Serie A 16/17 (23): JUVENTUS 1-0 Inter

[VVujek]

Jak przegracie i sobie przypomnisz co wypisywałeś to zapewne będziesz siedział czerwony przed monitorem.



Edit
Gaga już 3 mecze a nie jeden,a Kondogbia w końcu zaczął grać jak w Monaco po za tym po wielu dobrych meczach mamy prawo do odrobiny optymizmu

[vitoo]

Jedziemy do Turynu po 3 punkty nasza magiczna pomoc MGK
Mario Gagliardini Kondogbia może zdominować wasz środek pomocy,a nasza ofensywna trójka z pewnością narobi wiele kłopotów waszym obrońcom.

-Przyda się wam kubeł zimnej wody.

Raczej Wam bo nazywanie Waszej pomocy "magiczną" jest sporym nadużyciem i świadczy chyba tylko o tym, że niektórym w niebiesko-czarnej części Mediolanu się w głowach poprzewracało po tej serii kilku zwycięstw. Kondogbia, którego dopiero co wywoziliście jak najdalej od San Siro, chłopak, który zagrał dopiero jeden mecz w Interze i Mario - magiczna pomoc, litości. Wiem, że Inter ma ostatnio dobrą passę, ale zejdź na ziemię.

Ja osobiście i tak łatwego meczu się nie spodziewam. Icardi jak to Icardi, wiadomo, a nasza obrona już też nie jest murem nie do przejścia. Goście tanio skóry nie sprzedadzą, ale liczę na zwycięstwo.

Edit
Gaga już 3 mecze a nie jeden,a Kondogbia w końcu zaczął grać jak w Monaco po za tym po wielu dobrych meczach mamy prawo do odrobiny optymizmu

Pardon w takim razie, choć jeden czy trzy to niewielka różnica. Gość jest w klubie niespełna miesiąc, więc nie ma co z niego robić za szybko nie wiadomo kogo (choć szczerze życzę mu jak najlepiej). Jak mówiłem, Inter wygląda ostatnio coraz lepiej, więc macie powody do radości i optymizmu, ale nazywanie Waszej pomocy "magiczną" w tej chwili brzmi jak żart. Pozdro.

[Hed]

Jeden Slepy drugi Wujek, brakuje tylko chu... do tercetu, by mogła zagrać chińska melodia. Dziwna tendencja, kilka zwycięstw Interu i forum zasypane tymi bzdetami jak to wracają miszczowie. Trochę pokory.

Niewątpliwie czeka nas ciężki mecz lecz liczę na pewne 3pkt. i pokazanie miejsca w szeregu chłopcom z gorszej części Mediolanu.

P.s Jak tam, pakiet Veratti+Aguero już w Mediolanie?

[albertcamus]

"Ja wiem, że dla Interu coś takiego jak kradzież nie jest problemem"
- Uśmiałem się :rotfl:

niepotrzebnie, bo to smutna prawda. Złodzieje made in India :rotfl:

Wygramy wysoko i spokojnie, kontrolując całe spotkanie. Inter wyjdzie obsrany.

[TheDreamer]

Kilka wygranych z ogórkami ligi i nagle interek jak i ich śmieszni kibice powychodzili z dziur i wielce się napinają na naszym forum

Od lat się ośmieszają, nie potrafią niczego wygrać, nawet musieli się sprzedać azjatom, żeby ten ich śmieszny klub nie przepadł, a teraz stawiają się na równi z Juventusem, ludzie wygrajcie coś i dopiero potem gadajcie, bo inaczej wychodzicie na zakompleksionych klaunów.

Zresztą oni nigdy nie byli i nie będą wielcy, teraz to jakiś twór azjatycki, a ten cały klub to zbieranina partaczy. bez pozdrowień

W poniedziałek znów znikną... kilka miesięcy ciszy

[ipswich]

Seria Interu to 7 zwyciestw z kolejno 15/16/5/10/11/13/20 druzyna ligi - ja wiem czy jest sie czym podniecac? Lazio ich ladnie skontrowalo za grudniowa porazke, a Inter w meczu w Coppa Italia wygladal dosc slabo.

