Taktyka

[Robaku]

http://www.goal.com/it/news/1/main/2017 ... _HP_RI_1_2

Agresti kresli nowe mozliwosci taktykczne wynikajace z kontuzji Pjacy. Przyznam szczerze, ze bardziej podoba mi sie opjca z choinką, choc czuje, ze Pjanic nie mialby okazji zaprezentowac pelni swoich mozliwosci.

W kazdym razie w obu taktykach widze duzy minus -brak miejsca dla Mandzura, wiec moga byc kwachy w szatni.

Jak komus sie chce przetlumaczyc to byloby milo, jak ktos niewiele ogarnia to niech wrzuci na translator, tym ktorym sie nie chce pozostaja same grafiki.

[Poprostu]

W tej choince zamiast Cuadrado powinien być Pjanic. Na środku zagrałby Lemina który się najlepiej sprawuje jako prawy box.

[Łukasz]

http://www.goal.com/it/news/1/main/2017 ... _HP_RI_1_2

Agresti kresli nowe mozliwosci taktykczne wynikajace z kontuzji Pjacy.

W sumie ciekawe po co kreśli, skoro Pjaca i tak był tylko rezerwowym. No i dziwnie kreśli, skoro w parze Dybala-Higuain lewonożny Argentyńczyk gra bliżej lewej strony, choć jest przecież odwrotnie.

[Maly]

bez kitu dobrze, że się Neto nie połamał bo dopiero musielibyśmy taktykę zmieniać

[Mateuszello]

http://www.goal.com/it/news/1/main/2017 ... _HP_RI_1_2

Agresti kresli nowe mozliwosci taktykczne wynikajace z kontuzji Pjacy.

W sumie ciekawe po co kreśli, skoro Pjaca i tak był tylko rezerwowym. No i dziwnie kreśli, skoro w parze Dybala-Higuain lewonożny Argentyńczyk gra bliżej lewej strony, choć jest przecież odwrotnie.

bez kitu dobrze, że się Neto nie połamał bo dopiero musielibyśmy taktykę zmieniać

Jedynym rezerwowym az czworki zawodnikow z przodu, z ktorego korzystalimy w kazdym meczu i go juz nie ma. Pierwszy zmienial kogokolwiek z trojki Mandzukic/Dybala/Cuadrado. Mysle, ze jakby zdarzylo sie, ze Pipita musi zejsc to tez by go zmienil. Tyle, ze Mandzukic zajaby miejsce na 9-tce. Potrafil wchodzic w 70-ej, czy 80-ktorejs, ale to tez bylo wazne, zeby cala ta odensywna czworka nie grala co tydzien 90 minut. A jak byl czas meczy co 3 dni/z ogorami to dawal na zmiane oddychac powyzszej czworce zastepujac ich gra od poczatku.

Wyobrazacie sobie teraz 4 kolejne mecze co 3 dni z Napoli(w CI), z Napoli(liga), Chievo i Barca ciagle z Mandzukiciem, Dybala, Cuadrado i Higuainem? :hellyes:
Jestem pewny, ze w tych czterech meczach wystapilby co najmniej 3 razy, a w meczu z Chievo gralby od pierwszej minuty.

Chociazby w ostanim meczu jak Dybala odniosl kontuzje jeszcze w pierwszej polowie to co bysmy zrobili jakby nie bylo Pjacy?

Zmiana taktyki jest konieczna.

[Cabrini_idol]

A ile to Pjaca ich zmieniał? w pierwszej rundzie 70 kilka minut . W drugiej rundzie coś około 450 minut wyłapał. Przecież to ochłapy. Poza tym już się mówi, że Alves może równie dobrze zastąpić Pjace, jeśli chodzi o pozycję .

