Mercato (Lato 2016)
- jpjp5
- Juventino
- Rejestracja: 12 września 2011
- Posty: 247
- Rejestracja: 12 września 2011
Skoro tak uważacie to nic mi do tego. Wy kochacie Maarotte ja najchetniej bym sie go pozbyl. Piłka nożna to biznes, a nie fundacja charytatywna. Jakos nie widzialem klubu który by oddawał gracza za darmo tylko ze względu że ontak chce. Owszem inni rozwiazywali kontrakty z graczami z powodow finansowych albo byl to slaby gracz. Takie postepowanie jest zgodne z moralnoscia tylko watpie zeby Sevilla zeszla chociaz 1 euro z ceny zawodnika ktorego bysmy chcieli. Teraz inni postrzegaja nas jak Carits i beda chcieli kupowac naszych graczy za grosze.Kucharius1 pisze:Dokładnie mam to samo zdanie. Beppe wielokrotnie mówił że pieniądze są ważne ale nie najważniejsze w sporcie, i zawsze podchodzi z szacunkiem do wszystkiego. Dzięki niemu Juve jest obecnie tak atrakcyjnym pracodawcom,bo każdego traktuje uczciwie. Dużo bardziej podoba mi się nasz obecny wizerunek niż takiego Bayernu/Realu - jesteśmy wielkim klubem wszyscy macie całować nas po stopach (takie wywyższanie się podnieca chyba tylko gimnazjalistów). Ma to wpływ też na zawodników, gdzie trudno jest doświadczyć jakiejkolwiek burackiej wypowiedzi, a złe zachowanie jest natychmiast ganione.Arbuzini pisze:A widzisz... moim zdaniem Marotta zachował się <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> w sytuacji z Llorente. Tak, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> - nie chce użyć innego słowa, choć sam zakładałem zupełnie inny scenariusz mercato i zatkało mnie, kiedy tak postąpił. Niemniej ludzie wyznają różne wartości więc Ty możesz mieć zupełnie inne zdanie.jpjp5 pisze:Rozwiazanie kontraktu z LLorente to była największa kaszana w jego wykonaniu i zadne oddanie wobec klubu tego nie zmieni. Może i zarobimy na Neto ale znając życie to góra max 2 mln. Koleś nie potrafi negocjować z silniejszymi klubami. Vidal za tylko 40 mln to tez kpina.
- sebatiaen
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
- Posty: 1602
- Rejestracja: 03 kwietnia 2010
W sprawie Pjanica rzeczywiście jest coś na rzeczy.
Wcześniej podchodziłem ostrożnie do tematu ale sam Sabat wypowiada sie bardzo sceprycznie w kwestii Bośniaka.
On cały czas o klauzuli, że Roma ma związane ręce, nasi dogadali się ze środowiskiem Panicza i jeżeli naprawdę mamy takie pieniądze jakie są zawarte w klauzuli to przyjdzie do nas.
Lapadula blisko Napoli.
Saponare bym chciał, bardzodobry zawodnik, odciąży trochę Dybalę.
Jeżeli Morata naprawdę ma odejść to w zamian za Danilo,inaczej nam się to poprpstu nie opłaca.
Wcześniej podchodziłem ostrożnie do tematu ale sam Sabat wypowiada sie bardzo sceprycznie w kwestii Bośniaka.
On cały czas o klauzuli, że Roma ma związane ręce, nasi dogadali się ze środowiskiem Panicza i jeżeli naprawdę mamy takie pieniądze jakie są zawarte w klauzuli to przyjdzie do nas.
Lapadula blisko Napoli.
Saponare bym chciał, bardzodobry zawodnik, odciąży trochę Dybalę.
Jeżeli Morata naprawdę ma odejść to w zamian za Danilo,inaczej nam się to poprpstu nie opłaca.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Ale operować sarkazmem to trzeba umić. Nie kocham Marotty, ale uważam go za bardzo dobrego specjalistę i szanuję za bycie wiernym swoim zasadom. Wbrew pozorom wielu ludzi biznesu to docenia, ale rozumiem, że w Polsce jak w dziczy i każdy chce każdego <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> więc takie zachowanie błędnie interpretowane jest jako słabość.
