Paulo Dybala
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2762
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Sam Dybala pewnie nie do konca wiedzial co sie dziejeMaly pisze:dwa gole Dybały z prawej nogi w jednym meczu to coś nieprawdopodobnego, jakby dało się to obstawić u buków kurs pewnie byłby większy niż na mistrzostwo Udinese
ale najciekawsze to drugi gol - prosty zwód na prawą nogę i trzech obrońców nie wiedziało co się dzieje bo co oczywiste spodziewali się szukania lewej...

Do strzelenia bramki gral tragicznie. Zero checi, zero zaangazowania. Pozniej pokazal dlaczego aspiruje do bycia topem. Szkoda ze jego ego go przerasta, bo moze byc niesamowity. Moze zmiana trenera by pomogla. Allegri rownie dobrze potrafi wykrzesac maksa z zawodnika, co go wykastrowac.
- prezes3c
- Juventino
- Rejestracja: 17 stycznia 2011
- Posty: 480
- Rejestracja: 17 stycznia 2011
Tak sobie myślę, że nie powinniśmy go sprzedawać (oczywiście jeżeli sam o to nie poprosi). Juve powinno zapewnić mu jak najlepsze warunki do gry i rozwoju, co klub robi wyśmienicie (10 na plecach, podwyżka, sprowadzanie dobrych zawodników), ponieważ jest to marketingowa żyła złota. Piłkarska jest bardzo dobrym piłkarzem, ale nie jakimś kosmitą, ale według transfermarkt jest warty na ten moment 85 mln ojro. Myślę że składa się na to w dużej mierze Jego marka jako Dybala.
Byłem w tym roku na wycieczce poślubnej z małżonką w Czarnogórze i (całkiem serio mówię) nie widziałem żadnego dzieciaka w koszulce Messiego czy Ronaldo, a widziałem chyba z pięciu w koszulce Juventusu z Dybalą. Młodzi się z nim identyfikują jak my kiedyś z Del Piero i będą kibicować Juve bo tam gra Dybala. A to jest ważne dla klubu by mieć jak najwięcej kibiców.
Zgadzam się z niedawnymi słowami Allegriego, że po erze Messiego i Rolando, nastanie czas Neymara i Dybali. (https://www.fourfourtwo.com/news/dybala ... do-allegri). Dziękujmy losowi i Marotcie że Mamy jednego z nich u siebie.
Byłem w tym roku na wycieczce poślubnej z małżonką w Czarnogórze i (całkiem serio mówię) nie widziałem żadnego dzieciaka w koszulce Messiego czy Ronaldo, a widziałem chyba z pięciu w koszulce Juventusu z Dybalą. Młodzi się z nim identyfikują jak my kiedyś z Del Piero i będą kibicować Juve bo tam gra Dybala. A to jest ważne dla klubu by mieć jak najwięcej kibiców.
Zgadzam się z niedawnymi słowami Allegriego, że po erze Messiego i Rolando, nastanie czas Neymara i Dybali. (https://www.fourfourtwo.com/news/dybala ... do-allegri). Dziękujmy losowi i Marotcie że Mamy jednego z nich u siebie.
- LukaszG / DLuGi
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2014
- Posty: 775
- Rejestracja: 12 stycznia 2014
Ja sie zastanawiam czy danie mu "10" nie było czasem kłodom pod nogi. Dybala zaczął budować swoją markę wokół numeru "21" i symbolu "Maski Gladiatora", a klub poniekąd zmusił do do wywrócenia wszystkiego do góry nogami..
