Massimiliano Allegri
- Forza
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2015
- Posty: 37
- Rejestracja: 24 czerwca 2015
..............to wy nadal nie wiecie kto zostanie trenerem barcy? O boshe..
Przeciez to logiczne, wystarczy pomyslec serio wy sie tak zastanawiacie? Nie bede pisal bo to tajemnica i jakies tuttosport podchwyci ale nie rozumiem waszej niewiewdzy,,,,,,,,,,,,,
Przeciez to logiczne, wystarczy pomyslec serio wy sie tak zastanawiacie? Nie bede pisal bo to tajemnica i jakies tuttosport podchwyci ale nie rozumiem waszej niewiewdzy,,,,,,,,,,,,,
- Dydux666
- Juventino
- Rejestracja: 27 czerwca 2013
- Posty: 121
- Rejestracja: 27 czerwca 2013
Trochę się źle wyraziłem. Chodziło mi o to, że Napoli dominowało na boisku, co prawda Real miał do tych bramek groźne kontry ale szczęście ich chroniło. Po 2 bramkach z rożnych wszystko się posypało. W sumie, to trochę to nie ma znaczenia, to o czym piszę, więc biję się w pierś i przyznaję merytoryczne niedopatrzenie w poprzedniej wypowiedzi. Stałe fragmenty faktycznie nie muszą oznaczać bramek z dupy
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Ale zgadzam się z tym, że Napoli grało bardzo dobrze do straty bramki z rogu. Ale grając w szczególności z Realem każda drużyna musi mieć na odprawie taktycznej ,, BRONIENIE PRZY RZUTACH ROŻNYCH PRZECIWNIKA''.

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7079
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
ale chodzi o to, że rożnych nie unikniesz przy żadnej taktyce tak samo jak wolnych na jakimś 40 metrze, możesz unikać faulowania w okolicach pola karnego ale dalej się aż tak nie myśli, takich wolnych jest równie dużo co rożnych i kompletnie nie zależą od obranej taktyki (ofensywna/defensywna)
nikt tu nie podważa sensu ćwiczenia stałych fragmentów gry, dyskusja dotyczy tego czy Guardiola słusznie kazał swoim zawodnikom dalej atakować po golu na 2-1 czy też wzorem Allegriego powinien cofnąć drużynę w pole karne i czekać
nikt tu nie podważa sensu ćwiczenia stałych fragmentów gry, dyskusja dotyczy tego czy Guardiola słusznie kazał swoim zawodnikom dalej atakować po golu na 2-1 czy też wzorem Allegriego powinien cofnąć drużynę w pole karne i czekać
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1008
- Rejestracja: 23 marca 2005
Tutaj chyba odpowiedź sama się wyklarowała po rezultacie dwumeczu.Maly pisze: nikt tu nie podważa sensu ćwiczenia stałych fragmentów gry, dyskusja dotyczy tego czy Guardiola słusznie kazał swoim zawodnikom dalej atakować po golu na 2-1 czy też wzorem Allegriego powinien cofnąć drużynę w pole karne i czekać
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Czekać na swojej połowie ze środkiem obrony pt. Stones - Kolarov, Caballero za nimi i będącymi pod formą Sagna i Clichym po bokach? Można nie lubić Pepa ale bez przesady. 
Dziwie się, że można oceniać odpadnięcie City po ofensywnej grze i paru zmarnowanych setkach bardziej negatywnie czy frajersko niż nasze z Bayernem.
I generalnie dlatego odpadli, nie ważne czy to Guardiola czy Simeone, Barca czy City - nie można osiągnąć sukcesu w LM z parodystami w obronie.

Dziwie się, że można oceniać odpadnięcie City po ofensywnej grze i paru zmarnowanych setkach bardziej negatywnie czy frajersko niż nasze z Bayernem.
I generalnie dlatego odpadli, nie ważne czy to Guardiola czy Simeone, Barca czy City - nie można osiągnąć sukcesu w LM z parodystami w obronie.
calma calma
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7079
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
niestety ale ten dwumecz nie trwał 5 minut pomiędzy golami na 2-1 i 3-1 tylko ponad 3 godzinyBukol87 pisze:Tutaj chyba odpowiedź sama się wyklarowała po rezultacie dwumeczu.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Bukol87
- Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2005
- Posty: 1008
- Rejestracja: 23 marca 2005
I dlatego Ci tłumaczę, że Pep w decydującym momencie meczu okazał się frajerem. Tyle i aż tyle.Maly pisze:niestety ale ten dwumecz nie trwał 5 minut pomiędzy golami na 2-1 i 3-1 tylko ponad 3 godzinyBukol87 pisze:Tutaj chyba odpowiedź sama się wyklarowała po rezultacie dwumeczu.
- kapusniaczek
- Juventino
- Rejestracja: 05 września 2014
- Posty: 110
- Rejestracja: 05 września 2014
tuttosport trąbi ze allegri w juve do 2020 + Bernardeschi.. oby oby
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7079
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
bo jego zawodnicy sfaulowali przeciwnika 40 metrów od bramki ?Bukol87 pisze:I dlatego Ci tłumaczę, że Pep w decydującym momencie meczu okazał się frajerem. Tyle i aż tyle.

