Mercato (LATO 2018) DYSKUSJA

[centrocampista]

Szkoda mi tego Christiano. Real nie jest klubem szanującym zawodnika, a choćby przeszedł do Juventusu, to nie zdąży wyrobić sobie legendy.
Czy Juve dzięki niemu na pewno wygra LM? Transfer Ronaldo uruchomi transferową sraczkę w najbogatszych klubach. Dużo osób w sieci pisze o nim jak o gwarancie LM, co może się skończyć znienawidzeniem i obwinianiem o porażkę po sezonie.
Wg mnie powinien zostać w Madrycie do nieodległej emerytury w Azji czy USA.
Klub też niekoniecznie na tym zyska, jeśli chodzi o pozycję w tabelkach. Ronaldo ma 33 lata i już ze dwa lata był oszczędzany. Młode wilki zaraz będą w życiowych formach, a różne magiczne sztuczki CR7 wydają się w zasięgu ich możliwości. Zarobek marketingowy raczej gwarantowany, ale na tym polu też Krysię będą wypierać młodsi. Choćby neymar.

[Poprostu]

Eurobet zamknął zakłady na CR w Juve.

Tuttosport
Ronaldo wynajął ville niedaleko posiadłości Agnelliego.

[DonPatch]

Mnie najbardziej przekonuje hipoteza, że wraz z przybiciem dealu Cancelo postanowiliśmy trochę się pobawić z Mendesem, a zabawa miała polegać na tym, że niewielkim kosztem i wysiłkiem wzajemnie zrobimy sobie dobrze.

Mendes chce nowego kontraktu dla Ronaldo w Realu i szuka do tego dodatkowego argumentu (zainteresowania innego klubu), ale idzie mu z tym jak po grudzie, bo to operacja kosmiczna finansowo. Potrzebuje kogoś, kto wyrazi realne zainteresowanie Cristiano przedstawiając ofertę i wówczas będzie mógł "ulepić" jeszcze lepszy deal. Co my będziemy z tego mieli? To co właśnie teraz się dzieje, akcje na giełdzie wariują, dzisiaj rozpoczęła się sprzedaż najdroższych w historii karnetów, a taka informacja zapewne będzie stymulowała do wykonania przelewu. Do tego to wszystko o czym pisał jakku - wzrost marki w social mediach itd.

Powyższe podpowiada mi pesymistyczna część mnie, szukająca spisku. Ta lepsza wariuje i wytwarza endorfiny. Jeżeli to zrobimy, to...

Z tą giełda to nie do końca tak. Zyskają tylko spekulanci, w przypadku niepowodzenia transferu możliwe są przecież równie duże spadki. Nie za bardzo przemawia do mnie ten argument, sama spółka zbyt dużo by ryzykowała takim zagraniem.

[jakku1]

Mnie najbardziej przekonuje hipoteza, że wraz z przybiciem dealu Cancelo postanowiliśmy trochę się pobawić z Mendesem, a zabawa miała polegać na tym, że niewielkim kosztem i wysiłkiem wzajemnie zrobimy sobie dobrze.

Mendes chce nowego kontraktu dla Ronaldo w Realu i szuka do tego dodatkowego argumentu (zainteresowania innego klubu), ale idzie mu z tym jak po grudzie, bo to operacja kosmiczna finansowo. Potrzebuje kogoś, kto wyrazi realne zainteresowanie Cristiano przedstawiając ofertę i wówczas będzie mógł "ulepić" jeszcze lepszy deal. Co my będziemy z tego mieli? To co właśnie teraz się dzieje, akcje na giełdzie wariują, dzisiaj rozpoczęła się sprzedaż najdroższych w historii karnetów, a taka informacja zapewne będzie stymulowała do wykonania przelewu. Do tego to wszystko o czym pisał jakku - wzrost marki w social mediach itd.

Powyższe podpowiada mi pesymistyczna część mnie, szukająca spisku. Ta lepsza wariuje i wytwarza endorfiny. Jeżeli to zrobimy, to...

Jest to prawdopodobne i mowiac szczerze to przeszło mi to wczoraj czy przedwczoraj przez myśl (zwlaszcza, ze rozpoczelismy sprzedaz karnetów i trzeba było jakoś "przekonać" kibiców, że te podwyzki to nic takiego), ale... Taki deal z Mendesem bardzo źle wpłynełaby na nasze relacje z Realem mimo oczywiscie ewidentnych zalet (wzrost rozpoznawalnosci marki). Wbrew pozorom stosunki miedzy klubami, działaczami, wlascicielami sa w tym biznesie wazne co pokazuje wiele przykadów.

