Mercato (LATO 2017)
- Beben
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2005
- Posty: 98
- Rejestracja: 27 kwietnia 2005
Jak analogiczne jak rok temu to kolejny finał
. Tak na serio okienko się nie rozpoczęło, więc nie ma co dramatyzowac, poki co odszedl Dani i myślę że to w dużej mierze wpłynęło na nasze działania. Ja liczę na Coste, przydałby sie ktos z polotem navta lewa strona 


- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Jeśli Sandro faktycznie odejdzie to coś jest z tym klubem nie tak. Każdego roku utrata ważnych ogniw, a takie pieprzenie o rodzinnej atmosferze jak się okazuje może mieć żaden związek ze stanem faktycznym. Uciekają od nas. Ja rozumiem utratę ważnego gracza raz na kilka lat, ale nie z taką częstotliwością. I jak potem pisać, że Juve to top.
- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2113
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Np. tuLukaszG / DLuGi pisze:Gdzie były wzmianki o tych nazwiskach?
http://www.vecchiasignora.com/topic/317 ... i-marotta/
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Ja ciągle łudzę się, że przez odejście Alvesa, agent Alexa zwietrzył szansę na ugranie konkretnego kontraktu dla swojego zawodnika i obecna sytuacja jest właśnie tego następstwem. Gość wie, że Juventus nie może sobie pozwolić na to, by rozbić klasowe boki obrony podczas jednego okienka, bo to taka pozycja na której ciężko się wstrzelić z miejsca z dobrym grajkiem, więc zainteresowanie Chelsea tylko mu w tym pomaga.
Nie mam problemu z pożegnaniem Alexa Sandro, bo doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że to zawodnik skrojony na inny zespół - bardziej ofensywny gdzie jego cechy można jeszcze bardziej wyeksploatować. Tyle, że po pierwsze nie w tym okienku - bo jego następcy nie znajdziemy w dwa tygodnie, a będziemy musieli to zrobić - i nie do Chelsea, tylko do Realu czy Barcelony. W głowie mi się to nie mieści, że chcemy się utrzymać w europejskim TOP5, a wzmacniamy jeden z zespołów z grupy pościgowej.
Jestem jeszcze względnie spokojny i czekam na to, co zaproponuje Juventus, bo wiem, że jeszcze żadna oferta nowego kontraktu dla Brazylijczyka nie wpłynęła - inaczej pismaki już dawno złapaliby jego agenta gdzieś pod siedzibą.
Odpuszczenie darmowego Kolasinacia, bo mamy Alexa Sandro, którego odejścia nie planowaliśmy i pozostanie na lodzie. Trochę to przykre, ale takie frajerstwo w naszym wykonaniu jakoś specjalnie mnie nie zdziwi.
Nie mam problemu z pożegnaniem Alexa Sandro, bo doskonale zdaję sobie z tego sprawę, że to zawodnik skrojony na inny zespół - bardziej ofensywny gdzie jego cechy można jeszcze bardziej wyeksploatować. Tyle, że po pierwsze nie w tym okienku - bo jego następcy nie znajdziemy w dwa tygodnie, a będziemy musieli to zrobić - i nie do Chelsea, tylko do Realu czy Barcelony. W głowie mi się to nie mieści, że chcemy się utrzymać w europejskim TOP5, a wzmacniamy jeden z zespołów z grupy pościgowej.
Jestem jeszcze względnie spokojny i czekam na to, co zaproponuje Juventus, bo wiem, że jeszcze żadna oferta nowego kontraktu dla Brazylijczyka nie wpłynęła - inaczej pismaki już dawno złapaliby jego agenta gdzieś pod siedzibą.
Odpuszczenie darmowego Kolasinacia, bo mamy Alexa Sandro, którego odejścia nie planowaliśmy i pozostanie na lodzie. Trochę to przykre, ale takie frajerstwo w naszym wykonaniu jakoś specjalnie mnie nie zdziwi.
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2017, 17:23 przez Vincitore, łącznie zmieniany 1 raz.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Może <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i dostać wiecznej sraczki w Anglii. Ponoć Clichy jest na wylocie z CityBeben pisze:odszedl Dani
Każdy by zrozumiał sprzedaż kluczowych graczy co 3 lata, ale nie co rok. Niech do nowego "herbu" czy tam loga dodadzą sobie złotymi literami info o godzinach funkcjonowania tego sklepu.RICTOR pisze:Cytat z Agrestiego. On otwarcie przyznaje, że my nie jesteśmy ani Realem ani Bayernem i sprzedajemy.Perche la Juventus non e il Psg, non e il Bayern, e non e ne il Real ne il Barcellona.
