Mercato (Lato 2016)
- Kucharius1
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2011
- Posty: 1245
- Rejestracja: 04 listopada 2011
1 Barcelona
2 Bayern
3 Juve/PSG/Real/Atletico
Tyle w temacie.
Chciałbym w przyszłym sezonie sprawdzić Berardiego. Jeśli Morata zdecyduje się odejść można by sprowadzić Milika. Dla mnie ma nawet większy potencjał od Lewego.
2 Bayern
3 Juve/PSG/Real/Atletico
Tyle w temacie.
Chciałbym w przyszłym sezonie sprawdzić Berardiego. Jeśli Morata zdecyduje się odejść można by sprowadzić Milika. Dla mnie ma nawet większy potencjał od Lewego.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5400
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Ta klasyfikacja którą wymieniłeś chyba najbardziej odzwierciedla aktualny ranking drużyn w Europie.Kucharius1 pisze:1 Barcelona
2 Bayern
3 Juve/PSG/Real/Atletico
Tyle w temacie.
Chciałbym w przyszłym sezonie sprawdzić Berardiego. Jeśli Morata zdecyduje się odejść można by sprowadzić Milika. Dla mnie ma nawet większy potencjał od Lewego.
Barca to wiadomo, że na przestrzeni ostatnich 5 lat najlepsza drużyna na świecie, Bayern nie jest daleko za Barca ale jednak 2 miejsce. Zaś trzecie miejsce to już dużo cięższa wyliczanka. I te kluby co wymieniłeś na 3 miejscu są najbardziej odpowiednie i są na porównywalnym poziomie. Ale trzeba wziąć pod uwagę jakimi środkami finansowymi dysponuje Real i PSG a jakimi Juve. I wydaje mi się, że to nasza drużyna wyciąga najwięcej ze swoich możliwości bo Real to wg mnie słabsza drużyna od Juve mimo ogromnego budżetu.

- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 919
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Jezeli mialbym sie bawic w takie cyferki to mimo, ze Juve sportowo jest na tym podobnym poziomie co Bayern i Real, tak roznice robia sukcesy w ostatnich latach w Europie. A wiec:
1. Barca,
2. Bayern,
3. Real,
4. Juve, Atletico,
5. BVB,
6. PSG.
Zongkerka pumex, jak zwykle. Nie ma jak zbyt glebokie sieganie w przeszlosc tylko po to, aby obronic swoje <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> choc dobrze zdajesz sobie sprawe z tego lub powinienes zdawac, ze miedzy Juve Conte, a Juve Maxa jest ogromna roznica jakosci na arenie europejskiej.
Idzmy wiec dalej i nie zaklamujmy rzeczywistosci. Biorac pod uwage fakt, ze najwiekszymi z TOP 3 bijemy się jak rowny z rownym od poprzedniego sezonu bilans statystyczny przedtawia sie tak: 1 zwycistwo, 3 remisy, 1 porazka.
Wynika z niego, ze rzeczywoscie Juve nie ma prawa mowic o sobie jako topie swiatowym.
1. Barca,
2. Bayern,
3. Real,
4. Juve, Atletico,
5. BVB,
6. PSG.
Zongkerka pumex, jak zwykle. Nie ma jak zbyt glebokie sieganie w przeszlosc tylko po to, aby obronic swoje <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> choc dobrze zdajesz sobie sprawe z tego lub powinienes zdawac, ze miedzy Juve Conte, a Juve Maxa jest ogromna roznica jakosci na arenie europejskiej.
Idzmy wiec dalej i nie zaklamujmy rzeczywistosci. Biorac pod uwage fakt, ze najwiekszymi z TOP 3 bijemy się jak rowny z rownym od poprzedniego sezonu bilans statystyczny przedtawia sie tak: 1 zwycistwo, 3 remisy, 1 porazka.
Wynika z niego, ze rzeczywoscie Juve nie ma prawa mowic o sobie jako topie swiatowym.

La fidanzata d'Italia
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1687
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
No to podaj nazwiska które się z miejsca wpasują i podniosą poziom gry.ozob pisze:Tu nie chodzi o nazwisko, a gracza ktory sie wpasuje i podniesie poziom.
