Coppa Italia 16/17 (1/4): JUVENTUS 2-1 Milan
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Asa dzisiaj gra jak nie on :shock:
Brama Pjanicia - poezja. Dobrze się ogląda ten mecz.
Brama Pjanicia - poezja. Dobrze się ogląda ten mecz.
- BlackJacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2206
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Mysle, ze nie bo srednio mamy zmiennikow pod to ustawienie.pablo1503 pisze:czyżbyśmy znaleźli optymalne ustawienie?
Co ten Pjanić :shock:
Wybierz, komu chcesz pomóc: https://www.siepomaga.pl
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
"Lepszy [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7308
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Lekkie rozluźnienie, pech Khediry (w końcu chciał zabłysnąć interwencją w defensywie i wyszła z tego asysta) nieskuteczność w ataku (Mandzukić :facepalm2:) i zaczęło robić się groźnie. Być może Milan zdołałby i wyrównać, ale na szczęście dla nas Locatellemu odcięło prąd. Dziwię się tylko, że sędzia z marszu nie wyciągnął czerwieni, bo atak na Dybalę mógł skończyć się złamaniem.
Cóż, gramy dalej :juve:
Pipita w pewnym momencie miał zdecydowanie dość pewnego Chorwata z 17stką na plecach, do którego były kierowane wszystkie dośrodkowania
RIP Pjaca.
Cóż, gramy dalej :juve:
Pipita w pewnym momencie miał zdecydowanie dość pewnego Chorwata z 17stką na plecach, do którego były kierowane wszystkie dośrodkowania

RIP Pjaca.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- LukaszJuve
- Juventino
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
- Posty: 198
- Rejestracja: 09 stycznia 2011
Czy jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć, dlaczego gdy Milan gra w dziesięciu, nasi widać są coraz bardziej zajechani, Allegri nie robi zmian?
Fino alla fine.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Kilka akcji, zwłaszcza tercetu Dybala-Higuain-Cuadrado-Pjanić, megablyskotliwych (pierwsza piłka, sprytnie, kombinacyjnie, ziemią).
Higuaina ogląda się z przyjemnością. Za piłką idzie do końca, klepie i strzela jeśli tylko ma troszkę miejsca.
Higuaina ogląda się z przyjemnością. Za piłką idzie do końca, klepie i strzela jeśli tylko ma troszkę miejsca.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
RIP Pjaca.
Co to za zmianą Dybali. Wtf Allegri. Jestem zniesmaczony 2 połowa. W LM to nie przejdzie. Taki Real czy Bayern wykorzystają nasza słabość w moment.
Czy mi się wydaje czy jesteśmy słabo przygotowani fizycznie do sezonu. Siadamy w 2 połowach strasznie fizycznie. Te straty niedokładne podania to pokłosie chyba zmęczenia.
Co to za zmianą Dybali. Wtf Allegri. Jestem zniesmaczony 2 połowa. W LM to nie przejdzie. Taki Real czy Bayern wykorzystają nasza słabość w moment.
Czy mi się wydaje czy jesteśmy słabo przygotowani fizycznie do sezonu. Siadamy w 2 połowach strasznie fizycznie. Te straty niedokładne podania to pokłosie chyba zmęczenia.

- Gandalf8
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2007
- Posty: 1296
- Rejestracja: 26 marca 2007
Po tak dobrej pierwszej połowie, nastąpiła tragiczna druga. Nie rozumiem jak można na własne życzenie zafundować sobie i kibicom nerwówkę do samego końca. Mieliśmy trochę szczęście, że wyleciał Locatelli, bo grając 11 na 11 Milan by wyrównał (nawet grając 11 na 10 i tak był blisko). Do tego te zmarnowane okazje Mandzukicia - świetnie gra obronnie, potrafi dośrodkować, ale z wykończeniem marnie.
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie.
W momencie ściągnięcia Dybali i wrzucenia przez Montellę, Pasalicia do środka pola straciliśmy kontrolę nad meczem (tutaj minus dla maxa). Drugi wolny za łatwy dla Pjanicia...
Dobry mecz do zaprezentowania Calcio :hellyes:
Dobry mecz do zaprezentowania Calcio :hellyes:
Ostatnio zmieniony 25 stycznia 2017, 22:42 przez Cobra, łącznie zmieniany 1 raz.
#FinoAllaFine
#WeAreOne
#WeAreOne
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Mentalności frajerów się chyba nie wyzbędziemy bo mecz wyglądał podobnie jak ten w Doha z tą różnicą, że teraz prowadziliśmy dwiema bramkami. Jak to jest, że kontrolujemy mecz i pierwszy strzał rywali ląduje w siatce ? Skomplikowaliśmy sobie sami sprawę i trzeba było walczyć do końca, o odpoczynku nie było mowy. Milan zasłużył na słowa uznania, że w 10 zaczęli grać z wiarą w końcowy sukces, my w momencie kiedy oni dostali czerwo stanęliśmy w miejscu bo mecz sam się wygra. Co mnie zastanawia - dwa szybkie ciosy jak z Lazio a potem partolimy co tylko można, na takie partolenie powinien być paragraf w kodeksie karnym. Tym razem szczęśliwie ale tak grać nie można.

- koki90
- Juventino
- Rejestracja: 15 października 2004
- Posty: 967
- Rejestracja: 15 października 2004
Może Allegri dołożył im w zimie jakiś mikrocyckl i teraz znów będziemy czekać z miesiąc nim nasi się rozkręcą?
Choć po mojemu to wyczuliśmy, że po czerwonej jak nie szło strzelić, to można to jakoś na 2 biegu dociągnąć. Neto jakby nie było to w 2 połowie miał dwie ważne interwencje.
Choć po mojemu to wyczuliśmy, że po czerwonej jak nie szło strzelić, to można to jakoś na 2 biegu dociągnąć. Neto jakby nie było to w 2 połowie miał dwie ważne interwencje.