Mercato (LATO 2017)

[annihilator1988]

Oddać podstawowego gracza za darmo Alves ma jakieś taśmy na Szalonookiego, że ten robi takie ustępstwa względem zawodnika, który zagrał jeden sezon dla Juve i jeszcze gadał głupoty w TV? Za durnowate rady nie powinno być żadnych przyjaznych ruchów ze strony klubu

CDS informuje, że p$g jest zainteresowane Cuadrado :hellyes: Dawać piniondze

[mrozzi]

Może mi ktoś wyjaśnić co Wy odpierczyszczacie w tym temacie?

Alves przyszedł za darmo, pomógł nam dotrzeć do finału LM i za darmo odchodzi. Gdzie tu ktoś widzi problem? Ja rozumiem gdybyśmy za niego zapłacili i teraz chcieli na tym przynajmniej nie stracić, ale w obecnej sytuacji Wasze jęki są po prostu śmieszne.

Co z tego, że nam pomógł? To był jego zasrany obowiązek, za to się mu płaci spore pieniądze. Przyszedł za darmo, ale miał zapis w umowie, który mu to umożliwiał, obecnie natomiast ma obowiązujący kontrakt. W drugiej połowie sezonu wrócił do poziomu top na świecie i odejdzie za darmo? Bądźmy poważni. Pewne zasługi można zrozumieć, ale to jest gość, który grał u nas ledwie sezon. Na takim podejściu, żebyśmy "przynajmniej nie stracili" daleko nie zajedziemy. Obecnie każdy w Europie wie, że MIMO OBOWIĄZUJĄCEGO KONTRAKTU można sobie dość regularnie wyrwać kogoś ciekawego z Juve. Nikt tak nie robi. Obrona takich decyzji z każdej perspektywy jest absurdalna.

[szymken]

Kurcze, a sam śmieszkowałem na tt podczas meczu z Monaco, że dostaliśmy Alvesa za free, to mam teraz.

Takie czasy, że takie podejście jak Beppe piłkarze bezwzględnie wykorzystują. Ta cecha pomaga Beppe przy namawianiu, ale już jak trzeba twardo się domagać choćby wypełnienia kontraktu , to potrafi oddać gości za darmo. Jedyna rzecz której nie wiemy, to to , co im obiecuje jak przychodzą za free. Może być tak, ze takie rzeczy są po prostu w bonusie. Choć jak dla mnie to niepoważne.

A Alvesa już zaczynałem lubić nawet...

[MRN]

Musimy być przygotowani na to, że kolejny darmowy, którego odpalimy będzie Lichy
Chłop, który zjada i tak wszystkich prawych obrońców Serie A zostanie pewnie tak odpalony "za zasługi". Niby ma podpisany kontrakt aby do tego nie doszło ale inne kluby będą nas dupczyć znając nasz charakter św. Mikołaja
Stanie na tym, że Beppe odda go za darmo aby uwolnić się od jego pensji.

[BlackJacky]

A Alves nie ma przypadkiem takiego zapisu jak wcześniej w Barcie, że może rozwiązać kontrakt rok przed terminem jak będzie chciał?

Nie ma.

Mniemam, ze przegladales jego kontrakt, skoro tak twierdzisz :lol: Nie no, gosciu sie zachowuje, jak jakis rozwydrzony gimbazjusz, ale moze wyjdzie nam to na dobre (w domysle: sciagniecie kogos w jego miejsce)? Lichta bym sie nie pozbywal - na rezerwiste moze byc, a jakichs kokosow i tak za niego nie dostaniemy.

Co do tych pomyj wylewanych na Donnarumme - Chinczyk, czy jakis tam inny azjata powiedzial przeciez, ze go NIE SPRZEDA w tym roku i wcale od tego nie zbiednieje. Wiec niektorzy niech lykna meliski i sie tak nie napinaja przed monitorem o to, ile trzeba bedzie zaplacic za mlodego golkipera Milanu, bo on jesli juz, to przyjdzie za rok.

[Cobra]

Marotta: "Juventus is not selling club"

My nie sprzedajemy - my oddajemy za darmo

Ależ syf musi być w szatni. ..

[Dzium]

Przecież jakby dobrze podejść City to moglibyśmy dostać koło 15 milionów za 34-latka. Nie ma drużyny, która w ostatnich latach tak przepłaca jak The Citizens

[mrozzi]

A Alves nie ma przypadkiem takiego zapisu jak wcześniej w Barcie, że może rozwiązać kontrakt rok przed terminem jak będzie chciał?

Nie ma.

Mniemam, ze przegladales jego kontrakt, skoro tak twierdzisz :lol:

Takie rzeczy się podaje do wiadomości publicznej na samym początku.

[Piti]

Alves przyszedł za darmo, pomógł nam dotrzeć do finału LM i za darmo odchodzi. Gdzie tu ktoś widzi problem? Ja rozumiem gdybyśmy za niego zapłacili i teraz chcieli na tym przynajmniej nie stracić, ale w obecnej sytuacji Wasze jęki są po prostu śmieszne.