Wywaliłbyś Marottę i kogo sprowadził na jego miejsce? Facet przyszedł do nas w maju 2010 więc jesteśmy w okolicach 6. rocznicy jego pracy. Od tego czasu Juvnetus raz zajął 7. miejsce, pięć razy triumfował w lidze, trzykrotnie wygrał Superpuchar Włoch i raz Puchar Włoch. W rozgrywkach międzynarodowych doszedł do finału Ligi Mistrzów i raz odpadł w ćwierćfinałach i teraz z Bayernem w 1/8, dotarliśmy też do półfinałów Ligi Europejskiej. Przecież to są liczby na poziomie Moggiego, który budował potęgę Juventusu przez dwukrotnie dłuższy okres i nie musiał kierować rozlatującym się klubem, który każdy kojarzył z korupcją i degradacją do niższej klasy rozgrywkowej.
Wywaliłbyś Marottę i kogo sprowadził na jego miejsce? Facet przyszedł do nas w maju 2010 więc jesteśmy w okolicach 6. rocznicy jego pracy. Od tego czasu Juvnetus raz zajął 7. miejsce, pięć razy triumfował w lidze, trzykrotnie wygrał Superpuchar Włoch i raz Puchar Włoch. W rozgrywkach międzynarodowych doszedł do finału Ligi Mistrzów i raz odpadł w ćwierćfinałach i teraz z Bayernem w 1/8, dotarliśmy też do półfinałów Ligi Europejskiej. Przecież to są liczby na poziomie Moggiego, który budował potęgę Juventusu przez dwukrotnie dłuższy okres i nie musiał kierować rozlatującym się klubem, który każdy kojarzył z korupcją i degradacją do niższej klasy rozgrywkowej.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Zgadzam się z Arbuzinim i Kuchariusem, lecz oczywiście Marotta ma swoje także słabe strony o których wiemy.

- szymken
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2013
- Posty: 363
- Rejestracja: 13 września 2013
Marotta ma swoje wady(kto ich nie ma), ale nie ma lepszego fachowca, który by mógł go zastąpić. Wyniki zespołu najlepiej to pokazują. Włochy to specyficzne miejsce do transferów, to nie Anglia gdzie się dostaje miliony na transfery i pensje i można śmigać. A jak tak popytać kibiców innych drużyn ( właśnie z fanami BPL mówiłem), to im bardzo się podoba taki sposób prowadzenia klubu jak Juve.
Za LLorente faktycznie coś można było utargować, ale jak chłopak przyszedł z wolnego transferu, przesiedział sezon prawie na ławie za swoja decyzję, to i stosunek Beppe był do niego taki, że jak pojawiła się możliwość powrotu do Hiszpanii, to go puścił. Nie mam pretensji, choć na początku mnie to dziwiło. Niemniej z perspektywy nie było to takie tragiczne. Oby tylko takich manewrów nie powielał
Pjanic -krótko jestem jak najbardziej za. Wpłacić klauzulę, bo w tych pieniądzach nikogo lepszego raczej nie dostaniemy.
Morata oby został, bo czuję problemy z zastępstwem. Myślałem, że Lacazette po tym sezonie nie będzie aż tak w cenie, ale jak widzę, że ponoć 40 mln za niego odrzucają, to widzę, że się myliłem. A do samego Alvaro przekonanie i tak mam, mimo średniego sezonu ( nie mówię o LM oczywiście) i jeśli tylko on chce, to jestem za dopłatą Realowi i niech dają nam spokój .
Za LLorente faktycznie coś można było utargować, ale jak chłopak przyszedł z wolnego transferu, przesiedział sezon prawie na ławie za swoja decyzję, to i stosunek Beppe był do niego taki, że jak pojawiła się możliwość powrotu do Hiszpanii, to go puścił. Nie mam pretensji, choć na początku mnie to dziwiło. Niemniej z perspektywy nie było to takie tragiczne. Oby tylko takich manewrów nie powielał

Pjanic -krótko jestem jak najbardziej za. Wpłacić klauzulę, bo w tych pieniądzach nikogo lepszego raczej nie dostaniemy.
Morata oby został, bo czuję problemy z zastępstwem. Myślałem, że Lacazette po tym sezonie nie będzie aż tak w cenie, ale jak widzę, że ponoć 40 mln za niego odrzucają, to widzę, że się myliłem. A do samego Alvaro przekonanie i tak mam, mimo średniego sezonu ( nie mówię o LM oczywiście) i jeśli tylko on chce, to jestem za dopłatą Realowi i niech dają nam spokój .
