Liga Mistrzów 2016/17

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
Zablokowany

Na jakim etapie Juventus zakończy udział w LM 2016/17

4. miejsce w fazie grupowej
1
1%
3. miejsce w fazie grupowej
1
1%
1/8 finału
5
3%
ćwierćfinał
15
10%
półfinał
41
28%
zwycięstwo
83
57%
 
Liczba głosów: 146
mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 22:46

Druga porażka Realu w regulaminowym czasie gry w tej edycji LM stała się faktem. Jestem spokojny przed tym finałem. Cieszę się, że zagramy z Realem, mecz o wiele bardziej prestiżowy.

Nie wypuścimy tego, nie ten Juventus. Ten, który pewnie kroczył przez każdy z meczów fazy pucharowej, który jest póki co cholernie regularny i, co tu dużo mówić, jako zespół wygląda najlepiej w Europie.


Loczeno

Madridista
Madridista
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 maja 2013
Posty: 47
Rejestracja: 23 maja 2013

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 22:51

Do zobaczenia w finale.

Oby do czerwca obie z drużyn już bez żadnej kontuzji i niech wygra lepszy.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 22:57

Serio ktoś w oparciu o ten mecz chce coś mówić o grze Realu? To tak jakby oceniać naszą defensywę po straconej wczoraj bramce.

Finał będzie bardzo ciężki. Szczególnie, że my gramy (niemal) gołą 11 a Real ma co najmniej 5 "rezerwowych" którzy są na poziomie topowych klubów europejskich. Dzisiaj akurat Lucas i Asensio zagrali bardzo słabo, ale to wyjątek od reguły. Moim zdaniem musimy zagrać perfekcyjny mecz, żeby wygrać finał.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5532
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 23:03

Makiavel pisze:Finał będzie bardzo ciężki. Szczególnie, że my gramy (niemal) gołą 11 a Real ma co najmniej 5 "rezerwowych" którzy są na poziomie topowych klubów europejskich. Dzisiaj akurat Lucas i Asensio zagrali bardzo słabo, ale to wyjątek od reguły. Moim zdaniem musimy zagrać perfekcyjny mecz, żeby wygrać finał.
Na przestrzeni całego sezonu szeroka ławka na wysokim poziomie znaczenie ma, ale w jednym meczu to tylko dodatek. 5 "rezerwowych" w tym meczu nie zagra.

W finale dwie drużyny na tym samym poziomie, bez faworyta.


Gaiu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lipca 2014
Posty: 112
Rejestracja: 18 lipca 2014

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 23:15

szczypek pisze:Na przestrzeni całego sezonu szeroka ławka na wysokim poziomie znaczenie ma, ale w jednym meczu to tylko dodatek. 5 "rezerwowych" w tym meczu nie zagra.
Ta, ale trzech już owszem, więc lepiej żeby nie było dogrywki... Ładny mi "tylko dodatek". Real w dogrywkach kosi ostro, a różnicę robią właśnie zmiennicy.


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5532
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 23:20

Grzegorz Jaskólski pisze:Real w dogrywkach kosi ostro
Pokaż mi te dogrywki.


Alex96

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2014
Posty: 788
Rejestracja: 14 lutego 2014

Nieprzeczytany post 10 maja 2017, 23:40

Ma ktoś powtórke faulu na początku meczu w polu karnym Realu? Chyba na Carrasco.


Maritan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 20 grudnia 2016
Posty: 8
Rejestracja: 20 grudnia 2016

Nieprzeczytany post 11 maja 2017, 03:33

Modrić, Marcelo, Isco - jeżel uda Wam się ograniczyć ich wpływ na losy spotkania, to macie duże szanse na zwycięstwo. Sam Ronaldo jest spokojnie do upilnowania, ale problemem jest właśnie wyłączenie tych trzech magików. Jak się za nich zabrać? Pressing na Chorwacie wydaje mi się kompletnie bezcelowy, bo facet jest mistrzem w wychodzeniu spod krycia nawet 2-3 rywali (to samo tyczy się Hiszpana). Marcelo to z kolei przebojowość i niebezpieczne wrzutki ze skrzydła, więc powstaje pytanie, w ilu go pilnować?
Ciężki orzech do zgryzienia, ale wierzę, że Allegri znajdzie odpowiednie rozwiązania.


mrozzi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 września 2005
Posty: 8997
Rejestracja: 19 września 2005
Podziekował: 4 razy
Otrzymał podziękowanie: 10 razy

Nieprzeczytany post 11 maja 2017, 07:49

Opta wrzucilo ciekawa statystyke. Real stracil w tej edycji az 17 bramek, ale po raz pierwszy w "nowym" wydaniu LM 2 juz w 16 minut (ostatni raz 2004 z Roma w 22 minuty).


Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7080
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 25 razy

Nieprzeczytany post 11 maja 2017, 08:14

meczu nie oglądałem ale z czerwonymi chyba przesadziliście, widziałem na powtórkach faule Isco i Casemiro na Griezmanie i to były żółte (inna kwestia, że chyba i takich sędzia nie dał)
[polecam w tym miejscu ]

@Alex96: tu jest:
http://hoofoot.com/?match=Atletico_Madr ... 2017_05_10
chyba był tam kontakt delikatny ale koleś wbiegł w tłum i upadł trochę nienaturalnie, bez VAR ciężkie to odgwizdania

była jeszcze dyskusja o błędzie bramkarza przy golu na 2-1 i też mi się wydaje, że Oblak popełnił błąd/nie zachował się najlepiej - otóż poszedł za bardzo w środek bramki, praktycznie schował się za obrońców zostawiając odkryty cały "krótki" słupek i w momencie strzału nie stal na nogach tylko był w "rozkroku", przy równie lekkim ale precyzyjniejszym strzale nawet by tej piłki nie sięgnął, widać to na skrócie wyżej w ujęciu zza bramki, chyba spodziewał się przyjęcia albo strzału w drugi róg bramki, obrońcy to już inny temat

ps. to ile postawiliście na te czerwone? ;)


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Alex96

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2014
Posty: 788
Rejestracja: 14 lutego 2014

Nieprzeczytany post 11 maja 2017, 08:37

Dzieki za link Maly. Jednak wczoraj na streamie była znacznie lepsza powtórka zza pleców Carrasco i tam idealnie bylo widać jak gość z numerem 14 trafia na wysokości prawej łydki.


Poulinho

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 września 2007
Posty: 902
Rejestracja: 28 września 2007

Nieprzeczytany post 11 maja 2017, 08:50

Tak jak już ktoś wspomniał, nie ma co Reali oceniać po tym spotkaniu, bo to nie jest dobry materiał. Pierwszy mecz czy dwumecz z Bayernem już tak, bo pokazały kilka schematów, zarówno kiedy chodzi o bronienie wyniku czy też kreowanie go.

Niewątpliwie to będzie bardzo wyrównany finał, mam wrażenie jednak, że ten Real opada trochę z sił z każdym kolejnym spotkaniem, momentami się gubi i robi im się gorąco. Gdyby nie ten rajd Benzemy i nieporadność Savicia ten mecz aż biłby po oczach brutalnością.


Cabrini_idol

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 lutego 2012
Posty: 5400
Rejestracja: 02 lutego 2012

Nieprzeczytany post 11 maja 2017, 08:54

Skuteczność to największa siła Realu. Zresztą nasza również w tej edycji LM.

Bayern był lepszym zespołem ale mało skutecznym. Real ma dużo przestoi w meczu. Musimy to wykorzystać. Najlepiej w pierwszych 20 minutach jak z Barceloną, czy jak Atletico wczoraj.


Obrazek
Tobor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 kwietnia 2013
Posty: 268
Rejestracja: 02 kwietnia 2013

Nieprzeczytany post 11 maja 2017, 11:14

Cabrini_idol pisze:Skuteczność to największa siła Realu. Zresztą nasza również w tej edycji LM.
Co do naszej skuteczności to szczególnie w 2. meczu z Monaco nie byłbym tego pewien.

Real wczoraj miał dwie sytuacje i strzelił bramkę (pierwsza to główka Casemiro). Fakt, że po bramce na 2:1 nawet nie musieli się za bardzo starać, bo Atletico pomimo bardzo dogodnych sytuacji nie umiało strzelić.

Dla mnie największymi końmi pociągowymi w Realu są Marcelo, Modric i Carvajal. Wczoraj, przez nieobecność tego ostatniego prawa strona była mocno upośledzona, a Danilo był bez wątpienia jednym z najgorszych graczy tego meczu. Modric dzieli i rządzi w środku pola, jednak im bliżej 16. metra tym gorzej się czuje. Ale jego strzało-podanie do Krystyny było bardzo niebezpieczne (minimalny spalony Ronaldo).

Co do tego ostatniego, wyłączenie go tak jak wczoraj zrobili gracze Atletico musi być podstawową czynnością. Bez niego atak Realu praktycznie nie istnieje. Wczoraj jedyną akcję z gry zrobił Benzema, który tak zamieszał obroną Atleti, że nawet kolega, fan Realu od n-lat był szczerze zszokowany. Isco natomiast jest graczem, który przy odpowiedniej obronie nie stanowi zagrożenia, wczoraj jedyna akcja na plus to kopnięcie piłki obok leżącego Oblaka.

Ciekawi mnie sytuacja co zrobi Zidane jak Bale zdąży się wykurować, czy Pan 100mln E siądzie na ławie, czy wyjdzie w podstawowym składzie. Jego problemy z nogami mogłyby spowodować zmarnowanie jednej zmiany przez Real, a takie rzeczy mogą mieć wpływ na wynik końcowy.

Emocje na razie się nie pojawiły, jestem dziwnie spokojny, że jak Juve włączy tryb tarana i da z siebie 120 procent, to ma ogromne szanse na uszata.


Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 11 maja 2017, 11:36

Tobor pisze:
Co do tego ostatniego (Ronaldo), wyłączenie go tak jak wczoraj zrobili gracze Atletico musi być podstawową czynnością. Bez niego atak Realu praktycznie nie istnieje.
Poważnie? :facepalm: Real strzelił w lidze 96 bramek. Ronaldo przyczynił się do 26. Faktycznie, ich atak bez niego nie istnieje.W LM te statystyki są inne, ale wciąż połowę bramek Real zdobył bez jego udziału. Ta połowa to 16, myśmy strzelili łącznie bodaj 20 w tej edycji. Wczorajszy mecz pokazał to, co najgroźniejsze w Realu: może zawodzić jeden ale drugi nagle zrobi coś genialnego i pada bramka. Jak nie C.Ronaldo to Bale, Benzema, Isco, James, Kroos, Modric, Asensio, Morata, Lucas albo Ramos, który jest skuteczniejszy w tym sezonie od Mandzukicia :prochno: Na szczęście nasz sztab ma lepsze rozeznanie niż kibice...


Zablokowany