LM 16/17 (1/4): Barcelona 0-0 JUVENTUS (0-3)
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7302
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Pierwszy raz od jakiegoś czasu najpierw podsumuje, zamiast czytać X stron. Niby nazbierało się ponad 20, a komentować w zasadzie nie ma czego. Juventus jako drużyna wykonała swoje zadanie. Wszystko zostało rozstrzygnięte w Turynie.
Bianconeri w ofensywie bez pierdnięcia, za to Barcelona z wyraźnym zaparciem. Zasłużony awans, szkoda kartki i zawieszenia dla Khediry. Oby Marchisio złapał formę na końcówkę sezonu.
Forza :juve:
Bianconeri w ofensywie bez pierdnięcia, za to Barcelona z wyraźnym zaparciem. Zasłużony awans, szkoda kartki i zawieszenia dla Khediry. Oby Marchisio złapał formę na końcówkę sezonu.
Forza :juve:
Ostatnio zmieniony 19 kwietnia 2017, 23:08 przez jackop, łącznie zmieniany 2 razy.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
To, że barcelona przyciśnie było wiadome. Szczerze, to myślałem, że coś nam strzelą i będzie męczenie buły. A tak mamy bezbramkowy remis, nie straciliśmy nic na camp nou. Styl tutaj się nie liczy. W lidze mistrzów ważne jest przede wszystkim też szczęście, a te nam póki co sprzyja
Teraz już nie ważne z kim w półfinale - myślę, że ten awans i przejście Barcelony doda naszym dodatkowego kopa!

Teraz już nie ważne z kim w półfinale - myślę, że ten awans i przejście Barcelony doda naszym dodatkowego kopa!
- cinek_uk
- Juventino
- Rejestracja: 23 grudnia 2004
- Posty: 272
- Rejestracja: 23 grudnia 2004
Brawo! Brawo! Brawo! Taktycznie wyglądaliśmy bardzo mądrze...Szkoda ze nie wykorzystaliśmy swoich szans choć Barca tez miała swoje okazje Nie nabijajmy sie z przegranych...doceńmy klasę nasza, nie nieudolności rywala! Fino alla Fine!
Road to Cardiff!!
Road to Cardiff!!
Gigi + Alex + Pavel + Camor + Treze = Juventus
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2508
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy

:rotfl:


- Gaiu
- Juventino
- Rejestracja: 18 lipca 2014
- Posty: 112
- Rejestracja: 18 lipca 2014
W dwumeczu z Barcą nie straciliśmy ani jednej bramki... :hellyes:
Neymar chyba serio wierzył w remontadę, bo trochę mu smarki pociekły po ostatnim gwizdku, ale nie miał chusteczki i musiał posiłkować się koszuliną. Pięknie mu Dani uprzykrzał życie przez cały mecz.
Kapitalny występ... sędziego. Niemalże bezbłędny, ciężko mu w ogóle coś zarzucić. Chyba ani razu nie dał się nabrać na te teatralne upadki. Można? Można. Brawo.
Widzieliście jak się bydlaki rzuciły na arbitra po rzekomej ręce Alexa Sandro w końcówce spotkania? Pewnie myśleli, że strzelą trzy gole w trzy minuty i to jest ten czas, kiedy sędzia wkracza do gry. Nic z tego. :placze:
Gdyby nie kartka dla Samiego... Ech, nie można mieć wszystkiego, jakiś koszt musieliśmy ponieść. W półfinale forza Claudio!
Neymar chyba serio wierzył w remontadę, bo trochę mu smarki pociekły po ostatnim gwizdku, ale nie miał chusteczki i musiał posiłkować się koszuliną. Pięknie mu Dani uprzykrzał życie przez cały mecz.
Kapitalny występ... sędziego. Niemalże bezbłędny, ciężko mu w ogóle coś zarzucić. Chyba ani razu nie dał się nabrać na te teatralne upadki. Można? Można. Brawo.
Widzieliście jak się bydlaki rzuciły na arbitra po rzekomej ręce Alexa Sandro w końcówce spotkania? Pewnie myśleli, że strzelą trzy gole w trzy minuty i to jest ten czas, kiedy sędzia wkracza do gry. Nic z tego. :placze:
Gdyby nie kartka dla Samiego... Ech, nie można mieć wszystkiego, jakiś koszt musieliśmy ponieść. W półfinale forza Claudio!
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Siła spokoju widze, ze przeglądamy te same stronki, jeszcze weszlo wjechalo bo pojawil sie artkul o meczu i na tt czekam na komentki Stana 
aj... mam was wszystkich ochote przytulic.
Jak zawssze zadowolonego pumiego, naczelnego alkuska forum Cabriniego, Mrozziego no i nawet forzaaaaaaa

aj... mam was wszystkich ochote przytulic.
Jak zawssze zadowolonego pumiego, naczelnego alkuska forum Cabriniego, Mrozziego no i nawet forzaaaaaaa
Atalanta 16/12/12 ; Lechia Gdańsk 29/07/15 ; Bologna 19/02/16; Dinamo Zagrzeb 27/09/16; Roma 17/12/16; Napoli 2/04/17; Barcelona 22/11/17; Crotone 26/11/17; Lazio 27/01/19; Atletico 10/08/19; Lecce 29/10/22; Fiorentina 5/11/23; Lille 5/11/24
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2508
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Lubie sobie po takich meczach wejść na fcintery, romy czy właśnie stronę przeciwnika. Ból tyłka u w/w jest wtedy naprawdę zabawny. Co ciekawe Romaniści nawet mądrze wypowiadają się u siebie na czacie.Robaku pisze:Siła spokoju widze, ze przeglądamy te same stronki, jeszcze weszlo wjechalo bo pojawil sie artkul o meczu i na tt czekam na komentki Stana
aj... mam was wszystkich ochote przytulic.
Jak zawssze zadowolonego pumiego, naczelnego alkuska forum Cabriniego, Mrozziego no i nawet forzaaaaaaa
P.s. też odświeżam weszło


- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
@Robaku
O dzięki czuję się wzruszony... Też mam ochotę was przytulić wszystkich.
Niektórych może i uściskiem Eunectes Murinus ale zawsze.
Nie no - poukładani w obronie jesteśmy Mega - teraz to się zastanawiam - jak wzmocnić tą drużynę? Tak czy siak Mandzukic MUSI zostać! Mam wrażenie że on ma ogromny wpływ mobilizacyjno-motywacyjny na kolegów i ma wielki respect i posłuch w szatni. Charyzmatyczny gość.
O dzięki czuję się wzruszony... Też mam ochotę was przytulić wszystkich.
Niektórych może i uściskiem Eunectes Murinus ale zawsze.

Nie no - poukładani w obronie jesteśmy Mega - teraz to się zastanawiam - jak wzmocnić tą drużynę? Tak czy siak Mandzukic MUSI zostać! Mam wrażenie że on ma ogromny wpływ mobilizacyjno-motywacyjny na kolegów i ma wielki respect i posłuch w szatni. Charyzmatyczny gość.