Mercato (Lato 2017 / Zima 2018) DYSKUSJA

[Cabrini_idol]

Przecież sprzedaż Pogby pokryła naszego Homera.

Na nasz budżet tego lata kupno rok temu Higuaina nie ma żadnego wpływu.

Rok temu wyszliśmy prawie na 0 jeśli chodzi o transfery out a in.
Mam cichą nadzieję, że zarząd pracuje nad czymś poważnym a nie nad Matuidiami,Nzonzymi czy innymi Spinazzolami. Ale mogę się mocno rozczarować. Cóż.

[Poulinho]

Vidal i jego pozaboiskowe wybryki - "nie liczy się to! ważne, że zostawiał serduszko na boisku! Klasa światowa! Jak chce to niech chleje i przez pół roku w ciągu, byleby grał u nas"

Aurier i jego pozaboiskowe wybryki - "jak możemy chcieć mieć takiego kogoś w zespole...tragedia...ten zespół po raz setny w tym sezonie schodzi na psy..."

Nie jestem zwolennikiem Iworyjczyka, głównie ze względów, które wymienił Pumex, gość nie jest dla mnie tytanem intelektu i wątpię, że załapie choć trochę taktycznej ogłady. Względy poza boiskowe również mi ciążą na jego ocenie, ale tak samo ciążyły na ocenie Vidala i cieszę się, że nie ma go wśród nas.

Jest 5 lipca, godzina 10, a już pojawiają się na forum głosy, że to okienko jest fatalne, bo media nie piszą o nazwiskach, które chętnie byśmy widzieli w zespole No cóż wydaje mi się, że sześciokrotny zdobywca Serie A, trzykrotny zdobywca Pucharu Włoch i finalista LM nie musi przemeblowywać połowy składu, a wzmocnić jego najsłabsze punkty, ale mogę się oczywiście mylić

[ice]

W zeszłym roku poszli po bandzie z transferami, w tym roku raczej posuch i przeczekanie na młodych. Jeżeli będzie inaczej, to super. Ale ja się nie nastawiam. Skład jest dobry, na 1/4 na pewno 1/2 może. Na zwycięstwo, nie ma szans. Jest Pjaca, który ma potencjał, ale miał pecha, jest Higuain, który dostanie zmiennika w postaci Schicka, do pomocy kogoś dokupią i będzie taki finał. Oczywiście chciałbym głośne nazwiska, ale bądźmy poważni. United które LM zna z TV jest w stanie wydawać po 200 na transfery.

[pumex]

Vidal i jego pozaboiskowe wybryki - "nie liczy się to! ważne, że zostawiał serduszko na boisku! Klasa światowa! Jak chce to niech chleje i przez pół roku w ciągu, byleby grał u nas"

Aurier i jego pozaboiskowe wybryki - "jak możemy chcieć mieć takiego kogoś w zespole...tragedia...ten zespół po raz setny w tym sezonie schodzi na psy..."

To co napisałeś o wiele bardziej ukazuje absurd teorii związanej z odejściem Vidala niż brak konsekwencji u kibiców.

Po pierwsze, nie wiem jak można zestawiać ze sobą imprezowy styl życia z publicznym wyzywaniem kolegów z drużyny i trenera z oraz otrzymaniem wyroku i zakazu wjazdu do UK. Dwie kwestie o zupełnie innej wadze. Po drugie, skoro tak naszym włodarzom przeszkadzał styl bycia Vidala, że opchnęli go do Bayernu za ultra-promocyjną cenę, to jak to możliwe, że w ogóle rozważają zatrudnienie Auriera? Jeśli Iworyjczyk ostatecznie wyląduje u nas, to będzie to świadczyć tylko o tym, że forsowana przez kibiców teoria, jakby cena Vidala wynikała z chęci pozbycia się go, nadaje się do kosza. Albo, że zarządowi brak konsekwencji. Niech każdy sobie wybierze swoją wersję.

[MRN]

Nasz zarząd nie raz pokazywał i stał na stanowisku, że dla tego typu zawodników nie ma miejsca w Juve i nigdy nie było. Między innymi dlatego z klubu wypchnięto Vidala, tak ?
Jeżeli tak to odpowiedź nasuwa się sama - ten Aurier to ściema a pismaki pitolą jak potłuczeni bo muszą to robić nawet jak o niczym nie maja pojęcia. Nie wierzę w to aby nasz zarząd, który ma swoje zasady nagle ruszyli po tego pacana, nie kupuję tego

[Poulinho]

Vidal i jego pozaboiskowe wybryki - "nie liczy się to! ważne, że zostawiał serduszko na boisku! Klasa światowa! Jak chce to niech chleje i przez pół roku w ciągu, byleby grał u nas"

Aurier i jego pozaboiskowe wybryki - "jak możemy chcieć mieć takiego kogoś w zespole...tragedia...ten zespół po raz setny w tym sezonie schodzi na psy..."

