Nowy zarząd?

[jakku1]

Ta cała "afera" to jakaś komedia. Zamiast zgarnąć tego rzekomego mafiosa, który dopuścił się czynu ohydnego, po kilku latach wyciąga się z kapelusza informacje, że nasz Prezydent spotkał się z tym człowiekiem i... to w zasadzie tyle.

Już abstrahuje od tego, co napisał Pumex, że bardzo ciekawe z jakiej racji w ogole podsłuchiwano naszego Prezydenta i czy przypadkiem w ogóle nie mamy do czynienia pod tym względem z deja vu? W 2006 też pojawiło się bardzo dużo materiałów, taśm, stenogramów, z czego w wiekszosci przypadków okazały się one zwyczajnie zmanipulowane.

Moja rada? Jak już wyżęj wspomniał gucio, niech sobie psy szczekają, karawana tak czy siak jedzie dalej. W dodatku, w zwiazku z faktem, że mamy rok nieparzysty i nie ma zadnej wielkiej imprezy reprezentacyjnej, przeczuwam zwycięstwo w LM . Karma.

Cytujcie mnie po finale z Bayernem.

[MRN]

jakku, potrafisz podnieść na duchu...skopiowałem co by później nie szukać

[Arbuzini]

Tak dla wyjaśnienia co się nam zarzuca:
"Afera jest do bólu typowa dla włoskiego futbolu. Turyńczycy mieli wynegocjować z ultrasami – zwanymi najbardziej „zagorzałymi” lub „radykalnymi” kibicami – spokój na stadionie w zamian za przywileje, m.in. tańsze lub darmowe bilety i karnety, którymi odbiorcy mieli potem handlować na czarnym rynku. I sprzedawać je bez rejestrowania tożsamości kupujących, co łamie prawo o bezpieczeństwie publicznym."

Ciekawy jest jeszcze fragment o tym kto prowadzi śledztwo:
"Dochodzenie prowadzą i turyńska prokuratura, która bada interesy mafii w mieście, i włoska federacja piłkarska reprezentowana przez byłego prefekta rzymskiej policji."
Czyli jednak - Rzym.

Źródło: wyborcza.pl

"Warto" zwrócić też uwagę na jedyne powiększone i wytłuszczone zdanie w artykule: "Śledczy notorycznie przyskrzyniają ustawiających mecze i wykrywają machlojki finansowe, a niezdrowe relacje klubów z kibicami są tajemniczą poliszynela".
Jak widać plan zaczyna działać. Niby pisane w kontekście całej Serie A, ale przecież artykuł jest o Juventusie.

[pumex]

Jeszcze wracając na chwilę do Lotito. Prawdopodobnie to tylko moja fantazja, ale jakby skojarzyć pewne fakty i doniesienia, to...
Do rzeczy: pamiętacie, jak swego czasu włoskie media zaczęły pisać, że kolejnym naturalnym krokiem w karierze Agnelliego powinien być stołek prezydenta FIGC? Mówiło się, że to może być ambicją Andrei, że wzorem Umberto, jako wizjoner i przedstawiciel reformatorów, w przyszłości może być mocnym kandydatem do objęcia tego stanowiska.

A teraz pytanie: o kim włoskie media pisały, że ma silne ciśnienie na stołek w FIGC? Kto popierał Tavecchio, robiąc z niego swoją marionetkę? Lotito. Kto wie, być może to co się teraz dzieje jest po prostu rozgrywką polityczną, mającą na celu osłabić pozycję Agnelliego wewnątrz federacji

[Poulinho]

Tak dla wyjaśnienia co się nam zarzuca:
"Afera jest do bólu typowa dla włoskiego futbolu. Turyńczycy mieli wynegocjować z ultrasami – zwanymi najbardziej „zagorzałymi” lub „radykalnymi” kibicami – spokój na stadionie w zamian za przywileje, m.in. tańsze lub darmowe bilety i karnety, którymi odbiorcy mieli potem handlować na czarnym rynku. I sprzedawać je bez rejestrowania tożsamości kupujących, co łamie prawo o bezpieczeństwie publicznym."

Ciekawy jest jeszcze fragment o tym kto prowadzi śledztwo:
"Dochodzenie prowadzą i turyńska prokuratura, która bada interesy mafii w mieście, i włoska federacja piłkarska reprezentowana przez byłego prefekta rzymskiej policji."
Czyli jednak - Rzym.

Źródło: wyborcza.pl

"Warto" zwrócić też uwagę na jedyne powiększone i wytłuszczone zdanie w artykule: "Śledczy notorycznie przyskrzyniają ustawiających mecze i wykrywają machlojki finansowe, a niezdrowe relacje klubów z kibicami są tajemniczą poliszynela".
Jak widać plan zaczyna działać. Niby pisane w kontekście całej Serie A, ale przecież artykuł jest o Juventusie.

Jeżeli chodzi o Wyborczą to ma ona stosunek do Juventusu podobny jak do aktualnej władzy. Zgnoić niezależnie od okoliczności. Ilekroć widzę na tej stronie artykuł dotyczący Juventusu to już na samym wstępie podnosi mi się ciśnienie. Oczywiście także w tym artykule Pan Redaktor robi z logiki kurtyzanę Jeszcze brakuje mi tutaj wzmianki o 2006 r., ale zapewne pojawi się ona w następnych artykułach.

Zastanawiam się czy Drughi Poland nie chciałoby pociągnąć do odpowiedzialności zarówno zawodowej przed REM jak i cywilnej za naruszenie dóbr osobistych tego szmatławca.

