Mercato (Lato 2017 / Zima 2018) DYSKUSJA

[Crunny]

Dawniej mieliśmy masę świetnych piłkarzy i nikt poza Zidanem (nie liczę farsy w 2006)
nie odszedł do większego klubu.Liga była silniejsza,nie było takich hurtowych sukcesów jak teraz ale piłkarze nie chcieli odchodzić.Nawet w tych chudych latach liderzy tacy jak Buffon Alex czy Nedved trwali mimo słabych wyników.Obecnie Juventus oferuje większe zarobki niż kiedyś,lepiej sobie radzi w Lidze Mistrzów ,rządzi na krajowym podwórku dobre kilka lat a mimo to nasi czołowi gracze odchodzą za większymi zarobkami do innych klubów.Dzieje się tak ponieważ zarząd na to pozwala,taką prowadzi politykę transferową.Od kilku lat finansujemy mercato sprzedażami,które pozwalają na zakup nowych graczy.Jakby nasi nie chcieli to by nie sprzedawali najlepszych graczy tak jak np w 2006 kiedy już większość uciekła to Camoranesi też chciał ale go zatrzymali siłą. Vidal też pewnie grałby u nas do dziś ale zarząd miał go dość za wybryki poza boiskiem.Bayern wyczuł biznes ,dali mu lepszy kontrakt więc Arturo się zgodził bo jakie miał wyjście jak Juve i Niemcom to pasowało.

Niezły bzdet. Moggi w latach 90tych budował potęgę Juve na sprzedażny ważnych zawodników, i kupowaniu następnych. Vialli, Vieri, Baggio, Deschamp, Sousa, Jugovic, Inzaghi, Ravanelli, Zidane itd., wszyscy odchodzili w sile wieku do innych drużyn, w ich miejsce przychodzili inni tak jak teraz.

Nie tak jak teraz, bo wtedy sprzedawał gdy na jego miejsce miał lepszego zawodnika - teraz sprzedajemy, nie mamy zastępstwa, próbujemy zbilansować to innymi pozycjami, łatami i tak co roku... No a to jest kolosalna różnica. Wtedy to szkielet drużyny jednak był i Juventus nie był traktowany jako klub przejściowy.

Spokojnie, za parę lat każdy klub spoza Anglii będzie klubem przejściowym. No chyba, że będzie miał tak hojnych właścicieli jak PSG.

[CzeczenCZN]

Niezły bzdet. Moggi w latach 90tych budował potęgę Juve na sprzedażny ważnych zawodników, i kupowaniu następnych. Vialli, Vieri, Baggio, Deschamp, Sousa, Jugovic, Inzaghi, Ravanelli, Zidane itd., wszyscy odchodzili w sile wieku do innych drużyn, w ich miejsce przychodzili inni tak jak teraz.

Nie tak jak teraz, bo wtedy sprzedawał gdy na jego miejsce miał lepszego zawodnika - teraz sprzedajemy, nie mamy zastępstwa, próbujemy zbilansować to innymi pozycjami, łatami i tak co roku... No a to jest kolosalna różnica. Wtedy to szkielet drużyny jednak był i Juventus nie był traktowany jako klub przejściowy.

Spokojnie, za parę lat każdy klub spoza Anglii będzie klubem przejściowym. No chyba, że będzie miał tak hojnych właścicieli jak PSG.

Real Madryt, Barcelona, Bayern - jakoś trzymają swoich najlepszych zawodników. Skoro mówisz Anglia, to czemu nie Chiny? Oni mają jeszcze większe pieniądze. Skoro ma się liczyć tylko hajs, to zaraz Liga Mistrzów zejdzie na boczny tor bo najlepsi będą grali w Chinach.

[Crunny]

Nie tak jak teraz, bo wtedy sprzedawał gdy na jego miejsce miał lepszego zawodnika - teraz sprzedajemy, nie mamy zastępstwa, próbujemy zbilansować to innymi pozycjami, łatami i tak co roku... No a to jest kolosalna różnica. Wtedy to szkielet drużyny jednak był i Juventus nie był traktowany jako klub przejściowy.

Spokojnie, za parę lat każdy klub spoza Anglii będzie klubem przejściowym. No chyba, że będzie miał tak hojnych właścicieli jak PSG.