To co napisałeś o wiele bardziej ukazuje absurd teorii związanej z odejściem Vidala niż brak konsekwencji u kibiców.

Po pierwsze, nie wiem jak można zestawiać ze sobą imprezowy styl życia z publicznym wyzywaniem kolegów z drużyny i trenera z oraz otrzymaniem wyroku i zakazu wjazdu do UK. Dwie kwestie o zupełnie innej wadze. Po drugie, skoro tak naszym włodarzom przeszkadzał styl bycia Vidala, że opchnęli go do Bayernu za ultra-promocyjną cenę, to jak to możliwe, że w ogóle rozważają zatrudnienie Auriera? Jeśli Iworyjczyk ostatecznie wyląduje u nas, to będzie to świadczyć tylko o tym, że forsowana przez kibiców teoria, jakby cena Vidala wynikała z chęci pozbycia się go, nadaje się do kosza. Albo, że zarządowi brak konsekwencji. Niech każdy sobie wybierze swoją wersję.

Może i pokazuje absurd, jednak tylko i wyłącznie przy założeniu, że faktycznie Aurier jest naszym celem, a nie wydaje mi się. Gość w zeszłym roku był bardzo bliski wyrzucenia z klubu, więc gdyby był gdzieś tam w jakimś notesiku to zapewne wtedy podjęlibyśmy skuteczne kroki do jego pozyskania. Choć oczywiście tutaj zakładam domniemanie o rozsądnym zarządzie, a nie mam powodów, by tego nie robić.

Druga kwestia to zestawienie zachowania Auriera i Vidala, szczerze to nie interesuje mnie czy jeden chodzi zachlany przed najważniejszymi spotkaniami reprezentacji czy publicznie obraża kolegę z drużyny, oba zachowania nie pasują mi do Juventusu i za żadne sukcesy nie chcę takich gości w zespole, szanujmy się trochę.

Odnośnie tłumaczenia sprzedaży Vidala jego zachowaniem, już wczoraj pokazywałem, że cena jaką uzyskaliśmy za niego wcale nie była niska i oderwana od rzeczywistości, była normalna, rynkowa. Rok wcześniej Bayern sprzedał Kroosa do Realu za jeszcze mniejsze pieniądze, więc nie wydaje mi się, że potrzeba tutaj jakiegokolwiek tłumaczenia takiej a nie innej ceny. Prostsze wydaje mi się wytłumaczenie, że on nie chciał zostać, a nam nie zależałoby dalej z nami był lub odwrotnie i sprzedaliśmy go za normalne pieniądze.

[Cabrini_idol]

Tym bardziej, że Aurier kosztowałby tylko 10 mln mniej niż Vidal (28 letni najlepszy b2b na świecie).

Jeśli Vidal, imprezowicz i problematyk odchodzi po promocyjnej cenie to Aurier powinien max kosztować 15 mln ale PSG chce zarobić normalny pieniądz i ma gdzieś to czy murzyn lata z gnatem po dzielni czy nie.
Jeśli Aurier trafiłby do Juve, to zarząd pokazałby swoją niekonsekwencję w działaniu i jeszcze bardziej żałowałbym odejście Vidala.

Wiadomo, nie ma co się stresować . Mamy 5 lipca. Ale mimo wszystko zaraz ruszamy z presezonem a za miesiąc z hakiem startuje poważne granie. Miesiąc to nie jest tak na prawdę dużo czasu aby zakupić PO,ŚP i dwóch albo przynajmniej jednego skrzydłowego na poziomie. A gdzie jeszcze sprzedaże ?

[pumex]

Odnośnie tłumaczenia sprzedaży Vidala jego zachowaniem, już wczoraj pokazywałem, że cena jaką uzyskaliśmy za niego wcale nie była niska i oderwana od rzeczywistości, była normalna, rynkowa. Rok wcześniej Bayern sprzedał Kroosa do Realu za jeszcze mniejsze pieniądze, więc nie wydaje mi się, że potrzeba tutaj jakiegokolwiek tłumaczenia takiej a nie innej ceny.

