LM 17/18 (1/8) : Tottenham 1-2 JUVENTUS F.C (3-4)

[Urbi27]

Niewiarygodne, wygrać dwumecz będąc tak wyraźnie słabszym piłkarsko.

Chiellini brawo chłopie za ten mecz.

Zdania, że zmiany w Juve są potrzebne nie zmienię bo to był cud.

Dobrze że nas Marciniak nie oszukał na końcu

[Volto]

JAK?!

Normalnie. To Juventus.


Psy szczekają, karawana jedzie dalej.

[kuba2424]

Wszystkich, bez wyjątku, WSZYSTKICH niedowiarków, błaznów i dwulicowych kibiców wypieprzyć z tego forum, bo przez nich tacy jak ja nie mają możliwości tutaj popisać! TFU!

[ironhider]

Nic nie gramy od sierpnia. Ćwierćfinał ligi mistrzów, walka o.mistrza, walka o puchar. WTF

[wongier]

Dobrze że nas Marciniak nie oszukał na końcu

Uważam, że najsłabszy na boisku

[Gandalf8]

Ktoś wcześniej pisał, że zanudzimy ich i dadzą nam wygrać. :rotfl:

Ja tak pisałem przed meczem, ale w przerwie, po fatalnej pierwszej połowie już gratulowalem londyńczykom awansu - jednak uwielbiam się tak mylić

[Osgiliath]

Nie graj nic, awansuj do 1/4 :rotfl: :lol:

pozdrawiam tych od allegri do wywalenia, allegri się nie zna, totalna dominacja, piękna piłka wspaniałe gole

[TURBOPAWEL]

masakra

[zuravski]

Przegramy, i to wysoko :roll:

:doh: :doh: :doh:

Jeszcze masz jakiekolwik złudzenia? Tottenham 3x lepszy od naszych. Jedyny gość który cokolwiek próbuje, to Costa - o zgrozo. Dybala nie istnieje, Igła nie istnieje, Pjanic mając świetną piłkę na 16m nawet nie celuję w bramkę. Karny owszem powinien być, ale skoro jesteśmy Juventusem, to wymagam 'nieco' więcej. Po przerwie czerwona kartka dla naszych i 2-0, 3-0 w dupkę. Dobranoc :papa:

I co frajerze teraz powiesz? choćby mnie mieli zbanować to cię pojadę teraz bo zirytowałeś mnie niemiłosiernie. Natomiast dla wierzących kibiców propsy, bo ten mecz był piękny! ALEEEE FORZA JUVE!

[Paweł 10]

Lichy odmienił Juve i takie są Fakty :lol:

[cooler]

Jak to szło..? A, tak. Cynizm. W najlepszym wydaniu.

[juvemaroko]

spokojnie chłopaki jest jeszcze druga połowa, strzelamy na 1-1, a na koniec meczu wpychamy na 1-2 i gitara.

Ogladalem tylko kilka minut i trudno mi w to uwierzyc!

I jak ?

:shock: :shock: :hellyes: :hellyes:
Brak slow tego sie nie spodziewalem. Jednak doswiadczenia i psychika zrobilo swoje.
Allegri swietnie trafil wprowadzajac Szwajcara ktore napedzil zespol do przodu.

[wongier]

Lichy odmienił Juve i takie są Fakty :lol:

i to jest trochę przykre, że emeryt ciągnie drużynę

Mimo wszystko

[jarmel]

Rysiu wszedł i odwrócił losy dwumeczu :juve: kocham piłkę nożną, coś pięknego :o

[Pluto]

Anglicy ograni w playoff, Buffon wku...... na sędziego, to film czy rzeczywistosc?
Co oczywiscie nie usprawiedliwia tego jak Allegri nastawil zespol, skompletowal srodek pola i jak kopalismy sobie grob obiema rekoma.