[Maly]

etam, Max puści za Cuadrado Dani Alvesa, za Mario może wejść Sturaro, Igła gra po 90 więc jedyny problem to zmiana Dybali

poza tym mówimy tu o ewentualnej zmianie taktyki na 10 ostatnich minut meczu wtedy to możemy już grać i 352 i 811 i 523 - i tak w 99% przypadków mamy już wtedy wynik i nawet nie chce nam się atakować

[Mateuszello]

A ile to Pjaca ich zmieniał? w pierwszej rundzie 70 kilka minut . W drugiej rundzie coś około 450 minut wyłapał. Przecież to ochlapy

I runda w ogole nie ma znaczenia, bo nie gralismy 4-2-3-1. A sam fakt malej liczby minut w niej, ktory jest martwiacym wynikiem wynika przeciez w duzej mierze z kontuzji.
W II rundzie nie liczylem, czy gral w jednym meczu 10, a w innym 45, zdarzyly sie ochlapy, ale wchodzil i na 30min i na 20min i gral od poczatku min. 80min, od 1,5 miesiaca nie bylo meczu w ktorym nie wystapil, a akurat w polowie lutego zaczely sie puchary. I wlasnie obecnosci w wyjsciowych jedenestkach nawet co 3-4 mecze (jak w lidze byly 3 mecze w ciagu tygodnia to zagral w dwóch z nich sadzajac Dybale/Cuadrado) sa... byly najbardzie istotne. Zreszta mysle, ze i te ochlapy, ktorych suma sumarum zebralo sie sporo mogly dac wiecej niz by sie moglo wydawac.

Poza tym już się mówi, że Alves może równie dobrze zastąpić Pjace, jeśli chodzi o pozycję .

No i fajnie jak sie patrzy na atak, ale wtedy tracimy na obronie, z ktorej wyciagamy tego Alvesa. Pjaca dla ofensywy byl jak Lichstenier dla Alvesa. Teraz Licht bedzie gral kosztem Alvesa na PO i sam nie bedzie mial zmiennika, a jak wejdzie za niego Alves to znowu z przodu zostajemy bez alternatyw.

etam, Max puści za Cuadrado Dani Alvesa, za Mario może wejść Sturaro, Igła gra po 90 więc jedyny problem to zmiana Dybali.

Kiepsko jak bedziemy chcieli zagrac jednoczesnie Cuadrado i Alvesem. Zmiany typu Sturaro za Mario mozemy brac pod uwage tylko w koncowkach wygranych meczy, a teraz Pjaca z meczu na mecz czesciej dawal cos z przodu. Zaczely sie puchary i nikt poza Pjaca (no i moze ew. Alvesem, ale dla mnie to generuje dodatkowe problemy gdzie indziej) nie nadaje sie, zeby zagrac od czasu do czasu od poczatku, zwlaszcza, ze moga nas czekac trudniejsze mecze, gdzie rywal strzela np. na 1-1. I moze po takiej serii Higuain sie w koncu zasapie, a tak czy w kwietniu czy w maju moglby ustapic na jeden mecz Mandzukiciowi, a ten z kolei Pjacy

poza tym mówimy tu o ewentualnej zmianie taktyki na 10 ostatnich minut meczu Wtedy to możemy już grać i 352 i 811 i 523 - i tak w 99% przypadków mamy już wtedy wynik i nawet nie chce nam się atakować

Co? W ogole o tym nie mowimy. O zmianie taktyki, czy samych zawodnikow? Po co nam wpuszczac za kogos z czworki Mandzukic, Dybala, Cudrado, Higuain np. srodkowego obronce (zmiana na 3-52) albo Sturaro/Lemine jak przegrywamy? To, ze do tej pory sie udawalo nie oznacza, ze tak ciagle musi byc. A moze tez mamy te wynik jak z Porto (nie mowie, ze strzelil te fartowna bramke) czy z Milanem w duzej mierze dzieki Pjacy? Czy nawet z Sampdoria, bo bez niego, a ze Sturaro/Lemina zagralibysmy zbyt defensywnie oddajac pola Sampie, ktora mialaby jeszcze wiecej pilki i ostatecznie by nas skarcila? A tak, ze cos konstruowalismh, to oddalalismy ich od naszej bramki? To samo z tymi meczami, gdzie Pjaca byl nawet jechany. Moze w innej taktyce gralibyśmy zwyczajnie gorzej.

Ja mowie o tym, ze przykladowo: 5.04.z Napoli Pjaca mogl zmienic w 70 minucie Cuadrado, 8.04. zagrac od poczatku z Chievo zamiast Dybali, a 11.04 z Barca w 80 Cuadrado/Mandzukicia. I pewnie podobnie by to wygladalo.
Teraz to sie zesralo.