Trochę chybiłeś, przyjacielu Bayern sprzedał Kroosa za 30 milionów €, ponieważ.. piłkarz miał rok do końca kontraktu i zapowiedział Bawarczykom, że go nie przedłuży, bo chce odejść do Madrytu. W świetle tego cena za Vidala wydaje się być jeszcze bardziej zaniżona.

[Poulinho]

Odnośnie tłumaczenia sprzedaży Vidala jego zachowaniem, już wczoraj pokazywałem, że cena jaką uzyskaliśmy za niego wcale nie była niska i oderwana od rzeczywistości, była normalna, rynkowa. Rok wcześniej Bayern sprzedał Kroosa do Realu za jeszcze mniejsze pieniądze, więc nie wydaje mi się, że potrzeba tutaj jakiegokolwiek tłumaczenia takiej a nie innej ceny.

Trochę chybiłeś, przyjacielu Bayern sprzedał Kroosa za 30 milionów €, ponieważ.. piłkarz miał rok do końca kontraktu i zapowiedział Bawarczykom, że go nie przedłuży, bo chce odejść do Madrytu. W świetle tego cena za Vidala wydaje się być jeszcze bardziej zaniżona.

Lata do końca kontraktu mają aktualnie małe znaczenie i jest to raczej powód do samej sprzedaży, a nie do obniżania ceny, więc jeśli twierdzisz, że wyszliśmy na frajerów, bo sprzedaliśmy Vidala za 37 mln to Bayern wyszedł na jeszcze większych sprzedając Kroosa za 30 mln i kupując Vidala za 37 mln. Niemiec od momentu przejścia do Realu dwukrotnie wygrał LM, a Chilijczyk nie powąchał nawet finału LM. Dodatkowo jeśli faktycznie przyjmujemy, że kończąca się umowa ma wpływ na cenę zawodnika to pytanie dlaczego Bayern nie przedłużył jej wcześnie tylko czekał do ostatniego roku jej obowiązywania? Cena za Vidala była jak dla mnie normalna, porównywalna do tych za które w ostatnich latach do innych klubów przechodzili Kroos, Modric, Fabregas, Gundogan, Mkhitaryan, Kante, Herrera czy Gotze, nie mówiąc nawet o Rakiticiu czy Thiago.

[Buzol]

Cena za Vidala była jak dla mnie normalna, porównywalna do tych za które w ostatnich latach do innych klubów przechodzili Kroos, Modric, Fabregas, Gundogan, Mkhitaryan, Kante, Herrera czy Gotze, nie mówiąc nawet o Rakiticiu czy Thiago.

Oby to zamknęło temat bo wątek aspiruje do zmiany tytułu na "sprzedaż Vidala". Dwa lata minęły a tutaj dalej ból tyłka o Chilijczyka. Cena była OK i tyle, trzeba też pamiętać za ile go kupiliśmy.

[Cabrini_idol]

Oczywiście, że ból tyłka. BO nadal nie załataliśmy dziury po nim, ani po Pogbie.

Nie interesuje mnie za ile Kroos odszedł. Poza tym on sam powiedział Bayernowi nara i wymusił transfer. Vidal nic nie wymuszał, samo go pogoniliśmy promocyjnie.

Cena rynkowa ? Co to jest takiego. Zobaczcie za ile poszedł Luiz do PSG, zobaczcie ile płacą za gówniarzy kluby PL czy Primera. Cena rynkowa Vidala była na poziomie 50-60 mln a nie 37 mln. Chodzi o to, że po akcji w Chile zarząd w ciągu doby przyjął ofertę od Bayernu i nara. Zamiast spokojnie zrobić licytację.

[Ouh_yeah]

Jak to Vidal nic nie wymuszał? Przecież rok wcześniej była cała telenowela z transferem do United, jego agent latał z ofertami, wszyscy nabierali wody w usta, ale ostatecznie go nie puścili (wtedy jeszcze takich cyrków nie odwalał jak kilka miesięcy później z tymi dyskotekami do świtu podczas rehabilitacji kolana).

Jak przychodzi co do czego, piłkarz razem z agentem zawsze wywierają presję na klubie, zależy tylko jak daleko się posuną. Nawet Marchisio coś takiego zrobił, kiedy United zaczęli się nim konkretnie interesować, w czasie zgrupowania repry rzucił coś w stylu, że on chciałby się poczuć ważny w klubie, czy coś takiego, i potem Marotta musiał do niego wydzwaniać i zapewniać, że jest bardzo ważny dla Juve i że nie chcą go nigdzie sprzedawać (i pewnie obiecać niedługo nowy, lepszy i długi kontrakt).