E bisognerebbe anche finirla con il motto "non siamo una societa venditrice". Lo siamo, ma ci facciamo pagare i giocatori bene.
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2017, 17:31 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 2 razy.
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
A jakbyśmy powiedzieli Sandro, że nie ma opcji na sprzedaż nawet jeśli chce, to co ? Przestanie grać ? Zacznie chlać ? Nie sądzę. Za rok MŚ w Rosji, nadal będzie grał w Juve i dawał z siebie maxa.
Marotta obudź się, nie jesteśmy supermarketem. Alb o przynajmniej nie tego chcą kibice.
Marotta obudź się, nie jesteśmy supermarketem. Alb o przynajmniej nie tego chcą kibice.

- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2113
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Cytat z Agrestiego. On otwarcie przyznaje, że my nie jesteśmy ani Realem ani Bayernem i sprzedajemy.Perche la Juventus non e il Psg, non e il Bayern, e non e ne il Real ne il Barcellona.
E bisognerebbe anche finirla con il motto "non siamo una societa venditrice". Lo siamo, ma ci facciamo pagare i giocatori bene.
- Cataclysm9
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2013
- Posty: 102
- Rejestracja: 07 czerwca 2013
Jak zablokować transfer i mieć w czterech literach zdanie zawodnika w zeszłym roku pokazał Arab z PSG. I co? Jakoś przez cały sezon nie było narzekania na poziom gry Matuidiego, a wg. teorii Marotty był on tam niewolnikiem.Cabrini_idol pisze:A jakbyśmy powiedzieli Sandro, że nie ma opcji na sprzedaż nawet jeśli chce, to co ? Przestanie grać ? Zacznie chlać ? Nie sądzę. Za rok MŚ w Rosji, nadal będzie grał w Juve i dawał z siebie maxa.
Marotta obudź się, nie jesteśmy supermarketem. Alb o przynajmniej nie tego chcą kibice.
maledizione
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Przestańcie już tak gadać, że Juventus to drużyna, która nie odnosi sukcesów. Mamy fatalną politykę sprzedażową, ale wciąż jesteśmy bardzo mocnym zespołem, który we Włoszech leje wszystkich jak leci, a do tego osiągnęliśmy dwa finały Ligi Mistrzów w ciągu trzech sezonów. Bezsprzecznie dajemy w nich ciała od wielu lat, ale takie osiągnięcia i tak stawiają nas spokojnie w TOP5 najsilniejszych drużyn na świecie. Żadne z nas tam Monaco, czy Porto. Słuszniejsze byłyby porównania do Atletico i oni w sumie też mają dość chwiejną politykę transferową.
Jakbyśmy mieli zgarnąć za Sandro 70 mln E, a w zamian za darmo przygarnąć Kolasinacia to szedłbym w ciemno w taki deal. Problem polega jednak na tym, że Bośniak od przyszłego sezonu będzie grał dla Arsenalu. Naszego Brazylijczyka cenię bardzo wysoko, ale niepokonanym tytanem defensywy to on nie jest. Często zdarzają mu się proste błędy, które w konsekwencji prowadzą do bardzo groźnych sytuacji, a nawet utraty bramek. Pora jednak przestać robić sobie jaja i skoro w składzie mamy zawodników ze ścisłego topu, a na rynku nie ma dla nich alternatyw, to trzeba powiedzieć basta: "basta - graj chłopie, bo podpisałeś kontrakt". Naprawdę nikt nie robi łaski, że gra dla Juventusu, bo zawodnicy opłacani są z każdym sezonem coraz lepiej i jeśli chodzi o pensje to już nie odstajemy pod tym względem. Sytuacja jest o tyle niewesoła, że na ten moment nie mamy już kompletnie prawej obrony na przyszły sezon, a zapowiada się identyczny scenariusz po drugiej stronie boiska. Ileż można męczyć bułę z Asamoahem?
Oczywiście możemy spróbować wyciągnąć jakiegoś bocznego obrońcę z Francji albo Niemiec i liczyć, że skutecznie wypełni lukę po Brazylijczyku, ale ta drużyna odkąd przyszedł Allegri rozpaczliwie krzyczy o stabilizację, a Marotta tego kompletnie nie potrafi nam zapewnić.
