Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 14:31

Ja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.... jeśli te informacje są prawdziwe, to Bondaryk ma POTĘŻNY problem. I my, jako kraj, nie mniejszy.

https://www.tvp.info/34915232/oficerowi ... acji-wolga


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5533
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 15:17

deszczowy, tak z ciekawości ludzkiej, czytałeś może książki Sumlińskiego?


Piotr Juvefan

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Posty: 1463
Rejestracja: 12 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 15:55

deszczowy pisze:Ja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.... jeśli te informacje są prawdziwe, to Bondaryk ma POTĘŻNY problem. I my, jako kraj, nie mniejszy.

https://www.tvp.info/34915232/oficerowi ... acji-wolga

No normalnie szok stulecia,że w Polsce są rosyjscy agenci :smile: Badaj temat dalej i może w koncu się okaże,że Macierewicz wcale nie jest tai zły.


Sumliński najlepszy dziennikarz śledczy w Polsce przecież. Poznaj jego historie i jego dzieła,może Ci się trochę rozjaśni patrzenie na III RP.


Obrazek
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 16:02

deszczowy pisze:Ja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.... jeśli te informacje są prawdziwe, to Bondaryk ma POTĘŻNY problem. I my, jako kraj, nie mniejszy.

https://www.tvp.info/34915232/oficerowi ... acji-wolga
A ja mam parę pytań natury technicznej. Kto powołuje i nadzoruje pracę szefa ABW? Czy szef ABW ma pełną autonomię w nawiązywaniu współpracy ze służbami innych państw czy musi mieć na to polityczną zgodę podmiotu nadzorującego?


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 17:24

Vimes pisze:
deszczowy pisze:Ja <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>.... jeśli te informacje są prawdziwe, to Bondaryk ma POTĘŻNY problem. I my, jako kraj, nie mniejszy.

https://www.tvp.info/34915232/oficerowi ... acji-wolga
A ja mam parę pytań natury technicznej. Kto powołuje i nadzoruje pracę szefa ABW? Czy szef ABW ma pełną autonomię w nawiązywaniu współpracy ze służbami innych państw czy musi mieć na to polityczną zgodę podmiotu nadzorującego?
Szefa ABW i AW powołuje premier. Nadzoruje ich pracę minister-koordynator. Jest jeszcze Kolegium ds. służb, któremu &#8211; wg ustawy &#8211; przewodzi szef rządu. Nie pamiętam kto to ogarnia, jak nie ma wyznaczonego koordynatora. Chyba sam premier, ale głowy nie dam. Musiałbym zajrzeć do ustawy ale trochę nie mam na to czasu.

Natomiast co do pytania o autonomię... to odpowiedź jest bardziej złożona. Teoretycznie na najważniejszych decyzjach powinien być podpis premiera ale teoria sobie, a praktyka... sobie ;) No bo np. mamy sytuację, gdy trzeba podpisać rozkaz o... nazwijmy to... neutralizacji osoby &#8222;x". Nie mam przekonania, czy takie kwity są podpisywane przez najważniejsze osoby w państwie bo to może rodzić pewne problemy prawne ;)

Pytanie także, na ile szef rządu interesuje się pracami służb. To jego narzędzie do sprawowania władzy, ale niekiedy jest tak &#8211; tak był z Donaldem &#8211; boi się służb, nie ufa im i daje im sporą autonomię. Czy wszystko trafia na biurko szefa rządu? Powątpiewam. Czy on zawsze i wszędzie chce wszystko wiedzieć? Też powątpiewam. Politycy często nie rozumieją narzędzia, jakim są służby. Co jest ze szkodą dla tych polityków... jak widać.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 18:18

Zajrzałem do BIP-u ABW, a tam napisano, że:
Do zadań ministra w zakresie koordynowania działalności służb specjalnych należy:

(...)

3. wyrażanie zgody na współdziałanie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu z właściwymi organami i służbami innych państw, a w przypadku Centralnego Biura Antykorupcyjnego &#8211; także z organizacjami międzynarodowymi;

Źródło
Czyli wychodzi na to, że gen. Bondaryk musiał dostać zgodę ministra koordynatora służb specjalnych na współdziałanie z FSB. Kto był ministrem koordynatorem w 2012 roku? Popraw mnie jeżeli się mylę, ale w przypadku gdy na stanowisku był wakat, to wtedy pełną odpowiedzialność ponosi premier i wychodzi na to, że Donald Tusk musiałby wyraził taką zgodę...
Ostatnio zmieniony 23 listopada 2017, 18:22 przez Vimes, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 18:21

Przy czym jeszcze raz: o ile wiedział. Dobrze by było, gdyby Bondaryk się do tego odniósł. Raczej szybko. Ciekawe, co położył Donkowi na biurku do podpisu?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 23 listopada 2017, 18:49

Zasłużone miano :ahsisi: Obrazek

Źródło: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rosyjsk ... awie/pdj06

Pardon, ale nie potrafiłem się powstrzymać.


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 24 listopada 2017, 14:28

Vimes, odczytaj DM.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 24 listopada 2017, 17:25

Musicie przyznać, że Kaczafi po mistrzowsku trollować potrafi: https://twitter.com/Polityka_wSieci/sta ... 0701253633. Przyszedł chłop z niewinną książką na salę i zmonopolizował cały przekaz medialny na tyle skutecznie, że przykrył kapeluszem całą opozycję :prochno:. W Polsce napisały o tym praktycznie wszystkie media, od dużych, przez średnie, na małych kończąc. Podobnie ten temat za godny zainteresowania uznały "Washington Post", Fox News, ABC News: "Jarosław Kaczyński czyta &#8222;Atlas kotów&#8221;. USA, Niemcy, Słowacja: piszą o tym na całym świecie!" :smile:.