Real Madryt, Barcelona, Bayern - jakoś trzymają swoich najlepszych zawodników. Skoro mówisz Anglia, to czemu nie Chiny? Oni mają jeszcze większe pieniądze. Skoro ma się liczyć tylko hajs, to zaraz Liga Mistrzów zejdzie na boczny tor bo najlepsi będą grali w Chinach.

Welcome to the real world!

Za parę lat nawet Real, Barcelona czy Bayern mogą płacić 2 razy mniej niż kluby angielskie. Niestety.

[CzeczenCZN]

Spokojnie, za parę lat każdy klub spoza Anglii będzie klubem przejściowym. No chyba, że będzie miał tak hojnych właścicieli jak PSG.

Real Madryt, Barcelona, Bayern - jakoś trzymają swoich najlepszych zawodników. Skoro mówisz Anglia, to czemu nie Chiny? Oni mają jeszcze większe pieniądze. Skoro ma się liczyć tylko hajs, to zaraz Liga Mistrzów zejdzie na boczny tor bo najlepsi będą grali w Chinach.

Welcome to the real world!

Za parę lat nawet Real, Barcelona czy Bayern mogą płacić 2 razy mniej niż kluby angielskie. Niestety.

Dobra, ale już tak nie tragizujmy maksymalnie. Wiesz jeżeli człowiek ma pracę która nie jest jego pasją, a tylko sposobem na pieniądze to zmieni ją dla lepszej - w piłce nożnej to jest trochę inaczej bo generalnie robisz co kochasz. Owszem są tacy co idą za kasą tylko, ale dla wielu też się liczy prestiż i gra o coś, a kasę i tak mają - przecież mając miliony z kontraktów, można to inwestować, pomnażać, bo jest co, no jasne można i stracić - zresztą na stare lata można w Chinach zawsze dorobić. To nie jest tak że dzieli nas przepaść i kluby Angielskie na bank podkupią nam graczy, tylko to my trochę niektórym za mało płacimy, a możemy trochę więcej - są rozwiązania pośrednie.

[Crunny]

http://www.skysports.com/football/news/ ... entus-deal

Niestety, ale podejrzewałem, że jesteśmy wykorzystywani przez E.Cana do podwyżki. Przecież on w ostatnich miesiącach stał się jednym z kluczowych graczy Liverpoolu, trenerem jest jego rodak, który nie pozwoli władzom klubu na jego odejście.

[wloski]

http://www.skysports.com/football/news/ ... entus-deal

Niestety, ale podejrzewałem, że jesteśmy wykorzystywani przez E.Cana do podwyżki. Przecież on w ostatnich miesiącach stał się jednym z kluczowych graczy Liverpoolu, trenerem jest jego rodak, który nie pozwoli władzom klubu na jego odejście.

Ale w czym jest problem? Prawo Bosmana nie działa w ostatnim okienku przed końcem kontraktu, ale po nim. Ciężko żeby teraz podpisał z nami kontrakt. Druga sprawa że to nie do końca mi wygląda na walkę o kontrakt, a po prostu o skład. Mistrzostwa w lato, a Can nie chce siadać na ławie więc przedłuża to jak najdłużej może.

[titov]

Can ma kartę w ręce od bodaj 1 stycznia 2018 r., bo można negocjować kontrakt z innym klubem 6 miesięcy przed końcem kontraktu (standardowo zawieranych do 30 czerwca X roku). Can mógłby podpisać już z nami kontrakt, ale z wielu względów gra taktycznie (zwleka), co jest zrozumiałe.

[[RAF]ErrazoR]

wg skysport chcemy sciagnac 22 letniego hiszpana Bellerina w lecie,ciekawe ile by kosztowal,sklad adsenalu w nowym sezonie moze byc naprawde calkowicie inny..

[Osgiliath]

wg skysport chcemy sciagnac 22 letniego hiszpana Bellerina w lecie,ciekawe ile by kosztowal,sklad adsenalu w nowym sezonie moze byc naprawde calkowicie inny..

Nie wiem, czy na prawą obronę byłaby lepsza opcja pod kątem jakości. Ciekawe jaki byłby koszt?
Istotnie, Arsenal to się może przemeblować nieźle.

[Tony Montana]

Trochę niesmaczne zdanie. Mówimy o zasłużonym wychowanku. Jeśli sam będzie przekonany do odejścia do takiego MLS-u - jego wybór. Ale to nie pieniądze powinny być istotne.

