Serie A 17/18 (20): Cagliari 0-1 JUVENTUS F.C
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4312
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Strasznie raził dziś brak lewoskrzydłowego przez cały mecz.W pierwszej połowie Dybala i Berna dublowali się po prawej stronie,potem wszedł Costa i też na prawej. Na lewej pojawił się Mandzukic i zupełnie nic nie wniósł do gry.
Costa pokazał jakich akcji powinniśmy wymagać od graczy na tej pozycji -drybling-dośrodkowanie-gol.
Costa pokazał jakich akcji powinniśmy wymagać od graczy na tej pozycji -drybling-dośrodkowanie-gol.
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1307
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Podziekował: 80 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Mega ciężki mecz, Cagliari wypruło se flaki. My za to zagraliśmy słabo, ale daliśmy radę i dzisiaj tylko to się liczy, taki meczami wygrywa się ligę. Było słabo ale liczą się 3pkt.
FJ!!!!
FJ!!!!
- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
Wymęczone to zwycięstwo, ale są 3 punkty a to najważniejsze.
Graczem meczu Szczęsny (mimo znokautowania Niemca), ale na plus też obrońcy (poza ciągle szukającym formy Alexem Sandro). Z pomocników chyba najwięcej dał Matuidi. Berna gol i dobre momenty, ale i wiele bezproduktywnych minut. Costa z asystą i zmianą wnosząca ożywienie. Mandzukic ze zmianą wnosząca uspokojenie - zaraz się ktoś przyczepi, że nie dał prawie nic w ofensywie (oprócz uruchomienia raz Alexa Sandro na skrzydle), ale przy 5-4-1 miał raczej dać coś w obronie i dał: wygrane pojedynki przy linii bocznej, zarówno w powietrzu jak i na ziemi, udana interwencja w naszym polu karnym w doliczonym czasie i zastopowanie kontry w 95 minucie.
Niestety słabo Higuain oraz mimo wszystko Max broniący 1:0 już od 80 minuty wiedząc, że z 5 będzie doliczonych. A sędzia to już tak się w drugiej połowie zakręcił, że nie wiedział co się dzieje :rotfl:
Graczem meczu Szczęsny (mimo znokautowania Niemca), ale na plus też obrońcy (poza ciągle szukającym formy Alexem Sandro). Z pomocników chyba najwięcej dał Matuidi. Berna gol i dobre momenty, ale i wiele bezproduktywnych minut. Costa z asystą i zmianą wnosząca ożywienie. Mandzukic ze zmianą wnosząca uspokojenie - zaraz się ktoś przyczepi, że nie dał prawie nic w ofensywie (oprócz uruchomienia raz Alexa Sandro na skrzydle), ale przy 5-4-1 miał raczej dać coś w obronie i dał: wygrane pojedynki przy linii bocznej, zarówno w powietrzu jak i na ziemi, udana interwencja w naszym polu karnym w doliczonym czasie i zastopowanie kontry w 95 minucie.
Niestety słabo Higuain oraz mimo wszystko Max broniący 1:0 już od 80 minuty wiedząc, że z 5 będzie doliczonych. A sędzia to już tak się w drugiej połowie zakręcił, że nie wiedział co się dzieje :rotfl:
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
- kubraczek
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2013
- Posty: 293
- Rejestracja: 01 września 2013
Jeśli chodzi o "kontrowersje" przy kontrataku po którym zdobyliśmy gola to chcę zwrócić uwagę na dwie sprawy. Po pierwsze Benatia stał w miejscu i faktycznie nabiegający na niego piłkarz Cagliari został uderzony łokciem. Po drugie piłkarze Cagliari absolutnie nie domagali się faulu i kontynuowali dalej grę. Dopiero jak kontratak dobrze się rozwijał to zaczęli zwracać uwagę na wybicie piłki.
Co do potencjalnego faulu to nie widziałem żadnych dobrych powtórek, żeby móc się wypowiedzieć, więc jeśli ktoś takie posiada to chętnie obejrzę.
Nie rozumiem czepiania się Higuaina. Facet nie strzeli bramki z niczego. Jeszcze nie widziałem piłkarza na tym świecie który miałby 100% skuteczność. On przynajmniej stara się pokazać innym, żeby ruszyli do agresywniejszego pressingu. Potrafi przetrzymać piłkę, rozrzucić czy wrócić. To że nie strzela tylu bramek akurat nie jest związane z tym że tego nei potrafi.