[pumex]

Odnośnie tłumaczenia sprzedaży Vidala jego zachowaniem, już wczoraj pokazywałem, że cena jaką uzyskaliśmy za niego wcale nie była niska i oderwana od rzeczywistości, była normalna, rynkowa. Rok wcześniej Bayern sprzedał Kroosa do Realu za jeszcze mniejsze pieniądze, więc nie wydaje mi się, że potrzeba tutaj jakiegokolwiek tłumaczenia takiej a nie innej ceny.

Trochę chybiłeś, przyjacielu Bayern sprzedał Kroosa za 30 milionów €, ponieważ.. piłkarz miał rok do końca kontraktu i zapowiedział Bawarczykom, że go nie przedłuży, bo chce odejść do Madrytu. W świetle tego cena za Vidala wydaje się być jeszcze bardziej zaniżona.

Lata do końca kontraktu mają aktualnie małe znaczenie i jest to raczej powód do samej sprzedaży, a nie do obniżania ceny, więc jeśli twierdzisz, że wyszliśmy na frajerów, bo sprzedaliśmy Vidala za 37 mln to Bayern wyszedł na jeszcze większych sprzedając Kroosa za 30 mln i kupując Vidala za 37 mln.

Nie wiem, dla mnie to trochę dziwna logika. Bayern sprzedając gracza, który za rok odszedłby za darmo, sfinansował sobie innego topa. My, sprzedając topa, wzięliśmy za niego tyle, że do tej pory nie pozwoliło nam to na załatanie po nim dziury na b2b. I że niby to Bayern wyszedł na większych frajerów..? Please..

Cena za Vidala była jak dla mnie normalna, porównywalna do tych za które w ostatnich latach do innych klubów przechodzili Kroos, Modric, Fabregas, Gundogan, Mkhitaryan, Kante, Herrera czy Gotze, nie mówiąc nawet o Rakiticiu czy Thiago.

Kroos, Modrić, Gundogan, Kante, Gotze - wszyscy mieli rok do końca kontraktu i nie chcieli go przedłużać. Może dla Ciebie ma to marginalne znaczenie, ale dla większości dyrektorów sportowych ma to gigantyczne znaczenie podczas ustalania cen. Dla przykładu, nie sądzisz chyba, że gdyby aktualnie np Belotti miał rok do końca umowy, Cairo odrzucałby za niego oferty rzędu 50-60 milionów euro. Albo że Alex Sandro, mając trzyletni kontrakt z Porto, kosztowałby nas 25 milionów..

[tomassi14]

Real praktycznie dogadany jest z ceballosem, ktory stawia warunek ze nie chce isc na wypozyczenie....Real mowi ok ale musi się pozbyc jamesa..."realne" wydaje mi sie zeby mozna bylo wziasc Jamesa na wypozyczenie z opcja wykupu, odciazyloby nam budzet transferowy na ten sezon a zyskalibysmy dobrego grajka

[Poulinho]

Kroos, Modrić, Gundogan, Kante, Gotze - wszyscy mieli rok do końca kontraktu i nie chcieli go przedłużać. Może dla Ciebie ma to marginalne znaczenie, ale dla większości dyrektorów sportowych ma to gigantyczne znaczenie podczas ustalania cen. Dla przykładu, nie sądzisz chyba, że gdyby aktualnie np Belotti miał rok do końca umowy, Cairo odrzucałby za niego oferty rzędu 50-60 milionów euro

Równie dobrze można powiedzieć, że my za Vidala sfinansowaliśmy sobie Pjanicia, który w finale LM z nami zagrał, a Vidal z Bayernem nie - żeby nie było nie chodzi mi o to, że są to podobni zawodnicy, zresztą Kroos i Vidal też nie są tym samym typem pomocników.

Powtarzam, rok do końca kontraktu ma gigantyczne znaczenie w kwestii tego czy sprzedawać danego zawodnika czy nie, ale według mnie nie w kwestii samej wysokości odsprzedaży.

Gotze miał rok do końca kontraktu, ale Lewandowski również, jeden został drugi odszedł, gdzie tu sens i logika w takim wypadku?

Równie dobrze zawodnik zarówno dwa jak i trzy lata przed końcem kontraktu może zażądać sprzedania i z tym nic żaden zarząd nie zrobi.

Jeśli ta kwestia miałaby aż tak kolosalne znaczenie zawodnicy przedłużaliby kontrakty co dwa lata byleby tylko okres do jego końca nie był mniejszy niż 2-3 lata.