Mercato (Lato 2016)
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7323
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
Wysłany: 08.05.2016 16:22:00
Wysłany: 08.05.2016 16:44:13Ouh_yeah pisze:Linia pomocy. Pogba, Markiz, Khedira i nawet Hernanes udowodnili nieraz, że potrafią stworzyć drugą linię na najwyższym poziomie. Jakiego przemeblowania wymaga środek pomocy? Brakuje jednego pomocnika, o czym wszyscy, łącznie z Marottą, dobrze wiedzą i nad tym pracują. A to, którzy zmiennicy zostaną, którzy odejdą, jest drugorzędne.
Wysłany: 08.05.2016 22:50:16Ouh_yeah pisze:Poza tym, nie napisałem nigdzie, że nie widzę konieczności zwiększenia konkurencyjności. Jeden pomocnik, o którym mówi się od dawna, kawał piłkarza, który zmienia całkowicie optykę (wtedy np. Marchisio albo Khedira zostaje przesunięty do roli wchodzącego z ławki, a to już luksusik).
Dziękuję. I po co było tyle dyskutować?Ouh_yeah pisze:Gdyby wymienić piątego czy szóstego pomocnika na grajka typu Saponara, to ja nie mam nic przeciwko

A to, że naczytałem się butnych komentarzy jak to nas nie pojedziecie. No i wyszło, że się przejechaliście.mzm pisze:Nie rozumiem co miałaby niby mieć wspólnego porażka BVB z Juve w Lidze Mistrzów w kontekście zaślepienia kibiców, ale w porządku, próbuj dalej takich wycieczek.
Także sorry, ale takimi tekstami wrażenie zrobisz może w komentarzach na stronie o Bundeslidze, albo forum którejś z niemieckich drużyn. Tutaj poklasku dla takich głupot nie usłyszysz.mzm pisze:No, śmiej się z Boatenga, który jest lepszy niż każdy stoper Juve i Sokratisa, który najwyżej ustępuje tylko Bonucciemu.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Widzę, że wywiązała się mała wojenka 
Kolega mzm zaraz napiszę, że Neuer jest lepszy od Buffona
Osobiście nie mogę zrozumieć fenomenu Boatenga. Gość jest dobrym obrońcą, może nawet bardzo dobrym, ale pisanie, że jest lepszy od każdego ze stoperów Juve to totalna herezja. David Luiz, Otamendi i Mangala pewnie też co?

Kolega mzm zaraz napiszę, że Neuer jest lepszy od Buffona

Osobiście nie mogę zrozumieć fenomenu Boatenga. Gość jest dobrym obrońcą, może nawet bardzo dobrym, ale pisanie, że jest lepszy od każdego ze stoperów Juve to totalna herezja. David Luiz, Otamendi i Mangala pewnie też co?
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Że Saponara przyjdzie to według mnie po tym co dzisiaj powiedział Marotta to pewne. Podobnie uważam, co do Berardiego. Jeśli jeszcze w Domenico wierze, tak w Rickyego po prostu nie. Zróbmy akcje na Candreve i sięgajmy po takie włoskie topy, jeśli chcemy robic ItalJuve, a nie bawimy się w prospekty z drużyn, które są średniakami.
Jasne Lazio też nie jest wysoko,ale to zupełnie inny klub niż małe Empoli. Zupełnie inne nastawienie jest w Lazio.
Jeszcze tego Vasqueza bym przełknął, ale mam obawy, ze Saponara to będzie drugi Martinez
Jasne Lazio też nie jest wysoko,ale to zupełnie inny klub niż małe Empoli. Zupełnie inne nastawienie jest w Lazio.
Jeszcze tego Vasqueza bym przełknął, ale mam obawy, ze Saponara to będzie drugi Martinez
- mzm
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
- Posty: 325
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
Głupot? Rozumiem, że jakbym Cię zapytał o TOP5 obrońców na świecie, to wymieniłbyś i Ruganiego, ale z twierdzeniem, że Boateng w najgorszym wypadku nie jest gorszy od żadnego stopera Juve, a Sokratis ustępuje Bonucciemu i jest mniej więcej równy Chielliniemu (w dodatku mają podobny styl gry - tym łatwiej ich porównać) zgodziłaby się najprawdopodobniej większość kibiców, która ogląda coś więcej niż Serie A.jackop pisze:Także sorry, ale takimi tekstami wrażenie zrobisz może w komentarzach na stronie o Bundeslidze, albo forum którejś z niemieckich drużyn. Tutaj poklasku dla takich głupot nie usłyszysz.