Ringier Axel Springer powinien podziękować za "product placement" https://twitter.com/Polityka_wSieci/sta ... 9890392066 ;).


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2017, 12:53



I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2017, 16:45

O Januszu Walusiu po raz pierwszy usłyszałem dopiero w tym roku. Z ciekawości poszukałem trochę więcej informacji i znalazłem coś takiego o Chrisie Hanim, człowieku, którego Waluś zabił:
Chris Hani był bezlitosnym mordercą. Usprawiedliwiał najbardziej barbarzyńskie akty przemocy wojujących &#8222;antyrasistów&#8221;, w tym palenie ludzi żywcem. Niesławne &#8222;naszyjniki&#8221; z płonących opon zarzucane na szyje nieszczęsnych ofiar nazywał &#8222;tradycyjną formą sprawiedliwości&#8221; oraz &#8222;bronią uciskanych, pragnących usunąć nowotwór z naszego społeczeństwa&#8221;.

(...)

Na początku lat 90. terrorysta Chris Hani przepoczwarzył się w szacownego polityka. Przywdział elegancki garnitur, ale jego bojówki nadal siały śmierć. Ogarnięte amokiem tłumy skandowały: &#8222;Zabij Bura!&#8221;. Ulice miast spływały krwią, każdego dnia media serwowały obrazy nowych rzezi, publikowały makabryczne zdjęcia ofiar &#8211; zastrzelonych, poćwiartowanych, spalonych żywcem. Bez tej wiedzy nie sposób pojąć motywacji Janusza Walusia. Polski emigrant, oddając strzały do lidera komunistów, widział w nim człowieka, który podpalił kraj.

Źródło
Śmierć tego psychola była podobno wszystkim na rękę. Tutaj fragment wywiadu z dr hab. Michałem Leśniewskim z Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego, opublikowanego w "Wyborczej", która jak wiadomo ma słabość do komunistów:
Od 1974 roku Hani działał w Afrykańskim Kongresie Narodowym.

&#8211; Był trochę poza kontrolą partyjnego establishmentu. Zabójstwo Haniego zleciła Partia Konserwatywna, ale są też poważne podejrzenia, że zamieszani byli w to również działacze Afrykańskiego Kongresu Narodowego. Dlaczego? Bo Hani był konkurentem Nelsona Mandeli do władzy. Nie oskarżam Mandeli o zlecenie zabójstwa, ale Hani przeszkadzał wielu osobom w Kongresie. Był też konkurentem dla Thabo Mbeki. Wiadomo było, że może sprawiać problemy w negocjacjach z rządem południowoafrykańskim. Był trochę nieobliczalny.

Waluś wziął pieniądze za zabójstwo Haniego?

&#8211; Jestem pewien, że nie. Zrobił to z pobudek ideologicznych. Był przekonany, że komunizm jest złem, a Hani z komunizmem był wtedy w RPA silnie utożsamiany.

Źródło
Reasumując, postać Chrisa Haniego została po śmierci bardzo wybielona, bo jak wiadomo historię piszą zwycięzcy, a najprawdopodobniej był to morderczy psychol wyszkolony przez towarzyszy radzieckich, którego na tamten świat chcieli odesłać również koledzy z Afrykańskiego Kongresu Narodowego. Rozumiem, że człowiek, który zabił komunistycznego bandziora może być atrakcyjną postacią dla członków ONR-u. Jednak trudno nie zauważyć, że oni w tej sprawie absolutnie niczego nie wskórają, a jednocześnie dają kolejny pretekst do przyprawiania gęby Polsce na arenie międzynarodowej, bo historia RPA została bardzo wybielona i w powszechnej świadomości funkcjonuje właśnie jako walka szlachetnych czarnych ze złymi białymi, ale jak się zdrapie tę wierzchnią warstwę to pod spodem ukazuję się zdecydowanie bardziej zniuansowany obraz sytuacji.


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2017, 17:00

Vimes pisze: Reasumując, postać Chrisa Haniego została po śmierci bardzo wybielona, bo jak wiadomo historię piszą zwycięzcy, a najprawdopodobniej był to morderczy psychol wyszkolony przez towarzyszy radzieckich, którego na tamten świat chcieli odesłać również koledzy z Afrykańskiego Kongresu Narodowego. Rozumiem, że człowiek, który zabił komunistycznego bandziora może być atrakcyjną postacią dla członków ONR-u. Jednak trudno nie zauważyć, że oni w tej sprawie absolutnie niczego nie wskórają, a jednocześnie dają kolejny pretekst do przyprawiania gęby Polsce na arenie międzynarodowej, bo historia RPA została bardzo wybielona i w powszechnej świadomości funkcjonuje właśnie jako walka szlachetnych czarnych ze złymi białymi, ale jak się zdrapie tę wierzchnią warstwę to pod spodem ukazuję się zdecydowanie bardziej zniuansowany obraz sytuacji.
Ekhm, ekhm... nie no, spoko. W jakiś sposób cenię. :shock:


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2017, 17:21

Deszczowy, a historię Pana, który to powiedział: "Nie wiem jak to jest zabić człowieka, zabijałem tylko komunistów", znasz?


Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 04 grudnia 2017, 17:51

Vimes pisze:Deszczowy, a historię Pana, który to powiedział: "Nie wiem jak to jest zabić człowieka, zabijałem tylko komunistów", znasz?
Gan-Ganowicz. Wielce ciekawa postać. A podpisałbyś się pod takim zdaniem?


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
ODPOWIEDZ