Ale oczywoscie nie ma jak Fabinha, Isca i Oscary.
PopieramKucharius1 pisze: Chciałbym w przyszłym sezonie sprawdzić Berardiego. Jeśli Morata zdecyduje się odejść można by sprowadzić Milika. Dla mnie ma nawet większy potencjał od Lewego.

http://media.polsatsport.pl/milik-strze ... olaka.html
Taka ciekawostka gol Milika z Psv, jego 16 w tym sezonie.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Nie no, nie mam. Ale czemu top 3 a nie top 5? Albo top 6?pumex pisze:A co? Masz problem z wytypowaniem grona top 3?[przepraszam, że odpowiadam pytaniem na pytanie]
Jasne, ze Barcelona, Real i Bayern to obecnie trzy najlepsze kluby na swiecie i w chwili obecnej sa przed reszta stawki, ale za plecami tej 3 sa druzyny, ktore spokojnie moga powalczyc w najblizszych latach o rozbicie tej hierarchii.
Zapraszam tez na moje konto na twitterze => https://twitter.com/jakku113 

- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Stosując Twoją nomenklaturę - trzeba być mocno ograniczonym żeby tak pisać. Lichtsteiner, przez długi okres TOP5 prawych obrońców na świecie, ale trzeba mu coś oczywiście wytknąć. Pumeksie, nie podążaj tą drogą! Zresztą z grupy zawodników, których wymieniłeś tylko Tevez i Vidal nie są piłkarzami, którzy przez większość kariery grali we Włoszech.pumex pisze:Do miejsca, w którym jesteśmy, w głównej mierze doprowadzili nas sprowadzeni piłkarze określani przez Włochów mianem Campioni, którzy mieli już w swojej karierze długie okresy gry na najwyższym z możliwych poziomie (Pirlo, Tevez, Barzagli), Vidal, który już przed przenosinami do Piemontu był bardzo dobry z dodatkowym potencjałem na coś więcej i zawodnicy starsi stażem (Gigi, Chiellini, Marchisio). To aż ósemka. Można do tego dołożyć jeszcze Lichta (niestety mocno ograniczonego) i Bonucciego, który faktycznie wpisują się w tę nie do końca rozumianą przeze mnie politykę naboru z Serie A, ale to jakby nie patrzeć tylko dwójka, która na tle ósemki ilościowo wygląda mało okazale.Arbuzini pisze:Wymieniając transfery Marotty z Serie A należałoby też wspomnieć o Dybali, Lichtsteinerze, Pirlo, czy Bonuccim. Tak naprawdę z grona tych, których wypisał pumi wyżej za przestrzelony transfer uważam tylko Peryerę i oczywiście rozpaczliwe pozyskanie Hernanesa. Reszta była kupowana w kredo i jak widać skoro klniemy na przegrany zeszłoroczny finał LM oraz odpadnięcie z Bayernem po wyrównanym dwumeczu to zaprowadziła nas ona w całkiem miłe rejony europejskiej piłki
Naprawdę nie rozumiesz polityki polegającej w dużej mierze na opieraniu na zawodnikach sprowadzonych z Serie A? Naprawdę? Może jeszcze trzeba wytłumaczyć Ci skąd się biorą takie, a nie inne ruchy transferowe Interu? Zresztą Twoje zarzuty są absurdalnie wydumane, spójrz na ostatnie letnie okienko transferowe: Sandro (Portugalia), Khedira (Hiszpania), Mandzukic (Hiszpania), Lemina (Francja, wypożyczenie), Cuadrado (Anglia, ale głównie ze stażem w Serie A). Do Dybali i Zazy nie ma się jak przyczepić, a Hernanes od początku śmierdział wtopą i niestety nie dał rady nawiązać do poziomu prezentowanego w Lazio. Rugani jest młody i kosztował właściwie grosze, do tego gra coraz lepiej i może dołączyć w niedługim czasie do grona reprezentowanego przez Bonucciego.
Żeby nie było, że to wyjątek od reguły to dwa lata wstecz sięgnęliśmy po: Moratę (Hiszpania), Evrę (Anglia), Comana (Francja), Pereyrę (Włochy, typowy deal z Udinese), Romulo (Włochy, roczne wypożyczenie), Sturaro (Włochy, sprowadzony zimą jako uzupełnienie środka pola).
Teraz spójrz na to jak wyglądały okienka przeprowadzane za kadencji Conte. Ciężko nie zauważyć, że polityka transferowa u swoich podstaw jest ciągle taka sama, ale z sezonu na sezon ewoluuje. Zresztą to z jakiej ligi kto został sprowadzony ma drugorzędne znaczenie, ważniejsze jest jak się odnajdzie w Juventusie. Nie zawsze kupowaliśmy gwiazdy, często piłkarze dopiero nimi się u nas stawali i to jest część naszej tradycji od dekad. Pewien etap historii został zamknięty, sprowadzenie Vrsaljko i/lub Masiny tego nie zmieni.
Załóżmy na chwilę, że mamy lipiec 2015 roku, lista wciąż jest aktualna. Dopisujemy do tego grona, jako kontrargument, Dybale. Pole do mnożenia teorii, że nie taki, że nie owaki jest praktycznie nieograniczone. Praktyka pokazała jednak, że nawet jeśli w momencie transferu Argentyńczyk był przepłacony to i tak opłacało się podjąć ryzyko.PlanetJuve pisze:No to podaj nazwiska które się z miejsca wpasują i podniosą poziom gry.ozob pisze:Tu nie chodzi o nazwisko, a gracza ktory sie wpasuje i podniesie poziom.
Ale oczywoscie nie ma jak Fabinha, Isca i Oscary.
Konkretnie co do tych nazwisk. Duże tak dla Fabinho - ze względu styl, ogranie i umiejętność gry w środku pola. Niemniej poziom obrony we Francji jest śmiesznie niski i wcale bym nie wyrokował, że jest lepszym obrońcą od Vrsaljko. Isco również można ustawić na kilku pozycjach, jest wybitnym technikiem, ale także... samolubem. Nie dziwię się, że niektórzy wręcz nie chcą do u nas widzieć. Musiałby się mocno nagiąć do naszego stylu gry nastawionego na kolektyw. Zreszta jakby się miał przenieść do Barcelony lub Bayernu to też musiałby to zrobić, nic nam to nie ujmuje. Oscar to najbardziej kontrowersyjne nazwisko z tego grona, ale ja tam go lubię. Problem w tym, że Conte pewnie też go szybko polubi, to zawodnik mocno w jego stylu więc nie upatrywałbym szans na kupno Brazylijczyka.
- PietroBosman
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2009
- Posty: 315
- Rejestracja: 26 lutego 2009
Po tym sezonie może się okazać,że Juve będzie trzeba budować na nowo.Tak patrząc na ostatnie mecze to:
Pogba-o ile dobrze zaprezentuje się na Euro.
Morata-jak Real przypomni sobie ,że to ich wychowanek.
Cuadrado- Conte w Chelsea będzie chciał tego zawodnika.
Na dzień dzisiejszy to podstawowi gracze. A przecież trzeba szukać kogoś do środka(Hernanes out!) i prawej obrony.Lekko licząc 5 transferów.
Pogba-o ile dobrze zaprezentuje się na Euro.
Morata-jak Real przypomni sobie ,że to ich wychowanek.
Cuadrado- Conte w Chelsea będzie chciał tego zawodnika.
Na dzień dzisiejszy to podstawowi gracze. A przecież trzeba szukać kogoś do środka(Hernanes out!) i prawej obrony.Lekko licząc 5 transferów.
- marcinek
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Posty: 1069
- Rejestracja: 04 sierpnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
To okienko widzę tak że sprzedajemy Pogbę za 80-100mln (i to powinna być nasza jedyna sprzedaż) + dokładamy z 30mln i kupujemy za to 3 zawodników, obrońca, pomocnik i napastnik, jeżeli transfery byłyby trafione to duży zyskalibyśmy na sprzedaży Pogby.
Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
- mzm
- Dortmundczyk
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
- Posty: 325
- Rejestracja: 31 grudnia 2015
Nie sądzicie, że ciężko będzie ugrać naprawdę dobry wynik w LM, grając defensywnymi ustawieniami z 5 obrońców, lub z 4 obrońców i 3 środkowych pomocników - jednym słowem bez skrzydeł? No wiem, był ten zeszły sezon, ale jednak wtedy mieliście piekielnie mocny środek pola, który ciężko byłoby powtórzyć. I w dodatku napastnika, takiego jak Tevez, który potrafił strzelać bramki z niczego. Strzelacie przecież strasznie mało goli - w zeszłym sezonie to było 7 goli w fazie grupowej, w tym 6. W tej edycji LM tylko Malmo, Maccabi i Dynamo było pod tym względem zdecydowanie gorsze, a takie zespoły jak Astana, Galata, BATE, Olympiakos, okupujące dolne pozycje, na podobnym poziomie. Spośród drużyn, które wyszły z grupy byliście zdecydowanie najmniej bramkostrzelną ekipę - nawet Dynamo Kijów i Gent miało 8 bramek strzelonych. Dobra defensywa to złoto, ale ciężko jest w Europie regularnie osiągać bardzo dobre wyniki nie strzelając bramek, nie twierdzę, że się nie da, ale ciężko. Do czego zmierzam - czy nie sądzicie, że właściwie jedynym sensownym scenariuszem sprzedaży Pogby jest taki, w którym całe zarobione pieniądze inwestujecie w przynajmniej dobrych dobrych, klasowych skrzydłowych? Bo widziałem, że takie głosy się tu na forum też pojawiały, ale raczej rzadko.
- Molek big fun juve
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 519
- Rejestracja: 30 maja 2003
Wszystko pięknie, też pisałem o skrzydłach, ale problem pojawia się taki, że Max jest uparty na 4-3-1-2. Takim ustawieniem grał w Milanie i takim chce grać w Juve.mzm pisze:Nie sądzicie, że ciężko będzie ugrać naprawdę dobry wynik w LM, grając defensywnymi ustawieniami z 5 obrońców, lub z 4 obrońców i 3 środkowych pomocników - jednym słowem bez skrzydeł? No wiem, był ten zeszły sezon, ale jednak wtedy mieliście piekielnie mocny środek pola, który ciężko byłoby powtórzyć. I w dodatku napastnika, takiego jak Tevez, który potrafił strzelać bramki z niczego. Strzelacie przecież strasznie mało goli - w zeszłym sezonie to było 7 goli w fazie grupowej, w tym 6. W tej edycji LM tylko Malmo, Maccabi i Dynamo było pod tym względem zdecydowanie gorsze, a takie zespoły jak Astana, Galata, BATE, Olympiakos, okupujące dolne pozycje, na podobnym poziomie. Spośród drużyn, które wyszły z grupy byliście zdecydowanie najmniej bramkostrzelną ekipę - nawet Dynamo Kijów i Gent miało 8 bramek strzelonych. Dobra defensywa to złoto, ale ciężko jest w Europie regularnie osiągać bardzo dobre wyniki nie strzelając bramek, nie twierdzę, że się nie da, ale ciężko. Do czego zmierzam - czy nie sądzicie, że właściwie jedynym sensownym scenariuszem sprzedaży Pogby jest taki, w którym całe zarobione pieniądze inwestujecie w przynajmniej dobrych dobrych, klasowych skrzydłowych? Bo widziałem, że takie głosy się tu na forum też pojawiały, ale raczej rzadko.
Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe


- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Kiedyś byłem w stanie zrozumieć, dziś niekoniecznie. Jeśli uznać, że wyraźnie przed nami tylko Barca i Bayern, włodarze przekonują o chęci zredukowania dystansu dzielącego nas od najlepszych i jednocześnie sporą część wzmocnień mają stanowić piłkarze z ciągle podupadającej Serie A to naprawdę tego nie rozumiem, bo pełno tu sprzeczności. Chyba, że mówimy o takich kandydaturach jak Higuain, Romagnoli, Hamsik, Jorginho, Nainggolan, ale wątpię..Arbuzini pisze:Naprawdę nie rozumiesz polityki polegającej w dużej mierze na opieraniu na zawodnikach sprowadzonych z Serie A? Naprawdę?

- wloski
- Juventino
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
- Posty: 2093
- Rejestracja: 30 stycznia 2005
Nie do końca, co sezon ubywa sporo talentów z Serie A idąc do mocniejszych lig, a PSG, które dalej jest postawione w głównej mierze na piłkarzach sprowadzonych z ligi włoskiej odgrywa ważną rolę w świecie piłki. Serie A ma sporo talentów, ale Bayernem czy Barcą nie będziemy, bo w lidzie niemieckiej czy hiszpańskiej nie mają problemu by sprzedać swojego piłkarza do mocniejszego przeciwnika. Oczywiście od tej reguły są wyjątki, ale sporo więcej było tego typu transferów. My nie możemy na takie coś liczyć, raz że budżet nas hamuje, dwa że taka Fiorentina czy Lazio wiedząc, że Juventus chce kupić jego piłkarza podaje ceny z kosmosu...pumex pisze:Jeśli uznać, że wyraźnie przed nami tylko Barca i Bayern, włodarze przekonują o chęci zredukowania dystansu dzielącego nas od najlepszych i jednocześnie sporą część wzmocnień mają stanowić piłkarze z ciągle podupadającej Serie A to naprawdę tego nie rozumiem, bo pełno tu sprzeczności.Arbuzini pisze:Naprawdę nie rozumiesz polityki polegającej w dużej mierze na opieraniu na zawodnikach sprowadzonych z Serie A? Naprawdę?
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Pumi, daj spokój. Kiedyś wychodziłeś z założenia, że kupując piłkarzy na włoskim rynku (nie tych najlepszych, tylko Lichtsteinerów czy Vuciniciów) nie da się nawet zawojować tej ligi. Potem przeskoczyłeś, że bazując na piłkarzach z Serie A nie będziemy nic znaczyć w Europie, a kiedy znaczymy, teraz znowu odbijasz piłeczkę, że nie damy rady zmniejszyć dystansu do Barcelony.
Poza tym, taki Nainggolan wcześniej grał w czereśniaku Serie A, a Ty byłeś gorącym przeciwnikiem jego transferu za 15 milionów :dance2:
Poza tym, taki Nainggolan wcześniej grał w czereśniaku Serie A, a Ty byłeś gorącym przeciwnikiem jego transferu za 15 milionów :dance2:
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ale właśnie o tym mówię - w obrębie calcio znaleźliby się zawodnicy ciekawi, ale są dla nas nieosiągalni, więc automatycznie wykluczam ich z wszelkich rozważań. Będący w dołku Berardi, może Saponara, wobec którego ciągle mam spore wątpliwości, choć mniejsze niż kiedyś - to są nieliczni z tych, za których prawdopodobnie nie trzeba by wydawać 30-40 milionów. Poza tym albo bida, albo okropny stosunek prezentowanych umiejętności do ceny, albo melodie dalekiej przyszłości. Jak tacy piłkarze mają być gwarantem jakości w meczach różnych kategorii - od starć z ogórkami do arcyważnych potyczek w LM?
Tylko pamiętaj, to były inne czasy.
Nie mam problemu, żeby przyznać się do pomyłki.
Do Lichtsteinera nic nie miałem, można śmiało odszukać. Wprawdzie trochę ponad nim stawiałem łączonego z nami Cassaniego (wydawał się być lepszy technicznie), ale nie psioczyłem na SzwajcaraOuh_yeah pisze:Pumi, daj spokój. Kiedyś wychodziłeś z założenia, że kupując piłkarzy na włoskim rynku (nie tych najlepszych, tylko Lichtsteinerów czy Vuciniciów) nie da się nawet zawojować tej ligi

To akurat faktOuh_yeah pisze:Poza tym, taki Nainggolan wcześniej grał w czereśniaku Serie A, a Ty byłeś gorącym przeciwnikiem jego transferu za 15 milionów :dance2:

