Serie A 15/16 (25): JUVENTUS 1-0 Napoli
- grande amore
- Juventino
- Rejestracja: 05 października 2012
- Posty: 589
- Rejestracja: 05 października 2012
To co, panowie? Kroczymy po nastepne scudetto? :cwaniak:
Juve, storia di un grande amore 
------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda

------
Jaka jest roznica miedzy zwyciezca a przegranym? Upasc moze kazdy, zwyciezca wstaje i idzie dalej.
------
Mowcie mi Magda
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2414
- Rejestracja: 17 października 2002
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 11 razy
Ale czad! :koszulka:
Już zacząłem przeklinać autobus, który postawiliśmy w drugiej połowie, że nie wciśniemy, tym razem się nie uda... a tu bum, Zaza, rykoszet, bogowie są z nami. Drużyny zablokowały się w środku pola a noty za styl zebrali goście, na szczęście punkty zgarnął mistrz. Ale będzie ból tyłków w Neapolu.
Mecz ujawnił nerwicę Maxa na temat Ruganiego. Najpierw trener wolał rozsypać nasze firmowe ustawienie - drużyna zupełnie pogubiona, Buffony wybijający na oślep. Potem po konieczności zmiany kompletnie unicestwił naszą aktywność w ofensywie. Jeśli Barzagli złapałby kontuzję pewnie gralibyśmy następny mecz bez środkowego obrońcy.
Drugie wielkie rozczarowanie to kolejny raz Pogba - gdzie ta gwiazda, te sto milionów, ten lider? Jeden efektowny rajd zakończony fatalnym strzałem to zupełnie za mało. Jedyne co nam dzisiaj dał to wygrane pojedynki z Allanem, po prostu miał olbrzymią przewagę w warunkach fizycznych. To jedyna rzecz, która mu ostatnio wychodzi, zastawianie się i przepychanie. Konkluzja jest jednak optymistyczna - jeśli dobrze wykorzystamy pieniądze z transferu będziemy dużo mocniejsi.
I akurat dzisiaj nie ogarniam krytyki Dybali, wiele razy jego głębokie cofanie się przynosiło korzyść, brał na siebie grę, wygrywał dryblingi, wyprowadzał akcje. A że po wejściu Rugi, Allegri dostał padaczki i nakazał Pawłowi bronić na naszej połowie...
Już zacząłem przeklinać autobus, który postawiliśmy w drugiej połowie, że nie wciśniemy, tym razem się nie uda... a tu bum, Zaza, rykoszet, bogowie są z nami. Drużyny zablokowały się w środku pola a noty za styl zebrali goście, na szczęście punkty zgarnął mistrz. Ale będzie ból tyłków w Neapolu.
Mecz ujawnił nerwicę Maxa na temat Ruganiego. Najpierw trener wolał rozsypać nasze firmowe ustawienie - drużyna zupełnie pogubiona, Buffony wybijający na oślep. Potem po konieczności zmiany kompletnie unicestwił naszą aktywność w ofensywie. Jeśli Barzagli złapałby kontuzję pewnie gralibyśmy następny mecz bez środkowego obrońcy.
Drugie wielkie rozczarowanie to kolejny raz Pogba - gdzie ta gwiazda, te sto milionów, ten lider? Jeden efektowny rajd zakończony fatalnym strzałem to zupełnie za mało. Jedyne co nam dzisiaj dał to wygrane pojedynki z Allanem, po prostu miał olbrzymią przewagę w warunkach fizycznych. To jedyna rzecz, która mu ostatnio wychodzi, zastawianie się i przepychanie. Konkluzja jest jednak optymistyczna - jeśli dobrze wykorzystamy pieniądze z transferu będziemy dużo mocniejsi.
I akurat dzisiaj nie ogarniam krytyki Dybali, wiele razy jego głębokie cofanie się przynosiło korzyść, brał na siebie grę, wygrywał dryblingi, wyprowadzał akcje. A że po wejściu Rugi, Allegri dostał padaczki i nakazał Pawłowi bronić na naszej połowie...
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2016, 23:03 przez Pluto, łącznie zmieniany 1 raz.
- Robaku
- Juventino
- Rejestracja: 07 maja 2005
- Posty: 5297
- Rejestracja: 07 maja 2005
Dybała ma 20 lat i spojrzmy ile minut juz rozegrał, w ilu meczach ciągnął nasz atak, nawet Pogba nie był tak eksploatowany w swoim 1-2 sezonie. Jesli Max chce magii na Bayernie musi go oszczędzić w Bologni, tak samo - bez względu na przyczyne Bonucza - jak się Rugani nie obsrał dzisiaj to sie nie obsra na Della'Ara. \
Najwazniejsze jest to, żeby wygrać w piatek, Neapol ma za tydzien Milan. Musimy kontynuowac tę naszą passe.
Swietny, energetyczny Zaza, a Morata dzisiaj niemrawo.
Najwazniejsze jest to, żeby wygrać w piatek, Neapol ma za tydzien Milan. Musimy kontynuowac tę naszą passe.
Swietny, energetyczny Zaza, a Morata dzisiaj niemrawo.
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 919
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Ledwo ledwo, ale najwazniejsza wygrana choc remis byl blisko.
Zaza zasluguje, aby byc podstawowom napastnikiem Juve lub pierwszym do zmiany Mandzu lub Dybali. Morata ze swym chodziarstwem niech wraca skad przyszedl.
Zaza zasluguje, aby byc podstawowom napastnikiem Juve lub pierwszym do zmiany Mandzu lub Dybali. Morata ze swym chodziarstwem niech wraca skad przyszedl.
La fidanzata d'Italia
- cooler
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2014
- Posty: 176
- Rejestracja: 25 maja 2014
Jejejejej!
Doczekałem się meczu, było nerwowo. Jak Łysy wszedł to powiedziałem sobie "Łysy, strzelisz". Pięknie
Z Napoli i Romą na wyjazdach przegrane 2:1, ale wygrane u siebie 1:0 dają chyba przewagę. Oby tylko Bonucci był cały i zdrów, dziś wspaniale walczył, jak też Barzagli.
Myślę, że ustawienie z Sandro od początku lub jego wcześniejsze wprowadzenie mogłoby dać więcej okazji na gola.
Dybala chyba musi trochę odpocząć.
Poza tym mega ważne 3 pkt zapewniające spokojny weekend.
Stara Dama nie mogła nam dać lepszego prezentu na Walentynki
Doczekałem się meczu, było nerwowo. Jak Łysy wszedł to powiedziałem sobie "Łysy, strzelisz". Pięknie

