Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 05 października 2016, 19:30

Ty w ogóle wiesz jaki był cel tej wizyty, bo odnoszę wrażenie nie bardzo :whistle:?
Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz przebywa z wizyta z Stanach Zjednoczonych. Szef resortu zajmie się tam m.in. sprawą rozlokowania w Polsce elementów tarczy antyrakietowej i budową bazy w Redzikowie.

Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej, Antoni Macierewicz spotkał się w Waszyngtonie z Johnem Lenczowskim, założycielem i prezesem Institute of World Politics oraz z Wessem Mitchellem, prezesem Center for European Policy Analysis. Następnie w Missile Defence Agency odbyło się spotkanie z wiceadmirałem Jamesem Syringiem, dyrektorem MDA. Według komunikatu MON rozmowy dotyczyły prac nad rozlokowaniem w Polsce elementów tarczy antyrakietowej i budowy bazy w Redzikowie. Poruszono także tematy zabezpieczenia i sposobów funkcjonowania poszczególnych elementów amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej, ze szczególnym uwzględnieniem systemu Patriot.

Źródło
Twoim zdaniem szef MON przy każdej okazji musi się spotykać z Sekretarzem Obrony, żeby wypić kawę i zjeść ciasteczka? Macierewicz spotkał się z Carterem w lutym i spotkanie chyba się udało: "Sekretarz obrony USA pisze do Macierewicza i chwali Polskę. "Spotkanie z Panem było przyjemnością"".


Obrazek
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 05 października 2016, 19:35

Tak, myślę, że jak nasz minister jest w USA to nie powinien spotykać się ze swoim odpowiednikiem, no bo po co?


http://www.tvn24.pl/odwolana-sedzia-jus ... l#autoplay kolejny etap prywatnej wojny Ziobry z prawnikami.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 05 października 2016, 20:04

Makiavel pisze:Tak, myślę, że jak nasz minister jest w USA to nie powinien spotykać się ze swoim odpowiednikiem, no bo po co?
Macierewicz miał sprawę do dyrektora Missile Defence Agency to się z nim umówił na spotkanie. Tak się złożyło, że w tym czasie Sekretarz Obrony był kilka tysięcy kilometrów dalej na spotkaniu z ministrami obrony państw ASEAN i zajmował się problemami zupełnie innego regionu świata, więc Macierewicz się z nim nie spotkał. Normalnie afera na cztery fajery. Fakt, że Panowie spotkali się wcześniej i wrażenie były pozytywne też bez znaczenia. Nienawiść do PiS-u odbiera Ci rozum.


Obrazek
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 05 października 2016, 20:56

Tydzień wcześniej? Miesiąc wcześniej? Czy nasz minister ma okazję widywać się z amerykańskim odpowiednikiem tak często, jak z europejskimi? Ośmieszasz się w swoich próbach bronienia PiSu. Dyrektor MSA podejmuje decyzje o rozmieszczeniu rakiet czy budowie bazy? Pomijam już fakt, że ranga dyrektora MSA chyba formalnie nie odpowiada randze Macierewicza, ale skoro oni swego czasu chcieli wysłać na spotkanie prezydenta, gdy po drugiej stronie był tylko premier, to nie dziwi.

Planując wizytę Macierewicza dostali informację, że nie ma co liczyć na spotkanie, więc mógł sobie pojechać wtedy, kiedy nie było akurat Cartera. Takie wizyty są planowane z wyprzedzeniem a jak chce się rozmawiać.

Oczywiście temat Ziobry przemilczany.


Karowiew

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 czerwca 2008
Posty: 1206
Rejestracja: 26 czerwca 2008

Nieprzeczytany post 05 października 2016, 21:26

Vimes pisze:


2) "Bakuła: Jeżeli odpuści się protesty, to będzie kupa potwornych kalek, bękartów, dzieci z wadami".

Dodałbym do tego jeszcze nazistowską akcję T4, czyli "eliminację istnienia niewartego życia": "Akcja T4 - zbrodnia III Rzeszy na niepełnosprawnych" i mamy zgodną wspólnotę ideologiczną nazistów, islamskich fanatyków i radykalnych feministek.