[MRN]

Odnośnie pociągnięcia do odpowiedzialności tego typu szmatławców pisałem kiedyś ale koledzy uznali, że to kopanie się z koniem i nie ma sensu. To po co w takim razie statut stowarzyszenia ?
Do odpowiedzialności cywilnej przydałoby się pociągnąć także jednego z dziennikarzy, który jest jednocześnie komentatorem. Ten Pan nie ma nawet odwagi wejść ze mną do merytorycznej dyskusji na fb. Naturalnie przypomniałem temu Panu, że istnieje różnica pomiędzy wolnością słowa a zwykłym oczernianiem nie popartym żadnymi dowodami. Koledzy, którzy tutaj maja więcej do powiedzenia mają odmienne zdanie na ten temat więc w przypadku braku konkretnych działań takie głupie wyskoki pseudokomentatorów będą się powtarzały.

Dyskusja toczyła się pod poniższym linkiem, największy "znafca" tego tematu nie udziela się już od ponad roku na forum i całe szczęście :

http://www.forum.juvepoland.com/viewtop ... sc&start=0

[Arbuzini]

Przeczytałem cały artykuł Wyborczej i do samej treści nie ma za bardzo się co przyczepić. Jest nawet wzmianka o tym, że cała Calciopoli była rozdmuchana i zrobiono z nas kozła ofiarnego. Zakończenie też raczej w klimacie, że z ultrasami we Włoszech nie ma żartów i to na dobrych relacjach z nimi nam zależało, a nie na organizowaniu mafijnego biznesu.

Problemem jest skład oraz to, że ludzie czytają wybiórczo. Pogrubiony fragment i tytuł artykułu "Juventus podejrzewany o związki z mafią" to już robienie naszemu klubowi złego PRu. Tak naprawdę to jest komunikat, który dotrze do większości odbiorców, mniejszość zgłębi się w resztę tekstu.

Naprawdę mam nieodparte wrażenie, że to reakcja na nasze zmiany wizerunkowe. "O... nie będzie takiego odcinania się od starych aferek poprzez jakieś beznadziejne logo, które mój wnuk może zrobić w tych komputerach w 15 minut!". I szlus gnojem.

[pumex]

Mam nadzieję, że Elkann nie jest głupcem, nie zrobi akcji destrukcyjnej wewnątrz klubu i nie ściągnie ze stołka Agnelliego. O nazwiskach proponowanych przez media na następcę Andrei nawet nie ma co rozmawiać, bo to jakiś absurd. Pewnie jestem naiwny, ale w razie czego liczę, że turyńscy kibice, zamiast przenosić swoje fochy na mecze, zbiorą swoje dupska i wyjdą na ulice manifestować swoje poparcie dla Prezydenta.

---------------------------------------

Pewnie część z Was już to widziała, ale na forum chyba się nie pojawiło, więc wrzucam:



Siwy gość po prawej to członek komisji antymafijnej, która rzuca kałem w Juventus. Tak się składa, że jest zdeklarowanym, zagorzałym fanem Napoli i są nagrania, na których śpiewa "Juve m**da". Także ten..

[Vincitore]

---------------------------------------

Pewnie część z Was już to widziała, ale na forum chyba się nie pojawiło, więc wrzucam:



Siwy gość po prawej to członek komisji antymafijnej, która rzuca kałem w Juventus. Tak się składa, że jest zdeklarowanym, zagorzałym fanem Napoli i są nagrania, na których śpiewa "Juve m**da". Także ten..

Ten śmieć otwarcie w jakimś podcaście przyznaje, że jest ultrasem Neapolu, a Juventus to g... i opłaca sędziów.

Chyba ktoś sobie kpi, że takie zero ma jakikolwiek wpływ na tę całą wydmuchaną aferę. :shock:

[Cabrini_idol]

To jest jakaś paranoja. Serio. Co jest nie tak z tymi ludźmi we Włoszech.

[MRN]

Ja też mam nadzieję, że Elkann niczego głupiego nie wymyśli bo Agnelli ile może to niech jak najdłużej będzie na stanowisku. A ten typ powinien dopilnować aby takie zdjęcia do mediów się nie dostawały bo z góry wskazują na to jakimi intencjami się kieruje. Ryj tego gościa raczej nie obrazuje inteligencji ale wygląda na nim jak by z pały zjadał.

Vinci...nie boisz się pisać śmieć ? Ja za określenie śmieciem Naingollana czy Morattiego od Vanguisha czy pumexa kartki dostawałem
Za co ?

[fazzi]

Mam nadzieję, ze Elkann nie jest takim idiota, zeby chcby myśleć o usunieci swojego kuzyna....

[Vincitore]

Vinci...nie boisz się pisać śmieć ? Ja za określenie śmieciem Naingollana czy Morattiego od Vanguisha czy pumexa kartki dostawałem
Za co ?

Cóż, inny zamiennik nie przyszedł mi na myśl.

Mam nieodparte wrażenie, że we włoskich najwyższych instancjach zasiadają mafiozi więksi niż ci z Kalabrii czy Neapolu.

[Push3k]

Vinci...nie boisz się pisać śmieć ? Ja za określenie śmieciem Naingollana czy Morattiego od Vanguisha czy pumexa kartki dostawałem
Za co ?

Ja mogę. Śmieciarze zrobią wszystko, żeby uwalić Juventus, tymczasem to właśnie oni są najpewniejsi co do kontaktów z mafią.

[mnowo]

Warto wspomnieć, że media nadal dyskutują na temat ewentualnej (prawdopodobnej?) dyskwalifikacji Andrei Agnellego na trzy lata. Il Fatto Quotidiano utrzymuje, że w takim przypadku prezydenturę przejęłaby jego matka, niemal 72-letnia Allegra Agnelli.

źródło

Ciekawe, czy "w razie W" to nie jest manewr mający na celu utrzymanie "swojego" (względem Andrei) człowieka na stanowisku, przynajmniej na czas zawieszenia, o ile do niego dojdzie.