To trollują czy to po prostu kropla ignorancji w morzu? Zdecyduj się na któryś wariant.Marat87 pisze: Zadanie z matmy dla ciebie. Policz ilu użytkowników wypowiedziało się z ignorancją o Topraku, potem zobacz ilu jest zarejestrowanych na forum, oblicz procent ( a raczej promil, albo coś jeszcze mniejszego ) i idź na forum Borussi mówić, jaka tu januszeria.
Miałeś trochę spięć w przeszłości ( i tu już nawet nie ważne kto miał rację ) i cię po prostu teraz trollują.
I chodzi tu po prostu o ogólną futbolową ignorancję, bo przejrzałem sobie posty tego użytkownika, który śmieje się z Topraka i obrońców z Bundesligi, a jednocześnie w kontekście transferu do Juventusu wymienia takich zawodników jak Tonelli i to bez cienia ironii. Ten sam użytkownik próbuje mi udowadniać, że Boateng jest słaby, wrzucając jakiegoś cebulackiego gifa na którym najlepszy zawodnik w historii futbolu go ograł. I mogę tylko powtórzyć, że kompletnie nie rozumiem po co ta wycieczka (kolejna już) w moim kierunku, że mam iść na forum Borussii i nadawać na Was. Ja Was tylko chciałem poinformować, co piszą poważne media w Niemczech o Waszych planach transferowych, a Wy mnie atakujecie.
Tylko nie wiem, co niby ja mogę mieć z tym wspólnego. Zresztą to w ogóle średni argument, bo nastroje na tym forum przed dwumeczem z Bayernem też były świetne i zewsząd zalewały mnie posty, że Wy to jesteście Juve i na pewno dacie radę, że są bardzo duże szanse na ćwierćfinał i inne bzdety. Tak jest zawsze przed każdym wielkim meczem na wszystkich forach kibicowskich i nie jest to moim zdaniem żaden wyznacznik, bo gdybyśmy się tym kierowali, to okazałoby się, że żyjemy w świecie futbolowych ignorantów. A tak nie jest, po prostu przed wielkimi wydarzeniami do głosu dochodzą emocje, wiara.jackop pisze:A to, że naczytałem się butnych komentarzy jak to nas nie pojedziecie. No i wyszło, że się przejechaliście.
Oczywiście, że jak trzeba będzie, to napiszę, bo tak uważam. Buffon to świetny bramkarz i prawdopodobnie jeden z najlepszych golkiperów w historii, ale najlepsze lata ma za sobą i ciężko mi sobie nawet wyobrazić, żebyście i Wy się z tym nie zgodzili. Neuer to najlepszy bramkarz świata.panlider pisze:Widzę, że wywiązała się mała wojenka
Kolega mzm zaraz napiszę, że Neuer jest lepszy od Buffona
Osobiście nie mogę zrozumieć fenomenu Boatenga. Gość jest dobrym obrońcą, może nawet bardzo dobrym, ale pisanie, że jest lepszy od każdego ze stoperów Juve to totalna herezja. David Luiz, Otamendi i Mangala pewnie też co?