Eugenika w imię "postępu" - ku chwale KOD-u :lol:


"(…) mówmy o przykrych rzeczach, ale… eee… musi… przejście na emeryturę musi być na tyle późne, że oczekiwany przeciętny oczywiście, oczekiwana przeciętna długość życia nie była bardzo długa" - Jacek Rostowski
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 05 października 2016, 22:29

Makiavel pisze:Oczywiście temat Ziobry przemilczany.
Pardon, ale nad czym się tutaj rozwodzić? Ziobro skrócił sędzi delegację o trzy miesiące, do czego miał prawo nawet bez podawania uzasadnienia, co przyznaje sama pani sędzia. Jeżeli to prawda, że to odwet za to, że pani sędzia zaszła wcześniej Ziobrze za skórę to zachowuje się on wobec niej tak samo małostkowo jak Rzepliński wobec Zaradkiewicza. Takie obyczaje widać panują w tym środowisku.


Obrazek
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 00:36

Ty naprawdę nie widzisz różnicy czy udajesz idiotę? Może nikt Ci nigdy nie wytłumaczył zasady trójpodziału władzy, nie objaśnił pozycji sędziego w demokratycznych państwach? Zaradkiewicz nie był sędzią tylko urzędnikiem, który chciał się przypodobać nowej władzy (dostał od niej zresztą wygodną posadę) i był nielojalny wobec przełożonych. Tutaj mamy sędzinę, która została zdegradowana bo ośmieliła się nałożyć na Ziobrę karę. Zresztą to nie pierwszy przypadek. Poprzednio zdegradował m.in. panią prokurator, która oblała go na egzaminie zawodowym. I tu nawet nie chodzi konkretnie o tę kobietę, tylko o zasadę. "Będziecie działać pod nasze dyktando albo jednym ruchem przekreślę waszą karierę".
Partia z prawem w nazwie, z prezydentem prawnikiem i władcą prezydenta oraz premiera też prawnikiem notorycznie łamie zasady państwa prawa: ułaskawia kolegów, nie szanuje wiążących decyzji poprzedniego Sejmu, nie wykonuje wyroków TK, wybiera które jego wyroki publikuje (w swoim mniemaniu orzeka, które są wyrokami, które nie, mimo, że wydaje je wciąż ten sam organ w tym samym składzie), ręcznie steruje prokuraturą i chce sterować sędziami (absolutnie skandaliczne i idiotyczne uzasadnienie nieprzyjęcia ślubowania od sędziów przez prezydenta).

PS. W sprawie protestów mógłbym zacytować wypowiedzi Kukiza i paru innych, ale musiałbym zejść do poziomu Karowiewa i bawić się w jego intelektualnej piaskownicy a to nie dla mnie.


yanquez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Posty: 1533
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 08:22

Makiavel pisze:Ośmieszasz się w swoich próbach bronienia PiSu.
Makiavel pisze:Ty naprawdę nie widzisz różnicy czy udajesz idiotę?
Zauważyłem, że jak Ci brakuje argumentów, to zaczynasz podważać autorytet oponenta. Niestety dość częsta przypadłość obecnej debaty publicznej.

Zastanawiam się coraz poważniej, czy Macierewicz nie jest ruskim agentem normalnie... Co jedna decyzja to lepsza... Co prawda fajny pomysł z obroną terytorialną, ale większość pozostałych pomysłów - no cóż - Trybunał Stanu.

Rozumiem, że za tą cenę Turcja kupiła 109 Black Hawków, a reszta Państw ma Caracale znacznie taniej, ale przetarg został przeprowadzony zgodnie z prawem i jakoś u nas Black Hawki nie wygrały. Wojsko postawiło masę kryteriów i Airbus spełnił najwięcej z nich. Jest to po prostu najlepszy z trzech zaoferowanych śmigłowców (zasięg, ładowność, wielozadaniowość, możliwość tankowania w powietrzu). Dodatkowo Black Hawki są leciwe już trochę (tzn. nie są przestarzałe, ale przecież kupujemy śmigłowce, które mają służyć pewnie ze 30-40 lat!).

OK - zgodzę się co do strony gospodarczej. Rzeczywiście korzystniej było by, gdyby dostawcą była firma z polskimi zakładami. Chociaż jako złagodzenie tego zarzutu należy wspomnieć, że Airbus zatrudnia prawie 1000 pracowników przy Okęciu i przecież ma (miał?) produkować kadłuby do Caracali w nowych zakładach w Łodzi...


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 09:36

Makiavel pisze:Ty naprawdę nie widzisz różnicy czy udajesz idiotę?
Nie udaję :prochno:. Czasem nawet bywam idiotą, takim w typie księcia Myszkina ;).
Makiavel pisze:Może nikt Ci nigdy nie wytłumaczył zasady trójpodziału władzy, nie objaśnił pozycji sędziego w demokratycznych państwach?
Obrazek Obrazek

Powyżej artykuł profesora prawa, ale jak zwykle się spodziewam, że Ty będziesz wiedzieć lepiej ;).
Makiavel pisze:Tutaj mamy sędzinę, która została zdegradowana bo ośmieliła się nałożyć na Ziobrę karę.
Pani sędzia otrzymała delegację na czas określony od 1 lipca 2016 r. do 31 grudnia 2016 r. Ziobro skrócił jej tę delegację do 1 października. Prawa nie złamał, co przyznaje sama pani sędzia: "Zostałam poinformowana o odwołaniu delegacji, w tej decyzji nie było wskazanych żadnych powodów. Minister nie musi tego robić. (...) Nie kwestionuje prawa ministra do cofnięcia mi delegacji. Nie przyjmuję tego w kategoriach osobistych". Ziobro skorzystał z przysługującego mu prawa do podjęcia takiej decyzji. Bezczelny typ :lol:.


Obrazek
Don Mateo bis

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2013
Posty: 180
Rejestracja: 14 lutego 2013

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 09:44

yanquez pisze:
Makiavel pisze:Ośmieszasz się w swoich próbach bronienia PiSu.
Makiavel pisze:Ty naprawdę nie widzisz różnicy czy udajesz idiotę?
Zauważyłem, że jak Ci brakuje argumentów, to zaczynasz podważać autorytet oponenta.
Częsta przypadłość ludzi miałkich i nijakich. On tak zawsze, gdy Vimes, Szczypek, Zambrotta, Lucas, Alex, gregor, Karowiew, i 42823984 innych userów wyciera nim podłogę na argumenty.

------------------------------------------------------------------------

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=586522EE


Forza Juve!
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 10:43

@yanquez Nikogo nie obrażam, stwierdzam fakty (ośmiesza się) i zadaje pytania. Twierdzenie, że jak nasz minister nie spotkał się z odpowiednikiem w kraju, który wizytował to nic nie znaczy, bo spotkał się z jakimś tak urzędnikiem, z którym załatwił sprawę, jest kompromitujące.

Podobnie kompromitujące jest uznanie, że nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że minister, pod fałszywym powodem (rzekoma nieudolność w sprawie, którą prowadziła jeden dzień) skraca delegacje sędziego, powodując przy tym liczne skutki, m.in. konieczność przeprowadzenia niedokończonych spraw od początku. Kompromitujące jest też to, że człowiek który uważa się za kompetentnego w sprawach polityki nie rozumie, nie widzi różnicy między tym co nie jest sprzeczne z prawem a tym co jest zgodne z pewnymi standardami. Dodatkowo po przez wrzucenie jednego artykułu, z prorządowej gazetki, stara się sprawić wrażenie, że wszystko jest elegancko. Autor tego artykułu przywołuje czasy, w których znajomość prawa to była znajomość paru przepisów i uznaje, że w czasach, gdy edukacja prawnika (sędziego) trwa 9 lat a potem jeszcze czeka go asesura, mogłyby funkcjonować sądy ludowe. Twierdzenie absurdalne. A tak odmówienie powołania sędziów ocenia Zoll
To się niestety wpisuje w szerszą strategię obecnie rządzących. Moim zdaniem chodzi o jednolitość władzy państwowej. Sędziowie w tej koncepcji mają nie być przedstawicielami władzy sądowniczej, a jedynie funkcjonariuszami państwowymi, wykonywującymi wolę władzy wykonawczej. Chodzi o zatarcie granic w ramach trójpodziału władzy – uważa prof. Andrzej Zoll
Sędziowie odważyli się sprzeciwić PiSowi, o zgrozo, zapowiadając, że będą działali zgodnie z prawem i konstytucją a nie tak, jak chce rząd. Więc rząd się za nich zabrał. Możliwość zwolnienia sędziego byłaby, nawet jak na standardy PiS, przegięciem to będą korzystać z formy polegającej na przenoszeniu z okręgu czy apelacji do rejonu. Obliczone jest to na znalezienie takich sędziów, którzy będą posłuszni i nimi się zastąpi tych krnąbrnych w sądach okręgowych i apelacyjnych. To manewr zbliżony do tego, co robili i robią z prokuraturą, która dzięki nowym przepisom może być ręcznie sterowana przez Ziobrę. Ale ludzie o mentalności totalitarnych poddanych nie wiedzą w tym nic złego.

Przypominam także, skoro Vimes odwołuje się do profesora prawa, że wydziały prawa (dużo profesorów) UJ, UW, UWr, UAM, Zoll, Safjan, Chmaj jednoznacznie ocenili działania PiSu i prezydenta w sprawie TK. O a tutaj jeszcze jeden cytat http://www.newsweek.pl/polska/prof-wikt ... 1,1,5.html to od razu nawiązanie do naszych naukowców, bo prof. Osiatyński ma w swoim CV kilka z najlepszych uczelni świata.

Reasumując, PiS i prezydent łamią konstytucje a Ziobro wykorzystuje nadane mu kompetencje do wywierania presji na sędziów i do prywatnych porachunków. Jeśli ktoś uważa to za normalne, to współczuje.

PS. Tutaj rozmowa Rzeplińskiego z pisowskim "dziennikarzem"


MRN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2007
Posty: 8709
Rejestracja: 07 listopada 2007
Podziekował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 205 razy

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 10:49

Skończcie Wy wszyscy pieprzyć o gównianej polityce. Temat sobie znaleźli - znawcy polityki za dychę. Ten wątek powinni zamknąć.


Obrazek
Makiavel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lutego 2011
Posty: 2824
Rejestracja: 26 lutego 2011

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 11:06



Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 11:50

Makiavel pisze:Tutaj rozmowa Rzeplińskiego z pisowskim "dziennikarzem" https://www.facebook.com/rmffm/videos/1 ... 614188679/
PiS-owski dziennikarz? Zamiast komentarza, teksty z Twojego ulubionego portalu:

1) http://natemat.pl/88201,robert-mazurek- ... yla-w-pzpr,

2) http://natemat.pl/70815,niepokorny-wsro ... ca-rydzyka.

Od bardzo dawna czytam wywiady Roberta Mazurka z różnymi postaciami. Najbardziej zapadły mi w pamięć ten z kardynałem Adamem Kozłowieckim i Józefem Oleksym, z którym zresztą ten okropny PiS-owski dziennikarz się przyjaźnił: "PÓŁ PORCJI MAZURKA: Zmarł Józef Oleksy, żegnaj przyjacielu".

Jednak rozumiem Twoje oburzenie Makiavelu, przecież Rzepliński jest członkiem "zupełnie nadzwyczajnej kasty ludzi", a Mazurek zamiast prowadzić wywiad na klęczkach potraktował go tak samo jak każdego innego rozmówcę.
Makiavel pisze:Autor tego artykułu przywołuje czasy, w których znajomość prawa to była znajomość paru przepisów i uznaje, że w czasach, gdy edukacja prawnika (sędziego) trwa 9 lat a potem jeszcze czeka go asesura, mogłyby funkcjonować sądy ludowe. Twierdzenie absurdalne.
Powiedz to tym przysięgłym:

1) "Przysięgli bezlitośni dla podwładnych Madoffa. "Pomagali tuszować oszustwo"",

2) "Ława przysięgłych ustaliła werdykt: Dżochar Carnajew jest winny". Polecam zwrócić uwagę na ten fragment: "Ława przysięgłych składa się z ośmiu mężczyzn i 10 kobiet. Są wśród nich: student, malarz pokojowy, kontroler lotów i bezrobotny".

Absurdalny to jest co najwyżej Twój poziom wiedzy o świecie :facepalm:.
alessandro1977 pisze:Skończcie Wy wszyscy pieprzyć o gównianej polityce. Temat sobie znaleźli - znawcy polityki za dychę. Ten wątek powinni zamknąć.
W Polsce wszyscy znają się polityce i na piłce ;). Poza tym, czy ktoś Cię zmusza, żebyś tutaj zaglądał? Jeżeli nie podoba mi się program w telewizji to zmieniam kanał, a jak nie mam ochoty czytać co ktoś napisał w jakimś temacie to po prostu w niego nie klikam. Proste.


Obrazek
Don Mateo bis

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lutego 2013
Posty: 180
Rejestracja: 14 lutego 2013

Nieprzeczytany post 06 października 2016, 12:34

Vimes pisze:Rzepliński jest członkiem "zupełnie nadzwyczajnej kasty ludzi", a Mazurek zamiast prowadzić wywiad na klęczkach potraktował go tak samo jak każdego innego rozmówcę.
Kilkukrotnie celnie punktując, czy wręcz ośmieszyć swojego oponenta, który umówmy się - mimo licznych tytułów nie był zbyt lotnym partnerem do rozmowy.

A nazywanie Pana Roberta Mazurka pisowskim dziennikarzem to jak nazwać Raula klasyczną "9". Strzał w kolano z łuku z bliskiej odległości.


Forza Juve!
ODPOWIEDZ