Mercato (Lato 2017 / Zima 2018) DYSKUSJA

[mrozzi]

Takie zlote rady mozesz posylac syneczkom swojego formatu, po pierwsze. Po drugie sprawdz w slowniku pojecie slowa "kompleks" i jak sie ono ma do tego, ze gasze te twoje dyrdymaly.

Fantastyczne zrodlo, niemal Agresti czy Sky, powinszowac. W internetach kazdy sobie moze wrzucic cos glupiego i nabic w ten sposob "widownie". Can wedlug wszystkich kumatych i wiarygodnych zrodel byl alternatywa dla N'Zonziego i Matuidiego. Nawet na chlopski rozum, a to i tak widac przeroslo, ten klub ma ewidentny problem z defensywa, a worka bez dna nie ma. Pomocnik jest juz kompletnie niepotrzebny, ba, pomoc mamy kompletna, pieniedzy juz raczej nie ma, a w pierwszej kolejnosci nalezaloby sprowadzic prawego defensora, potem ewentualnie centralnego. Ale wez to takiemu tlumacz.

[Bulentus]

Jeżeli przyszedłby ktoś na środek obrony i do pomocy to wniosek jeden nasuwa się. 4-2-3-1 nie będzie grane i nie wiem czy Allegri nie skłania się ku powrotowi do 3-5-2. Jeżeli wtedy zostałby sprzedany dajmy na to Cuadrado albo włączony do wymiany z Manolasem to może miałoby to sens. Choć sam szczerze mówiąc nie wiem. Byłoby wtedy miejsce dla Costy i Berny?

Z Blaisem w składzie jesteśmy dużo bardziej elastyczni taktycznie, możemy przejść praktycznie do każdego ustawienia przez co zyskujemy na nieprzewidywalności. Równie dobrze zamiast 3-5-2 czy 3-4-3 możemy grać 4-3-1-2 gdzie na 3/4 grałby Berna/ Costa a Dybala byłby cofniętym napastnikiem gdzie odnajduje się najlepiej. Sądzę, że ten sezon przestaniemy grać jednym ustawieniem, dalej będzie to głównie 4-5-1, jednak w miarę upływu sezonu coraz częściej będziemy sięgać do innych rozwiązań taktycznych.

Ja sie wcale tego nie ciesze. Powinnismy walkowac jedno ustawienie, zeby zawodnicy znali go na wylot i wypracowac sobie w nim schematy. Musi byc stabilizacja, a nie ze co chwile bedzie rotacja taktykami i transfery nie pod te jedna taktyke, tylko uniwersalne.

Popieram. Nie przepadam za zbyt dużym żonglowaniem ustawieniami i taktykami. Tylko stabilizacja na dłuższą metę przynosi efekty a nie zmienianie ustawienia i taktyki w zależności od dostępności zawodników/formy/przeciwnika. Podstawowa formacja powinna być oklepana na ślepo, a czy się zagra ciut wyżej, niżej, szerzej, agresywniej, z kontry to już kosmetyka na dany dzień. Maksymalnie dwie podstawowe i dopracowane formacje i ewentualnie zadaniowe na końcówki spotkania. Ale chyba trochę czasu minie, zanim Max to sobie dopracuje i wszyscy będą w dobrych/bardzo dobrych formach.

[Astarot]

Jeżeli przyszedłby ktoś na środek obrony i do pomocy to wniosek jeden nasuwa się. 4-2-3-1 nie będzie grane i nie wiem czy Allegri nie skłania się ku powrotowi do 3-5-2. Jeżeli wtedy zostałby sprzedany dajmy na to Cuadrado albo włączony do wymiany z Manolasem to może miałoby to sens. Choć sam szczerze mówiąc nie wiem. Byłoby wtedy miejsce dla Costy i Berny?

Z Blaisem w składzie jesteśmy dużo bardziej elastyczni taktycznie, możemy przejść praktycznie do każdego ustawienia przez co zyskujemy na nieprzewidywalności. Równie dobrze zamiast 3-5-2 czy 3-4-3 możemy grać 4-3-1-2 gdzie na 3/4 grałby Berna/ Costa a Dybala byłby cofniętym napastnikiem gdzie odnajduje się najlepiej. Sądzę, że ten sezon przestaniemy grać jednym ustawieniem, dalej będzie to głównie 4-5-1, jednak w miarę upływu sezonu coraz częściej będziemy sięgać do innych rozwiązań taktycznych.

Ja sie wcale tego nie ciesze. Powinnismy walkowac jedno ustawienie, zeby zawodnicy znali go na wylot i wypracowac sobie w nim schematy. Musi byc stabilizacja, a nie ze co chwile bedzie rotacja taktykami i transfery nie pod te jedna taktyke, tylko uniwersalne.

Niestety stare porzekadło głosi: "Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma."Ogólnie nie sposób się z Tobą nie zgodzić, od paru lat w LM wygrywają drużyny, które swoje ustawienie i swój sposób gry opanowały do perfekcji - czy to Real czy wcześniej Barca. To jest jednak przywilej bogatych - zatrzymują swoich czołowych zawodników (co zupełnie oczywiste powyższe stwierdzenie uległo dezaktualizacji jeżeli chodzi o Barcę) i w każdym kolejnym mercato dokładają jakiś drobny puzelek do układanki. U nas wiadomo jak to wygląda - co roku odchodzi kluczowy gracz/ gracze i robią się dziury. Osobiście uważam, że element w którym możemy nadrobić dzielące nas różnice w stosunku do potentatów finansowych i sportowych, to właśnie owa elastyczność taktyczna naszych graczy. Nie twierdze przy tym, że w każdym meczu powinniśmy wychodzić innym ustawieniem. Chodzi mi bardziej o to aby mieć 1 lub 2 sprawdzone ustawienia w zanadrzu.

[Paulo]

Jak patrzę na to forum to lista użytkowników non grata przerosła już kilka stron A4...pieniacze, mądralińscy, wszechwiedzący, bogowie, specjaliści od PR, dyrektorzy sportowi, menagerowie klubów w stodole, a ostatnio oczywiście również politycy którzy muszą wtrącać teksty jednoznacznie kojarzące się z polityką albo konkretnymi politykami jakby dodawali sobie punktów reputacji. Często nie chce mi się nawet przekopywać tematu w celu odnalezienia konkretnej informacji, bo tylko przepychanki i kabaret się nawijają. Jaki jest dzisiaj obraz Juvepoland to miałem okazję zobaczyć pod hotelem w Gdańsku, jak przyjechał Juventus...i podejrzewam, że spora część tych wiochmenów którzy dawali popisy to same forumowe "gwiazdy". Nie mówię, że nie brakuje tutaj userów których z przyjemnością się czyta, albo wchodzi w polemikę, ale to już jest mniejszość. Zresztą niektórzy uważają, że ilość postów świadczy o mądrości gdyby zrobić prawdziwe sito to chyba dla moderatorów roboty by było na miesiąc i to 24H. I wcale nie chodzi o sezonowców. Wolność słowa tak, ale postrzegana przez pryzmat logiki a nie widzimisię.

Teraz do rzeczy - Mercato zbliża się do końca i powiem szczerze że ciężko je obiektywnie ocenić. Z jednej strony wzmocniliśmy siłę ognia bo jednak Berna i Douglas Costa to poważne wzmocnienia. Z drugiej strony obrona nie wygląda obiecująco ponieważ posiadamy dwie poważne wyrwy - środek i prawa. Zarówno Bonucci jak i Dani Alves nie należą do potulnych ale umiejętnościami biją naszych pozostałych zawodników na odpowiednich pozycjach. Obawiam się również, że Max nie pozwoli tak szybko się ogrywać Ruganiemu w podstawie a będzie kombinował z naszym emerytem, ciemniejszoskórym bialasem i nieślubnym synem. Jak to wychodzi to już widzieliśmy w meczu z Lazio kiedy kuzyn Caster Semeny i brat Wanadu obiegł MDS jak pączka który gra pierwszy raz od roku na orliku. :hellyes: pomoc też nie napawa optymizmem - Khedira zaczyna równać w dół, Marchisio świetny preseason i ławka na mecz o coś, Pjanic jest od konkretnych rzeczy i nie jest kompletny a do tego ostatnio bardzo nerwowy, resztę pomocników pomijam. Przyjście Matuidi to ruch o rok za późno ale mimo wszystko na plus bo myślę że to bardzo ważny zawodnik w kontekście braków w naszej pomocy. Co do innych potencjalnych wzmocnień to mam ubaw czytając opinie że taki Kovacic jest taki czy siaki ciekawe ile z Was oglądało teraz dwumecz z Realu z Barca...to jak wszyscy się rozwinęli pod okiem Zidane jest niewiarygodne. Na dzień dzisiejszy to jest galaktyczna drużyna która moim zdaniem jest w stanie wyciągnąć kolejny rekord LM w postaci trzeciej wygranej z rzędu...z perspektywy czasu coraz bardziej doceniam to że Juve chociaż w I połowie potrafiło się postawić takiemu hegemonowi bo obiektywnie było słabsze na prawie każdej pozycji. Pytanie tylko czy taki Kovacic odnajdzie się wśród naszych drewnianych kółków w pomocy bo może się okazać że u nas nawet Modric i Casemiro graliby na alibi. Zostało pół miesiąca i myślę, że jednak desperacko potrzebujemy prawego obrońcy albo coś mega mocnego do pomocy na co niestety nie liczę. No i pozbyć się chociaż części szrotu na który już patrzeć nie można na ławce i trybunach.

[Norbi 24]

Według transfermarkt, przed kupnem Matuidiego nasz bilans w to mercato wynosił +700tys euro. Czyli teraz jesteśmy jakieś 20/25mln na minusie.
Okazuje się, że gazety "lekko" się pomyliły z naszym wielkim budżetem transferowym
W zeszłe okienko było podobnie: -20mln. Wiec wychodzi na to, że raczej klub planuje utrzymywać i prosperować tylko na swoich pieniądzach bez żadnych pożyczek.

[mrozzi]

Także i angielskie media mają pretensje do klubów z Wysp, że te nie chciały na poważnie Matuidiego, a jedynie sondowały możliwość jego pozyskania. Na naszą korzyść na pewno działał fakt, że Francuz chciał się do nas przenieść, ale faktycznie, tak na chłodno, transfer takiego zawodnika na takich warunkach, do tego w tym okienku, to naprawdę coś fajnego. Kibice Barcelony też są wściekli i nie ma się co dziwić. Spójrzmy tak - Matuidi zawodnik sezonu we Francji 2015, finalista Euro, podstawowy zawodnik PSG, a tu nagle piłkarz grający w Azji, który przed przenosinami do Chin szału zresztą nie robił, za którego w dodatku trzeba zapłacić 2 x tyle co za Francuza. Nie zazdroszczę im.

[Paulo]

Tak odnośnie nowego tuza Barcelony 😂😂😂 także zanim zaczniemy narzekać na swoje transfery 😁 podejrzewam że złość kibiców Barcy w tym momencie osiągnęła szczyt. A tak się wyśmiewali z młodzieży Realu na prezentacji.

[Pluto]

Jaki jest dzisiaj obraz Juvepoland to miałem okazję zobaczyć pod hotelem w Gdańsku, jak przyjechał Juventus...i podejrzewam, że spora część tych wiochmenów którzy dawali popisy to same forumowe "gwiazdy"

Też kiedyś byłem pod takim hotelem i rzeczywiście niezła wiocha, osobistości forumowe nie łaskawe odburknąć, o której będzie drużyna, ani be ani me. O zorganizowanym powitaniu tez oczywiście nie było mowy bo prawdziwi ultrasi nie będą się mieszać z plebsem. Na szczęście na forum zostali sam wiochmeni tylko czasami jakieś panisko zabłądzi, powytyka palcem i wyleje żal. :papa:

[mrozzi]

Wczoraj pojawiło się info, że Matuidi zostanie zaprezentowany podczas dzisiejszego spotkania w Villar Perosa, ale ponoć ze względu na kwestie formalne (klub czeka na zamknięcie giełdy) sam transfer zostanie ogłoszony dopiero po 17,więc prezentacji ma nie być. Testy Francuz ma już z głowy.

[Paulo]

Jaki jest dzisiaj obraz Juvepoland to miałem okazję zobaczyć pod hotelem w Gdańsku, jak przyjechał Juventus...i podejrzewam, że spora część tych wiochmenów którzy dawali popisy to same forumowe "gwiazdy"

Też kiedyś byłem pod takim hotelem i rzeczywiście niezła wiocha, osobistości forumowe nie łaskawe odburknąć, o której będzie drużyna, ani be ani me. O zorganizowanym powitaniu tez oczywiście nie było mowy bo prawdziwi ultrasi nie będą się mieszać z plebsem. Na szczęście na forum zostali sam wiochmeni tylko czasami jakieś panisko zabłądzi, powytyka palcem i wyleje żal. :papa:

No chyba trochę zły adres obrałeś kolego, bo ja nie miałem problemu pod hotelem z pytaniami od kolegów ze Śląska o to jak dojechać na stadion w Gdańsku, gdzie zjeść ani z wymianą zdjęć czy filmów po fakcie. A na pewno nie będę się podpinał pod okrzyki w stylu "Juvepoland alkoholand" bo może tobie taki poziom pasuje. więc nie wiem kto się kreuje na elitę, bo zajeżdża wywyższaniem się od ciebie. I nie sil się na ironie - słabo ci idzie. Utrzymuje kontakt z osobami z tego forum prywatnie i chodzę z nimi na mecze, ale z tymi którzy coś sobą reprezentują. Poza tym ciekawe - nikogo palcem nie wskazałem a jednak się ktoś odezwał...

