Polityka
- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1139
- Rejestracja: 14 października 2003
a może to faktycznie było zaplanowane, by wzmocnić Dudę?
Myślę, że przez niektórych umysł prezesa jest niedoceniany. Powtórzę jeszcze raz. Przed 2015 TVP, nie było TVPiS jak wg niektórych jest obecnie. TVN i Polsat, jechały po PIS równo, wyśmiewały kandydatów na Prezydenta i Premiera, a tu bach! Wygrana Dudy i rząd większościowy. Tego nie można zwalić na przypadek.
PIS swoimi socjalnymi programami niestety zapewni sobie zwycięstwo w parlamentarnych wyborach (ludzie będą się bać, że powróci wiek emerytalny, że zabiorą im 500+ - niestety to są główne kryteria wyborców), chyba że znowu przyjdzie pajac pokroju Palikota i zgarnie najtańszy elektorat - czyli jaranie na legalu, kościoł opodatkowany, odsunięty od polityki, LGBT z przywilejami i pare innych głupich pomysłów. Ale w to ciężko mi uwierzyć, że ludzie aż tak dadzą się nabrać - patrz radykalny PIS, a leczniczą marihuane przepchnął, czego liberałowie przez 8 lat nie zrobili.
Obecnie niestety prezydent jest najsłabszym ogniwem, które w obliczu silnego kontrkandytata, oraz ciągłych naporów manifestantów mogło by najzwyczjniej pęknąć na wyborach niszcząc piękny układ PIS.
Wydaje mi się że Jarek to doskonale wie, wie że opozycja jest słaba i popełnia błędy, więc te manifestacje, o ile są pokojowe, są dla niego na rękę, a od czasu do czasu rzuci ochłap typu veto prezydenta, które jak zauważył deszczowy, tych nie do końca przekonanych, może na stronę Dudy przekonać.
Myślę, że przez niektórych umysł prezesa jest niedoceniany. Powtórzę jeszcze raz. Przed 2015 TVP, nie było TVPiS jak wg niektórych jest obecnie. TVN i Polsat, jechały po PIS równo, wyśmiewały kandydatów na Prezydenta i Premiera, a tu bach! Wygrana Dudy i rząd większościowy. Tego nie można zwalić na przypadek.
PIS swoimi socjalnymi programami niestety zapewni sobie zwycięstwo w parlamentarnych wyborach (ludzie będą się bać, że powróci wiek emerytalny, że zabiorą im 500+ - niestety to są główne kryteria wyborców), chyba że znowu przyjdzie pajac pokroju Palikota i zgarnie najtańszy elektorat - czyli jaranie na legalu, kościoł opodatkowany, odsunięty od polityki, LGBT z przywilejami i pare innych głupich pomysłów. Ale w to ciężko mi uwierzyć, że ludzie aż tak dadzą się nabrać - patrz radykalny PIS, a leczniczą marihuane przepchnął, czego liberałowie przez 8 lat nie zrobili.
Obecnie niestety prezydent jest najsłabszym ogniwem, które w obliczu silnego kontrkandytata, oraz ciągłych naporów manifestantów mogło by najzwyczjniej pęknąć na wyborach niszcząc piękny układ PIS.
Wydaje mi się że Jarek to doskonale wie, wie że opozycja jest słaba i popełnia błędy, więc te manifestacje, o ile są pokojowe, są dla niego na rękę, a od czasu do czasu rzuci ochłap typu veto prezydenta, które jak zauważył deszczowy, tych nie do końca przekonanych, może na stronę Dudy przekonać.