Kompletnie nie rozumiem skąd takie przykłady, jakie wymieniłeś. Oczywiście, jakbym chciał zdeprecjonować klasę Buffona, to pewnie mógłbym Cię zapytać, czy może jeszcze uważasz, że Włoch to bramkarz na poziomie Weidenfellera albo Szczęsnego, tylko po co? Naprawdę stawiasz Boatenga na poziomie tej trójki? Jeśli tak, to chyba możemy zakończyć dyskusję, bo to naprawdę wiele wyjaśnia.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4141
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Naprawdę nie masz bladego pojęcia o sytuacji kadrowej Juve a próbujesz nam tutaj zgrywać znawcę. Barzagli jest w tej chwili najlepszym stoperem i był cały sezon, tak jak i 2013/14 i 2012/13, każdemu zdarzają się słabsze momenty a ocenianie przez pryzmat tylko meczu z Bayernem pokazuje wielką ignorancję. Każdy popełnia błędy, ale błędy Andrei to nie są dziecinne błędy,które zdarzają się Bonucciemu,Boatengowi czy Hummelsowi. W przeciągu tych 4 lat to Barzagli był najlepszym stoperem z tych ww. Możesz się nie zgadzać,ale oceniając przez pryzmat jednego dwumeczu nawet nie próbuj wchodzi w dyskusję bo nie masz do tego żadnych argumentów.mzm pisze:A czemu miałbym liczyć, że nie wybierze? Oczywiście, że nie miałbym nic przeciwko, bo to bardzo dobry stoper, w dodatku za grosze. Kicker donosi, że poważne zainteresowanie wykazuje też Juventus, więc napisałem o tym, licząc, że na forum kibiców Juventusu kogoś może to zainteresować. Niestety chyba trochę Was przeceniłem. Nie rozumiem co miałaby niby mieć wspólnego porażka BVB z Juve w Lidze Mistrzów w kontekście zaślepienia kibiców, ale w porządku, próbuj dalej takich wycieczek.jackop pisze: Nie rozumiem, skoro jest taki dobry, to chyba liczysz, że wybierze BVB? Wzmacniajcie się, jak następnym razem trafimy na was w Lidze Mistrzów to może stracicie mniej goli - to tak a propos zaślepienia kibiców![]()
?TURBOPAWEL pisze:sokratis najlepszy na swiecie!!!!! po humelsie!!! :lol:
A ja nie widzę żadnej, bo ocenianie na podstawie chwili nie ma najmniejszego sensu. Wątpię czy na przykład w okolicach dwumeczu z Bayernem, choćby po nim, uważałeś podobnie. Naszym najlepszym stoperem jest Hummels i to jego sprzedaży najbardziej bym nie chciał, tak jak Wy prawdopodobnie Bonucciego. Ale fakty są takie, że to Sokratis, a nie Niemiec, od kiedy przyszedł do Dortmundu prezentuje się najlepiej i najrówniej. "W tej chwili" to Adrian Ramos jest naszym najlepszym napastnikiem, bo od kilku kolejek Aubameyang gra fatalnie w przeciwieństwie do Kolumbijczyka. To żadne kryterium, oceniajmy na podstawie dłuższych okresów.AdiJuve pisze: Widzę sprzeczność i to dużą, najlepszym obrońcą Juve jest w tej chwili Barzagli a nie Bonucci. Także jeżeli ustępuje Leosiowi to tym bardziej Andreii. Boateng to poziom Bonusa, obaj mogą grać super a i tak przyjdzie moment,że dadzą się ograć jak dzieci.
A poza tym Barzagli to w ogóle oddzielny przypadek, który ciężko ocenić. Wy będziecie twierdzić, że to profesor i może będzie w tym sporo racji, bo dla Was podstawowym kryterium oceny jest liga włoska, w której na porządku dziennym jest to, że gość, który w normalnej lidze w takim wieku, w jakim jest, pełniłby już rolę skauta czy trenera grup młodzieżowych, jest kluczową postacią w drużynie mistrza. Natomiast to wychodzi kiedy z tą całą resztą "normalnych" lig przychodzi się zmierzyć choćby w europejskich pucharach. Barzagli miał naprawdę duży udział przy tych 6 bramkach straconych w dwumeczu z Bayernem.
Co do Boatenga, to ja pamiętam, że naprawdę jak dziecko dał się ograć jeden jedyny raz i od tamtej pory wszyscy mu to wypominają, a co przecież nie jest żadnym dowodem. To trochę jak z Busquetsem, który raz rzekomo wykoszony podglądał przez palce, czy sędzia dyktuje wolnego, czy nie i od tamtej pory wszyscy go za to jadą, zapominając jednocześnie o całej masie graczy nurkujących regularnie co kolejkę.
Co do Topraka to nie ta para kaloszy, w Juve potrzeba kogoś lepszego,kto da radę zastąpić Barzagliego,który swoje lata ma i Chielliniego,który więcej czasu się leczy. Potrzeba jakiegoś pewniaka, o którego będzie ciężko, ale chociażby Benatia jest znacznie lepszym wyborem niż Toprak.
