Polityka
- Vanquish
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Posty: 1578
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Jakiś czas temu przeczytałem w odmętach Internetu, że Juventus jest zainteresowany piłkarzem z Korei Północnej, który obecnie występuje w innym klubie Serie A (nie pamiętam nazwiska ani klubu). I teraz zastanawiające jest jak te sankcje mogłyby wpłynąć na kwestię ewentualnego transferu do Juventusu?pikio.pl pisze:Korea Północna zostanie odcięta od gazu, ropy i benzyny. Wprowadzono także embargo na obrót tekstyliów z KP oraz zakaz zatrudniania koreańczyków z północy, których niewolnicza praca za granicą stanowiła główne źródło dochodów reżimu. Źródło
- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1139
- Rejestracja: 14 października 2003
sankcje i Korea? skończy się tak jak z Rosją... a Kim i tak ma wszystko w dupie.
Niestety, świat to tykąjąca bomba przez takiego furiata.
Dzięki jemu i jemu podobnym małym chemikom, musimy zmagać się z problemami bomb atomowych, jądrowych i cholera wie czego jeszcze.
Ostatnio Japonia proponowała nam produkcję bombki, teraz USA, widziało by u nas i na Tajwanie bombe... czadowo, ciekawe gdzie będą składowane odpady radioaktywne? Zgaduję, że nie na pustyni w Nevadzie, a raczej na naszej Błędowskiej, albo w lasach na Podlasiu? No bo chyba nie na naszym wybrzeżu bałtyckim, przecież Niemcy, tfuuu naziści tam już zdeponowali swoje odpady po 2 WŚ...
Niestety, świat to tykąjąca bomba przez takiego furiata.
Dzięki jemu i jemu podobnym małym chemikom, musimy zmagać się z problemami bomb atomowych, jądrowych i cholera wie czego jeszcze.
Ostatnio Japonia proponowała nam produkcję bombki, teraz USA, widziało by u nas i na Tajwanie bombe... czadowo, ciekawe gdzie będą składowane odpady radioaktywne? Zgaduję, że nie na pustyni w Nevadzie, a raczej na naszej Błędowskiej, albo w lasach na Podlasiu? No bo chyba nie na naszym wybrzeżu bałtyckim, przecież Niemcy, tfuuu naziści tam już zdeponowali swoje odpady po 2 WŚ...
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Ależ przestrzelili tym razem Siemoniak i Rapacki... niepotrzebne bicie piany. Komunikat MON punktuje ich obu.
http://www.mon.gov.pl/aktualnosci/artyk ... 017-09-12/
EDYTA:
Jak tam PFN i sędzia, kradnący kiełbasę za 19 mln?
http://www.mon.gov.pl/aktualnosci/artyk ... 017-09-12/
EDYTA:
Jak tam PFN i sędzia, kradnący kiełbasę za 19 mln?
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Pamiętacie takie pogaduszki pomiędzy Tuskiem, Trumpem i Junckerem podczas majowej wizyty prezydenta USA w Brukseli:
.
Pamiętacie jakie wielkie halo próbowali robić z desygnowania Tuska na "prezydenta Europy" jego stronnicy? Tusk sobie trochę pourzędował i eurokraci dochodzą do wniosku, że jego funkcja w takim kształcie nie ma sensu :lol:. Nieskromnie dodam, że ja to mówiłem od samego początku. Po prostu wystarczyło się zapoznać z zakresem kompetencji i odpowiedzialności do niego przypisanym: http://www.forum.juvepoland.com/viewtop ... 413#777413. Przewodniczący Rady Europejskiej jest tak naprawdę najlepiej opłacanym chłopcem na posyłki cesarzowej Merkel.
Jednak szacun dla Tuska. Chłop potrafi się w życiu ustawić. Zarabia więcej od prezydenta USA nie mając odrobiny jego kompetencji i nie ponosząc nawet ułamka jego odpowiedzialności. Przysługują mu czterej lokaje, wysoka pensja i pokaźne dodatki oraz emerytura w wieku 62 lat, bo podnosić wiek emerytalny to można Polaczkom, a nie eurokratom
.