[Cabrini_idol]

Ja mowie o tym, ze przykladowo: 5.04.z Napoli Pjaca mogl zmienic w 70 minucie Cuadrado, 8.04. zagrac od poczatku z Chievo zamiast Dybali, a 11.04 z Barca w 80 Cuadrado/Mandzukicia. I pewnie podobnie by to wygladalo.
Teraz to sie zesralo.

Nie bo możemy grać z Napoli i leszczami przed Barca 352 dając odpocząć niektórym ofensywnym zawodnikom a z Barca wybiegniemy 4231 naszym najlepszym składem. Pjaca i tak nie wybiegłby z Barcą. A tylko ten dwumecz się liczy bo Serie A już jest zamknięta a praktycznie awans do finału CI też. Kontuzja Pjaca nic praktycznie nie zmienia , bo grał ogony i grał słabo.

[Maly]

@Mateuszello: ja rozumiem, że zdrowy Pjaca by się przydał, wg mnie nawet bardziej niż zdrowy Mandzukic ale to nie zmienia faktu o którym pisze post wyżej Cabrini - tak na prawdę warte rozważenia są 2 mecze, w których wg mnie jeśli już stracimy gola i będziemy musieli go odrabiać to i tak aktualnym składem i taktyką pewnie nie damy rady bo Barca nas zaklepie w poprzek, zmiana taktyki nagle na ten dwumecz w perspektywie kontuzji Pjacy to jakaś utopia - jeśli nie zagramy 451 to na pewno nie przez niego

[Arbuzini]

O ile dobrze pamiętam to do matematycznego zapewnienia sobie mistrzostwa potrzebujemy jeszcze sześciu zwycięstw przy założeniu, że Roma do końca sezonu wygra wszystko jak leci.

Nie możemy sobie odpuścić Serie A, ale na ten moment najważniejszy jest dwumecz z Barceloną.

Brak Pjacy komplikuje nam głównie rotacje w składzie, ofensywę w 4231 od samego początku mieliśmy dopiętą na styk, gdyż Allegri nie widzi w Pjanicu zawodnika, który mógłby grać za napastnikami. Mam nadzieję, że okoliczności wymuszą na nim zmianę myślenia. Oczywiście wyjdzie nam teraz bokiem kształt naszego środka pomocy i to niezależnie od tego, czy Bośniak powędruje wyżej, czy zdecydujemy się część spotkań grać w 352. Marotta w lecie chyba trochę odleciał od nadmiaru kasy, bo swojego czasu podobnie drużynę budowało się w Realu...

[Mateuszello]

No macie racje, ze na Chievo/Pescare (oba mecze przed FCB) moglibysmy zagrac 3-5-2 i moglibysmy nawet wystawic nawet przykladowo ponizsza jedenastke (choc osobiscie sadze, ze az tak duze zmiany moga sprawic i takim gwiazdom sporo problemow, a nie powinny :roll: )

Mandzukic Dybala
Asamoah Marchisio/Pjanic Sturaro/Rincon Lemina Lichststeiner
Barzagli Benatia Rugani
Neto

...i tym sposobem dac odpoczac wszystkim oprocz dwom napastnikom (i ew. Pjaniciowi, bo srodek moze byc zbyt mocno zabetonowany, jesli Marchisio nie bedzie gral przyzwoicie) i moze sprobowac wpuscic tege Keana do przodu jakby wszystko juz bylo rozrzygniete.

Tylko wychodzac 4-2-3-1 na I mecz i konczac go, np 0:0, a na Camp Nou bedziemy przegrywac 0:2 w przerwie to nie wiem co zrobimy jesli dwoch zawodnikow sie wypompuje. Nie bedzie innego wyjscia jak wpuscic Marchisio/Khedire i Sturaro w miejsca Cuadrado/Dybali/Mandzukicia/Higuaina

[Push3k]

Dlaczego ja dopiero przy okazji wczorajszego meczu poznałem takie pojęcie jak "zona mista"?

[Adrian27th]

Nie wiem czy widzieliście, ale fajny filmik

[Push3k]

Pytałem o to w temacie meczowym i w sumie nie uzyskałem odpowiedzi. Moje pytanie brzmi - jaką rolę wczoraj spełniał na boisku Mandzukic?