Tu jest problem, że jemu nie kończy się kontrakt 30 czerwca 2017 tylko 30 czerwca 2018 roku i powinniśmy oczekiwać pieniędzy za takiego gościa, tak jak inni oczekują pieniędzy za swoich piłkarzy z rocznym kontraktem i z powodzeniem takich piłkarzów sprzedadzą za rozsądny pieniądz, patrz Szczęsny chociażby. W głowie mi się to nie mieści co my odpieprzamy, w czasach gdzie za byle frajera sie płaci po 50 milionów my sobie rozwiązujemy kontrakt za porozumieniem stron z chłopem, który jest jednym z lepszych na świecie na swojej pozycji.

[RICTOR]

Według Di Marzio nie ma żadnego porozumienia z Bayernem, a co więcej w Monachium nawet nie wiedzą jeszcze czy chcą sprzedać Costę. Bardzo podoba nam się Danilo z Realu, ale problemem jest jego status non-EU. Mamy wkrótce zaoferować Violi 40 mln. za Bernardeschiego.

:facepalm2:

[szczypek]

Co z tego, że nam pomógł?

Zupełnie nic, najważniejsze przecież to zarobić. Mistrzu w tej grze chodzi o sukces sportowy, jedyne nad czym można płakać to nad ewentualnym zastępstwem, bo tego nie znamy i może ono nie mieć takiej jakości, natomiast cała ta transferowa otoczka, ta finansowa karuzela, jest gówno warta. Większość się tu jara, bo ten przyszedł za darmo, ten przepłacony, ten nie wart więcej niż 20 mln, a w tego warto inwestować i 50. Ja pytam, co z tego? Nas na pewne ruchy stać, na pewne ryzyko również, ale to ludzie, którzy tym klubem zarządzają będą o nim zawsze decydować i nie widzę sensu, żeby ten poza sportowy aspekt jakoś gloryfikować, jest on dodatkiem. Niech nawet i Bonucci za darmo odejdzie, jeśli takie ruchy spowodują, że w klubie będzie lepiej i ostatecznie osiągniemy sukces jak LM, ja z tym problemu miał nie będę żadnego, a Ty?

[Kruczenzo]

Jezeli oddamy 34 letniego Daniego Alvesa za frajer, gdzie rok wczesniej City zaplacilo za 2 kapelusze mniejszego Claudio Bravo 18 mln euro to Marotta przycmi swoje wszystkie poprzednie sprzedaze z Llorente, Tevezem i Vidalem na czele.


Chociaz zawsze uwazalem, ze Dani Alves, Xavi czy Busquets to wielcy pilkarze, ale pajace i malo jako ludzie. No ale teraz tacy wygraja trofea, wiec moze czas takimi sie stac?

[juve.adas]

Typowa nasza polska przypadłość... Narzekać, narzekać, narzekać bo byśmy zrobili to dużo lepiej. Co więcej, narzekać w sytuacji kiedy jeszcze nic oficjalnego się nie stało
Dla większości, transfery to tylko pieniądze, a przecież doskonale wiemy, że tak nie jest. Może w zespole jest naprawdę nieciekawa atmosfera za sprawą kolegi Alvesa. Kto to może wiedzieć? My? Może włodarze stwierdzili, że po pierwsze trzeba się go jak najszybciej pozbyć, żeby "oczyszczać" szatnie. No ale pewnie, najważniejsza kasa. Bujajmy się na negocjacjach za takiego "cudaka".
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że to jest Juventus a nie Barcelona... Tu jest struktura klubu, której trzeba się podporządkować. Zawodnicy są od reprezentowania nas na boisku. To jest ich docelowa praca, a nie struganie piłkarskiego guru pt. "ja wiem wszystko najlepiej".
Zamiast psioczyć i panikować, lepiej porozmawiać z pozytywnym podejściem. Dajmy pracować ludziom, którzy się na tym znają. Przywracając blask tej drużynie aż tak bardzo was zawiedli żeby im nie ufać? Przypominam, że to też są ludzie - mogą się pomylić, tak jak my się mylimy w swoich pracach czy życiu codziennym. Zamiast wjeżdżać na Marotte, wstrzymajmy się z ocenami do końca sierpnia. Więcej wiary w "lepsze jutro" Pany!

[Ouh_yeah]

Takie rzeczy się podaje do wiadomości publicznej na samym początku.

Ja tam nie widziałem, żeby przy podpisywaniu kontraktu ktoś się chwalił klauzulą odejścia za darmo

[Tony Montana]

Co z tego, że nam pomógł? To był jego zasrany obowiązek, za to się mu płaci spore pieniądze. Przyszedł za darmo, ale miał zapis w umowie, który mu to umożliwiał, obecnie natomiast ma obowiązujący kontrakt. W drugiej połowie sezonu wrócił do poziomu top na świecie i odejdzie za darmo? Bądźmy poważni. Pewne zasługi można zrozumieć, ale to jest gość, który grał u nas ledwie sezon. Na takim podejściu, żebyśmy "przynajmniej nie stracili" daleko nie zajedziemy. Obecnie każdy w Europie wie, że MIMO OBOWIĄZUJĄCEGO KONTRAKTU można sobie dość regularnie wyrwać kogoś ciekawego z Juve. Nikt tak nie robi. Obrona takich decyzji z każdej perspektywy jest absurdalna.