zresztą nie wiem po co się tak tępo kłócicie i robicie z siebie kompletnych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, ignorantów i nie wiem co jeszcze - wystarczyło jak pisałem wcześniej obejrzeć te 5 minut pomiędzy 2-1 a 3-1 żeby przekonać się jakie głupoty wypisujecie - uwaga uwaga - owy faul na 40 metrze miał miejsce w... ataku pozycyjnym :rotfl: :rotfl: :rotfl: chwilę wcześniej Monaco wznawiało grę wrzutem z autu z 35-40 metra na... swoją połowę i w tym momencie na połowie MC byli wszyscy zawodnicy tej drużyny, wszyscy byli PRZED piłką

i tak oto pada wasza nędzna teoria o bezsensownym ciągłym atakowaniu przeciwnika i że lepiej czasami oddać rywalowi piłkę...
ps. jakby ktoś nie wierzył podrzucam: https://weshare.me/e7f43c5a63281ec8/MON ... 2H_MP4.mp4
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Jens Lehmann: Allegri? Z całym szacunkiem, ale kim on jest? Jego styl nie odpowiada ideologii Arsenalu.
Faktycznie, Allegri nie traci w dwumeczu 10 bramek i nie zajmuje permanentnie 4 miejsca w tabeli.
Spalletti natomiast jest na kolacji z Pallottą, jak donosi Mediaset - daniem głównym w menu odnowienie kontraktu.
Max z nami zostanie.
Faktycznie, Allegri nie traci w dwumeczu 10 bramek i nie zajmuje permanentnie 4 miejsca w tabeli.
Spalletti natomiast jest na kolacji z Pallottą, jak donosi Mediaset - daniem głównym w menu odnowienie kontraktu.
Max z nami zostanie.

- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2677
- Rejestracja: 01 lutego 2009
I to jest bardzo dobra wiadomość. Nie ma w Italii trenera lepszego niż Max a za granicą z wyjątkiem kilku policzalnych na palcach jednej ręki, którzy faktycznie mogliby podnieść poziom Juve. Mam na myśli choćby Kloppa, Simeone czy Ancelottiego.Vincitore pisze:Max z nami zostanie.
Max + prospekt kilku udanych zakupów w mercato + brak sprzedaży najcenniejszych graczy i git.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Jeśli ostatecznie Max przedłuży kontrakt (bo zakładam, że jeśli z nami zostanie to parafuje nową umowę) to życzyłbym sobie, żeby ten nowy zakładał jakąś klauzulę odstępnego, gdyby po kolejnym sezonie nagle Allegriemu się odwidziało, lub gdyby jakiś bogaty dziad chciał go sprowadzić do siebie. Bo jeśli będzie to topowa gaża, to niechże idą za nią standardy umów topowych trenerów. Dla przykładu w przypadku Simeone mówi się o 50 milionach. Mourinho, Ancelotti i inni wielcy również mieli klauzule w swoich kontraktach.
Ewentualnie jeśli Allegri nie zgodzi się na wprowadzenie takiego zapisu, bo on ewidentnie utrudniałby mu rozbrat z Juve przed czasem na rzecz innego zespołu, to Marotta/Agnelli/ktokolwiek powinien walczyć o to, że gdyby Maxowi powinęła się noga, to możemy go pożegnać bez wypłacania ekwiwalentu. Bo do tej pory bawiliśmy się w dobrych wujków, ale wg mnie powoli czas z tym kończyć.
Ewentualnie jeśli Allegri nie zgodzi się na wprowadzenie takiego zapisu, bo on ewidentnie utrudniałby mu rozbrat z Juve przed czasem na rzecz innego zespołu, to Marotta/Agnelli/ktokolwiek powinien walczyć o to, że gdyby Maxowi powinęła się noga, to możemy go pożegnać bez wypłacania ekwiwalentu. Bo do tej pory bawiliśmy się w dobrych wujków, ale wg mnie powoli czas z tym kończyć.

- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8703
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 191 razy
Tutaj się z Tobą zgadzam pumex ale zapomnij, że zarząd nagle się zmieni pod tym względem. W dalszym ciągu warunki będą ustalać zawodnicy i trenerzy a zarząd będzie się na to godził w myśl "dobrych stosunków" oraz zasady, że "z niewolnika nie ma pracownika" :doh:
Ciężko uwierzyć mi w to, że miałoby się coś w tej materii zmienić, a szkoda.
Ciężko uwierzyć mi w to, że miałoby się coś w tej materii zmienić, a szkoda.

- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7079
- Rejestracja: 08 października 2002
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 25 razy
podpisywanie kontraktu przed rozstrzygnięciami w LM nie ma najmniejszego sensu i jest kompletnie niczym nieuzasadnione
dziś wielu z was jest zwolennikami Maxa ale po meczach z Barcą może się to odwrócić o 180 stopni, podobnie mi się może po wojażach w LM odwrócić o 180 stopni i będę chciał jego zostania ale póki co i tak to jest wszystko palcem na wodzie pisane bo za wiele zależy od tego jak skończy się dla nas LM w tym sezonie
nawet jeśli nie ma wg was lepszego trenera we Włoszech to i tak nic to nie zmieni jeśli np dostaniemy od Barcy 5-0 w papę
dziś wielu z was jest zwolennikami Maxa ale po meczach z Barcą może się to odwrócić o 180 stopni, podobnie mi się może po wojażach w LM odwrócić o 180 stopni i będę chciał jego zostania ale póki co i tak to jest wszystko palcem na wodzie pisane bo za wiele zależy od tego jak skończy się dla nas LM w tym sezonie
nawet jeśli nie ma wg was lepszego trenera we Włoszech to i tak nic to nie zmieni jeśli np dostaniemy od Barcy 5-0 w papę
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?