Liga Mistrzów 2017/2018
- Hoffman
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2006
- Posty: 677
- Rejestracja: 05 października 2006
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Hipokryzja kibiców hiszpańskich nie zna granic. Przed losowaniem nikt nie chce Juve, które wymieniane jest jako ostatni klub do pary, po losowaniu okazuje się, że Juve jest słabe, gorsze niż w zeszłym roku i następuje awansowanie się do kolejnej fazy. Kibice Barcy nie lepsi, w zeszłym roku po remontadzie z PSG i 0-3 u nas miałaby być kolejna remontada bo przecież PSG było silniejsze od Juve więc powinno się udać. Po wykopaniu tych hipokrytów przez Juventus okazało się, że Barcelona bez formy. Tym razem w dwumeczu historia zatoczy koło i Real odesłany zostanie za burtę, po dwumeczu okaże się, że to nie Juve silne tylko Real bez formy. Oczywiście w tej chwili kibice Realu są już w 1/2 finału LM. Hala dzieci i visca el dzieci są siebie warci.

- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Zeby wygrac LM to musimy wyeliminowac taka druzyna jak Real, ,nie mozna liczyc tylko na latwych spotkanie przez cala drabinka.
Jest najciekwasza para bo obie druzyne maja doswiadczenie i dobrych pilkarze.
Stawiam 55% na Real i 45 % na Juve z wzgledu na kontuzje kilku pilkarze w Juve. Wszystko bedzie zalezalo od dyspozycja dnia, dobra taktyka, sedzia (niestety ale w ostanich latach Real ma wiecej szczescia do nieprawidlowych decyzje) oraz walecznosc przez 180 minut.
Kartki moga byc tez kluczowych szczegolnie ze my mamy dwoch zawieszonych oraz mamy dwoch kolejnych zagrozonych. Real nie ma w chwili zadnego zawieszonego pilkarza a ma tylko jednego zagrozonego.
Licze ze chec rewanzu nas zmobilizuje zeby dobrze zagrac i awansowac.
Jest najciekwasza para bo obie druzyne maja doswiadczenie i dobrych pilkarze.
Stawiam 55% na Real i 45 % na Juve z wzgledu na kontuzje kilku pilkarze w Juve. Wszystko bedzie zalezalo od dyspozycja dnia, dobra taktyka, sedzia (niestety ale w ostanich latach Real ma wiecej szczescia do nieprawidlowych decyzje) oraz walecznosc przez 180 minut.
Kartki moga byc tez kluczowych szczegolnie ze my mamy dwoch zawieszonych oraz mamy dwoch kolejnych zagrozonych. Real nie ma w chwili zadnego zawieszonego pilkarza a ma tylko jednego zagrozonego.
Licze ze chec rewanzu nas zmobilizuje zeby dobrze zagrac i awansowac.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Nie będzie wielkim odkryciem stwierdzenie, że o awansie zadecyduje dyspozycja naszego środka pola. Według mnie bez Marchisio od pierwszych minut mamy małe szanse a z jednoczesną obecnością Khediry i Matuidiego również będzie bardzo trudno.
calma calma
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1221
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Podziekował: 1 raz
Ja bym spróbował Asamoaha na środku. Oczywiście należałoby go przetestować wcześniej w kilku meczach na tej pozycji.Pluto pisze:Nie będzie wielkim odkryciem stwierdzenie, że o awansie zadecyduje dyspozycja naszego środka pola. Według mnie bez Marchisio od pierwszych minut mamy małe szanse a z jednoczesną obecnością Khediry i Matuidiego również będzie bardzo trudno.
Asamoah-Bentancur-Matuidi lub zagrać dwójką przecinaków, ale mimo wszystko przydałby się ktoś w środku dobrze operujący piłką ala Pjanic.
Khedira i Marchisio to niestety już stare wolne "dziadki" i wcale nie wiekiem, ale sposobem gry. Z Realem potrzeba agresji w środku i dynamiki. Zamulaczom mówie stanowcze nie
FORZA JUVE!!!
- Poulinho
- Juventino
- Rejestracja: 28 września 2007
- Posty: 902
- Rejestracja: 28 września 2007
Zagramy starym i sprawdzonym 4-2-3-1
Matuidi i Khedira, a z przodu Costa, Dybala, Mandzukic i Higuain. Chyba, że Maxa obleci lekki strach i zamiast na Ruganiego i De Sciglio w obronie postawi na trójkę Barza-Chiellini-Rugani. Wtedy środek pola ten sam, boczni pomocnicy Costa i Sandro, a atak Dybala - Higuain - Mandzukic.

- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Jesli nie dopilniemy Ronaldo to bedzie marzyc o awans.
Portugalczyk zlapal ostatnio fantastyczna forma i non stop strzela a dzis dolozyl 4 gole.
Jest to inny grac niz na poczatku sezonu kiedy mial tylko kilka strzelonych gole.
Portugalczyk zlapal ostatnio fantastyczna forma i non stop strzela a dzis dolozyl 4 gole.
Jest to inny grac niz na poczatku sezonu kiedy mial tylko kilka strzelonych gole.
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 676
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
No nieźle, nadrobił w pichichi. Co prawda dla Realu już po sezonie ligowym, ale jest to niepokojące w kontekście LM.
Widać, że ma obsesję na punkcie rekordów.
Kolejny rekord
Widać, że ma obsesję na punkcie rekordów.
Kolejny rekord
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
No coz Real i Bayern juz sa w polfinale LM.
Zeby zatrzymac Real w LM to nalezy zatrzymac Ronaldo co wydaje sie ostatnio nie do zrealizowanie.
Jutro pewnie tez Barcelona zapewni sobie awans i mam nadzeje ze uda sie Liverpoolowi zapewnic suspens do nastepnego tygodnia i powalczy z faworytami z Manchesteru.
Zeby zatrzymac Real w LM to nalezy zatrzymac Ronaldo co wydaje sie ostatnio nie do zrealizowanie.
Jutro pewnie tez Barcelona zapewni sobie awans i mam nadzeje ze uda sie Liverpoolowi zapewnic suspens do nastepnego tygodnia i powalczy z faworytami z Manchesteru.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
W półfinale będą ci, którzy mieli być. Real, Bayen, Barca i MC i nie mam wątpliwości, że tak to będzie wyglądało. Finał będzie Barca - Real czyli finał na jaki jest nacisk od dawna.

- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7308
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Ja tam stawiam na MC. To już drugi sezon Pepa, z tak kosmiczną kadrą i zalatwioną sprawą mistrzostwa po prostu musi wejść do finału. Real czytał jak chciał, a Barcę i Bayern zna od wewnątrz. Skoro Włosi nie potrafili pogodzić Hiszpanów to czas na Anglików.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1544
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
my dostajemy Real i w meczu nie idzie nam od samego początku, jak nie pech to coś, to trochę sędzia, to Kielon czy Dybala robią błedy, które nie powinny się zdarzyć - wczorajszy mecz to jeden wielki splot niefortunnych wydarzeń.
a taki Bayern trafia Sevillę i jeszcze wygrywa po 2 samobójach (choć drugi gol zaliczono Alcantarze).
a taki Bayern trafia Sevillę i jeszcze wygrywa po 2 samobójach (choć drugi gol zaliczono Alcantarze).