Niedawno się okazało, że Juncker wcale nie żartował i naprawdę chce likwidacji stanowiska Tuska: "Tusk straci stanowisko w Brukseli? Zaskakująca propozycja Junckera"Tusk zwrócił się do Trumpa: - Panie prezydencie, czy wie pan, że mamy w tym momencie dwóch prezydentów w Unii Europejskiej?
Trump: - Wiem.
Juncker (wskazując na Tuska): - O jednego za dużo!
Źródło

Pamiętacie jakie wielkie halo próbowali robić z desygnowania Tuska na "prezydenta Europy" jego stronnicy? Tusk sobie trochę pourzędował i eurokraci dochodzą do wniosku, że jego funkcja w takim kształcie nie ma sensu :lol:. Nieskromnie dodam, że ja to mówiłem od samego początku. Po prostu wystarczyło się zapoznać z zakresem kompetencji i odpowiedzialności do niego przypisanym: http://www.forum.juvepoland.com/viewtop ... 413#777413. Przewodniczący Rady Europejskiej jest tak naprawdę najlepiej opłacanym chłopcem na posyłki cesarzowej Merkel.
Jednak szacun dla Tuska. Chłop potrafi się w życiu ustawić. Zarabia więcej od prezydenta USA nie mając odrobiny jego kompetencji i nie ponosząc nawet ułamka jego odpowiedzialności. Przysługują mu czterej lokaje, wysoka pensja i pokaźne dodatki oraz emerytura w wieku 62 lat, bo podnosić wiek emerytalny to można Polaczkom, a nie eurokratom

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Tylko ten... tego... jak ma stracić? Zmiany miałyby wejść w życie po zakończeniu kadencji obecnego przewodniczącego.
:shifty:
:shifty:
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
W redakcji "Do Rzeczy" również obowiązuje prawo nagłówków Betteridge'adeszczowy pisze:Tylko ten... tego... jak ma stracić? Zmiany miałyby wejść w życie po zakończeniu kadencji obecnego przewodniczącego.

Zresztą są dwie propozycje narracji w tej sprawie:
1) dla przeciwników Tuska: "Był tak beznadziejny, że aż likwidują jego urząd",
2) dla zwolenników Tuska: "Był tak wspaniały, że aż likwidują jego urząd, bo nikogo lepszego nie znajdą"

Tak na poważnie, to podejrzewam, że oficjalne wprowadzenie jakichkolwiek zmian w unijnym prawie w tej kwestii zajmie biurokratom tyle czasu, że Tuskowi po prostu się kadencja skończy.
--------------------
Niedawno przeczytałem, że: "Agora wycofuje się z promocji książki o Lechu Wałęsie. „Nie spodobał się fragment o jednym z polityków”".
Wyjaśniło się o co chodzi: "Wałęsa podejrzewał Kwaśniewskiego o związki z rosyjską agenturą. Łazarewicz i Bober: To ten fragment się nie spodobał".
Biedna Agora, chce jednocześnie robić dobrze i Wałęsie i Kwaśniewskiemu, ale to niełatwa sprawa
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Zawładnęła Tobą zwykła ludzka zawiść i zazdrość. Musisz się nad sobą poważnie zastanowić, zanim będzie dla Ciebie zbyt późno. Cokolwiek byś jednak nie pisał, to Tusk bezpośrednio uczestniczył w rozmowach UE z Rosją, Chinami czy USA. To Donald Tusk był wymieniany razem z Radkiem Sikorskim wśród 500 najpotężniejszych ludzi świata. Żaden premier nie funkcjonował tak długo w III RP. Za rządów nikogo innego nie wybudowano tylu autostrad. Nominował na swoich współpracowników - wybitnych fachowców, a nie Fotygi i innych Skrzypków. To dzięki Tuskowi - Polska miała załatwioną dużą kasę z budżetu UE. Średnia długość życia w Polsce się wydłuża, więc podwyższenie wieku emerytalnego było naturalnym ruchem. A najważniejsze, że nie walczył z kryzysem metodami Keynesa, co uchroniło nas przed większym długiem! I na sam koniec: Jak słusznie sam zauważyłeś. Za 2 lata Tusk będzie miał zapewnioną emeryturkę, której miesięczna wysokość będzie porównywalna z zarobkami wielu ludzi na przestrzeni czterech lat! A Ty pozostaniesz dalej zwykłym Vimesem, i tu Cię boli!