Niesmaczne, czy nie - dość mam pędzlowania nas na Lorentach i reszcie za darmo.

Ciebie "pędzlują"? Bije Cię to w jakikolwiek sposób po kieszeni?

Kolejny wyskakuje z tym idiotycznym argumentem: "a to tffoje piniondze?".

Niektórzy po prostu myślą i zdają sobie sprawę, że jeśli w jednym miejscu zabraknie/nie zdobędziemy pieniędzy to w innym miejscu zabraknie na wartościowy transfer/sprowadzenie topa/zaproponowanie lepszego kontraktu. Ile razy można to tłumaczyć?

Zresztą generalnie nie mam jakiegoś dobrego zdania o kibicach, dla większości ważniejsze jest czy piłkarz się stara i zostawia serce na boisku, niż to czy realnie daje drużynie korzyści i czy bronią go wyniki. Ja tam jestem zdania, że lepiej pracować inteligentnie, niż ciężko, jeśli coś da się zrobić prościej używając do tego mózgu tym lepiej - dzięki temu świat idzie do przodu. Dlatego nie interesuje mnie to czy ktoś nabiegał się po boisku jak głupi, czy większość meczu przestał - liczą się efekty.

[livinglegend]

Kolejny wyskakuje z tym idiotycznym argumentem: "a to tffoje piniondze?".

Niektórzy po prostu myślą i zdają sobie sprawę, że jeśli w jednym miejscu zabraknie/nie zdobędziemy pieniędzy to w innym miejscu zabraknie na wartościowy transfer/sprowadzenie topa/zaproponowanie lepszego kontraktu. Ile razy można to tłumaczyć?

Nie trzeba w ogóle tłumaczyć, bo to bez sensu. Można wyrazić ewentualnie opinię, że jakiś transfer był za wysoką lub za niską stawkę, ale wczuwanie się w rolę księgowego, liczenie kasy klubu i rozmyślanie jak i na kogo powinni ile wydać, to znaczna przesada. Nie mówię że akurat Ty to czynisz, ale od tego roi się na forum.

[Shadow Marshall]

Jako piłkarz Bellerin jest całkiem ogarnięty. Młody chłopak o ogromnej szybkości. Nie chce mi się wierzyć by jego ewentualna kwota zakupu była niższa jak 40 mln. Trzeba też myśleć przyszłościowo. Taki zakup to potencjalne 10 lat spokoju. Nawet jakby chciał odejść wcześniej to i tak odzyskamy część pieniędzy.

[[RAF]ErrazoR]

Skype pisze rownierz o zainteresowaniu JUVE Jednego z dwojki Ufo-Erikssen jako nr 10(moze to oznaczac odejscie Pawelka i dobra kase) obserwujemy rownierz bramkarza Espanyolu Pau Lopez,ktory moze zagra dzisiaj

[sebastian10]

Erikssen zawsze mi chodził po głowie ale nawet nie marzyłem .
jak bysmy pokonali anglików oni nie wejda do lm w przyszłym sezonie .
to całkiem realne by było ze można o nim marzyc , latem juve będzie musiał kupic co najmniej jedno wielkie nazwisko za duzo kase, Erikssen by sie świetnie nadawał na to ciagle młody, nawet dziwne ze nie bija sie o nie go wielkie kluby na razie ale po meczach z juve moze będzie głośniej hihihi

[wojczech7]

Niesmaczne, czy nie - dość mam pędzlowania nas na Lorentach i reszcie za darmo.

Ciebie "pędzlują"? Bije Cię to w jakikolwiek sposób po kieszeni?

Komu jak komu, ale akurat kibicom, którzy nie mają nic wspólnego z klubową kasą, powinno zależeć, aby takiego gościa jak Marchisio zatrzymać w klubie do końca kariery, a nawet dłużej.

Nic nie zrozumiałeś z wypowiedzi. Wróć, jak przeczytasz jeszcze raz.

No to mi napisz, mistrzu, co miałeś na myśli. Jeśli faktycznie źle Cię przeczytałem, pochylę czoło w geście przeprosin

@Tony Montana

Naprawdę bycie kibicem opierać się ma na wnikliwej analizie zasobności jego portfela? Na dywagacjach, czy ewentualny brak zarobku dodatkowych 5-10 mln Euro skutkował będzie w przyszłości niemożnością zakontraktowania piłkarza X? Poważnie nie macie innych, ważniejszych spraw na głowie? :lol: