Sezon 2015/2016
- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
No a Napoli to jaki jest klub? Portugalskiarturjuve pisze:w stylu, że Włosi w lidze okazują szacunek przeciwnikowi nie ładując mu nie wiadomo ilu bramek.

Nie kocham emocji, tylko Juventus. No a z Parmą wygraliśmy 7-0, bo nie wykazywaliśmy się jakimś wyimaginowanym szacunkiem, tylko skutecznością. Del Piero mówił że jeżeli przeciwnik już nie chce podejmować walki, to nie ma totalnego ciśnięcia pod koniec.arturjuve pisze:Swoją drogą trochę wiecej emocji jest do końca meczu jak prowadzimy 2-0, niż jak w 60minucie jest po meczu i wynik jest 4:0
Bez przesady, kocham oglądać jak moja ukochana drużyna wygrywa wysoko. W zeszłym sezonie mieliśmy najwięcej goli w Serie A. Trzeba ćwiczyć skuteczność w lidzę, bo potem są takie kwiatki jak SevillaKucharius1 pisze:Najwięcej goli strzelonych przewrotką z lewej nogi na wyjazdach

Tyle że przy 4-0, w tym sezonie, stwarzaliśmy normalne sytuacje, a pudłowaliśmy nie miłosiernie. Czyli według Ciebie, dla przykładu prowadząc 4-0 i mając czystą sytuację - mamy pudłować z metra do pustej?Makiavel pisze:po co na siłę wbijać piątą, szóstą... ósmą czy dziesiątą bramkę?.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie ma co udawać że nie widzi się problemu, forma naszych napastników w tym sezonie pozostawia wiele do życzenia.
- panlider
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2008
- Posty: 1530
- Rejestracja: 05 października 2008
Nasze mecze to Ty chyba oglądasz na livescore.com. Zasadniczym problemem nie jest indolencja napastników, bo nie uważam, żebyśmy w każdym meczu marnowali kilka stuprocentowych sytuacji (no może z wyjątkiem Moraty na początku sezonu), ale postawa całego zespołu po uzyskaniu wyższego prowadzenia. Przy 2 czy 3 do zera nierzadko przestajemy grać, co nie zawsze kończy się dobrze. Ogólnie rzecz biorąc nie mam nic przeciwko oszczędzaniu się na ważniejsze spotkania, dopóki nie dochodzi do takich sytuacji, jak w pamiętnym meczu z Carpi, gdzie do ostatniej sekundy człowiek drżał o wynik.ForzaItanimulli3vujcm pisze:No a Napoli to jaki jest klub? Portugalskiarturjuve pisze:w stylu, że Włosi w lidze okazują szacunek przeciwnikowi nie ładując mu nie wiadomo ilu bramek.. Roma też miewa piękne wyniki. Tak wiem i tyłek też dostają. To my tym bardziej powinniśmy strzelać.
Nie kocham emocji, tylko Juventus. No a z Parmą wygraliśmy 7-0, bo nie wykazywaliśmy się jakimś wyimaginowanym szacunkiem, tylko skutecznością. Del Piero mówił że jeżeli przeciwnik już nie chce podejmować walki, to nie ma totalnego ciśnięcia pod koniec.arturjuve pisze:Swoją drogą trochę wiecej emocji jest do końca meczu jak prowadzimy 2-0, niż jak w 60minucie jest po meczu i wynik jest 4:0Bez przesady, kocham oglądać jak moja ukochana drużyna wygrywa wysoko. W zeszłym sezonie mieliśmy najwięcej goli w Serie A. Trzeba ćwiczyć skuteczność w lidzę, bo potem są takie kwiatki jak SevillaKucharius1 pisze:Najwięcej goli strzelonych przewrotką z lewej nogi na wyjazdach
Tyle że przy 4-0, w tym sezonie, stwarzaliśmy normalne sytuacje, a pudłowaliśmy nie miłosiernie. Czyli według Ciebie, dla przykładu prowadząc 4-0 i mając czystą sytuację - mamy pudłować z metra do pustej?Makiavel pisze:po co na siłę wbijać piątą, szóstą... ósmą czy dziesiątą bramkę?.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie ma co udawać że nie widzi się problemu, forma naszych napastników w tym sezonie pozostawia wiele do życzenia.
Jak chcesz zobaczyć nieskuteczny zespół, to włącz sobie mecz gdańskiej Lechii. Tam co mecz są przynajmniej 3 setki zmarnowane.
Napoli to jest włoska drużyna, ale to zwyczajne buraki, więc nie dziwi mnie ich brak szacunku dla przeciwnika. Co do Romy, to w tym sezonie tylko 6 razy strzelili więcej niż 3 bramki w meczu, licząc wszystkie rozgrywki, więc moim zdaniem szału nie ma.
"Vincere Non È Importante È L'Unica Cosa che Conta"
rammstein pisze:dobrze, że nikt nie zakładał tematu "Polskie kluby w rozgrywkach europejskich 2017/2018"
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Nie wiem czym sie podniecac!
Taka wygrana moze tylko zle wplynac na taka druzyna jak Napoli. Wole kilku wygranych 1-0 nie jedna 6-0 i kilku spotkanie z strata punktow z slabymi druzynami.
Taka wygrana moze tylko zle wplynac na taka druzyna jak Napoli. Wole kilku wygranych 1-0 nie jedna 6-0 i kilku spotkanie z strata punktow z slabymi druzynami.
- pavel88
- Juventino
- Rejestracja: 16 marca 2007
- Posty: 116
- Rejestracja: 16 marca 2007
ludzie w czym Wy macie problem? Napoli przegrało 2 z 3 ostatnich meczów, stracili najlepszego strzelca, mieli potrzebę wykazania się. Dlaczego krytykować kogoś za strzelenie 6 goli? Ostatnie tygodnie były dla nich trudne, dodatkowo wszyscy mówili że bez Higuaina nie będą w stanie strzelać goli, więc się wyżyli. Dla mnie koniec tematu, zdobyli 3 punkty i mam nadzieje, że taki sam dorobek dopiszemy sobie po meczu z Lazio. I mało mnie interesuje czy rezultat będzie brział 1:0, 5:4 czy 9:0.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8709
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Podziekował: 13 razy
- Otrzymał podziękowanie: 205 razy
Ale co Wy pitolicie o szacunku ? Rozwaliliśmy leżącą Parmę 7-0 więc wychodzi na to, że i my byliśmy burakami bo nie okazaliśmy przeciwnikowi szacunku ! Tym bardziej, że leżącego się nie kopie, no litości bo pieprzycie jak potłuczeni.

- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
No, w dodatku nie pamiętam, by po tamtym meczu były jakieś głosy oburzenia - również nie pamiętam by ktoś z z userów nazwał taką postawę buractwem :cwaniak:. Mało tego, panował powszechny entuzjazm, radość no i duma z tak wysokiej wygranej.alessandro1977 pisze:Ale co Wy pitolicie o szacunku ? Rozwaliliśmy leżącą Parmę 7-0 więc wychodzi na to, że i my byliśmy burakami bo nie okazaliśmy przeciwnikowi szacunku ! Tym bardziej, że leżącego się nie kopie, no litości bo pieprzycie jak potłuczeni.
Odnoszę wrażenie, że niektórym jest po prostu tak wygodnie to tłumaczyć...
Postawa naszych wysuniętych napastników w tym sezonie w lidze jest słaba. Ponadto ŻADNA z naszych trzech "9" nie przekroczyła progu 10 goli w Serie A. Z czego dwóch zagrało w większości spotkań - wystarczająco dużo czasu mieli. Wydaje mi się, że nieco ponad 10 goli w Serie A, na podstawowego napastnika wkrótce 5 krotnego z rzędu Mistrza Włoch - to nie są zbyt wygórowane oczekiwania. Tym bardziej że teraz mamy lepszych napastników niż w parę lat temu, no niestety nawet tamci mieli nieco więcej bramek...
Tego właśnie nam od lat brakuje - środkowego napastnika, który będzie gwarancją około 20 goli w lidze. W takim klubie jak Juventus, grającym w niestety dość przeciętnej Serie A - musi po prostu taki ktoś być! Zarząd to widzi, dlatego co roku są roszady w formacji ataku.

Super, fajny jesteś! Tyle że czytaj ze zrozumieniem - bo to nie ja rozwinąłem wątek o braku szacunku dla rywala ze strony Napoli czy kogokolwiek innego. Tyle że przy okazji tego meczu poruszyłem kwestie naszej nieskuteczności.mateo369 pisze: ale jeśli zobaczycie kto zaczął tę "dyskusję" to wcale mnie to nie dziwi.
Ostatnio zmieniony 20 kwietnia 2016, 16:03 przez CzeczenCZN, łącznie zmieniany 1 raz.
- rydwadydwa
- Juventino
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
- Posty: 455
- Rejestracja: 29 czerwca 2014
Ani wczorajszy sześciopak Napoli, ani przywoływane 7-0 z Parmą to nie jest buractwo. Ale jednak są to wyniki wyjątkowe jak na włoskie warunki, nie wynikające z rzekomego okazywania szacunku, co raczej urody calcio
Nie sądzę też, żeby Juventus musiał demonstrować siłę w każdym meczu - czy ktoś ma wątpliwości co do naszej klasy? Idziemy po 5. mistrzostwo z rzędu, czego chcieć więcej :doh:
Nie pamiętam takich czasów żeby Juve strzelało miliard bramek w każdym sezonie i przy okazji wszystko wygrywało. I tak, problem z naszymi napastnikami jest wyolbrzymiony: Morata ma 10 bramek i 11 asyst w tym sezonie, w lidze nie strzela za wiele, a co pokazał w meczu z Bayernem? No właśnie. Nie mówiąc już o fantastycznym Dybali. Pamiętam gdy grał u nas Ibra: zawodnik, którego zazdrościła nam każda drużyna na świecie. Statystyki w lidze? W pierwszym sezonie 16 trafień, w drugim 7
Najlepsze jest to, że i tak został zapamiętany jako kozak, lider i tak dalej - czego ja także nie neguję, bo liczył się jego wpływ na grę, nie suche statystyki.
Dlatego nawet w wypadku ściągnięcia do Turynu Cavaniego, nie byłbym zdziwiony gdyby nie dał rady ukłuć 20 razy

Nie pamiętam takich czasów żeby Juve strzelało miliard bramek w każdym sezonie i przy okazji wszystko wygrywało. I tak, problem z naszymi napastnikami jest wyolbrzymiony: Morata ma 10 bramek i 11 asyst w tym sezonie, w lidze nie strzela za wiele, a co pokazał w meczu z Bayernem? No właśnie. Nie mówiąc już o fantastycznym Dybali. Pamiętam gdy grał u nas Ibra: zawodnik, którego zazdrościła nam każda drużyna na świecie. Statystyki w lidze? W pierwszym sezonie 16 trafień, w drugim 7

Dlatego nawet w wypadku ściągnięcia do Turynu Cavaniego, nie byłbym zdziwiony gdyby nie dał rady ukłuć 20 razy

- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Po niesamowicie ciężkim dniu w pracy wszedłem na JP i nie zawiodłem się
Okazuje się, że Napoli to buraki i nie mają szacunku do rywala, bo... wygrali wczoraj 6-0. Teraz należy sobie zadać pytanie, czy gdyby wygrali tylko 1-0 to nie byłby to brak szacunku do nas? Wszak oznaczałoby to, że nie chcą nas dogonić i odpuszczają :hellyes:
Większej głupoty dawno nie słyszałem, ale jeśli zobaczycie kto zaczął tę "dyskusję" to wcale mnie to nie dziwi.


Większej głupoty dawno nie słyszałem, ale jeśli zobaczycie kto zaczął tę "dyskusję" to wcale mnie to nie dziwi.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006

- CzeczenCZN
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
- Posty: 3680
- Rejestracja: 28 stycznia 2015
Chwile temu nie wytrzymał ciśnienia i pomylił się z 11 metrów...gucio_juve pisze:Ktoś widział w dzisiejszym meczu za co Berardi dostał żółtą kartkę? Gość ewidentnie ma jeden zwój mniej we łbie. Mam nadzieję, że latem się od niego uchronimy.
Nie kumam jego fenomenu tutaj - ma siano we łbie to raz, a dwa wcale nie lgnie do nas... Nam trzeba poukładanych chłopaków jak Pogba czy Dybala czy Sandro czy Rugani.

- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 3489
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Ja tam dałbym Berardiemu ten jeden sezon szansy. Po tak przeciętnym sezonie w Sassuolo mamy niewiele do stracenia, a jeśli odpali w lepszym klubie, możemy sporo zyskać. Damy za niego teraz 25 mln i nie wierzę, żebyśmy nawet po słabym sezonie nie sprzedali go nigdzie za te 10 mln.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
To nawet już nie chodzi o karnego (notabene fatalnie wykonany). Kto najpierw faulując bramkarza w powietrzu, potem skacze mu na głowę i jeszcze się awanturuje? Mentalność Melo. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie gra nam nie idzie, a ten facet wykonuje coś takiego.