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Pewnie nawet jest to stanowisko potrzebne, jak wrzód na fiucie, ale to vimesowanie i odwracanie kota ogonem (typowe) jest zwyczajnie... słabe ::/:
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Zacny trolling Lucas87
. Trochę w stylu @TomieKawakami13
.
--------------------
Obywatel Ż. miał tylko jedno marzenie, jeden cel. Pragnął wyrwać się z dusznej atmosfery PiS-owskiej Polski i wciągnąć pełną piersią wielki haust przesiąkniętego wolnością niemieckiego powietrza, gdzie z otwartymi ramionami przyjmują prześladowanych i uciśnionych takich jak on. Był zdeterminowany i gotowy na wielkie poświęcenie. W celu zmylenia krwiożerczych reżimowych siepaczy postanowił wyruszyć w podróż pieszo i niepostrzeżnie pokonać na Odrze granicę dzielącą zatęchły PiS-owski "tenkraj" od wolnościowego raju cudownej kanclerz Merkel. Nie było łatwo. Ciągle czuł na karku gorący (i oczywiście śmierdzący) oddech nikczemników nasłanych przez bezwględnie ciemiężący wszystkich miłujących wolność Polaków brutalny reżim sterowany przez żoliborskiego kurdupla. Jednak nadludzkim wysiłkiem udało się mu dotrzeć do brzegu granicznej rzeki. W nozdrzach poczuł nęcący zapach wolności, od której dzieliła go tylko wstęga zimnej wody. Z radością rzucił się w toń i podekscytowany z entuzjazmem sforsował ostatnią barierę dzielącą go od wolności. Tak! Udało się! Nasz bohaterski obywatel Ż. był w euforii. Wtem niespodziewanie rozległ się strzał. Obywatel Ż. padł przeszyty kulą. Zanim wyzionął ducha obywatel Ż. zdążył jeszcze zapytać: "Dlaczego?". Niestety dzielni Niemcy pomyśleli, że skoro pod osłoną nocy przekrada się przez granicę to musi pewnikiem być PiS-owskim agentem i nie okazali żadnej litości. Teraz głowa obywatela Ż. zawiśnie w muzeum.
EDIT
Szok: Niemcy postanowili pożreć doczesne szczątki obywatela Ż. podczas festynu. Co za banda prymitywnych dzikusów. Czekałem na jakiś głos ze strony ekologów, bo obywatel Ż. jest pod ochroną, no i się doczekałem. Podobno życzyli Niemcom: "Smacznego!".


