Mercato (LATO 2017)
- LukaszJuve
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
- Posty: 198
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
jeżeli Real się na niego uprze to niestety nie mamy szans żeby go przekonać.
Fino alla fine.
- wagner
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
- Posty: 2327
- Rejestracja: 20 stycznia 2010
Raiole historia nie interesuje, on pisze swoją. Pierwszy sezon w bramce Juve, a potem podwyżka i "10" na plecachCavAllano pisze:Bramkarze to troszkę inna historia
Pójdę o krok dalej, ale w inną stronę. Jeśli Donnarumma wypiął się na Milan to w przyszłości może wypiąć się i na Juvedimebag11 pisze:Obawiam się tego, że mimo tego, iż wydaje się, że Donnarumma brzydko mówiąc "wypiął się" na Milan, to jednak nie odejdzie do Juventusu.

- Gontar
- Rejestracja:
Według mnie nie ma szans na ten transfer. Wątpię, żeby Raiola i Gigi zgodzili się przyjść tutaj żeby przez rok (tylko albo aż) być zmiennikiem Buffona. Pójdzie gdzieś gdzie od razu bd numerem 1 i tyle . Ja bym się przyjrzał Meretowi, który zapewne ten sezon spędzi w Serie A. Chłopak też ma wielki talent.
- szymken
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2013
- Posty: 363
- Rejestracja: 13 września 2013
Jakby Donna miał być dla nas dostępny, to przecież Mino z Beppe juz by to dawno dogadywali. Imo to nie jest tak, że dziś poszlo info w świat i Beppe dopiero rusza do akcji. Jakby była okazja, to temat Wojtka istniałby w mediach tylko, a Beppe gadałby w rzeczywistości z Mino. Ale po tym co Gigi mowil nie sądzę żeby Donna do nas zawitał. Borek co by nie mówić, też ma dobre kontakty w kadrze. Acz mogę się mylić. :lol:
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2686
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 79 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Wiadomo, że Donnarumma ma talent i warunki do zostania jednym z najlepszych bramkarzy w historii, ale nie użyłbym stwierdzenia, że przerasta obecny klub o głowę. Zrozumiałbym jego odejście, gdyby Milan nie robił żadnych transferów czy wręcz sprzedawał najlepszych zawodników (jak to było w sezonie gdy wytransferowani zostali Ibra i Thiago Silva). Z drugiej strony ponoć są w życiu oferty, których nie można odrzucić, bo trafiają się tylko raz i mogą się już nigdy nie pojawić (ciężko w sumie odmówić Realowi, w którym miałoby się pewność walki o wszystkie możliwe trofea).mzm pisze: A jakby podpisał, to byś mówił, że co za gnój rozpuszczony, takie żądania finansowe, a tak w ogóle to tchórz, bo boi się nowego wyzwania i woli tkwić w klubie, który sam przerasta o głowę.
Jeśli naprawdę zgłosił się po niego Real z propozycją przejęcia pałeczki od Navasa w trybie natychmiastowym, to chyba nikt o zdrowych zmysłach nie sądzi, że przystał na tę ofertę dlatego, że w kontrakcie było paręset tysięcy euro rocznie więcej. :lol:
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- koki90
- Juventino
- Rejestracja: 15 października 2004
- Posty: 967
- Rejestracja: 15 października 2004
Myślę, że transfer Donnarummy w dużej części już dawno jest dogadany i teraz dopinane są szczegóły. Sprytnie skrywano wiele faktów, ale nie da się nie zauważyć, że okienko Milanu było zbyt imponujące. Szykowano się już do odejścia kilku zawodników i myślę, ze młody Gigi też był w to wliczony.
Można się spierać jak to było u nas rok temu, ale trochę to przypomina akcję z Pogbą. Może bez tej chorej otoczki medialnej, ale jednak. Teraz to kibice Milanu będą uznawać młodego Włocha za zdrajcę, kiedy to zarząd już od jakiegoś czasu się z tym pogodził i prawdopodobnie zainwestował środki, których jeszcze z niego na dobrą sprawę nie pozyskał.
Można się spierać jak to było u nas rok temu, ale trochę to przypomina akcję z Pogbą. Może bez tej chorej otoczki medialnej, ale jednak. Teraz to kibice Milanu będą uznawać młodego Włocha za zdrajcę, kiedy to zarząd już od jakiegoś czasu się z tym pogodził i prawdopodobnie zainwestował środki, których jeszcze z niego na dobrą sprawę nie pozyskał.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Krótko i treściwie: nie wyobrażam sobie, żeby w przypadku nieprzedłużenia kontraktu przez Donnarumme Juventus go nie capnął. Jeśli jesteśmy największym włoskim klubem, któremu przyświecają pewne idee (słynne już ItalJuve), to Gigio musi być nasz, tym bardziej, że trafiamy na moment rozbratu z klubem Buffona. Jeśli przegramy o niego walkę, to będziemy to porażka rozpamiętywana przez następne 10 lat, jak w przypadku Verrattiego. Czas potwierdzić, że jesteśmy tym, za kogo się podajemy.
...i nie wierzę, że syty kontrakt to najważniejsze, co kieruje Donnarummą. Klucz do jego capnięcia to posmarowanie Raioli. Działaj, Beppe.
...i nie wierzę, że syty kontrakt to najważniejsze, co kieruje Donnarummą. Klucz do jego capnięcia to posmarowanie Raioli. Działaj, Beppe.

- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Może opierniczymy Neto za promocyjna cenę 15 melonów Milanowi
Donnarumma w Juve. Małe szanse. To jest strasznie chwiejny emocjonalnie gowniarz. On nie raz zmieni klub jeszcze

Donnarumma w Juve. Małe szanse. To jest strasznie chwiejny emocjonalnie gowniarz. On nie raz zmieni klub jeszcze


- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1283
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Podziekował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Ta jasne, bo Szczęsny miał być rozwiązaniem dającym gwarancję na więcej, niż następne kilka lat :lol: Jeszcze kilka dni temu, większość osób twierdziła, że jest to transfer na przeczekanie, w oczekiwaniu na jakiegoś Włocha.AdiJuve pisze:Pełna zgoda, chłopak odrzuca klub w którym się wychował,który dał mu szansę bo dał się nastawić agentowi i liczy się tylko kasa, jak teraz chce 5-6 baniek to za 2-3 lata będą wołać pod 10. On nie ma 30 lat by opuszczać klub poszukiwaniu trofeów.pablo1503 pisze:Dać sobie spokój z Donnarummą. Po cholerę nam on? Niewiarygodny talent, być może nawet poziom talentu a'la Messi wśród bramkarzy. Umiejętności ogromne, ale chyba charakter nie za fajny. Drużyna, która go wychowała i dała szansę na grę w bardzo młodym wieku, chce przedłużyć z Nim kontrakt oferując najwyższe zarobki w klubie, przypominam - 18-latek, a ten się nie zgadza? Łał. Średnio mnie interesuje, że Raiola jest jego agentem, gdyby chłopak miał olej w głowie, to sam podpisałby kontrakt.
Przyjdzie do nas i co? Z miejsca 5-6 baniek, a po dwóch latach kolejna podwyżka? A jak nie to co? Groźby transferem? Nawet pięciu lat by tu nie spędził, a po tym czasie zaczęłaby się kolejna saga pt. 'Szukamy następcy Gigiego', tyle że tym razem młodego.![]()
W moich oczach stracił naprawdę wiele.
Inna sprawa to poziom sportowy,który na chwilę obecną nie jest absolutnie topowy, ciężko mi nawet powiedzieć czy top 3 SerieA, talent wszem am wielki ale czy rozwinie się do poziomu Buffona z najlepszych lat, nie wiadomo. Zupełnie nie widzę sensu babrania się z tym graczem, na pewno to nie jest piłkarz,który zastąpi nam Buffona.
Taka jest dzisiejsza piłka i tak się robi interesy, piłkarze nie są dzisiaj przyspawani do swoich klubów jak to było dawniej. Odbiję piłeczkę - chce przejść do topowego klubu? Bardzo dobrze, przynajmniej ma ambicje i nie boi się rywalizacji na najwyższym poziomie w przeciwieństwie do Berardiego. Zupełnie nie rozumiem jak można być przeciwnikiem jego transferu pisząc jednocześnie, że może być Messim wśród bramkarzy