Bukol87 pisze:Ponadto, nikt tej waszej pisaniny w Turynie nigdy nawet nie przeczytał. Piszecie dla siebie i do siebie.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3489
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Wartość marketingowa Pogby była tutaj często przeceniana (przeze mnie też). Idolami młodych zostaje się przede wszystkim przez gole, a nie piękne zagrania. Pod tym względem potencjał Dybali jest dużo większy niż Pogby.prezes3c pisze:Tak sobie myślę, że nie powinniśmy go sprzedawać (oczywiście jeżeli sam o to nie poprosi). Juve powinno zapewnić mu jak najlepsze warunki do gry i rozwoju, co klub robi wyśmienicie (10 na plecach, podwyżka, sprowadzanie dobrych zawodników), ponieważ jest to marketingowa żyła złota. Piłkarska jest bardzo dobrym piłkarzem, ale nie jakimś kosmitą, ale według transfermarkt jest warty na ten moment 85 mln ojro. Myślę że składa się na to w dużej mierze Jego marka jako Dybala.
Byłem w tym roku na wycieczce poślubnej z małżonką w Czarnogórze i (całkiem serio mówię) nie widziałem żadnego dzieciaka w koszulce Messiego czy Ronaldo, a widziałem chyba z pięciu w koszulce Juventusu z Dybalą. Młodzi się z nim identyfikują jak my kiedyś z Del Piero i będą kibicować Juve bo tam gra Dybala. A to jest ważne dla klubu by mieć jak najwięcej kibiców.
Zgadzam się z niedawnymi słowami Allegriego, że po erze Messiego i Rolando, nastanie czas Neymara i Dybali. (https://www.fourfourtwo.com/news/dybala ... do-allegri). Dziękujmy losowi i Marotcie że Mamy jednego z nich u siebie.
Problemem jest jednak fakt, że to Dybala prędzej czy później będzie chciał od nas odejść. Obecnie kluby z TOP-10 Europy nie chcą nigdy sprzedawać swoich najlepszych piłkarzy. Robią to dopiero wtedy, gdy poprosi o to piłkarz. Dziś sprzedaż piłkarzy jest po prostu nieopłacalna, jeśli nie mają oni >30 lat. Dzieje się tak dlatego, że każdego roku ceny idą w górę o ok. 15-25%.
Niestety nie jesteśmy w stanie zapewnić Dybali takich warunków finansowych jak kluby angielskie. Najgorsze jest to, że z każdym rokiem przepaść ta będzie się pogłębiać, bo na Wyspach mają coraz więcej pieniędzy. Sportowo niemal zawsze coś zaczyna się poprawiać/psuć od trenerów. Zobaczcie sobie listę trenerów w Serie A: https://www.transfermarkt.pl/serie-a/tr ... bewerb/IT1 a w Premier League: https://www.transfermarkt.pl/premier-le ... bewerb/GB1
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Problem to był w przypadku odejścia Pirlo, Pogby, Vidala, Teveza, Bonucciego czy Alvesa. Piłkarzy unikatowych i z absolutnego topu.
Dybala? Bądźmy poważni, takich chłopaków jest mnóstwo i co roku pojawiają się nowi. Mógłbym się założyć, że taki Suso (do wyjęcia za ułamek ceny naszej gwiazdki) obdarzony u nas podobnym zaufaniem i wyrozumiałością co Dybala, okazałby się równie wartościowy, pod względem wpływu na grę jak i suchych statystyk. Dwa sezony i mielibyśmy wielką gwiazdę, o którą biją się Barca i Real.
Dybala? Bądźmy poważni, takich chłopaków jest mnóstwo i co roku pojawiają się nowi. Mógłbym się założyć, że taki Suso (do wyjęcia za ułamek ceny naszej gwiazdki) obdarzony u nas podobnym zaufaniem i wyrozumiałością co Dybala, okazałby się równie wartościowy, pod względem wpływu na grę jak i suchych statystyk. Dwa sezony i mielibyśmy wielką gwiazdę, o którą biją się Barca i Real.
calma calma
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Skoro mnóstwo, nie powinno Ci przysporzyć problemu, aby wymienić choćby dziesięciu. A więc?Pluto pisze:Problem to był w przypadku odejścia Pirlo, Pogby, Vidala, Teveza, Bonucciego czy Alvesa. Piłkarzy unikatowych i z absolutnego topu.
Dybala? Bądźmy poważni, takich chłopaków jest mnóstwo i co roku pojawiają się nowi.

"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
nikogo nie trzeba wymieniać skoro nawet u nas nie jest pierwszym wyborem, kwestią nie jest jednak sprzedaż go a zastąpienie zawczasu bo jak już się ma kasę to nagle okazuje się, że każdy jest 3 razy droższy niż kilka dni wcześniej
a druga sprawa to tak jak pisał Crunny - nie opłaca się sprzedawać młodych zawodników, chyba że kilkakrotnie przepłaconych bo ceny rosną tak szybko
a druga sprawa to tak jak pisał Crunny - nie opłaca się sprzedawać młodych zawodników, chyba że kilkakrotnie przepłaconych bo ceny rosną tak szybko
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Czyli Mandżukić jest takim chłopakiem. Fair enoughMaly pisze:nikogo nie trzeba wymieniać skoro nawet u nas nie jest pierwszym wyborem

"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3489
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Moim zdaniem następca Paulo już u nas jest i ma na imię Federico. W dodatku został sprowadzony za jedynie 30 mln euro, co przy obecnych cenach wygląda bardzo dobrze.Maly pisze:nikogo nie trzeba wymieniać skoro nawet u nas nie jest pierwszym wyborem, kwestią nie jest jednak sprzedaż go a zastąpienie zawczasu bo jak już się ma kasę to nagle okazuje się, że każdy jest 3 razy droższy niż kilka dni wcześniej
a druga sprawa to tak jak pisał Crunny - nie opłaca się sprzedawać młodych zawodników, chyba że kilkakrotnie przepłaconych bo ceny rosną tak szybko
Sądzę też, że Dybala odejdzie od nas po Mundialu w Rosji. Niestety, bo sam chętnie bym go zatrzymał. Podobnie jak w przypadku Pogby jego cena teraz i za 3-4 lata będzie podobna, bo ceny piłkarzy idą szybko w górę.
- Axel
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2005
- Posty: 310
- Rejestracja: 30 maja 2005
Teza kontrowersyjna i dla wielu nie do przełknięcia...ale i ja uważam, że Dybala to nie jest piłkarz, którego byłoby wyjątkowo ciężko zastąpić. Powiem więcej - w jego miejsce śmiało może wskoczyć Berna, więc jeśli pojawi się w styczniu oferta na poziomie minimum 150 baniek...Rozważyłbym sprzedaż.
To już oczywiście fantastyka, której nie powstydziłby się Janusz Bieszk.
Paulo na 99% zostanie z nami przynajmniej do lata. Obstawiam, że odejdzie za jakieś 100-kilka mln. i to będzie dobry interes.
Wielu troszkę przecenia rolę Paulo stawiając go na równi z Pirlo, Alvesem czy Bonu (tak, gdy Bonu grał na swoim poziomie to trener budował od niego taktykę, skład).
To już oczywiście fantastyka, której nie powstydziłby się Janusz Bieszk.
Paulo na 99% zostanie z nami przynajmniej do lata. Obstawiam, że odejdzie za jakieś 100-kilka mln. i to będzie dobry interes.
Wielu troszkę przecenia rolę Paulo stawiając go na równi z Pirlo, Alvesem czy Bonu (tak, gdy Bonu grał na swoim poziomie to trener budował od niego taktykę, skład).
"Grazie o Signore per avermi la Juventus"
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Rzut okiem na parę dużych klubów i od razu lista się zapełnia, młodzi, zdolni i najczęściej rezerwowi. A ile jest takich cukiereczków, którzy jeszcze do największych klubów nie trafili to wie tylko Paratici. 
Isco, Asensio, Kovacic, Pastore, Draxler, Lucas, Martial, Bernardo Silva, Anderson, Suso. Pewnie nie wszyscy dostępni, nie wszyscy by wypalili bo ryzyko zawsze jest ale można przebierać jak w ulęgałkach. A wszyscy mają to coś podobnie jak Dybala i raczej nie skończą jak Iturbe.