Wiem, że ludzie często narzekają tutaj, kiedy łączy nas się z Contim i Spinazzolą, ale osobiście widziałbym ich w Juventusie. Niemniej mam obawy, że przy tych roszadach, które obecnie obserwujemy, mogliby z miejsca zostać zawodnikami pierwszego składu, a taki scenariusz już fajny nie jest...
Jakbyśmy mieli zgarnąć za Sandro 70 mln E, a w zamian za darmo przygarnąć Kolasinacia to szedłbym w ciemno w taki deal. Problem polega jednak na tym, że Bośniak od przyszłego sezonu będzie grał dla Arsenalu. Naszego Brazylijczyka cenię bardzo wysoko, ale niepokonanym tytanem defensywy to on nie jest. Często zdarzają mu się proste błędy, które w konsekwencji prowadzą do bardzo groźnych sytuacji, a nawet utraty bramek. Pora jednak przestać robić sobie jaja i skoro w składzie mamy zawodników ze ścisłego topu, a na rynku nie ma dla nich alternatyw, to trzeba powiedzieć basta: "basta - graj chłopie, bo podpisałeś kontrakt". Naprawdę nikt nie robi łaski, że gra dla Juventusu, bo zawodnicy opłacani są z każdym sezonem coraz lepiej i jeśli chodzi o pensje to już nie odstajemy pod tym względem. Sytuacja jest o tyle niewesoła, że na ten moment nie mamy już kompletnie prawej obrony na przyszły sezon, a zapowiada się identyczny scenariusz po drugiej stronie boiska. Ileż można męczyć bułę z Asamoahem?
Oczywiście możemy spróbować wyciągnąć jakiegoś bocznego obrońcę z Francji albo Niemiec i liczyć, że skutecznie wypełni lukę po Brazylijczyku, ale ta drużyna odkąd przyszedł Allegri rozpaczliwie krzyczy o stabilizację, a Marotta tego kompletnie nie potrafi nam zapewnić.
Wiem, że ludzie często narzekają tutaj, kiedy łączy nas się z Contim i Spinazzolą, ale osobiście widziałbym ich w Juventusie. Niemniej mam obawy, że przy tych roszadach, które obecnie obserwujemy, mogliby z miejsca zostać zawodnikami pierwszego składu, a taki scenariusz już fajny nie jest...
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Skoro im się tak bardzo podoba model Bayernu, to dlaczego Niemcy nie sprzedali jeszcze Alaby do Anglii albo w 30 sekund zaorali Londyn w sprawie Lewandowskiego? Jedynie Kroos odszedł w ostatnich latach, ale tam były jakieś niesnaski o których wspominał nasz kolega za Bayernem, który tutaj urzęduje, poza tym w grę wchodził Real Madryt, czyli mimo wszystko największy klub na świecie. Szkoda, że ten model jest tylko na płaszczyźnie zarządzania klubem od strony finansowej, nie sportowej.Cabrini_idol pisze:A jakbyśmy powiedzieli Sandro, że nie ma opcji na sprzedaż nawet jeśli chce, to co ? Przestanie grać ? Zacznie chlać ? Nie sądzę. Za rok MŚ w Rosji, nadal będzie grał w Juve i dawał z siebie maxa.
Marotta obudź się, nie jesteśmy supermarketem. Alb o przynajmniej nie tego chcą kibice.
Jeżeli Sandro odejdzie za 70 mln to ok, sprzedamy go za uczciwe pieniądze, ale nie chcę później słuchać przechwałek w klubie jaki to straszny obrót pieniężny wykonaliśmy w minionym roku, jak klub się rozwija na tej płaszczyźnie, skoro nie potrafimy utrzymać jednego z kluczowych zawodników na poczet słabszego piłkarsko klubu.
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2017, 17:33 przez Vincitore, łącznie zmieniany 1 raz.
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Do Juve można przyjść, na dzień dobry dopisać sobie do CV Scudetto, Puchar i Superpuchar może też wpadną. Kontrakt tu nic nie znaczy więc gdy pojawi się ktoś z walizką pieniędzy można pojechać na wakacje i do Turynu już nie wracać.CavAllano pisze:Jeśli Sandro faktycznie odejdzie to coś jest z tym klubem nie tak. Każdego roku utrata ważnych ogniw, a takie pieprzenie o rodzinnej atmosferze jak się okazuje może mieć żaden związek ze stanem faktycznym. Uciekają od nas. Ja rozumiem utratę ważnego gracza raz na kilka lat, ale nie z taką częstotliwością. I jak potem pisać, że Juve to top.