Ale co tam najważniejsze, żeby zawodnicy mieli odpowiedni charakter i byli dżentelmenami xD My przecież nie jesteśmy Realem, albo Barceloną, które wyłudzają wolne czy karne - to jest klub z klasą, nie chcemy tutaj takich zdrajców, niewdzięczników jak Donnaruma!!! xD
Idąc waszym tokiem rozumowania to Real nie powinien ściągać Figo (ten to był dopiero niewdzięcznik). Z takim nastawieniem to my nie wygramy LM przez kolejne 20 lat, nie powiem jednak wasze wypowiedzi nawet mnie ubawiły :rotfl: (abstrahując już od tego czy ten transfer jest w ogóle możliwy).
Ostatnio zmieniony 15 czerwca 2017, 19:05 przez Tony Montana, łącznie zmieniany 1 raz.
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
A skąd wiesz, że Beppe tego nie dogaduje? Prawda jest taka, że Szczęsny może być zasłoną dymną. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby Raiola zwrócił się do nas jakiś czas temu z informacją o dostępności, jako do jednego z kilku klubów. Borek ma dobre kontakty? I co z tego?szymken pisze:Jakby Donna miał być dla nas dostępny, to przecież Mino z Beppe juz by to dawno dogadywali. Imo to nie jest tak, że dziś poszlo info w świat i Beppe dopiero rusza do akcji. Jakby była okazja, to temat Wojtka istniałby w mediach tylko, a Beppe gadałby w rzeczywistości z Mino. Ale po tym co Gigi mowil nie sądzę żeby Donna do nas zawitał. Borek co by nie mówić, też ma dobre kontakty w kadrze. Acz mogę się mylić. :lol:

Raiola ma dzięki tam takie pieniądze, że może mieć do nas słabość. :lol: Może rok temu oddawaliśmy Pogbę jednocześnie zapewniając sobie usługi młodego Gigiego?

- szymken
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2013
- Posty: 363
- Rejestracja: 13 września 2013
Oczywiście, że może tak być. Może nie do końca dobrze sformułowałem o co mi chodzi.
Chodzi mi o kwestię żeby rezygnować z Wojtka, bo się okazja pojawiła na Donne. Bo jak coś by było faktycznie na rzeczy, to żadnego porozumienia nie trzeba by zrywać, bo go nie ma i to typowy smoke screen.
Chodzi mi o kwestię żeby rezygnować z Wojtka, bo się okazja pojawiła na Donne. Bo jak coś by było faktycznie na rzeczy, to żadnego porozumienia nie trzeba by zrywać, bo go nie ma i to typowy smoke screen.
- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 694
- Rejestracja: 19 marca 2006
Warto dodać, że Mino z nami jak i my z Mino robimy dobre interesy. Sam Marotta komplementował go mówiąc, że lubi takich konkretnych ludzi. Po akcji z Pogbą mówiło się, że ma pomóc Nam w załataniu dziury Matuidim - nie wyszło, bo sprawa posypała się o właścicieli o czym sam wspomniał. Czuć, że mamy z nim pozakulisową współpracę, szanujemy się i nie robimy sobie wzajemnie 'kuku'. Wiem, że byznes is byznes ale Marotta(i pewnie nie tylko on) musiał wiedzieć wcześniej o chęci nieprzedłużenia kontraktu przez młodego Włocha i to właśnie od Mino. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1463
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Już widzę jak Donnarumma od razu zjada Navasa i wskakuje jako numer 1 bramki Realu. Spokojnie Real myśli o nim przyszłościowo jak My,tak sądzę . Uważam,że młody nie miałby żadnego problemu żeby w pierwszym sezonie być zmiennikiem Buffona. Obaj są w świetnych relacjach i poczeka ten rok. Oczywiście swoje pogra.Gontar pisze:Według mnie nie ma szans na ten transfer. Wątpię, żeby Raiola i Gigi zgodzili się przyjść tutaj żeby przez rok (tylko albo aż) być zmiennikiem Buffona. Pójdzie gdzieś gdzie od razu bd numerem 1 i tyle . Ja bym się przyjrzał Meretowi, który zapewne ten sezon spędzi w Serie A. Chłopak też ma wielki talent.

- elpueblo
- Juventino
- Rejestracja: 14 czerwca 2007
- Posty: 110
- Rejestracja: 14 czerwca 2007
ja nie wiem co wy macie do Mino, wydaje mi się ze transfer Pogby wyszedł nam na dobre, nie straciliśmy finansowo, sportowo też nie,skoro doszliśmy do finału LM
współpracy Mino z Juve mi odpowiada, on daje nam zawodników, my mamy z nich wiele korzyści lub kasy
mam nadzieję że przy transferze Gigiego zezol macza palce
współpracy Mino z Juve mi odpowiada, on daje nam zawodników, my mamy z nich wiele korzyści lub kasy
mam nadzieję że przy transferze Gigiego zezol macza palce
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Wszystko ok ale dwa lata temu kiedy ja narzekałem na mercato i działania Marotty to należałeś do moich głównych przeciwników i prostownikówwloski pisze:Wybacz, ale myślę, że nie wszyscy są tu spięci.

Teraz należysz do grupy, w której wówczas ja byłem ( pod innym nickiem ).
Jak to się czasami zmienia