Myślę, że ustawienie z Sandro od początku lub jego wcześniejsze wprowadzenie mogłoby dać więcej okazji na gola.
Dybala chyba musi trochę odpocząć.
Poza tym mega ważne 3 pkt zapewniające spokojny weekend.
Stara Dama nie mogła nam dać lepszego prezentu na Walentynki

- Arty83
- Juventino
- Rejestracja: 21 maja 2011
- Posty: 253
- Rejestracja: 21 maja 2011
Widzę, że za Bolognę już 3 punkty dopisane...annihilator1988 pisze:Mecz z interem będzie decydował o 17 zwycięstwie z rzędu :juve: :koszulka:Pogba był dobry, ale jedynie w środkowej części boiska, gdy przychodziło podjąć decyzje przed polem Napoli zaliczał straty
- bajbek17
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
- Posty: 1227
- Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Miałeś kiedyś wybity palec? Bo ja chyba z milion razy i w prosty sposób da się to szybko wyleczyć... Gerrard (chyba to był on) grał kiedyś ze złamanym palcem w stopieŁukasz pisze:Jeśli wybił, to się nie ma co śmiać. Skręcona kostka znacznie mniej boli.Arbuzini pisze:No i paluszek Moraty... wymiękłem.

- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 1801
- Rejestracja: 02 września 2004
Niektórzy chwalili wczesniej Ruganiego, a ten miał kupę w gaciach. Za to dzisiaj mnie zadziwił, bo grał całkiem jak nie on. Spokojnie, bez paniki, nie chował się i nie grał na alibi.
Mam nadzieje, że z Bonuccim to nic poważnego. Pod koniec sie cieszyl, nawet kicnął na koniec, ale na jednej nodze.
Mam nadzieje, że z Bonuccim to nic poważnego. Pod koniec sie cieszyl, nawet kicnął na koniec, ale na jednej nodze.
- Vinylside
- Juventino
- Rejestracja: 06 stycznia 2013
- Posty: 264
- Rejestracja: 06 stycznia 2013
I to jest właśnie coś czego nie rozumieją kibice PSG, Barcelony, Realu czy Bayernu. Mecz w drugiej połowie nudny, taktyczny i brzydki dla oka, szczególnie patrząc na wagę spotkania, ale jednak potrafimy wyczekać te ponad 85 na tego jedynego gola, na ten jeden strzał, jedną akcję, dzięki której dopisujemy sobie 3 oczka i wracamy tam gdzie nasze miejsce. To całe piękno Juventusu oraz włoskiej piłki. Warto było czekać. Najlepszy, urodzinowy prezent jaki dziś dostałem. FORZA JUVENTUS !
- cooler
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2014
- Posty: 176
- Rejestracja: 25 maja 2014
Może obecność Sarriego tak na niego działaSzikit pisze:Niektórzy chwalili wczesniej Ruganiego, a ten miał kupę w gaciach. Za to dzisiaj mnie zadziwił, bo grał całkiem jak nie on. Spokojnie, bez paniki, nie chował się i nie grał na alibi.

- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Jak dla mnie Barzagli dziś przerósł Nestę czy Cannavaro. Andrea był dziś Messim i Cristiano obrony, poprostu geniusz. Rugani bardzo zachowawczo, spokojnie może i nerwowo ale bez popisów. Cuadrado bardzo ładnie rwał, podobało mi się, Khedira mało widoczny ale z pewnością miał dziś zadania defensywne, Marchisio bardzo dobry mecz, Pobga nie po raz pierwszy ale po raz kolejny uniósł z godnością 10-stkę. Morata obijał się od obrońców niczym Giovinco kiedyś, Zaza zdecydowanie inna gra, czysta agresja
mi się to podoba. Alex Sandro wszedł na parę min i większość akcji jego.

Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- Kamex22
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
- Posty: 1396
- Rejestracja: 19 sierpnia 2006
bajbek17 pisze:Miałeś kiedyś wybity palec? Bo ja chyba z milion razy i w prosty sposób da się to szybko wyleczyć... Gerrard (chyba to był on) grał kiedyś ze złamanym palcem w stopieŁukasz pisze:Jeśli wybił, to się nie ma co śmiać. Skręcona kostka znacznie mniej boli.Arbuzini pisze:No i paluszek Moraty... wymiękłem.
A czy Morata zszedł wg Was bardziej przez palec czy dlatego, że Max widział, że nic nam dziś nie daje w ofensywie?
- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
Dziwi mnie, że tak mało osób dostrzega co robił dzisiaj Markiz. Był przy każdym rozegraniu i przy każdej ofensywnej akcji Napoli. Nie jest tak efektownym jak Pirlo, ale jest niesamowicie efektywny.
Druga kwestia to Max. 99% użytkowników w tym ja musi posypać głowę popiołem. Gdy zobaczyłem zmianę Dybali na Sandro to pomyślałem, że na 90% to wygramy i On wie co robi. Niby bezpośrednio się to nie przyczyniło, ale efekt końcowy znamy. Tak jak na początku myślałem, że sporo takich zwycięstw było fartownych, tak teraz to widać czarno na białym, że chłop jest dobrym taktykiem. Nie zapewnia fajerwerek i gry jak Barcelona, ale perfekcyjnie potrafi rozegrać spotkanie pod względem taktycznym.
Cieszmy się! Na smutki przyjdzie jeszcze czas (oby nie)
!
FORZA
Druga kwestia to Max. 99% użytkowników w tym ja musi posypać głowę popiołem. Gdy zobaczyłem zmianę Dybali na Sandro to pomyślałem, że na 90% to wygramy i On wie co robi. Niby bezpośrednio się to nie przyczyniło, ale efekt końcowy znamy. Tak jak na początku myślałem, że sporo takich zwycięstw było fartownych, tak teraz to widać czarno na białym, że chłop jest dobrym taktykiem. Nie zapewnia fajerwerek i gry jak Barcelona, ale perfekcyjnie potrafi rozegrać spotkanie pod względem taktycznym.
Cieszmy się! Na smutki przyjdzie jeszcze czas (oby nie)

FORZA
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Wiesz, grając przeciwko takim dryblerom jak Pogba, Sandro, Cuadrado Dybala czy Pereyra nie da się bezbłędnie bronić przez 90 minut.Arty83 pisze:Widzę, że za Bolognę już 3 punkty dopisane...annihilator1988 pisze:Mecz z interem będzie decydował o 17 zwycięstwie z rzędu :juve: :koszulka:Pogba był dobry, ale jedynie w środkowej części boiska, gdy przychodziło podjąć decyzje przed polem Napoli zaliczał straty
Ostatnio zmieniony 13 lutego 2016, 23:11 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.
ktośtam na forum p$g pisze:Odnoszę wrażenie, że Ibra nie jest związany z PSG