Wiadomo ze derby rzadza sie swoimi prawami, a Icardi zawsze lubi Juve gola strzelic, ale jakos jestem dziwnie spokojny, ze Lazio wlasnie rozpoczelo kolejna serie Interu, moze nie tak dluga, bo po nas znow maja na rozpisce ogorka, ale z pewnoscia mniej szczesliwa. Po tym meczu wszystko powinno wrocic do normy. Psy beda szczekac, a karawana pojedzie dalej.

Czuje w moczu 2:1

"Ja wiem, że dla Interu coś takiego jak kradzież nie jest problemem"
- Uśmiałem się :rotfl:

"Z czego się śmiejecie? z siebie samych się śmiejecie!"

[Poulinho]

O kurdebele Gagliardini, Mario i Kondogbia na poziomie naszej pomocy chyba tej złożonej ze Sturaro, Leminy i Hernanesa.

Nie mogę się już doczekać tego spotkania i myślę, że zawodnicy również. Trzeba ich wcisnąć w ziemie i pokazać, że dla Interu realnyn celem jest walka o LE, a nie o scudetto.

[MRN]

Tak jak w zeszłym roku - po kilku zwycięstwach z waflami mocarstwowe plany, wysyp na naszym forum półgłówków a po bezpośrednim meczu nastaje bardzo długa cisza aż do kolejnej serii 5 zwycięstw z drużynami pokroju Crotone. Balonik napompowany, później przychodzą mecze z Juve, Milanem, Napoli, Romą i czar pryska jak bańka mydlana. Nie macie ani pokory ani szacunku dla innych drużyn. Ja rozumiem, że macie posuchę ale ogarnijcie się.

I na marginesie - czy wierzycie czy nie to chciałbym aby ta liga była konkurencyjna co jest też dobre dla Juve. Niekoniecznie rywalem do scudetto musi być inter bo ta drużyna powinna zniknąć z piłkarskiej mapy Włoch ale na pewno chciałbym silnej ligi. Czasy kiedy Juve, Milan i inter dawali ludziom emocje jak w Hiszpanii Barca i Real pomiędzy sobą są dla mnie nostalgiczne. Jeżeli inter będzie mocny, jeżeli Milan będzie mocny to na pewno będzie to też korzyść dla Juve.

[mrozzi]

Ta zwycięska seria tyczy się bardzo przeciętnych, żeby nie napisać słabych rywali. Dostali pierwszego lepszego z brzegu i od razu wyłapali w czapę. Lazio partaczyło do potęgi i kibice z Mediolanu mogą być wdzięczni losowi, że nie skończyło się czwórką w domu. Niech mi tylko nikt nie pisze, że im nie zależało, bo grali w większości pełnym składem (w końcu był to jedyny puchar, jaki mogli na przestrzeni ostatnich lat zdobyć).
Nie ma to jak siedzieć na forum kibiców przeciwnika i bawić się w tak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> prowokacje - dziecinada albo brak klepki. Może jedno i drugie. Napisałbym więcej, ale nie byłbym w stanie zniżyć się do tak niskiego poziomu i nie chcę sobie psuć piątkowego wieczoru.

Dobrze, że w składzie ma się pojawić Rugani.

[Effe]

W piłce wszystko możliwe ale wygrana Interu to byłaby jednak niespodzianka. Ich magiczna pomoc ( ) może czarować średniaków, ale przeciwko Juve może im szybko many zabraknąć. Moim zdaniem Juve może przegrać ten mecz tylko przez własne zaniedbanie.

[Sorek21]

Zastanawia mnie czy po 20 minutach będzie już po meczu jak mamy to w zwyczaju od pewnego czasu.

Inter i jego forma nie ma znaczenia.Juve największą walkę toczy samo ze sobą aby wyjść odpowiednio zmotywowane.Jak wszyscy wezmą przykład z Jugola to ich rroznieiemy.

