Bundesliga

[Lucas87]

Daremny ten Werder. Te sześć goli, to już sam Lewandowski mógł im wbić...

[Milano1910]

Bayern to dla mnie numer 1 jeśli chodzi o wygranie LM w przyszłym roku. Już pomijając niezwykle mądre transfery mają w końcu to czego im brakowało, a mianowicie trenera. I to jakiego? Najlepszego na Świecie! Tak naprawdę tylko Barcelona będzie mogła im dorównać, bo pozostałe zespoły Real, PSG, Juve, Atletico i może City (ale bardzo wątpię) są jednak półkę niżej. Masz Carletto masz LM proste :hellyes:



Wynikiem z Werderem nie ma co się podniecać, bo takie rozmiary to standardzik dla Bayernu. Cieszą 3 gole naszego Lewego

[panlider]

Bayern to dla mnie numer 1 jeśli chodzi o wygranie LM w przyszłym roku. Już pomijając niezwykle mądre transfery mają w końcu to czego im brakowało, a mianowicie trenera. I to jakiego? Najlepszego na Świecie! Tak naprawdę tylko Barcelona będzie mogła im dorównać, bo pozostałe zespoły Real, PSG, Juve, Atletico i może City (ale bardzo wątpię) są jednak półkę niżej. Masz Carletto masz LM proste :hellyes:



Wynikiem z Werderem nie ma co się podniecać, bo takie rozmiary to standardzik dla Bayernu. Cieszą 3 gole naszego Lewego

A ja mam nadzieje, że nie wygrają, bo nie zniosę widoku tego zdrajcy Vidala z Pucharem Mistrzów w łapie. Zresztą uważam, że pisanie o tym, że Atletico, Juve i Real to półka niżej niż Barcelona i Bayern to spore przegięcie.
Chciałbym Ci przypomnieć, że Atletico pocisnęło i Barcelonę i Bayern w zeszłym sezonie LM, a Real to obrońca tytułu, więc nie ma żadnego sensownego argumentu na poparcie Twojej tezy. Pomijam już fakt, że w meczu z nami na Allianz Arena Bawarczycy grali w 12.

[Milano1910]

Bayern to dla mnie numer 1 jeśli chodzi o wygranie LM w przyszłym roku. Już pomijając niezwykle mądre transfery mają w końcu to czego im brakowało, a mianowicie trenera. I to jakiego? Najlepszego na Świecie! Tak naprawdę tylko Barcelona będzie mogła im dorównać, bo pozostałe zespoły Real, PSG, Juve, Atletico i może City (ale bardzo wątpię) są jednak półkę niżej. Masz Carletto masz LM proste :hellyes:



Wynikiem z Werderem nie ma co się podniecać, bo takie rozmiary to standardzik dla Bayernu. Cieszą 3 gole naszego Lewego

A ja mam nadzieje, że nie wygrają, bo nie zniosę widoku tego zdrajcy Vidala z Pucharem Mistrzów w łapie. Zresztą uważam, że pisanie o tym, że Atletico, Juve i Real to półka niżej niż Barcelona i Bayern to spore przegięcie.
Chciałbym Ci przypomnieć, że Atletico pocisnęło i Barcelonę i Bayern w zeszłym sezonie LM, a Real to obrońca tytułu, więc nie ma żadnego sensownego argumentu na poparcie Twojej tezy. Pomijam już fakt, że w meczu z nami na Allianz Arena Bawarczycy grali w 12.

Bayern Carlo to będzie zupełnie inna drużna. Nie daliby się pokonać tak frajersko Atletico (zresztą już niedługo się przekonamy bo w grupie dość szybko dojdzie do takiego pojedynku). Real to wiadomo leciał całą LM na szczęściu w losowaniu jak zawszę mimo klasowego składu. Na Barcelonie już nie spoczywa klątwa obrońcy tytułu + zdecydowanie wzmocnili ławkę. Tak dla mnie Juve ma klasową ekipę, ale nie poziomu Bayernu czy Barcelony. Argument z sędziami średni, bo każdej drużynie zdarza się "zbytnia" przychylność arbitra od czasu do czasu

[Makiavel]

To chyba jakiś rodzaj psychologicznej rekompensaty... Z Milanu została tylko nazwa, więc jego "kibice" rekompensują to sobie projekcją zwycięstw byłego trenera. Takie teksty o "półce niżej" to piaskownica. Podobnie, jak nazywanie Vidala zdrajcą, więc trafił swój na swego.
Dopiero po fazie grupowej będzie można cokolwiek powiedzieć o dyspozycji zespołów w Europie a i tak różnice są tak małe, że o meczach pomiędzy czołówką będą decydować błędy sędziów, geniusz pojedynczych piłkarzy albo dyspozycja dnia.

[panlider]

To chyba jakiś rodzaj psychologicznej rekompensaty... Z Milanu została tylko nazwa, więc jego "kibice" rekompensują to sobie projekcją zwycięstw byłego trenera. Takie teksty o "półce niżej" to piaskownica. Podobnie, jak nazywanie Vidala zdrajcą, więc trafił swój na swego.
Dopiero po fazie grupowej będzie można cokolwiek powiedzieć o dyspozycji zespołów w Europie a i tak różnice są tak małe, że o meczach pomiędzy czołówką będą decydować błędy sędziów, geniusz pojedynczych piłkarzy albo dyspozycja dnia.