Eh, w takim Bayernie to nie do pomyślenia.

- tomassi14
- Juventino
- Rejestracja: 05 września 2009
- Posty: 351
- Rejestracja: 05 września 2009
Panowie pisałem Wam wcześniej, ze jeszcze daleko nam do druzyn z Top, a jeszcze większym problemem jest liga włoska tzn jej poziom, gosc wygrał wszystko we Włoszech dwa razy a widzi ze nie jesteśmy wstanie nic więcej ugrać w europie...nie dogonimy realu, Barcelony w sezon...zapomnijcie o uszatym w następnym sezonie....bardzo będę sie cieszył jeśli chłopaki będą walczyć ale to widać gołym okiem ze duzo nam brakuje... chociażby dlatego zeby pilkarze nie chcieli odchodzic....juventus nie wyda 200-300 mln na super gwiazdy bo nie chce tego robic poprzez branie na kredyt...niestety ekonomia Panowie i pieniążki, pozstaje nam powolne rokroczne zwiększanie poziomu, sprzedając alexa dostana sianko ktore pozwoli wzmocnić kilka pozycji i tak w kolo...Cabrini_idol pisze:A jakbyśmy powiedzieli Sandro, że nie ma opcji na sprzedaż nawet jeśli chce, to co ? Przestanie grać ? Zacznie chlać ? Nie sądzę. Za rok MŚ w Rosji, nadal będzie grał w Juve i dawał z siebie maxa.
Marotta obudź się, nie jesteśmy supermarketem. Alb o przynajmniej nie tego chcą kibice.
Owszem zarząd ma problem zęby powiedzieć nie, ale pomyslcie czy łatwo jest odrzucić ofertę 70mln za lewego obrońce??
Oby tylko nie znalezli zamiennika starszego i wypalonego bo inaczej sie pochlastam
Ostatnio zmieniony 25 czerwca 2017, 17:39 przez tomassi14, łącznie zmieniany 2 razy.
- albertcamus
- Juventino
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 sierpnia 2012
No to tak...
Drodzy userzy JuvePoland,
może nie narzekajcie na to, że do Juve przychodzi stary dziad (w wieku 29 lat), bo młodych to my i tak nie utrzymamy i wcale nie będą grać u nas do końca kariery.
Pozdrawiam serdecznie
Drodzy userzy JuvePoland,
może nie narzekajcie na to, że do Juve przychodzi stary dziad (w wieku 29 lat), bo młodych to my i tak nie utrzymamy i wcale nie będą grać u nas do końca kariery.
Pozdrawiam serdecznie

- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Nie zdziwi mnie jak Sandro podpisze nowy kontrakt, dostanie podwyżkę z gwarancją, że za rok nie będziemy robić żadnych problemów i sprzedamy go za mniej niż 70 mln.
I patrząc realnie - byłbym zadowolony taką opcją. Alex i tak prędzej czy później zwieje, a my przynajmniej będziemy mogli przez rok dopasować sobie różne opcje na jego pozycję. Sorry, ale Spinazzola dorównuje mu jedynie motorycznie i wydolnościowo, z piłką przy nodze to inna liga.
I patrząc realnie - byłbym zadowolony taką opcją. Alex i tak prędzej czy później zwieje, a my przynajmniej będziemy mogli przez rok dopasować sobie różne opcje na jego pozycję. Sorry, ale Spinazzola dorównuje mu jedynie motorycznie i wydolnościowo, z piłką przy nodze to inna liga.
- Cataclysm9
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2013
- Posty: 102
- Rejestracja: 07 czerwca 2013
Problem w tym, że ostatnio Marotta ma problemy z tym szukaniem zastępców. Patrz świadomość odejścia Pogby rok temu i walka o Witsela 31 sierpnia zakończona porażką...Vincitore pisze:Nie zdziwi mnie jak Sandro podpisze nowy kontrakt, dostanie podwyżkę z gwarancją, że za rok nie będziemy robić żadnych problemów i sprzedamy go za mniej niż 70 mln.
I patrząc realnie - byłbym zadowolony taką opcją. Alex i tak prędzej czy później zwieje, a my przynajmniej będziemy mogli przez rok dopasować sobie różne opcje na jego pozycję. Sorry, ale Spinazzola dorównuje mu jedynie motorycznie i wydolnościowo, z piłką przy nodze to inna liga.
maledizione