Co do Neuera,to ma jedną wadę,którą kilka razy w sezonie pokazuje tj. wyjście do wrzutek, do tego zdarza mu się czasem spory babol przy grze w piłkę, pomijać Gigiego,bo nie jestem tutaj do końca obiektywny i tak nie uznałbym Neuera najlepszym bramkarzem w tej chwili bo to co robi Oblak zasługuje na jeszcze większe uznanie. Neuer jedzie bardzo na tym,że potrafi grać świetnie nogami(choć i z babolami) ale co do jego umiejętności czysto bramkarskich to na pewno nie jest to jeszcze poziom Gigiego czy nawet Ikera z ich najlepszych lat.
Marat87@
Fakt Asa i Pereyra długo się leczyli i rzeczywiście ciężko jest od nich wymagać cudów, ale brakło mi przede wszystkim zaangażowania, owszem fizycznie czy technicznie mogą odstawać,ale dzisiaj powinni gryźć trawę i się starać cały czas a tego nie widziałem po nich,przeciwieństwem był Zaza.
Co do Pjanicia to ciekawe jak się na to zapatruje sam gracz, dawno nie oglądaliśmy w SerieA transferu na taką skalę pomiędzy tymi najlepszym zespołami,więc to na pewno byłoby szeroko komentowane w mediach. Aczkolwiek Pjanić w przeciwieństwie do chociażby Naingollana furtki sobie nie zamyka.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7323
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 22 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
Nueuer lepszy od Buffona... może w alternatywnym wszechświecie.mzm pisze:Oczywiście, że jak trzeba będzie, to napiszę, bo tak uważam. Buffon to świetny bramkarz i prawdopodobnie jeden z najlepszych golkiperów w historii, ale najlepsze lata ma za sobą i ciężko mi sobie nawet wyobrazić, żebyście i Wy się z tym nie zgodzili. Neuer to najlepszy bramkarz świata.

Oblak to jedno, ale taki Kasper Schmeichel wciąga w tym sezonie Niemca nosem.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8999
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Czlowieku - wchodzisz na to forum i naprawde nie dostrzegasz, ze ludzie niechetnie nawiazuja z toba rozmowe? Wiesz, co znaczy odpuscic? Poki co zasmiecasz tylko forum jakimis smutnymi, przepelnionymi zalem wywodami.
Odpuszcze sobie skomentowanie twojej opinii o obroncach Juventusu, temat rzeka, ale Neuer lepszy od Buffona? Gigi najlepsze lata ma juz za soba (dales popis niewiedzy, biorac pod uwage fenomenalna forme w zeszlym i trwajacym jeszcze sezonie)? Napisze to jako jednoczesny milosnik reprezentacji Niemiec (nie, nie taki januszowy), ktory Neuera obserwuje regularnie - to Buffon jest najlepszym bramkarzem na swiecie.
Marotta chce ItalJuve, ale zapomina, ze Wlochow na miare naszego klubu jest bardzo niewielu.
Odpuszcze sobie skomentowanie twojej opinii o obroncach Juventusu, temat rzeka, ale Neuer lepszy od Buffona? Gigi najlepsze lata ma juz za soba (dales popis niewiedzy, biorac pod uwage fenomenalna forme w zeszlym i trwajacym jeszcze sezonie)? Napisze to jako jednoczesny milosnik reprezentacji Niemiec (nie, nie taki januszowy), ktory Neuera obserwuje regularnie - to Buffon jest najlepszym bramkarzem na swiecie.
Marotta chce ItalJuve, ale zapomina, ze Wlochow na miare naszego klubu jest bardzo niewielu.
- Poprostu
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 7276
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Podziekował: 40 razy
- Otrzymał podziękowanie: 45 razy
Dzisiaj Beppe o tym wspomniał. Chcemy ItalJuve ale nie kosztem jakości, jezeli nie bedzie dostępnych dobrych makaroniarzy to skupimy sie na innych krajachCavAllano pisze: Marotta chce ItalJuve, ale zapomina, ze Wlochow na miare naszego klubu jest bardzo niewielu.
- TURBOPAWEL
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2012
- Posty: 205
- Rejestracja: 07 grudnia 2012
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Troche offtopujac, ale zawsze mnie smieszy to nazywanie nojera najlepszym bramkarzem swiata. Nie widzialem bramkarza, ktory robilby tak ogromna liczbe flopow przy tak malej ilosci pracy, ktora ma do wykonania w ciagu meczu - a bramkarz, co jak widac nie do konca powszechnie wiadomo, ma przede wszystkim bronic.