1:0 Igła
2:0 Miralem
Do przerwy 2:0 potem Icardi w 90+3 i będzie 2:1

[Sila Spokoju]

Ja tylko nie mogę pojąć jednej rzeczy. Mianowicie takiej, że wy kibice gorszej części Mediolanu nie uczycie się na błędach. To jest bodajże 3 czy 4 sezon w przeciągu ostatnich 6, gdy wracacie na nasze forum po passie kilku zwycięstw z buńczucznymi wypowiedziami (coś jak środowisko Napoli przed rozpoczęciem sezonu), a znikniecie jak zwykle po stratach punktów, które niedługo będą miały miejsce. Poza meczem z Lazio, odprawiliście głównie wafli w postaci dołu tabeli (miejsca 20, 19, 16, 15, 11, 10), w większości nieprzekonywującymi zwycięstwami i pełno was zarówno na SerieA.pl jak i JP.

Jak tam, był już w tym sezonie artykuł ,,nadchodzą mistrzowie" ? Bo jeśli nie to radzę wam go zrobić jeszcze przed meczem z nami, póki macie dobrą passę. Po meczu z Juve macie jeszcze kilku łatwych przeciwników więc pewnie podjarki będzie ciąg dalszy, ale chciałbym was zobaczyć tu na forum po kolejkach 33-37

Nie pozdrawiam.

[VVujek]

" Nie macie ani pokory ani szacunku dla innych drużyn. Ja rozumiem, że macie posuchę ale ogarnijcie się."

-Pokory brakuje większości waszych kibiców bo w Mediolanie dostaliście oklep a pokory nie widać,nie rozumiecie że możecie to przegrać i to jest właśnie brak pokory.Co do szacunku do innych drużyn to nie wiem skąd ty to wziąłeś ale brak szacunku i pokory widać u c.b

-Tak seria liczy w większości słabsze ekipy ale nie zapominajcie że wygrywaliśmy też z dobrymi ekipami miedzy innymi z wami.

To jasne,że taki zespół jak Inter jedzie do Turynu wyszarpać 3 pkt remis tu nikogo nie zadowala,pewnie chciałbyś abym pisał coś typu "remis jest w naszym zasięgu" "na pewno to przegramy" ale muszę cie zasmucić.

-Inter do Turynu jedzie po 3 pkt i jest to jak najbardziej realna zdobycz,boisko wszystko zweryfikuje.

[MRN]

Dobre...oklep 1-2, pojechałeś :rotfl:
Kiedy to było i gdzie ? Tak, nie zakładam porażki bo to, że kiedyś przerwaliście passę to zupełnie inna historia. Wtedy wszystko wygrywaliśmy - w domu, na wyjeździe i kubeł zimnej wody się przydał. Teraz już kilka porażek ponieśliśmy, początek sezonu mieliśmy słaby i cała drużyna po porażce w pierwszym meczu wyjdzie z pianą w ryju.

Macie tylko jeden atut, który może spowodować, że przegramy - Rizzoli ! Facet jest anty Juve nie od dziś i nie raz już doprowadził do naszej porażki. Tylko jego się obawiam, piłkarsko jesteście daleko w tyle i Icardi tego nie zmieni.

[Sila Spokoju]

-Tak seria liczy w większości słabsze ekipy ale nie zapominajcie że wygrywaliśmy też z dobrymi ekipami miedzy innymi z wami.

Z nami wygrał też Milan, Genoa i Fiorentina. Oczywiście wszystkie mecze to były wyjazdy Juve. Na JStadium ta statystyka wygranych dla przeciwników nie wygląda tak kolorowo. W tym sezonie wygraliśmy wszystkie 11 meczów strzelając przy tym 29 bramek i tracąc zaledwie 6. W dodatku z JS nikt nie wywiózł chociażby punktu od bodajże 27(?) meczów. Ostatnie 2 remisy i porażka z Udinese miały miejsce na początku ubiegłego sezonu, gdy Juve dawało fory reszcie stawki.