PS Mario akurat gra ostatnio dno. Dzisiaj nie chciało mu się nawet skakać do piłki czy nacisnąć na piłkarzy Cagliari
Co do potencjalnego faulu to nie widziałem żadnych dobrych powtórek, żeby móc się wypowiedzieć, więc jeśli ktoś takie posiada to chętnie obejrzę.
Nie rozumiem czepiania się Higuaina. Facet nie strzeli bramki z niczego. Jeszcze nie widziałem piłkarza na tym świecie który miałby 100% skuteczność. On przynajmniej stara się pokazać innym, żeby ruszyli do agresywniejszego pressingu. Potrafi przetrzymać piłkę, rozrzucić czy wrócić. To że nie strzela tylu bramek akurat nie jest związane z tym że tego nei potrafi.
PS Mario akurat gra ostatnio dno. Dzisiaj nie chciało mu się nawet skakać do piłki czy nacisnąć na piłkarzy Cagliari
Motoryzacja to nasza pasja - https://moto-przestrzen.pl/
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1463
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
No i brawo Berna wykorzystał swoją szansę
Obrona z Wojtkiem zdała egzamin bo na zero
ale za dużo Wojtek miał tych sytuacji biorąc pod uwagę,że graliśmy z Cagliari. Świetna forma, kolejny dobry mecz Polaka. Mecz nie łatwy,ale zwycięski. Szkoda kontuzji Dybali i Khediry. Oby to nie było nic poważnego.



- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Widzisz przyjacielu, to nie o narzekanie chodzi, a o dostrzeganie tych elementów, które nie funkcjonują tak, jak powinny. Zadowalanie się byle czym jest po prostu słabe.ewerthon pisze:Jesteś specjalistą od czepiania się byle czego. Dzisiaj akurat narzekanie jest zupełnie normalne, ale nie po każdym meczu jak niektórzy.
Co z Dybalą?
- Sorek21
- Juventino
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
- Posty: 4312
- Rejestracja: 31 grudnia 2007
Zwykle w takich sytuacjach,gdzie prowadzimy i trzeba bronić do końca meczu wchodził Barzagli.Dziś był na placu od początku więc logiczne było że za chwilę wejdzie Stefan i przejdziemy na bronienie w pięciu.Allegri zdjął Berne bo ten miał żółtą kartkę. Tak cięzko to zrozumieć ?Urbi27 pisze: Brawo Allegri, nie ma to jak zdjąć najlepszego ofensywnego zawodnika i wprowadzić prawego obrońcę - uwielbiam tą mentalność
Kolejne wymęczone zwycięstwo, punkty dopisane, ale oczy krwawią dalej
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Co się stało, że w drugiej połowie wyszło na boisko 9 gości udających Juventus?
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Tez tak uwazam a w koncowke to myslalem ze Cagliari zdobedzie z niczego gola bo w sumie nie zasluzylismy na komplet punktow.Robert 10 pisze:Szczerze ? Faul Benatii na zółtko chwile przed golem + karny dla Cagliari raczej powinien też być odgwizdany. No ale ważne 3 pkt.
Martwia kolejne kontuzje Dybali i Khedira oby nic powaznego.
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
No i gdzie są teraz obrońcy Topa za 90 ponad mln? Jak pisałem parę ładnych meczów temu i że więcej od niego oczekuję - to byłem opluwany. Teraz nie tylko ja mam zastrzeżenia.
Jak on miał sytuację, albo biegł z kontrą, od razu wiedziałem że to zepsuje.
Morata + Pogba > Higuain + Pjanic i zdania nie zmienię.
Równie dobrze na szpicy mógłby grać Llorente albo Matri - tylko wtedy szlag by mnie tak nie trafiał, bo czego mam wymagać od Higuaina? Dobijania na pustą bramkę?
Top 3 najbardziej przepłaconych transferów świata!

Jak on miał sytuację, albo biegł z kontrą, od razu wiedziałem że to zepsuje.
Morata + Pogba > Higuain + Pjanic i zdania nie zmienię.
Równie dobrze na szpicy mógłby grać Llorente albo Matri - tylko wtedy szlag by mnie tak nie trafiał, bo czego mam wymagać od Higuaina? Dobijania na pustą bramkę?

- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Dobre, a nawet bardzo dobre pierwsze 20-25 minut, potem już było coraz gorzej, ze znosnymi przebłyskami. Duzo chaosu, po golu pilkarze niby mieli zaczac bronic wyniku, a wygladalo to bardzo, bardzo "spontanicznie".
Nasza pomoc jest zbyt statyczna, mimo bardzo ruchliwego Matuidiego rzadko kiedy potrafimy w srodku zdominowac rywala. Khedira ma tendencje do bardzo zachowawczej gry, a Pjanic ma zbyt goraca glowe (co sie przklada na zle decyzje), zeby przy wyrownanym meczu to wszystko poukladac.
Na szczescie w tym sezonie mamy to, czego nie mielismy rok temu temu - czyli szeroką lawkę. Wejscie Costy uratowalo nam trzy punkty. Dobra zmiana Brazylijczyka. Podobal mi sie jeszcze Bernardeschi, ale tylko momentami. Mial rowniez przestoje, glupie straty i podejmowal zle decyzje. Niemniej ta dwojka wygladala dzisiaj najlepiej, z naszego ofensywnego tercetu (a potem kwartetu). Higuain przecietnie, slaba zmiana Mandzukicia, Sandro bardzo chimerycznie.
Poprawny, aczkolwiek chaotyczny mecz naszej obrony. Niezle Szczesny, ale w sytuacji z Khedirą podjął ryzyko i popełnił blad. Ciesza trzy punkty, martwi kontuzja Dybali i brak kontroli nad meczem.
Nasza pomoc jest zbyt statyczna, mimo bardzo ruchliwego Matuidiego rzadko kiedy potrafimy w srodku zdominowac rywala. Khedira ma tendencje do bardzo zachowawczej gry, a Pjanic ma zbyt goraca glowe (co sie przklada na zle decyzje), zeby przy wyrownanym meczu to wszystko poukladac.
Na szczescie w tym sezonie mamy to, czego nie mielismy rok temu temu - czyli szeroką lawkę. Wejscie Costy uratowalo nam trzy punkty. Dobra zmiana Brazylijczyka. Podobal mi sie jeszcze Bernardeschi, ale tylko momentami. Mial rowniez przestoje, glupie straty i podejmowal zle decyzje. Niemniej ta dwojka wygladala dzisiaj najlepiej, z naszego ofensywnego tercetu (a potem kwartetu). Higuain przecietnie, slaba zmiana Mandzukicia, Sandro bardzo chimerycznie.
Poprawny, aczkolwiek chaotyczny mecz naszej obrony. Niezle Szczesny, ale w sytuacji z Khedirą podjął ryzyko i popełnił blad. Ciesza trzy punkty, martwi kontuzja Dybali i brak kontroli nad meczem.
Ostatnio zmieniony 06 stycznia 2018, 23:12 przez jakku1, łącznie zmieniany 1 raz.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Może dla ciebie dotychczasowe wyniki Juventusu to byle co, bo najważniejsze jest piękno gry, ale nie musisz tą postawą zarażać innych.szczypek pisze:Widzisz przyjacielu, to nie o narzekanie chodzi, a o dostrzeganie tych elementów, które nie funkcjonują tak, jak powinny. Zadowalanie się byle czym jest po prostu słabe.ewerthon pisze:Jesteś specjalistą od czepiania się byle czego. Dzisiaj akurat narzekanie jest zupełnie normalne, ale nie po każdym meczu jak niektórzy.
W 11 ostatnich meczach straciliśmy 1 bramkę. Ktoś jeszcze tęskni za Bonuccim?
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1463
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Za Carlitosem Tevezemewerthon pisze: W 11 ostatnich meczach straciliśmy 1 bramkę. Ktoś jeszcze tęskni za Bonuccim?


- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Ja Bonucciego bardzo lubiłem ale sportowo bardziej tęsknię za Alvesem - grał tylko sezon, ale ciągnął tą drużynę, był prawdziwym motorem napędowym. Najlepszy piłkarz na tej pozycji jaki kiedykolwiek zagrał w naszych barwach. Nie mówię o osiągnięciach podczas gry dla naszego klubu, ale o zawodniku samym w sobie.ewerthon pisze:W 11 ostatnich meczach straciliśmy 1 bramkę. Ktoś jeszcze tęskni za Bonuccim?