[motoluka]

Matuidi to bardzo dobry ruch. Może okazać się naszym najlepszym pomocnikiem. Wiem, wiem 1 rok do końca kontraktu, ale to powoli przestaje mieć znaczenie. Przestaje mieć znaczenie zwłaszcza w klubach takich jak PSG. Tak na prawdę to świetny transfer a jego poprzedni kontrakt nie ujmuje ani grama jego pożyteczniści dla nas. Nie ma więc co marudzić.

[Shadow Marshall]

Jeszcze zostało 2 tygodnie na zamknięcie okienka więc z ostateczną oceną trzeba zaczekać. Martwi jedynie ta prawa obrona bo dziura jest tam straszliwa, a nie wiem czy Spinazzola jest szykowany jako podstawowy gracz tam czy jako koleś do rotacji z Sandro jako, że Asa ma iść do Turcji.
Póki co okienko wygląda całkiem spoko bo siła ognie została mocno zwiększona, ale jak zwykle pojawiają się jakieś niedokończone sprawy. Zrozumiałe, że nie można mieć wszystkiego...prawda znana to nie od dziś, ale skoro nie ma pieniędzy to trudno (choć według niektórych mamy jeszcze około 80mln). Szkoda, że nasi nie zwrócili się w kierunku Auriera - tak wiem według wszystkich on ma coś z głową itp ale piłkarsko facet daje radę i pod tym względem nie ma mu czego zarzucić. Poza tym teraz przy Alvesu nie powącha nawet boiska, a myślę, że PSG nie chciałoby za niego więcej jak za Matuidiego. Rozumiem jednak, że nasi nie chcieli się pchać w taką relacje - niby facet ma opinie bad boya, ale jak ktoś sprowadza Teveza i trzyma go twardą ręką i daje radę to Aurier ma być większym wyzwaniem?
Taka niespodzianka na tą prawą obronę byłaby baaaardzo przyjemna.
Matuidi za 20-25 mln...czyli co...wyrównujemy go sprzedając Cuadrado Romie?

[motoluka]

Na PO nawet Darmian byłby dużym wzmocnieniem. Nie uwierzę, że jest nie do wyciągnięcia. To Włoch na pewno będzie chcial wrocić do kraju przy podobnych warunkach. Mieszkalem tam, oni mentalnie tak mają od dziecka.

[szymken]

Dwa powyższe nazwiska się trochę łączą, bo Aurier jest niby dogadany z United, a to mogłoby uwolnić nam Darmiana. Ale jest problem, bo za tą akcję z policjantem Auriera na Wyspy wpuścić nie chcą.

Matuidi to bardzo dobry gracz, a to , że ja np. wolałem akurat do naszej konkretnej taksy Nzonziego, nie znaczy, że uważam Francuza(Blaise) za słabego piłkarza, po prostu Steven mi bardziej pasował, ale kwota i klasa gracza jest taka, że narzekać zamiaru nie mam.

Natomiast kompletnie nie kupuje jakichś pomysłów na granie 433 czy tam 352. Nie po to szukaliśmy i sprowadziliśmy skrzydłowych, żeby teraz ich na ławie sadzać, bo tak by musiało być. Sam byłem zwolennikiem budowania pod 4312, ale jako, że rynek jest jaki jest , trzeba by wywalić kupę kasy na pomoc i do tego znowu byłaby to zmiana ustawienia, to już niech grają 4231. Stabilizacja jest nam potrzebna, a takie przejścia tylko w trakcie spotkań w razie potrzeby.

[mrozzi]

Szkoda, że nasi nie zwrócili się w kierunku Auriera - tak wiem według wszystkich on ma coś z głową itp ale piłkarsko facet daje radę i pod tym względem nie ma mu czego zarzucić. Poza tym teraz przy Alvesu nie powącha nawet boiska, a myślę, że PSG nie chciałoby za niego więcej jak za Matuidiego. Rozumiem jednak, że nasi nie chcieli się pchać w taką relacje - niby facet ma opinie bad boya, ale jak ktoś sprowadza Teveza i trzyma go twardą ręką i daje radę to Aurier ma być większym wyzwaniem?

Ten facet po prostu nie ma obywatelstwa UE, dlatego jego temat upadł już po transferze Costy (podobnie było z Danilo).