- joy
- Katalończyk
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
- Posty: 676
- Rejestracja: 18 kwietnia 2012
Ja się zgadzam, z tym że to weto nie było przypadkowe i raczej kontrolowane przez PiS. Podobnie było już wcześniej z zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej, która ostatecznie nie przeszła, bo byłoby to strzałem w kolano PISu. Jest to zręczne odwrócenie uwagi od innych postulatów. Skupienie uwagi obywateli na jednym ognisku w celu przepchania innych ustaw (opłaty od wody, zaniechanie wspierania OZE itp.) i ostatecznie zaniechaniu drastycznych reform w tych aspektach, które budzą największe emocje i sprzeciw wśród społeczeństwa.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
A ja - wnosząc po reakcji pisowych mediów, hejcie Adriana na Ziobrę i wystąpieniu Szydło - mam pewne wątpliwości. Tak czy siak - nawet dla mnie, który polityką się nie interesuję, wygląda ta rozgrywka interesująco. Mam wrażenie, że tak męskiego Dudy jego żona dotąd nie widziała.joy pisze:Ja się zgadzam, z tym że to weto nie było przypadkowe i raczej kontrolowane przez PiS.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
- gregor_g4
- Juventino
- Rejestracja: 14 października 2003
- Posty: 1139
- Rejestracja: 14 października 2003
Łukasz pisze: Mam wrażenie, że tak męskiego Dudy jego żona dotąd nie widziała.


Ja z kolei analizując zachowanie KOD i całej tej ekipy manifestantów o wolny kraj i demokrację - chodzi mi chociażby o to jak wypowiadają się o Dudzie (długopis, Adrian, itp) - jestem pewien, że spora część tej grupy jest w stanie pójść za Prezydentem, myśląc, że robi na złość PIS...
A Jarek sobie siedzi i czeka, aż po jeszcze jednym lub dwóch vetach manifestanci zaczną krzyczeć "Andrzej Duda, nasz Prezydent"

- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Na niezależnej, itp. ludzie jadą po Adrianie, jak po burej suce. Zdrajca to jedno z łagodniejszych określeń. Oby reforma była przepchnięta tylnymi drzwiami, bo nagrabiliby sobie bardzo. Poza rodzinkami sędziów, po-petru, itp - każdy chce zmian.
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 765
- Rejestracja: 12 października 2007
No i szambo wybiło.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wraz z premier Beatą Szydło w poniedziałek żądali od prezydenta Andrzeja Dudy zmiany decyzji i podpisania ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS - ustalił „Newsweek”
- Jarek daje ci godzinę na zmianę decyzji – mówił Kuchciński.
Ale został odprawiony z kwitkiem.
http://www.newsweek.pl/polska/polityka/ ... 725,1.html
Sytuacja w obozie rządzącym przypomina szatnię Juventusu. Opowiastki koziej babci o tym jak idą po swoje, że nie ma żadnych kłótni, szorstkiej przyjaźni. :lol: To skąd wczorajsze podwójne orędzie? Jaki to plan Genialny Strateg wymyślił. Pytanie teraz kto zostanie barankiem-Bonuccim, który zostanie poświęcony, by projekt Budapesztu w Warszawie mógl być bez przeszkód kontynuowany. :rotfl:
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wraz z premier Beatą Szydło w poniedziałek żądali od prezydenta Andrzeja Dudy zmiany decyzji i podpisania ustaw o Sądzie Najwyższym i KRS - ustalił „Newsweek”
- Jarek daje ci godzinę na zmianę decyzji – mówił Kuchciński.

http://www.newsweek.pl/polska/polityka/ ... 725,1.html
Sytuacja w obozie rządzącym przypomina szatnię Juventusu. Opowiastki koziej babci o tym jak idą po swoje, że nie ma żadnych kłótni, szorstkiej przyjaźni. :lol: To skąd wczorajsze podwójne orędzie? Jaki to plan Genialny Strateg wymyślił. Pytanie teraz kto zostanie barankiem-Bonuccim, który zostanie poświęcony, by projekt Budapesztu w Warszawie mógl być bez przeszkód kontynuowany. :rotfl:
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Nie tylko. Widać kogo lubią na Woronicza.
Żenada trochę.