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8999
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Hiszpanskie media informuja, ze w nastepnych dniach, jeszcze przed finalem LM, ma dojsc w Madrycie do spotkania przedstawicieli zarzadu Atletico z ludzmi z otoczenia Cavaniego. Wczoraj czytalem wywiad, w ktorym to Godin wyznal, ze namawia Urugwajczyka do przenosin do Madrytu i ponoc Edinsonowi podoba sie perspektywa gry w tej druzynie.
Oby udalo sie zatrzymac tego Morate, bo w przeciwnym razie moze byc buba.
Sytuacja Pjanicia jest klarowna. Jesli faktycznie Bosniak jest pomyslem Allegriego i mamy srodki, wezmiemy go.
Oby udalo sie zatrzymac tego Morate, bo w przeciwnym razie moze byc buba.
Sytuacja Pjanicia jest klarowna. Jesli faktycznie Bosniak jest pomyslem Allegriego i mamy srodki, wezmiemy go.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Mam nadzieję, że Real nas bierze pod włos, byśmy wpłacili kasę za anulowanie klauzuli. Te kwoty za Morate są absurdalne, Arsenal przepłaciłby o jakieś 15 mln.Arsenal have submitted a £51m offer to Juventus for striker Álvaro Morata. (Source: Corriere dello Sport)
Nie interesujemy się podobno wcale ani Diawarą, ani Duncanem.
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
No właśnie będąc przy tym temacie, aż mnie za serce coś chwyta, bo takie MU czy Barca dostają/dostaną rok w rok od swoich sponsorów po 100 mln (koszulki) i tutaj na tym polu okazaliśmy się przeciętniakiem, bo gdyby tak sobie wyobrazić, kontrakt na okrągłą sumkę milarda dolarów to rok w rok można byłoby sprowadzić na prawdę topa, bez zachamowań, tak z biednymi, nie wiem ile dokładnie 20 mln? Wyglądamy jak jakieś Udinese (nie przypadkowo wspomniane) przy Barcelonie. Szkoda, że będziemy się bujać przez 10 lat z kontraktem z adidasem, który otrzymał <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> drużynę za psie grosze. I właśnie tutaj na tym polu mogliśmy wynegocjować więcej niż to co otrzymaliśmy. Trudno dogonić w zarobkach takie MU, jeśli oni otrzymują 100 mln od adidasa, 100 mln za transmisje i jeszcze ileś za reklamę na koszulkach, to nawet jak będziemy stawać na głowie, to ciężko będzie ich dogonić, a przecież nikt nie powie, że na arenie międzynarodowej, znaczymy obecnie więcej...szymken pisze:Marotta ma swoje wady(kto ich nie ma), ale nie ma lepszego fachowca, który by mógł go zastąpić. Wyniki zespołu najlepiej to pokazują. Włochy to specyficzne miejsce do transferów, to nie Anglia gdzie się dostaje miliony na transfery i pensje i można śmigać. A jak tak popytać kibiców innych drużyn ( właśnie z fanami BPL mówiłem), to im bardzo się podoba taki sposób prowadzenia klubu jak Juve.
*wartości przybliżone, nie analizowałem tego dokładnie.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
wloski, podpisaliśmy z Adidasem kontrakt do 2021/22 sezonu. Więc na 6 lat. Taki Milan wcześniej od nas podpisał a ma o rok dłużej obowiązujący kontrakt. Poza tym na przykładzie Barcy widać, że można go renegocjować wcześniej bo o ile mnie nie myli Barca ma jeszcze obecną umowę z Nike na 2 kolejne sezony. Tyle, że ,,wielcy'' z Barcy zaczynają pyskować, że Barca nie powinna takich ochłapów zbierać i chce renegocjować umowę. MU zarabia około 75 mln za sezon a Bayern 49 mln bodajże od Adasia.
Jestem pewny, że przy obecnym rozwoju naszego klubu za 5 lat nasza umowa będzie oscylować powyżej 50 mln za sezon.
Jestem pewny, że przy obecnym rozwoju naszego klubu za 5 lat nasza umowa będzie oscylować powyżej 50 mln za sezon.