Wracaj ze swoim mądrościami do tematu o Igle i Moracie.
Dla mnie piłkarz, który pokazuje serduszka w stronę kibiców, a po opuszczeniu klubu w każdy wywiadzie podkreśla, że trafił do lepszej ekipy itd to zdrajca i tyle. Mógłby zachować trochę klasy i wypowiadać się powściągliwiej na temat klubu, który go ukształtował, jako piłkarza.

[Milano1910]

To chyba jakiś rodzaj psychologicznej rekompensaty... Z Milanu została tylko nazwa, więc jego "kibice" rekompensują to sobie projekcją zwycięstw byłego trenera. Takie teksty o "półce niżej" to piaskownica. Podobnie, jak nazywanie Vidala zdrajcą, więc trafił swój na swego.
Dopiero po fazie grupowej będzie można cokolwiek powiedzieć o dyspozycji zespołów w Europie a i tak różnice są tak małe, że o meczach pomiędzy czołówką będą decydować błędy sędziów, geniusz pojedynczych piłkarzy albo dyspozycja dnia.

Powiedziałbym Ci coś, ale każdy zna poziom twoich wypowiedzi na tym forum :rotfl: :rotfl:

[Maly]

no panowie ale macie mocne argumenty w tej dyskusji Makiavel dobrze mówi - póki co to czyste wróżenie z fusów jeśli chodzi o Bayern bo ma nowego trenera, tak samo o nas bo zrobiliśmy kompletne przemeblowanie a nazwiska nie grają jak pewnie wiecie ;]

a serduszka Vidala? człowieku ile ty masz lat? 10? przestań wierzyć w to co mówią i robią piłkarze bo mówią i robią to co im koleś o PRu powie, jak można być tak naiwnym mając więcej niż 12 lat? piaskownica to idealne określenie ;]

[panlider]

no panowie ale macie mocne argumenty w tej dyskusji Makiavel dobrze mówi - póki co to czyste wróżenie z fusów jeśli chodzi o Bayern bo ma nowego trenera, tak samo o nas bo zrobiliśmy kompletne przemeblowanie a nazwiska nie grają jak pewnie wiecie ;]

a serduszka Vidala? człowieku ile ty masz lat? 10? przestań wierzyć w to co mówią i robią piłkarze bo mówią i robią to co im koleś o PRu powie, jak można być tak naiwnym mając więcej niż 12 lat? piaskownica to idealne określenie ;]

Dobrze, że Ty dbasz o odpowiedni poziom tego forum, zwłaszcza, że do dnia dzisiejszego nie opanowałeś podstawowych zasad pisowni...
To moja opinia, jak Ci się nie podoba albo uważasz ją za nawiną, Twój problem.

[Effe]

Nie wiem o czym ta rozmowa. Mamy końcówkę sierpnia i wyrokowanie kto na jakiej jest półce jest trochę niepoważne. Jasne, że Bayern ma siłę, doświadczenie i świetnego fachowca na ławce ale ma też swoje słabe strony. Jak będzie się spisywać drużyna zobaczymy dopiero w kolejnych miesiącach. W chwili obecnej nie widzę różnicy w poziomie Juve i Bayernu, jedni i drudzy celują w wygranie CL i mają podstawy aby w to wierzyć. Na ligi to w ogóle nie ma co patrzeć, ekipy z Turynu i Monachium teoretycznie nie mają konkurencji w swoich krajach. Mecz z Werderem też pokazał jedynie tyle, że Carlo fajnie ustawił drużynę (bez dziwactw filozofa Pepa) i nic więcej. Nie ma co na tej podstawie wyciągać wniosków na sezon.

[Zhx123]

Mecz z Werderem też pokazał jedynie tyle, że Carlo fajnie ustawił drużynę (bez dziwactw filozofa Pepa) i nic więcej

Inne mecze niestety (lub stety zalezy dla kogo) pokazaly ze poki co nie ma wiekszej roznicy.

Wiadomo ze Bundeslige wygra i tak Bayern ale jesli komus sie nudzi to dzis o 18 gra Bayer z BVB. Transfery Hummelsa, Mikiego i Gundo zwiastowaly katastrofe a tymczasem Borussia gra bardzo przyjemna i wyrafinowana pilke dla oka. Mlodzi daja niezlego czadu. Jedynie obrona troche kuleje, brakuje mi Hummcia.

[juvemaroko]

No I stalo sie Bayern po wiele mieszancach stracilo fotela lidera.
Druzyna z Leipzig nie przestaje dziwic wszystkich, ale watpie ze zdola do konca sezonu utrzymac sie na fotela lidera!

[Zhx123]

1/3 sezonu za nami i ciekawie wygląda ta tabela

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=588CCEA4

Choć wiadomo kto i tak wygra tę lige

RL9 Coś się zaciął. 7 chyba już do 12 na korzyść Aubameyanga.

[albertcamus]

Niechaj przykład Bayernu będzie odpowiedzią na hejty dotyczące stylu Juve w Serie A...

[DonPatch]

Kiedyś Robert strzelał seriami w BL, a w reprezentacji nic mu nie wpadało. Teraz jest na odwrót i jakoś ta sytuacja mnie nie martwi. Równowaga w przyrodzie musi być zachowana.