Żenada trochę.
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Jarosław Kaczyński pozwał Lecha Wałęsę za słowa o Smoleńsku
Szczyt szczytów. Kolejny dowód, że miejsce tego gościa jest w psychiatryku. Typ zarzuca wszystkim spisek, zamach nie mając ŻADNYCH dowodów a sam żadnej krytyki nie znosi. Biorąc pod uwagę obecną sytuację polityczną, Bolek na pewno będzie musiał przeprosić, pytanie co będzie jak tego nie zrobi. Brak słów.
Szczyt szczytów. Kolejny dowód, że miejsce tego gościa jest w psychiatryku. Typ zarzuca wszystkim spisek, zamach nie mając ŻADNYCH dowodów a sam żadnej krytyki nie znosi. Biorąc pod uwagę obecną sytuację polityczną, Bolek na pewno będzie musiał przeprosić, pytanie co będzie jak tego nie zrobi. Brak słów.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- Lucas87
- Juventino
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
- Posty: 1937
- Rejestracja: 13 kwietnia 2013
Może, zanim ponownie wylejesz fekalia na człowieka o którym, wiesz tyle, co napiszą na Onecie albo powiedzą u Lisa-to się delikatnie wysil i porównaj sposób przeprowadzenia śledztwa smoleńskiego z działaniami władz innego państwa związanymi z katastrofą pewnego izraelskiego śmigłowca również z 2010 roku.
http://wpolityce.pl/polityka/104608-co- ... ji-panstwa
Jak się nie podoba źródło to, zajrzyj do lewicowej Wikipedii i to wystarczy.
http://wpolityce.pl/polityka/104608-co- ... ji-panstwa
Jak się nie podoba źródło to, zajrzyj do lewicowej Wikipedii i to wystarczy.
I pomyśl sobie co, mogłoby się wydarzyć, gdyby na miejscu L. Kaczyńskiego leciał Putin albo Obama.wikipedia pisze:Izraelskie śledztwo: Władze izraelskie następnego dnia po tragedii wysłały do Rumunii ekipę ratunkowo-dochodzeniową składającą się z 80 żołnierzy i specjalistów Izraelskich Sił Zbrojnych. Za identyfikację ciał odpowiedzialne były ekipy izraelskich biegłych sądowych. Również one zajęły się kompletowaniem szczątków śmigłowca.
Odbiór w części opinii publicznej w Polsce. Katastrofa ta i śledztwo po niej stały się bardziej znane w Polsce ze względu na różnice w procedurach dotyczących śledztwa, możliwości jego prowadzenia przez państwo macierzyste statku powietrznego ulegającego katastrofie na terenie innego państwa. Pojawiały się porównania dotyczące tego śledztwa i śledztwa po katastrofie smoleńskiej (m.in. przez Stefana Hamburę).
SANCTI PER FIDEM VICERUNT REGNA OPERATI SUNT IUSTITIAM.
- DonPatch
- Juventino
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
- Posty: 761
- Rejestracja: 02 stycznia 2010
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
No i? Zmienia to coś w stwierdzeniu, że Kaczor jest staruszkiem cierpiącym na zaburzenia i chorym na nienawiść oraz mszczącym się teraz na wszystkim i wszystkich?
Wg ciebie PO zamordowała Lecha?
Gratulacje, Macierewicz nie musi kontynuować prac komisji
Och przepraszam, przecież oni nic nowego nie odkryli...
W ogóle porównywanie katastrofy śmigłowca z kilkoma oficerami do największej katastrofy lotniczej w historii III RP jest... delikatnie mówiąc głupie.
Wg ciebie PO zamordowała Lecha?
Gratulacje, Macierewicz nie musi kontynuować prac komisji

W ogóle porównywanie katastrofy śmigłowca z kilkoma oficerami do największej katastrofy lotniczej w historii III RP jest... delikatnie mówiąc głupie.