--------------------
Obywatel Ż. miał tylko jedno marzenie, jeden cel. Pragnął wyrwać się z dusznej atmosfery PiS-owskiej Polski i wciągnąć pełną piersią wielki haust przesiąkniętego wolnością niemieckiego powietrza, gdzie z otwartymi ramionami przyjmują prześladowanych i uciśnionych takich jak on. Był zdeterminowany i gotowy na wielkie poświęcenie. W celu zmylenia krwiożerczych reżimowych siepaczy postanowił wyruszyć w podróż pieszo i niepostrzeżnie pokonać na Odrze granicę dzielącą zatęchły PiS-owski "tenkraj" od wolnościowego raju cudownej kanclerz Merkel. Nie było łatwo. Ciągle czuł na karku gorący (i oczywiście śmierdzący) oddech nikczemników nasłanych przez bezwględnie ciemiężący wszystkich miłujących wolność Polaków brutalny reżim sterowany przez żoliborskiego kurdupla. Jednak nadludzkim wysiłkiem udało się mu dotrzeć do brzegu granicznej rzeki. W nozdrzach poczuł nęcący zapach wolności, od której dzieliła go tylko wstęga zimnej wody. Z radością rzucił się w toń i podekscytowany z entuzjazmem sforsował ostatnią barierę dzielącą go od wolności. Tak! Udało się! Nasz bohaterski obywatel Ż. był w euforii. Wtem niespodziewanie rozległ się strzał. Obywatel Ż. padł przeszyty kulą. Zanim wyzionął ducha obywatel Ż. zdążył jeszcze zapytać: "Dlaczego?". Niestety dzielni Niemcy pomyśleli, że skoro pod osłoną nocy przekrada się przez granicę to musi pewnikiem być PiS-owskim agentem i nie okazali żadnej litości. Teraz głowa obywatela Ż. zawiśnie w muzeum.
EDIT
Szok: Niemcy postanowili pożreć doczesne szczątki obywatela Ż. podczas festynu. Co za banda prymitywnych dzikusów. Czekałem na jakiś głos ze strony ekologów, bo obywatel Ż. jest pod ochroną, no i się doczekałem. Podobno życzyli Niemcom: "Smacznego!".
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
O, PiS wyrzuca Rzepeckiego z klubu poselskiego, a ten się o tym dowiaduje z mediów.
Jaja
Jaja

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
No w sumie masz rację. Ech, stary, dobry PRL... <ociera ukradkiem łzę>
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
1) "W gospodarce dzieją się rzeczy, których po 1989 r. nie doświadczaliśmy nigdy"
Teraz dla śmiechu poczytajcie sobie prognozy ekonomisty Rysia sprzed roku: "Petru: PiS idzie drogą Grecji, doprowadzi kraj do ruiny gospodarczej", są mniej więcej tyle warte, co jego prognozy o kredytach we franku :lol:.
Józef Piłsudski mawiał, że Polska ze względu na swoje położenie albo będzie wielka, albo nie będzie jej wcale. Praktycznie to samo mówi nam dzisiaj George Friedman: "Europa nie jest w kryzysie, sama jest kryzysem, a europejscy politycy wciąż brną w ślepą uliczkę – uważa Friedman. Powodem jest brak konsensusu, wspólnej wizji przyszłości i rozbieżność interesów. Futurolog przekonuje, że w 2045 roku Polska będzie regionalnym mocarstwem i liderem koalicji państw realizujących koncepcję Józefa Piłsudskiego, czyli Międzymorza. Według Friedmana Polska powinna rozbudowywać sieć wpływów na Wschodzie. Osłabiona wiarygodność państw Zachodu może być szansą dla Polski na polepszenie swojej pozycji na arenie międzynarodowej". Kurdupel z Żoliborza marzy o wielkiej Polsce, za co jest wyśmiewany przez zwolenników internacjonalizmu i roztopienia się polskiej tożsamości narodowej w bezkształtnej masie Unii Europejskiej. Kurdupel z Żoliborza jest oskarżany o arogancję, bo potrafi się sprzeciwić eurokratom podczas, gdy opozycja płaszczy się i pada na kolana przed byle eurokomisarzem. Właśnie dlatego wolę Kurdupla od całej reszty.
2) "Spółki skarbu państwa mają się świetnie. W trzy lata potroiły zyski"Nigdy po 1989 r. nie mieliśmy tak niskiego bezrobocia. Nasz budżet nigdy nie miał w połowie roku nadwyżki. Nigdy liczba optymistów wśród konsumentów nie była większa od liczby pesymistów. Wypłynęliśmy na nieznane wody: w gospodarce dzieją się rzeczy, których po 1989 r. nigdy nie doświadczaliśmy.
