej edycji, to ciągle będzie to komercyjny Żywiec. A wokół zatrzęsienie manufaktury i rzemiosła...
			
									
						Natomiast jeśli chcesz siąść na spokojnie, zastanowić się nad tym co pijesz, podejść do tego z dozą ciekawości, poodkrywać różne smaki, to napisz mi na priv, bo rozstrzał jest ogromny i wcale nie musi się skończyć na whisky
Niezależnie od powyższego, odradzałbym popularne marki typu Ballantines. To tak, jakbyś wybierając piwo kupował Żywca - nawet jeśli byłby starzony, nawet jeśli byłby w limitowanej edycji, to ciągle będzie to komercyjny Żywiec. A wokół zatrzęsienie manufaktury i rzemiosła...

- Marat87
 - Juventino

 - Rejestracja: 17 maja 2011
 - Posty: 2134
 - Rejestracja: 17 maja 2011
 - Podziekował: 20 razy
 - Otrzymał podziękowanie: 43 razy
 
W miarę przystępnej cenie to lubię taki oto trunek.
https://sklep-domwhisky.pl/product-eng- ... -0-7l.html
Tylko, że to Islay Malt, a te mają dosyć specyficzny smak, który nie każdemu podchodzi. Natomiast powyższa wydaje mi się bardziej przystępna od np. Caol Ila.
A może japońska
 Skośni robią całkiem zacne trunki. 
https://www.sklep-ballantines.pl/Suntor ... -8305.html
Mnie ostatnio coś strzeliło i postanowiłem sprawdzić walijskie "łyski". Okazuje się jednak, że nie ma za dużego wyboru. Pumex polecisz coś? :cwaniak:
			
									
						https://sklep-domwhisky.pl/product-eng- ... -0-7l.html
Tylko, że to Islay Malt, a te mają dosyć specyficzny smak, który nie każdemu podchodzi. Natomiast powyższa wydaje mi się bardziej przystępna od np. Caol Ila.
A może japońska
https://www.sklep-ballantines.pl/Suntor ... -8305.html
Mnie ostatnio coś strzeliło i postanowiłem sprawdzić walijskie "łyski". Okazuje się jednak, że nie ma za dużego wyboru. Pumex polecisz coś? :cwaniak:
- mateo369
 - Juventino

 - Rejestracja: 18 lutego 2006
 - Posty: 1659
 - Rejestracja: 18 lutego 2006
 
Jak zobaczyłem tytuł to pierwsze czego się spodziewałem, to nr konta ewentualnie nr pod jaki wysyłać smsa o treści "pomagam" 
 
Temat lepszy niż ten o wczorajszym meczu, także gratki
A co do tematu - kup tyle czystej na ile wystarczy. Alkohole kolorowe, potocznie (i słusznie) zwane perfumami, są dla mięczaków i kobiet.
			
									
						Temat lepszy niż ten o wczorajszym meczu, także gratki
A co do tematu - kup tyle czystej na ile wystarczy. Alkohole kolorowe, potocznie (i słusznie) zwane perfumami, są dla mięczaków i kobiet.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
						
			