- Patrol
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2005
- Posty: 260
- Rejestracja: 05 lipca 2005
Oby kwestia Pjanica została jak najszybciej załatwiona. 38 milionów to spora kwota, ale w dzisiejszych realiach tyle można nawet zapłacić za rezerwowego (patrz Illaramendi :lol:). Jestem pewny, że w przypadku odejścia Moraty nasz zarząd stanie na głowie, by ściągnąć kogoś wartościowego. Jedyne co mnie martwi to boki obrony. Jeżeli Wujek Pat odejdzie, to jedyną alternatywą na lewe wahadło będzie Kwadwo, który po pierwsze może odejdzie po tym sezonie, a po drugie pod Maxem grał tylko na środku pomocy. W przypadku prawej strony również nie wygląda to obiecująco. Juan najprawdopodobniej będzie grał dla swojego największego fanboya, więc zostaniemy z gościem, który na boisku częściej wymachuje rękami, niż nogami
Wahadła będą bardzo ważnym elementem letniego Mercato. Jestem ciekaw co nasz Beppe wymyśli.
Ktoś pisał o zastępstwie Beppe... Jak na razie widzę jedną osobę, która mogłaby zastąpić Marottę. Myślę, że Paratici ma predyspozycje do tego, by za kilka lat przejąć pałeczkę po Beppe :hellyes:. Na chwilę obecną jednak, mamy świetnego dyrektora sportowego, który naprawdę zna się na rzeczy.

Ktoś pisał o zastępstwie Beppe... Jak na razie widzę jedną osobę, która mogłaby zastąpić Marottę. Myślę, że Paratici ma predyspozycje do tego, by za kilka lat przejąć pałeczkę po Beppe :hellyes:. Na chwilę obecną jednak, mamy świetnego dyrektora sportowego, który naprawdę zna się na rzeczy.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Tak, tylko pewnie w międzyczasie inni wielcy ponownie renegocjują swoje umowy ze 100 do 150 milionów. I my powiększymy swoje przychody z tego tytułu o 20 milionów, a ci, których gonimy, o 50. I zamiast ich gonić, to znowu nam odjadą. Przynajmniej tak to wygląda od kilku lat, niestety.Cabrini_idol pisze:Jestem pewny, że przy obecnym rozwoju naszego klubu za 5 lat nasza umowa będzie oscylować powyżej 50 mln za sezon.
Nie ma co patrzeć na rozwój zawężając analizę do nas samych. Patrzmy globalnie.
Jeśli chodzi o Evrę, trzymam kciuki by został. Niesamowita postać w szatni.

- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8999
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Jesli przeanalizuje sie prace pary Marotta-Paratici, automatycznje nasuwa sie jeden wniosek - to byc moze najlepsi, a juz na pewno nalezacy do grupy najlepszych ludzi odpowiedzialnych za transfery. W calej Europie. Do dzisiaj pamietam, jak mocna pomoc zbudowalismy za smieszne pieniadze - Marchisio, Pogba oraz Pirlo za darmo, wartosc Vidala z kolei mocno skoczyla do gory. Wyliczac mozna bez liku - swego czasu koslawy Bonucci, ktory obecnie zalicza sie do scislej europejskiej czolowki, pozyskany za czapke gruszek Barzagli. Oczywiscie Beppe ma problemy ze sprzedazami, czasem zdarzy mu sie sciagnac jakis niewypal, ale generalnie kapitalnie wywiazuje sie z powierzonych mu obowiazkow. Wystarczy spojrzec, jak potezny progres zanotowalismy od momentu "objecia" przez niego klubu. Zbudowal cos wielkiego z niczego i to przy zrownowazonym budzecie. Zadnym osiagnieciem jest sprowadzanie takich graczy jak Di Maria, Ronaldo, Bale majac do dyspozycji praktycznie nieograniczone srodki.
- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
No i to jest właśnie problem nad którym trzeba pracować, nie wiem czy Józek za to odpowiada, ale na pewno musimy negocjować lepsze stawki. Takie Atletico, które nie oszukujemy się, jest mniej utytułowane i medialne od Juve często gdzieś zakręca się w naszych okolicach, jeśli chodzi o przeróżne rankingi zarobków, a przecież gdzie Atletico, a gdzie my. Niestety, co przecież nie jest żadną tajemnicą Calciopoli dalej piętnuje nie tylko nasz klub, ale całą ligę.pumex pisze:Tak, tylko pewnie w międzyczasie inni wielcy ponownie renegocjują swoje umowy ze 100 do 150 milionów. I my powiększymy swoje przychody z tego tytułu o 20 milionów, a ci, których gonimy, o 50. I zamiast ich gonić, to znowu nam odjadą. Przynajmniej tak to wygląda od kilku lat, niestety.Cabrini_idol pisze:Jestem pewny, że przy obecnym rozwoju naszego klubu za 5 lat nasza umowa będzie oscylować powyżej 50 mln za sezon.