3) "PKB Polski. Goldman Sachs i Morgan Stanley podnoszą prognozę w 2017 r. i 2018 r.""Misiewicze" z PiS lepsi od "fachowców" z PO. Taki obraz wyłania się z analizy wyników finansowych największych państwowych spółek notowanych na giełdzie. W pierwszym półroczu tego roku wypracowały prawie 15 mld zł zysku, co oznacza ponad dwukrotną poprawę w skali roku i prawie trzykrotny wzrost względem lat 2014-2015.
I to wszystko w kraju rządzonym, co nieustannie podkreślają mainstreamowe media, przez bezdzietnego, nieznającego języków obcych, sepleniącego się kurdupla z Żoliborza.Ekonomiści Goldman Sachs prognozują, że dynamika PKB Polski w 2017 r. sięgnie 4,4 proc., a w 2018 r. wyniesie 3,6 proc. Dodali, że inflacja utrzyma się na poziomie 1,8 proc. Z kolei Morgan Stanley przewiduje, że PKB Polski w 2017 r. wzrośnie z 3,1 do 4,1 proc., zaś w 2018 r. z 3 proc. do 3,4.
Teraz dla śmiechu poczytajcie sobie prognozy ekonomisty Rysia sprzed roku: "Petru: PiS idzie drogą Grecji, doprowadzi kraj do ruiny gospodarczej", są mniej więcej tyle warte, co jego prognozy o kredytach we franku :lol:.
Józef Piłsudski mawiał, że Polska ze względu na swoje położenie albo będzie wielka, albo nie będzie jej wcale. Praktycznie to samo mówi nam dzisiaj George Friedman: "Europa nie jest w kryzysie, sama jest kryzysem, a europejscy politycy wciąż brną w ślepą uliczkę – uważa Friedman. Powodem jest brak konsensusu, wspólnej wizji przyszłości i rozbieżność interesów. Futurolog przekonuje, że w 2045 roku Polska będzie regionalnym mocarstwem i liderem koalicji państw realizujących koncepcję Józefa Piłsudskiego, czyli Międzymorza. Według Friedmana Polska powinna rozbudowywać sieć wpływów na Wschodzie. Osłabiona wiarygodność państw Zachodu może być szansą dla Polski na polepszenie swojej pozycji na arenie międzynarodowej". Kurdupel z Żoliborza marzy o wielkiej Polsce, za co jest wyśmiewany przez zwolenników internacjonalizmu i roztopienia się polskiej tożsamości narodowej w bezkształtnej masie Unii Europejskiej. Kurdupel z Żoliborza jest oskarżany o arogancję, bo potrafi się sprzeciwić eurokratom podczas, gdy opozycja płaszczy się i pada na kolana przed byle eurokomisarzem. Właśnie dlatego wolę Kurdupla od całej reszty.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
To jest złoto. Były gangus, który dzisiaj na wyprzódki z Masą śpiewa hymn pochwalny na rzecz ministra sprawiedliwości.
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/107 ... ringe.html
To jest tak kuriozalne, że aż nie mam słów :shock:
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/107 ... ringe.html
To jest tak kuriozalne, że aż nie mam słów :shock:
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Odnośnie Twojego posta Vimesie, chciałbym tylko zauważyć, że nazywanie mniejszego deficytu nadwyżką nie spowoduje, że ten deficyt się zamieni w prawdziwą nadwyżkę.
Ogólnie to trzeba powiedzieć, że PiS daje radę w kwestiach gospodarczych, nawet bardzo daje radę. Nie zmienia to faktu, że w kwestiach ustrojowych robią sobie zwyczajne jaja, zawłaszczając sobie TK, sądy powszechne, następny w kolejce jest SN.
Ogólnie to trzeba powiedzieć, że PiS daje radę w kwestiach gospodarczych, nawet bardzo daje radę. Nie zmienia to faktu, że w kwestiach ustrojowych robią sobie zwyczajne jaja, zawłaszczając sobie TK, sądy powszechne, następny w kolejce jest SN.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"