Na pewno byloby to opłacalne pod wzgledem finansowym, ale znaczaco utrudniłoby to w przyszlosci negocjacje z kierownictwem Realu. Czy warto? Odpowiem klasykiem: "czasami tak, czasami nie, zależy" .

[centrocampista]

Spółka wie, co z tego będzie, więc różnymi nie do końca etycznymi metodami może na tym zarobić. Drobnymi akcjonariuszami nikt się nie przejmuje.
Natomiast pogłoski o transferze Ronaldo rozbudzą w kibicach głód supergwiazdy w kadrze. Już teraz reagują, jakby koszulkę ich klubu miał zaraz ubrać Ronaldo dwudziestoparolatek.
Real dementuje plotki o Naymarze i Mbappe, jakby nie chcieli drażnić CR7...

[YaSq]

Nie no bądźmy poważni. Ta opcja z Mendesem w ogóle nie istnieje. Takie coś może robić Majdan żeby złapać 5 fanów na FB. Nie korporacja warta miliardy. My mamy tworzyć wizerunek wokół naszego loga, a nie robić cyrki. Jak my byśmy wyglądali w oczach sponsorów, jeżeli byśmy zrobili z siebie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> w mediach ?

[mrozzi]

Z jednej strony zyskane spore zainteresowanie w mediach, z drugiej drwiny innych, gdyby nie doszło to do skutku.. Też w imię czego mielibyśmy robić sobie tego typu żarty kosztem Realu. Tak jak napisał jakku.

La Sexta: Florentino Perez jest gotowy do sprzedaży i jedynie czeka od nas na formalną ofertę, która ma wpłynąć w kolejnych dniach.

[centrocampista]

Jakiego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> w mediach?
Na razie to gazetki bez formalnego związku z klubami rozgrywają ten transfer.
A jeśli CR7 naprawdę jest taki próżny, to będzie wolał pozostać przy historycznych 94 mln euro niż iść gdzieś za 120, gdy po chwili Neymar poleci za ~300

[Adrian27th]

Zdajecie sobie sprawę że gdyby to była celowa zagrywka, która ma podbić cenę akcji to jest to nielegalne?

[Poprostu]

Zmieńcie nowemu koledze range bo ewidentny kibic Realu.

[centrocampista]

To jest śliski temat, bo może się skończyć utratą zaufania inwestorów na długie lata, ale z drugiej strony nikomu nie zabroniono negocjować, a transfer jest pewny na razie tylko w gazetkach. Poważni gracze giełdowi z pewnością na podstawie informacji dostępnych maluczkim i tak nie podejmują decyzji.
Skandaliczne powitanie :mad2:

[YaSq]

Ok, ale skala jest za duża. To nie jakaś regionalna gazeta napisała na 3 stronie 'CR w Juve'. Piszą o tym również poważne osoby, podpisując się często imieniem i nazwiskiem. To ma poważny wpływ na nasz wizerunek i cenę akcji.

Jeżeli cała sytuacja jest fikcją, a my poruszamy nasze kontakty z gazetami i zaufanymi ludźmi na forach, robimy z nich <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Sterujemy ceną akcji co jest zwyczajnie nielegalne. Ryzykujemy nasz mocno nadszarpnięty w przeszłości wizerunek. Tylko po to by wyświadczyć komuś przysługę. To znaczy że jesteśmy <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.

Dlatego uważam że nie jest to żadna przysługa, a rzeczywiście jest coś na rzeczy i to mocno. Czy przyjdzie czy nie to już zupełnie inna sprawa.

[mrozzi]

Właśnie. Skoro Real wydał oświadczenia w sprawie Neymara i Mbappe to tym bardziej zrobiłby to w sprawie swojej największej gwiazdy, jeśli Juventus faktycznie robił z Królewskich idiotów podbijając stawkę. A Real milczy.

[Adrian27th]

Kurs na Ronaldo w Juve spadł do 1,33 w Paddypower i innych.

https://sports.betway.com/en/sports/evt/2417011

Stawiac ze zostanie w Realu.
Przynajmniej w jakikolwiek sposób sie zyska.

[Poprostu]

Raczej fake ale
:spiteful: