albertcamus pisze:Wszyscy światowej klasy trenerzy, piłkarze, dziennikarze wychwalają Maxa pod niebiosy, ale JP wie lepiej :-)
Bo Max, pomimo że wszyscy światowej klasy trenerzy, piłkarze i dziennikarze go wychwalają, popełnia błędy. Jak każdy.
Dziś spokojnie można było wyjść:
Matuidi/Can - Pjanic
Bernardesci - Dybala - Costa
Ronaldo
Bo popełnia błędy, nikt tego nie podważa.
Myślałem, że taki wesoło- ofensywny skład na hurra jaki podałeś dał wam do myślenia po meczu z Chievo. Nie dał. Maksowi na szczęście dał.
Niektórzy ludzie postrzegają rzeczy w ich naturalnym stanie i zadają sobie pytanie: Dlaczego? Ja marzę o rzeczach, których nigdy nie było i mówię sobie: Dlaczego nie?
szczypek pisze:Dziś spokojnie można było wyjść:
Matuidi/Can - Pjanic
Bernardesci - Dybala - Costa
Ronaldo
Czan nie umie w dwójkę pomocy, jest póki co za słaby taktycznie (mówię to bazując na oglądaniu 30%-50% meczów Liverpoolu w ostatnich latach). Matuidi też średnio, w usilnym wystawianiu Chediry w dwójce pomocników nie ma przypadku.
No i niestety skład się potwierdził, szkoda mi Costy, bo on szczególnie na to nie zasługuje. Dodatkowo Max w swoim stylu musi zacząć kombinować z Cuadrado w obronie, zamiast ogrywać Cancelo.
Mimo to liczę na pewno zwycięstwo i pierwszą bramkę Crisa :scarf:
"Prawdziwy dżentelmen nigdy nie opuszcza swojej damy."
Alessandro Del Piero, czerwiec 2006r.
Fajny, optymalny skład. Niech Dybala z Costą ogarną kondycję i biorą przykład z Ronaldo. Sezon jest długi także niedługo zaczną się rotację. Wychodzi na to, że pierwszy skład mamy już ustalony.
Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
Il_Bianconero pisze:Czas najwyższy żeby i Ronaldo strzelił, co zejdzie z niego ta cała presja.
Liczę na dobry występ Bernardeschiego i szanse dla Keana
Szanse dla Keana? Jeśli Dybala, Costa i Can dostaną szanse to będzie dobrze a Ty tu z naszym nastolatkiem wyskakujesz
Liczyłem na jakieś zmiany w składzie (nie Cuadrado za Cancelo), ale niedługo zacznie się LM to i rotacja w meczach w Serie A będzie większa a teraz liczą się przede wszystkim 3 punkty.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
albertcamus pisze:za to forumowicze JP nie popełniają
Oczywiście, że nie popełniają. No chyba, że o czymś nie wiem i ktoś z JP jest osobą decyzyjną jeśli chodzi o skład/taktykę/etc. Juventusu.
alina pisze:Czan nie umie w dwójkę pomocy, jest póki co za słaby taktycznie (mówię to bazując na oglądaniu 30%-50% meczów Liverpoolu w ostatnich latach). Matuidi też średnio, w usilnym wystawianiu Chediry w dwójce pomocników nie ma przypadku.
I nie ma przypadku w tym, że z Khedirą w składzie w środku pola nie jesteśmy w stanie zdominować chyba żadnej drużyny. On jest słabiuteńki w odbiorze. Pomimo wad czy braków w taktycznej edukacji, Matuidi czy Can w tym elemencie spokojnie powinni sobie poradzić i przy przeniesieniu większego ciężaru na ofensywną czwórkę, to powinno wystarczyć.
Tylko ktoś kompletnie pyrtnięty na umyśle może wmawiać, że to co pokazuje na boisku Juventus to cynizm i obliczona na sukces kalkulacja.
Dla mnie to jest ochydny gwałt na pilce nożnej, kastracja ofensywy i olbrzymiego potencjału wielu piłkarzy.
Odejdź Allegri, przepadnij, zniknij i wyparuj.