Zresztą postawmy Coste na dziewiątce, dajmy mu taką swobodę co Dybali i już jutro okaże się, że dla Pawła nie ma miejsca także w 4231.

Isco, Asensio, Kovacic, Pastore, Draxler, Lucas, Martial, Bernardo Silva, Anderson, Suso. Pewnie nie wszyscy dostępni, nie wszyscy by wypalili bo ryzyko zawsze jest ale można przebierać jak w ulęgałkach. A wszyscy mają to coś podobnie jak Dybala i raczej nie skończą jak Iturbe.
Zresztą postawmy Coste na dziewiątce, dajmy mu taką swobodę co Dybali i już jutro okaże się, że dla Pawła nie ma miejsca także w 4231.
calma calma
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
może i śmiesznie to brzmi ale przy Allegrim taka jest rzeczywistość ;] jeśli w lecie odejdzie Maksio to co najmniej przez rok Dybali bym nie oddał za żadne pieniądze ale jeśli klub ma zamiar trzymać trenera przez kilka najbliższych lat to jednoczesne trzymanie gościa o wartości 100+ na ławce jest głupotą i tylewojczech7 pisze:Czyli Mandżukić jest takim chłopakiem. Fair enoughMaly pisze:nikogo nie trzeba wymieniać skoro nawet u nas nie jest pierwszym wyborem
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 979
- Rejestracja: 03 września 2012
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
To nie ten format co Dybala na ten moment. Być moze taki Asensio się jeszcze rozwinie, ale porównywanie Draxlera, Pastore bądź Lucasa to już spore przegięcie, a zawarcie na tej liście Kovacica to już w ogóle mocno niezrozumiałe bo to ani pozycja ta sama ani potencjał.Pluto pisze:Rzut okiem na parę dużych klubów i od razu lista się zapełnia, młodzi, zdolni i najczęściej rezerwowi. A ile jest takich cukiereczków, którzy jeszcze do największych klubów nie trafili to wie tylko Paratici.
Isco, Asensio, Kovacic, Pastore, Draxler, Lucas, Martial, Bernardo Silva, Anderson, Suso. Pewnie nie wszyscy dostępni, nie wszyscy by wypalili bo ryzyko zawsze jest ale można przebierać jak w ulęgałkach. A wszyscy mają to coś podobnie jak Dybala i raczej nie skończą jak Iturbe.
Zresztą postawmy Coste na dziewiątce, dajmy mu taką swobodę co Dybali i już jutro okaże się, że dla Pawła nie ma miejsca także w 4231.
Dybala daje nam unikatowość i nieprzewidywalność w ataku, tylko my nie potrafimy wykorzystać pełni jego potencjału. Nie będę zdziwiony jak od nas odejdzie i dopiero rozwinie skrzydła. Juventus po prostu na ten moment nie jest dobrym klubem dla kreatywnego nieszablonowego ofensywnego, piłkarza. Gramy tak topornie i bojaźliwie w ofensywnie. w większość akacji angażuje się dwa i pół zawodnika i to może zniechęcić kogoś takiego jak Dybala do kontynuowania kariery w Juventusie. Moim zdaniem tego typu gracze oprócz kasy i sukcesów chcą mieć trochę radości z gry, a pod wodza Maxa to na pewno nie nastąpi. Myślę, że każdy zawodnik stwierdzi po prostu, że dalej nie jest się w stanie rozwijać w tego typu zespole i odejdzie.
Oczywiście dla jasności nie jestem zdania, że Dybala to koks nad koksy, który niczym Messi będzie nam wygrywał seriami mecze, ale mimo wszystko to gracz o olbrzymim potencjale tylko trzeba dobrze poustawiać zespół w ofensywie, aby w pełni zobaczyć jego umiejętności.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7086
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
bo to twardy zawodnik ale nawet on jednak uciekł rok przed końcem kontraktu ;]Arbuzini pisze:Mi tam akurat Tevez nie wyglądał na zabiedzonego przez Allegriego.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?