LM 15/16 (1/8): JUVENTUS 2-2 Bayern
- Sila Spokoju
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Posty: 2529
- Rejestracja: 18 marca 2009
- Podziekował: 28 razy
- Otrzymał podziękowanie: 54 razy
Mam nadzieję, że wszyscy, którzy krzyczeli w połowie teraz zamilknął na wieki.
,,Wierni kibice" którzy gówno wiedzą i w dodatku nie mają wiary.
pffffff, mam z was bekę pipki.
,,Wierni kibice" którzy gówno wiedzą i w dodatku nie mają wiary.
pffffff, mam z was bekę pipki.

- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7349
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 25 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
Dało się? Dało... Zamiast robić kupę w gacie we własnej 16stce trzeba było iść na wojnę od początku spotkania. Fajnie, że drużyna po 55 minutach postanowiła się obudzić i zacząć grać w piłkę nożną. Okazało się, że obrona Bawarczyków jednak potrafi zrobić farfocla.
Szkoda, że taktyka Maksa pt. "głęboka defensywa" dała Bayernowi 0-2. Nigdy więcej nie chce widzieć tego gówna w wykonaniu Juventusu - trzeba mieć jakąś godność. A miał rozpracować jak Real
Mimo to, zacny comeback :hellyes: Jakąś tam szansę na awans jeszcze mamy. Niską bo niską, ale nie takie rzeczy w futbolu się zdarzały.
Makiavel znów triumfuje
Szkoda, że taktyka Maksa pt. "głęboka defensywa" dała Bayernowi 0-2. Nigdy więcej nie chce widzieć tego gówna w wykonaniu Juventusu - trzeba mieć jakąś godność. A miał rozpracować jak Real

Mimo to, zacny comeback :hellyes: Jakąś tam szansę na awans jeszcze mamy. Niską bo niską, ale nie takie rzeczy w futbolu się zdarzały.
Makiavel znów triumfuje


O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1307
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Podziekował: 80 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Za druga polowe...bije poklony.Sila Spokoju pisze:Mam nadzieję, że wszyscy, którzy krzyczeli w połowie teraz zamilknął na wieki.
,,Wierni kibice" którzy gówno wiedzą i w dodatku nie mają wiary.
pffffff, mam z was bekę pipki.
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 1273
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Wielki Juventus w 2 połowie. Pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie ograć każdego. Szkoda potwornie tej pierwszej połowy, Allegri chyba troche przesadził z zachowawczością. Najlepszy napastnik wszechświata Lewandowski kompletnie nie istniał, nawet w okresie nawałnicy w wykonaniu Bayernu. Wbrew pozorom ten wynik jest dla nas najlepszy - Bayern ma delikatną zaliczke i nie rzuci się na nas u siebie aby odrobić straty, co mogłoby się skończyć tragicznie (vide Porto), a nasi pod presją grają najlepiej.
Sturaro wyrasta na "Mistera LM"
Sturaro wyrasta na "Mistera LM"
Ostatnio zmieniony 23 lutego 2016, 22:41 przez Baczu, łącznie zmieniany 1 raz.

przynajmniej będą emocję, czego brakowało 3 lata temu. Choć obawy są, że mecz okupiony stratą Markiza.
No cóż, możliwe, że Lewy tam faulował Bonucza,ale to nie ma znaczenia. Daliśmy radę przez 30 minut,
No cóż, możliwe, że Lewy tam faulował Bonucza,ale to nie ma znaczenia. Daliśmy radę przez 30 minut,
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Co tu się odwaliło :shock: Całkowita przemiana z Hernanesem i Sturaro w składzie, ja to się chyba po prostu nie znam na tej piłce.
Wynik ogólnie kiepskawy, ale nadal wszystko jest możliwe. Brawa dla chłopaków za jakieś 30minut, resztę meczu powinni oglądać dzień w dzień do momentu rewanżu żeby nauczyli się jak nie grać.
Wynik ogólnie kiepskawy, ale nadal wszystko jest możliwe. Brawa dla chłopaków za jakieś 30minut, resztę meczu powinni oglądać dzień w dzień do momentu rewanżu żeby nauczyli się jak nie grać.
Ostatnio zmieniony 23 lutego 2016, 22:41 przez jarmel, łącznie zmieniany 1 raz.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Bylo wiadomo ze nie bedzie latwo.
Jest o co walczyc w Monachium po mimo bedzie piekielnie trudno.
Forza :juve:
Jest o co walczyc w Monachium po mimo bedzie piekielnie trudno.
Forza :juve:
- Hed
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 1307
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Podziekował: 80 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Paradoksalnie najlepsi w naszym zespole dzisiaj... Hernanes Morata i Mandzur, ciekaw jestem jak radziłby sobie Sandro z Robbenem bo Evra dzisiaj kiepsko. Sturaro dzisiaj super zmiana.
- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 765
- Rejestracja: 12 października 2007
Podobała mi się ta wojna w II połowie. Brakowało tylko mordercy Teveza. On na pewno walnąłby na 3:2.
Najlepsi na boisku twarde charaktery: Mandżukić i Sturaro. Szkoda, absencji Chielliniego. In plus Hernanes.
Najlepsi na boisku twarde charaktery: Mandżukić i Sturaro. Szkoda, absencji Chielliniego. In plus Hernanes.