- Juvefanatp
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Posty: 210
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Podziekował: 1 raz
Z Neuerem sprawa wygląda troche tak jak z Ikerem w latach 2008-2012. Casillas w owych latach był uznawany za najlepszego na świecie, bo wytworzyła się jakaś taka dziwna opinia i to pomimo tego, że pomiędzy Euro 2008 i WC 2010 miał już widoczne wahania formy a po mistrzostwach świata usiadł już zdecydowanie. Nie był słaby, ale względem lat 2004-2008 to już był zauważalnie gorszy i może dalej był w czołówce najlepszych ale raczej już takiej szerokiej. Opinia medialna jednak kształtowała go dalej jako najlepszego mimo, że w tym czasie naprawdę inni prezentowali się lepiej.
Neuer ma teraz to samo. Prezentuje się dobrze/bardzo dobrze, ale nie ustrzega się błędów i porównując go do czasów z końcówki w Shalke i początków z Bayernem (czyli jego najlepszego okresu, kiedy faktycznie był najlepszy na świecie), to już jest zauważalnie gorszy. Jest w czołówce, ale nie odbiega swoim poziomem od innych. Dalej wszędzie jest powielane Neuer najlepszy... De Gea przez ostatnie 3 sezony dokonuje cudów, nie myląc się prawie wcale, ale gra w słabym zespole to się go nie docenia. Courtois zaliczył ostatnio zjazd, ale w ostatnim sezonie w Atletico grał magię łapał(!) wtedy każdą wrzutkę w jego zasięgu. Nie pamiętam, żeby ktoś kiedykolwiek grał aż tak dobrze na przedpolu. Do jego sukcesów nawiązuje w tym sezonie Oblak. Jeśli by się pokusić o ocenę z ostatnich 3 lat to naprawdę De Gea może wybić się troszkę ponad resztę, a dalej jest już czołówka, z której ciężko wybrać tego lepszego (ja skłaniam się ku Buffonowi).
Co do obrońców, to jak kolega @mzm powie, że porównanie Turka do Marokańczyka, to ujma dla tego pierwszego, to będzie miał rację! Patrząc na ostanie 2 lata w bundeslidze Toprak faktycznie prezentował równą, wysoką formę właśnie obok Sokratisa i Botenga (i Domingueza jak był zdrowy), natomiast Benatia albo się leczył, albo grał słabo.
Ja to bym celował w obrońcę dobrego, ale takiego który pogodziłby sie z rolą wiecznego rezerwowego, w kolejce za Ruganim.
Neuer ma teraz to samo. Prezentuje się dobrze/bardzo dobrze, ale nie ustrzega się błędów i porównując go do czasów z końcówki w Shalke i początków z Bayernem (czyli jego najlepszego okresu, kiedy faktycznie był najlepszy na świecie), to już jest zauważalnie gorszy. Jest w czołówce, ale nie odbiega swoim poziomem od innych. Dalej wszędzie jest powielane Neuer najlepszy... De Gea przez ostatnie 3 sezony dokonuje cudów, nie myląc się prawie wcale, ale gra w słabym zespole to się go nie docenia. Courtois zaliczył ostatnio zjazd, ale w ostatnim sezonie w Atletico grał magię łapał(!) wtedy każdą wrzutkę w jego zasięgu. Nie pamiętam, żeby ktoś kiedykolwiek grał aż tak dobrze na przedpolu. Do jego sukcesów nawiązuje w tym sezonie Oblak. Jeśli by się pokusić o ocenę z ostatnich 3 lat to naprawdę De Gea może wybić się troszkę ponad resztę, a dalej jest już czołówka, z której ciężko wybrać tego lepszego (ja skłaniam się ku Buffonowi).
Co do obrońców, to jak kolega @mzm powie, że porównanie Turka do Marokańczyka, to ujma dla tego pierwszego, to będzie miał rację! Patrząc na ostanie 2 lata w bundeslidze Toprak faktycznie prezentował równą, wysoką formę właśnie obok Sokratisa i Botenga (i Domingueza jak był zdrowy), natomiast Benatia albo się leczył, albo grał słabo.
Ja to bym celował w obrońcę dobrego, ale takiego który pogodziłby sie z rolą wiecznego rezerwowego, w kolejce za Ruganim.
