Hed pisze:Ktoś ogląda Napoli? Już dwa karne powinna mieć Atalanta, ale sędzia zapomiał o Var-ze. Jakaś masakra w tym meczu jeżeli chodzi o sędziowanie.
Ja trochę patrze. Faktycznie przeciwko Juve te karne byłby podyktowane na 100% A przynajmniej ten jeden po dwóch rękach.
Fajnie wyszliśmy na dealu z Atalantą. Caldara kolejny mecz ławka. Orsolini też (akurat ten to może jeszcze niegotowy), a Spinazzola nawet na ławce nie ma miejsca...
Akurat Spinazzoli nie ma dlatego, ze nie jest gotowy. Gasperini powiedzial, ze po ostatnich wydarzeniach chlopak nie moze sie jeszcze podniesc (jako, ze chcial do Juve). To pokazuje jak bardzo chcial sie do nas przeniesc.
Atalanta prowadzi w pelni zasluzenie, ale jest okradana. VAR pomijany - co najmniej jeden karny ewidentny. Generalnie gdyby nie Reina... Kompletnie sobie nie radza z ekipa z Bergamo. Plus wylazi frustracja, juz zaczynaja sie przepychanki. Normalka.
W Neapolu cos gadali, ze bramki Juve przy VAR i tak nieprawidlowe. Ciekawe co teraz napisza. Hipokryci.
Po pierwszych 45 minutach Milan oblewa swój pierwszy poważny test. Milan nawet gdy posiada piłkę to nic z tego nie wynika. Nie potrafią radzić sobie z dobrze zorganizowaną grą defensywną Rzymian. Lazio? Pierwszy gol po karnym. Właściwie obrona Milanu bardzo elektryczna, machają łapami dając argumenty do gwizdania fauli tak jak w przypadku podyktowanego karnego. Pewnie niektórzy ciekawi występu Bonucciego? Z grającym na prawej stronie Calabrią to nawet w Juve miałby problemy z naprawianiem jego błędów. Druga bramka w mojej ocenie już na konto Leo, który zupełnie nie upilnował stojącego za jego plecami Immobile.
PS: Borini musi mieć świetnego menadżera Szacunek.