Sezon 2015/2016
- arturjuve
- Juventino
- Rejestracja: 08 maja 2009
- Posty: 102
- Rejestracja: 08 maja 2009
ja oglądałem mecz od drugiej połowy i w mojej opinii mecz nie był, aż tak nudny, Fakt Milan zagrał kiepsko, ale co do Carpi potwierdzam podania fatalne, ale jak wychodzili z kontrą we trzech - Milan bronił się dwoma obrońcamipablo1503 pisze: Wczoraj oglądałem mecz Milan - Carpi i... ja pierdyle. Co to było za N-U-D-N-E widowisko. Nie pamiętam kiedy się tak ostatnio wynudziłem. Gdyby nie to, że musiałem jeszcze później jechać po szwagierkę, to dosłownie usnąłbym na fotelu. I teraz nie wiem, kto jest gorszy. Mediolańczycy czy Carpi. Ci drudzy byli tragicznie. Nie wiem, czy na co dzień(tydzień) tak grają, czy po prostu mieli słabszy dzień. Autobus, nieumiejętność wymienienia, dosłownie, trzech podań. Nawet na kontrę wychodzili we dwóch, maksymalnie trzech. Jedynie ten czarnoskóry napastnik biegał, żeby pressować, a reszta jego kolegów stała jakieś 50m. od niego i przyglądała się, jak sobie radzi. Porażka. A Milan? No cóż, skoro nie potrafią ograć takiego przeciwnika, to ja już nie wiem. Ich poziom motywacji i radość z gry był... w zasadzie go nie było.

Przypomnę, że na początku sezonu Juventus nie poradził sobie z Frosinonepablo1503 pisze: Aż przykro było patrzeć, jak niegdyś wielka drużyna nie radzi sobie z beniaminkiem, który notabene nawet nie próbował przeszkadzać Rossonerim.

- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1839
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziekował: 14 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Mimo wszystko jednak trudno porównywać oba mecze. To był początek sezonu, Juventus był drużyną po przebudowie, z kilkoma kontuzjami i Max wyraźnie szukał pomysłu jak poukładać drużynę. Gołym okiem widać, że przez te kilka miesięcy wykonaliśmy ogromny krok do przodu i wróciliśmy na właściwe tory. Natomiast Milan nawet nie tyle stoi w miejscu, co znów się cofnął w rozwoju, bo jak inaczej odbierać zmianę trenera na Brocchiego.arturjuve pisze:Przypomnę, że na początku sezonu Juventus nie poradził sobie z Frosinonepablo1503 pisze: Aż przykro było patrzeć, jak niegdyś wielka drużyna nie radzi sobie z beniaminkiem, który notabene nawet nie próbował przeszkadzać Rossonerim.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Milan to dno dna. Zawalili mi kupon to raz, a ich gra wczoraj wyglądała jak rodem wyjęta z Ekstraklasy. Nie zasługują nawet na LE. Poziom LE na tyle wzrósł, że nie zdziwi mnie ich odpadnięcie w grupie.

- rydwadydwa
- Juventino
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
- Posty: 455
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
Na szczęście dla nich Brocchi podobno ma tylko dokończyć ten sezon, w przyszłym roku pojawi się nowa nadzieja, więc niej jest powiedziane że zawalą puchary...Cabrini_idol pisze:Milan to dno dna. Zawalili mi kupon to raz, a ich gra wczoraj wyglądała jak rodem wyjęta z Ekstraklasy. Nie zasługują nawet na LE. Poziom LE na tyle wzrósł, że nie zdziwi mnie ich odpadnięcie w grupie.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4124
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 20 razy
Do tej LE to wpierw muszą się dostać, 4 pkt nad Sassuolo i 5 na Chievo i Lazio, a mają gry z Romą i dwoma klubami walczącymi o utrzymanie(Bologna,Frosinone), także wcale nie jestem 2 100% pewny ich gry w LE.
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
AdiJuve pisze:Do tej LE to wpierw muszą się dostać, 4 pkt nad Sassuolo i 5 na Chievo i Lazio, a mają gry z Romą i dwoma klubami walczącymi o utrzymanie(Bologna,Frosinone), także wcale nie jestem 2 100% pewny ich gry w LE.
Czy w przypadku przegranej w CI z nami to oni nie awansują do LE?
- Tobor
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
- Posty: 268
- Rejestracja: 02 kwietnia 2013
Zrodlo nie jest najlepsze, ale pozwole sobie zacytowac:
"If the Coppa Italia champion has already qualified for the major European tournament by placing in the top three of Serie A, the third UEFA Europa League spot goes to the losing finalist. If both Coppa Italia finalists finish among the top five teams in Serie A, the sixth-ranked team in Serie A is awarded the UEFA Europa League spot. "
Wziete z wikipedii. Milanowi top 5 chyba nie grozi, ale eliminacje do LE juz jak najbardziej
"If the Coppa Italia champion has already qualified for the major European tournament by placing in the top three of Serie A, the third UEFA Europa League spot goes to the losing finalist. If both Coppa Italia finalists finish among the top five teams in Serie A, the sixth-ranked team in Serie A is awarded the UEFA Europa League spot. "
Wziete z wikipedii. Milanowi top 5 chyba nie grozi, ale eliminacje do LE juz jak najbardziej

- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Jak przegrają z nami FINAŁ i nie zajmą 6 miejsca to nie będzie LE. Potwierdzone info. To są zasady od tego sezonu wprowadzone. Finalista CI nie ma zapewnionej LE jeśli gra finał z np drużyną która ma zapewnioną np LM i go przegra.

- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Milan jest bardzo cieki w tym sezonie ale mozemy sie spodziewac ze w Finale zrobia wszystko zeby osignac dobrego wyniku. Oby to sie skonczylo tak jak w ostanim spotkanie na San Siro ale tym razem nie mozmy im pozwolic wejscie na prowadzeniu.
- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 994
- Rejestracja: 22 września 2013
Milan może jest i cienki, ale wg mnie na spokojnie obronią to 6 miejsce a co za tym idzie zapewnią sobie start w kwalifikacjach do LE, i raczej dobrze by to było. W tej chwili nie widzę żadnego zagrożenia ze strony zespołów goniących mediolańczyków. Zresztą nawet nie wiem czy takimu Sassuolo albo Chievo w ogóle opłaciłoby się to? Po takim Sassuolo to chyba nawet widać, że już od jakiegoś czasu gra tak jakby nie zależało im na tym awansie na to szóste miejsce. Natomiast co do Milanu to przecież mają też jeszcze szansę w CI i ja bym wcale nie wykluczał ich triumfu w tych rozgrywkach.
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2509
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 51 razy
Otóż to. Jajca jak cholera. Niby po Interze można byłoby się tego spodziewać, ale raczej niekoniecznie po Udinese. Echh i jak ma być z tą włoską piłką dobrze, skoro zamiast promocji młodych wystawia się jakichś przeciętnych obcokrajowców.Vimes pisze:Dzisiaj historyczny dzień w Serie A. W meczu Interu z Udinese w wyjściowych jedenastkach nie było żadnego Włocha.



- zbysioJuve
- Juventino
- Rejestracja: 22 września 2013
- Posty: 994
- Rejestracja: 22 września 2013
No i trzeba też chyba odnotować premierowe trafienie Edera w barwach Interu w ostatniej akcji meczu czyli w 95 minucie! Swoją drogą chwilę wcześniej Handanović uratował znowu tyłek niebiesko czarnym broniąc strzały Zapaty i Halfredssona z miarę czystych pozycji. Obejrzałem drugą połowę i mecz przynajmniej jak dla mnie mógł się podobać. Przedwszystkim toczony był w szybkim tempie. Udinese do straty drugiej bramki umiejętnie się broniło, mimo, ze Inter wsciekle atakował. Natomiast po stracie bramki dającej prowadzenie Interowi potrafili pójść do przodu większą ilością zawodników i tez zagrozić bramce Interu. widać było, ze zależało im na wywiezieniu z Meazza korzystnego rezultatu. No i te ostatnie ich wyniki czyli m.in. zwycięstwa z Napoli i Fiorentiną widać było, że nie były tylko dziełem przypadku. Inter natomiast mi się wydaje to mimo wszystko nie jest ta sama drużyna jaka była na przełomie roku i w lutym. Jednak i u nich powoli idzie chyba ku lepszemu.
Cziro sorry , ale źle to zrozumiałem :head:
Cziro sorry , ale źle to zrozumiałem :head:
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2016, 23:11 przez zbysioJuve, łącznie zmieniany 3 razy.
- cziro
- Juventino
- Rejestracja: 28 listopada 2004
- Posty: 306
- Rejestracja: 28 listopada 2004
Nasz klub też zmierza w tym kierunku więc nie rozumiem skąd to zdziwienie. A przy okazji plotek transferowych dla większości tutaj byle kto zza granicy jest bardziej łakomym kąskiem, niż solidny Włoch. Jedna jaskółka (Rugani) wiosny nie czyni.