- Don Paolo
- Juventino
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
- Posty: 591
- Rejestracja: 27 kwietnia 2013
@mzm - sam jestem ciekawy jak historia oceni Neuera, bramkarza, który w wieku 30 lat ma chyba z trzy-cztery razy więcej wpuszczonych baboli niż 38 letni Buffon przez całą karierę. Manuel "puste przeloty" Neuer, golkiper, który zrewolucjonizował futbol
chyba tylko według Hajto, bo w kilkunasto, kilkudziesięciu metrowych wyjściach do piłki to już nie jeden bramkarz z Południowej Ameryki się specjalizował i to 15-20 lat temu. Trzeba być wyjątkowym ignorantem jak Hajto żeby tego nie wiedzieć i nie pamiętać. Podobnie rzecz się ma z bramkarzami dobrze grającymi nogami, takich jest i było przed laty na pęczki, i to na całym świecie. Van Der Sar, Abbondanzieri i wielu, wielu innych.
A Niemiec, no cóż... to chyba najbardziej przehajpowany bramkarz jakiego znam. Jego wyjścia do piłki porównałbym do rosyjskiej ruletki.

A Niemiec, no cóż... to chyba najbardziej przehajpowany bramkarz jakiego znam. Jego wyjścia do piłki porównałbym do rosyjskiej ruletki.
- Shadow Marshall
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
- Posty: 1432
- Rejestracja: 22 grudnia 2014
Z ciekawości sprawdziłem jacy włoscy zawodnicy są warci najwięcej i tacy, którzy mogliby to nasze Juve wzmocnić i no cóż...zbyt wielkiego wyboru nie ma.
Verratti - oczywiście fenomenalny zawodnik. Nie śledzę w ogóle meczy PSG w tym sezonie (nie mam zwyczajnie czasu by obejrzeć skróty chociażby). Widzę tylko, że miał strasznie łamliwy sezon i wiele nie pograł. Minus jest taki, że za tego chłopaka trzeba by wysłać do Paryża ciężarówkę pełną kasiory. O 30-40-50 mln można zapomnieć. Nie sprzedadzą go...i chyba gdyby już mieli to pewnie nie nam.
Berardi - no tutaj to nie ma co się zbytnio rozwodzić. Musimy go mieć. Ten sezon jest mniej obfity w gole i asysty, ale zawodnik poprawił się zdecydowanie pod względem gry defensywnej i pod względem taktycznym. Można by powiedzieć, że od poprzedniego sezonu to bardziej jest nastawiony na takie granie dla drużyny.
Perin - gdyby Buffon zdecydował się już odejść to Perin jest obecnie najlepszym włoskim bramkarzem. Młody chłopak potrafiący czynić cuda na bramce. Bardzo szybki. Jak wybija i zanosi się na dobitkę to natychmiastowo wstaje.
Innych Włochów za bardzo nie widzę w Juventusie bo są już w dosyć wysokim wieku, a kosztowaliby sporo (Candreva) bądź też uważani są za świetnych, a kosztowaliby krocie (Bernardeschi? - chyba tak się pisze). To jest w ogóle ciekawa sprawa go koleś uznawany jest za objawienie we Florencji, a tymczasem z jego gry wiele nie wynika. Gra niemalże w każdym meczu, a co on tam uzbierał - jedną i bramkę i 3-4 asysty?! Szkoda czasu i pieniędzy.
Na rynku włoskim to ogólnie nie ma zbyt wiele ciekawych kąsków. Mandragora jest nasz co mi się bardzo podoba.
Z zagranicznych piłkarzy to fajnie byłoby rozglądnąć się za prawym obrońcą bo Stefan coś ostatnio się łamie i gra średnio, a kontrakt mu się kończy za rok. Fabinho lub Aurier to zawodnicy, którzy w pełni by mnie zadowolili. Bardziej wolałbym brazola. Aurier to nie wiem czy jest jeszcze na naszym celowniku po tym co odwalił jakiś czas temu. Maxowi marzy się trquartista - celowałbym tutaj już w zawodnika z TOPu czyli Pastore/Isco. Wolałbym gracza PSG. Jego styl gry bardziej mi się podoba.
Martwi mnie tylko to, że w ataku jak zwykle jest sporo niewiadomych i w przeciwieństwie do obrony gdzie jest spokój od 5 lat tak ten atak rok w rok wygląda inaczej i zanosi się na to, że kolejna przebudowa będzie mieć miejsce.
Verratti - oczywiście fenomenalny zawodnik. Nie śledzę w ogóle meczy PSG w tym sezonie (nie mam zwyczajnie czasu by obejrzeć skróty chociażby). Widzę tylko, że miał strasznie łamliwy sezon i wiele nie pograł. Minus jest taki, że za tego chłopaka trzeba by wysłać do Paryża ciężarówkę pełną kasiory. O 30-40-50 mln można zapomnieć. Nie sprzedadzą go...i chyba gdyby już mieli to pewnie nie nam.
Berardi - no tutaj to nie ma co się zbytnio rozwodzić. Musimy go mieć. Ten sezon jest mniej obfity w gole i asysty, ale zawodnik poprawił się zdecydowanie pod względem gry defensywnej i pod względem taktycznym. Można by powiedzieć, że od poprzedniego sezonu to bardziej jest nastawiony na takie granie dla drużyny.
Perin - gdyby Buffon zdecydował się już odejść to Perin jest obecnie najlepszym włoskim bramkarzem. Młody chłopak potrafiący czynić cuda na bramce. Bardzo szybki. Jak wybija i zanosi się na dobitkę to natychmiastowo wstaje.
Innych Włochów za bardzo nie widzę w Juventusie bo są już w dosyć wysokim wieku, a kosztowaliby sporo (Candreva) bądź też uważani są za świetnych, a kosztowaliby krocie (Bernardeschi? - chyba tak się pisze). To jest w ogóle ciekawa sprawa go koleś uznawany jest za objawienie we Florencji, a tymczasem z jego gry wiele nie wynika. Gra niemalże w każdym meczu, a co on tam uzbierał - jedną i bramkę i 3-4 asysty?! Szkoda czasu i pieniędzy.
Na rynku włoskim to ogólnie nie ma zbyt wiele ciekawych kąsków. Mandragora jest nasz co mi się bardzo podoba.
Z zagranicznych piłkarzy to fajnie byłoby rozglądnąć się za prawym obrońcą bo Stefan coś ostatnio się łamie i gra średnio, a kontrakt mu się kończy za rok. Fabinho lub Aurier to zawodnicy, którzy w pełni by mnie zadowolili. Bardziej wolałbym brazola. Aurier to nie wiem czy jest jeszcze na naszym celowniku po tym co odwalił jakiś czas temu. Maxowi marzy się trquartista - celowałbym tutaj już w zawodnika z TOPu czyli Pastore/Isco. Wolałbym gracza PSG. Jego styl gry bardziej mi się podoba.
Martwi mnie tylko to, że w ataku jak zwykle jest sporo niewiadomych i w przeciwieństwie do obrony gdzie jest spokój od 5 lat tak ten atak rok w rok wygląda inaczej i zanosi się na to, że kolejna przebudowa będzie mieć miejsce.
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2108
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Podziekował: 17 razy
- Otrzymał podziękowanie: 39 razy
Ale z drugiej strony, oni przecież nie byli nigdy walczakami pokroju Vidala, jednocześnie ciężko im też odmówić zaangażowania gdy grali i bywali w formie, nie było przechodzenia obok meczy, zazwyczaj dawali z siebie tyle ile mogli.AdiJuve pisze: Marat87@
Fakt Asa i Pereyra długo się leczyli i rzeczywiście ciężko jest od nich wymagać cudów, ale brakło mi przede wszystkim zaangażowania, owszem fizycznie czy technicznie mogą odstawać,ale dzisiaj powinni gryźć trawę i się starać cały czas a tego nie widziałem po nich,przeciwieństwem był Zaza.
Ase zresztą po części rozumiem, dwa sezony stracone przez kontuzje, kompletnie się posypał chłop, stracił pozycję w klubie i teraz nawet nie ma za bardzo czasu na odzyskanie jej, bo jest lepsza trójka i mówi się o wzmocnieniach. Do tego mecz o pietruszkę, w eksperymentalnym zestawieniu pomocy.
- Alexinhio-10
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2009
- Posty: 2764
- Rejestracja: 16 września 2009
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Mnie sie marzy caly czas Eriksen, jesli chodzi o rozgrywajacych. Niestety nie ma na to szans z racji tego ze Tottenham zagra w LM, a tanio to oni nie sprzedaja.